Ivan Djurdjević po meczu z Polonią

Piłkarze poznańskiego Lecha po dwóch, znacznie odmiennych połowach zdołali zremisować dziś przed własną publicznością z warszawską Polonią 2:2. Tymczasem jednym z graczy, którzy w środę zawiedli najmniej był obrońca Kolejorza, Ivan Djurdjević. Oto co powiedział Serb po spotkaniu.

„Wynik z Polonią może martwić, ale też ma jakieś pozytywy. Z 2:0 jakoś wróciliśmy do gry, ale szkoda, że później zabrakło Rudnevsa. Dzisiejszy mecz dał nam jakąś nadzieję, że to wszystko musi w końcu ruszyć do przodu. Nie będą się wypowiadał na temat arbitra i jego sędziowania. Ja jestem od grania, a my dzięki dopingowi kibiców doprowadziliśmy do remisu. Kibice, to wielka rodzina i bez względu na wszystko zawsze będziemy trzymać się razem. – twierdzi stoper Mistrzów Polski.

„W pierwszej połowie nasza gra pozostawiała jednak dużo do życzenia. W drugiej daliśmy z siebie wszystko, ale trochę zabrakło, aby wygrać. Czasem w piłce tak jest i czasami rzeczy nie są takie jakie byśmy chcieli. Musimy jednak pracować bardzo ciężko, by powrócić na nasze właściwe miejsce.” – powiedział po meczu z Polonią Ivan Djurdjević.

Wkrótce na łamach serwisu KKSLECH.com szersza wypowiedź Ivana Djurdjevicia również na inne tematy. Zapraszamy!

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

19 komentarzy

  1. ArekCesar pisze:

    Panie sędzio, gdzie pan ma oczy?

  2. Lechita pisze:

    Klops… ale Ivan gral dobrze w obu polowach. Jedyny, ktoremu zalezalo grac w calym meczu

  3. BRAGA pisze:

    Łe jezu, już kit z tym sędzią, chociaż faktycznie końcówkę nie najlepszą miał. Ja bym się do naszych „gwiazdek” doczepił. Rudnevs w końcu zagrał na miarę swoich możliwości Ivan super, Luis super, Wilk nie spodziewałem się takiej gry w jego wykonaniu, Stilić rewelacja TSHIBAMBA – WON! GANCARCZYK – WON! mam nadzieję że Henriquez Cie nie wpusci do skladu juz.

  4. Anonim pisze:

    Jak chcą to potrafią prosta odpowiedz w krajowej lidzie im się nie chce grac, graja jak za kare, są to dla nich smutne przerywniki w pięknej bajce jaka im sie przytrafiła którą jest Europa League.

  5. KoL pisze:

    A ja uwazam ze jesli pilkarze i kluby nie beda sie wypowiadac na temat arbitrow, to ta banda nadal bedzie wypaczac wyniki, krzywdzic zespoly i szwindlowac, zapewne niebezinteresownie.
    Ocenie podlegaja pilkarze, organizatorzy, trenerzy i nie ma ZADNEGO powodu by nie oceniac arbitrow. Czas zaczac rozrozniac tych bocznych od rzekomych spalonych i prowadzic ich ranking. Przy okazji: przepisy nakazuja wyraznie by preferowac sporne sytuacje(przy spalonym) na korzysc napastnika. Nie u nas. Wlasnie komentatorzy powinni wrecz pietnowac takich bocznych z nazwiska.

  6. Fanatik pisze:

    Ivan – prawidziwy Lechita 🙂

  7. cez pisze:

    Ivan jak najszybciej powinien przejac po Bosym opaske kapitana mam nadzieje ze dojdzie do tego najpozniej po rundzie

  8. Jaa pisze:

    kurwa a tak narzekacie na tego Wilka ale jak chłopak chce to potrafi

  9. Xchalibór pisze:

    Szkoda, ze Ivan ma juz tyle lat ile ma :(( wierze jednak ze przelozy swa decyzje o koncu kariery i jeden sezon pogra, bo w trudnych chwilach zawsze mozna nim przeciez zalatac dziure na trzech pozycjach

  10. sedd pisze:

    Wilk to wielkie zaskoczenie tego meczu – oczywiscie pozytywne. Wypada tylko zyczyc dalszej takiej gry.

  11. WACEK pisze:

    DJUKA JEŻELI NIE BĘDZIEMY KRYTYKOWAĆ SĘDZIÓW TO BĘDĄ ROBIĆ CO CHCĄ.

  12. Kibic Lecha pisze:

    to co Mierzejewski robił z Bosym to była masakra, aż żal było na to patrzyć…….jak go mijał…..
    Stilić rewelacja….biegał wałczył dryblował i co najważniejsze widać że bardzo mu zależało o czym świadczy żółta kartka za dyskusję z liniowy…Brawo Semir oby tak dalej

  13. natalii pisze:

    Chciałbym odnieśc się co do krytyki Bosackiego ,całkowicie się z nią zgadzam ,jest wolny jak żółw wącha tylko smród za napastnikiem i daje się niemiłosiernie ogrywać .Najwyższy czas pomyśleć o zasłużonej emeryturze ,bo przy obecnej dyspozycji tylko drużyna na tym traci. Jeżeli chodzi o opaskę kapitana to zawsze twierdziłem że Bosacki nie ma jaj do pełnienia tej funkcji a znakomicie by się nadawał do tego Iwan Djurdević , potrafi wpłynąć na drużynę i ma wyrobiony autorytet.

  14. polo pisze:

    Ivan to jedyny zawodnik z doswiadczeniem i autorytetem , najwyzszy czas by prowadzil zespol.

  15. arek pisze:

    Ivan bylby znakomitym trenerem jesli chodzi o motywowanie, posluch i szacunek u pilkarzy. Najlepiej by bylo jakby fachu uczyl sie za granica u boku dobrego trenera bo niestety po kursach u lesnych dziadkow niczego sie nie nauczy, a jesli cos to tylko zlych nawykow i picia wodki.

  16. Luis pisze:

    Ivan szkoli się Polsce jednak wszystkie materiały ma z Hiszpanii i Portugalii, tak więc przygotowanie będzie miał. Po sezonie powinni mu dać do trenowania ME i jestem przekonany, że po sezonie 2 lub 3 zawodników grało by w pierwszej drużynie Lecha.
    Czym się będzie charakteryzowała drużyna Ivana? Walką i poświęceniem.
    Ivan to jedyny gość jaki gra w Lechu, który mówi wprost, że wszystko co osiągnął w piłce to ma dzięki Lechowi.
    Może Bakero go posłucha przy ustalaniu składu a nie Kuźmy?

  17. pedro pisze:

    co do wilka to on ma takie przebłyski

  18. pyrafankks zbreslau pisze:

    bosy bardzo szybki

  19. tomasz73 pisze:

    Bakero na razie swoimi eksperymentami szkodzi-Kiełb na lewej,Wilk na prawejale największy błąd to Garnek na boisku,a Kikut na ławce.