Kolejorz co wy robicie?! + 79 zdjęć z meczu

W meczu 9. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Lech Poznań przegrał na własnym boisku z Zagłębiem Lubin 0:1 i obecnie plasuje się na dnie tabeli ze stratą 14 punktów do lidera tabeli – Jagiellonii.

Fotorelacja z meczu (79 zdjęć):

Fotorelacja z meczu Lech Poznań – Zagłębie Lubin 0:1 – Fot: Krzysztof Krause

Przedmeczowy raport NA ŻYWO:

16:50 – Witamy z Bułgarskiej! W Poznaniu dziś chłodno i wietrzenie, ale nie pada.

16:51 – Spiker dopiero przed chwilą włączył muzykę, na stadionie na razie pusto.

16:52 – Włączono także jupitery…

16:54 – Przed chwilą na stadion dotarli autokarem gracze Lecha. Nie ma natomiast jeszcze lubinian.

16:57 – W Kotle jest już trochę osób, na środku III trybuny także widać grupki kibiców.

17:04 – Przed stadionem nie brakuje chętnych po bilety. Jest więc szansa na około 25 tysięcy widzów.

17:06 – Z głośników Airbase – Medusa, ale chyba leci trochę za wcześnie by zachęciła piłkarzy do żywiołowej gry…

17:12 – Jeszcze słówko o murawie… współczujemy piłkarzom, że będą musieli grać na czymś takim.

17:18 – Przypomnijmy, że w zeszłym sezonie Kolejorz wygrał tutaj na Bułgarskiej z Zagłębiem. Nie mielibyśmy więc nic przeciwko temu, aby dzisiejsze spotkanie zakończyło się takim samym wynikiem.

17:25 – Stadion baaaardzo pomału się zapełnia.

17:28 – Na swój sektor powoli wchodzą fani Zagłębia.

17:30 – Z tego co widzimy… sektor buforowany ma aż… dwa sektory i to duże.

17:32 – Na rozgrzewkę wyszli bramkarze Lecha powitani skromnymi brawami

17:32 – W bramce lechitów stanie dziś Burić.

17:34 – Na rozgrzewkę wyszli zawodnicy Zagłębia.

17:35 – Fani Zagłębia rozpoczęli doping.

17:36 – Ponadto cały czas ich przybywa w sektorze…

17:38 – Na rozgrzewce pojawili się lechici, powitani z Kotła głośnym okrzykiem Kolejorz!

17:40 – Biegać walczyć i się starać! w Lechu trzeba zapie*dalać! – krzyczą kibice

17:46 – Dwa poziomy Kotła wypełnione już w jakiś 80%. Bardzo słabo wygląda za to dolny poziom III.

17:54 – Murawa wygląda już jak kartoflisko…

17:55 – Wciąż czekamy na składy…

18:05 – Składy są już poniżej.

18:06 – Na murawie bardzo energiczny występ KG.

18:07 – W Lechu po raz kolejny od początku zagra Drygas. W składzie nie ma za to w ogóle Wichniarka, Wojtkowiaka, Wilka i zawieszonego Arboledy.

18:08 – Dwa poziomy II trybuny szczelnie wypełnione, ale na trzecim poziome pustki, zwłaszcza na bokach.

18:13 – Na trybunach jest ponad tysiąc kibiców Zagłębia i około 22 tysięcy fanów Lecha.

18:14 – Hymn Lecha śpiewają kibice.

18:18 – Obie drużyny już na murawie. Lech zagra w strojach w pasy, a Zagłębie na miedziowo.

Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

1 – 15 minuta

Od początku spotkania to lechici częściej gościli pod bramką Isailovicia, ale długo brakowało jednak strzału. W 12. minucie w końcu na uderzenie zdecydował się Peszko, lecz piłka minimalnie poszybowała nad bramką lubinian. Za chwilę szczęścia dwukrotnie próbował Rudnevsk, ale za każdym razem bez powodzenia.

16 – 30 minuta

W 23. minucie nieoczekiwanie sam na sam z bramkarzem znalazł się Stilić, ale Bośniak będąc na piątym metrze przed bramką fatalnie chybił. Poza tym na murawie brakowało ciekawych akcji, a obie drużyny wręcz męczyły się na fatalnej murawie.

31 – 45 minuta

Ostatni kwadrans tej części meczu rozczarował jeszcze mocniej. Zagłębie tylko przeszkadzało Lechowi w grze, a ten nie bardzo wiedział, jak sforsować defensywę lubinian. Ostatecznie w pierwszej połowie nie zobaczyliśmy żadnego gola.

46 – 60 minuta

Druga część spotkania rozpoczęła się od przewagi gospodarzy w środkowej strefie boiska, lecz sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Tymczasem, gdy takowa już się nadarzyła, to fatalnie przestrzelił jeden z lechitów.

61 – 75 minuta

W 63. minucie po ładnej akcji lechitów minimalnie nie celnie strzelił Kikut. Cztery minuty później po rzucie wolnym bliscy szczęścia byli za to goście. W 72. minucie po kontrze mocno piłkę uderzył Pawłowski, ale jeszcze lepiej w bramce spisał się Burić. Chwilę potem to nie Bośniak, a poprzeczka uratowała lechitów od straty gola. W 74. minucie nic już nie pomogło Lechowi, bowiem wtedy pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Bartczak zdobywając pięknego gola.

76 – 90 minuta

W ostatnim kwadransie groźne sytuacje zamiast Lech stwarzało Zagłębie. Lecha raz ratował nawet słupek. W doliczonym czasie gry jeszcze gola próbował strzelić aktywny dziś Tshibamba, ale piłka poszybowała jednak obok słupka. Po chwili kontrę wyprowadzili lubinanie, a sędzia po tej akcji zakończył mecz

KKS Lech Poznań – Zagłębie Lubin 0:1 (0:0)

Bramka:74.Bartczak

Żółte kartki: Bosacki, Djurdjević, Kikut

Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk)

Widzów: 23000 (1250 kibiców Zagłębia)

KKS Lech: Burić – Kikut, Bosacki, Djurdjević, Gancarczyk – Injać, Drygas (63.Tshibamba) – Peszko, Stilić, Krivets (78.Kiełb) – Rudnevs.

Rezerwowi: Kotorowski, Henriquez, Kiełb, Tshibamba, Możdżeń, Kamiński, Zapotoka.

Zagłębie: Isailović – Rymaniak, Stasiak, Horvath (29.Reina), Kocot – Pawłowski, Dąbrowski, M.Bartczak, Plizga – Kędziora, Traore (90.Woźniak).

Rezerwowi: Ptak, Błąd, Dinis, Reina, Woźniak, Wilczek, Hanzel.

Trenerzy: Jacek Zieliński – Marek Bajor

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com