Druga szansa dla Mikołajczaka

24-letni napastnik Tomasz Mikołajczak od kilku dni znów jest zawodnikiem poznańskiego Lecha. Wielkopolanin, który niedawno został ściągnięty z wypożyczenia, 10 stycznia wraz z kolegami z zespołu rozpocznie przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2010/2011.

Latem 2010 roku po przyjściu do Poznania Artjomsa Rudnevsa, Joela Omariego Tshibamby i na szczęście nie grającego już w stolicy Wielkopolski Artura Wichniarka, zarząd wielkopolskiego klubu postanowił wypożyczyć do bytomskiej Polonii, Tomasza Mikołajczaka, ponieważ uznano, że w Lechu jest za dużo napastników.

Były gracz Nielby Wągrowiec trafił więc na Śląsk, ale nie powiodło mu się tam zbyt dobrze. Mikołajczak w pewnym momencie zaczął nawet narzekać, że dostaje zbyt mało szans i za te słowa został przesunięty do Młodej Ekstraklasy. Wkrótce potem z Polonii odszedł jednak Jurij Szatałow, a Jan Urban stwierdził, że da młodemu lechicie więcej szans pokazania się.

„Żeby lepiej go poznać, organizowałem sparingi z Młodą Ekstraklasą dla zawodników, którzy ostatnio grali mniej. W nich Mikołajczak prezentował się bardzo dobrze i widać, że zasługuje na swoją szansę przynajmniej w pierwszej drużynie.” ? zaznaczył po jesiennym meczu bytomian z Lechem były już opiekun Polonii, Jan Urban. Ostatecznie od tamtego momentu Mikołajczak pojawił się na ligowym boisku tylko raz. Było to w meczu Polonii z Legią 0:1, kiedy to rosły snajper przebywał na murawie do 60. minuty.

Ogółem w rundzie jesiennej Tomasz Mikołajczak zagrał tylko w czterech meczach Ekstraklasy i w jednym spotkaniu Pucharu Polski. Nic więc dziwnego, że sam piłkarz bardzo chciał wrócić do stolicy Wielkopolski, a znacznie pomogli mu w tym włodarze Kolejorza, którzy postanowili zakończyć wypożyczenie zawodnika mające trwać do 30 czerwca 2011 roku. Tomasz Mikołajczak 10 stycznia zjawi więc na badaniach i wiosną najpewniej będzie żelaznym rezerwowym, wchodzącym z ławki do ataku lub na prawe skrzydło.

24-letni napastnik otrzyma zatem dość niespodziewaną drugą szansę zaistnienia w poznańskim Lechu. W sezonie 2009/2010 Mikołajczak rozegrał łącznie 28 mecze, w których strzelił 4 gole. Wychowanek Obry Kościan wszystkie swoje bramki w Kolejorzu zdobył jak na razie w spotkaniach Ekstraklasy, a dwa trafienia zaliczył w pojedynku z Koroną, które wówczas dało poznaniakom cenne zwycięstwo nad kielecką ekipą.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

217 komentarzy

  1. Michu pisze:

    Ale wy lamentujecie. Jak nikogo na skrzydla nie kupia to jest to pewne ze bedzie to Kiełb i Krivets. A co do Mikołajczaka to bedzie to zelazny rezerwowy to co Ślusarski.

  2. lukasz lech forever pisze:

    transfery po których jestem pewien że jeszcze właczymy się do walki o mistrza-Murawski,Grosicki,Sernas.

    transfery które sprawia że będziemy walczyć o wysoka lokatę-Murawski,Pawłowski,Micanski

  3. tomek27 pisze:

    Czlowieku ,w co Ty wierzysz ? Ze przyjdzie Muras, Grosicki i Sernas ? Gruba kase stawiam ,ze przyjdzie max . 1 z tych zawodnikow ,a mniejsza ze zaden. Pawlowskiego tez raczej Zaglebie nie pusci. Co do Micanskiego ,to watpie zeby byl realnym wzocnieniem, nie wiem zreszta jak wyglada jego sytaucja w Niemczech ,wiec sie nie wypowiadam.

  4. Ziętek pisze:

    Chyba jednak przyjdzie szybciej Sernas lub jakiś inny napastnik. Gdzieś czytałem, że Murawski nie może zagrać z lechem w Lidze Europejskiej bo jego klub nadal gra w pucharach. Zarząd ma więc wymówkę a do tego napewno dorzuci, że nie chce popełnić tego samego błedu co z Wichniarkiem bo nie zna jego aktualnej formy.

  5. Ziętek pisze:

    do redakcji: czy Muraś może grać z Lechem w Lidze Europejskiej jak oczywiście przyjdzie bo gdzieś czytałem, że nie

  6. Pszczółka pisze:

    Długi daj na górę jako głównego newsa o transferach bo się nie opędzisz od kasowania.To chyba najlepsze rozwiązanie.

  7. cityboy pisze:

    @Ziętek
    Murawski nie będzie mógł zagrać w LE

  8. angelo pisze:

    Grosik się waha, Cetnarski nie podpisał może by tak na lewą , a Grosika na prawą i Murawski do środka w ataku Rudnews i Ślusarski a latem poszukać napastnika , lecz to tylko moje zdanie.

  9. lukasz lech forever pisze:

    nie nie będzie mógł grać bo Rubin gra w pucharach jeszcze

    arek a ty nie mów kto przyjdzie a kto nie bo tego nie wiesz,bo jak sam mówiłeś wszystko odbywa sie za „zamkniętymi drzwiami”

  10. Adriero pisze:

    Długi co z tymi transferami? W poniedziałek zaczyna treningi a jeszcze nikt nie przyszedł o prócz tego cieniasa slusarskiego? Czy zarząd wogóle ma zamiar kogoś kupić?

  11. Michu pisze:

    Grosicki idzie do Turcji!

  12. Adriero pisze:

    skąd wiesz?

  13. lukasz lech forever pisze:

    nigdzie nie idzie bo nie chce. Micku jak tylko piszesz to co usłyszałeś w onecie albo innym fakcie to się nie udzielaj

  14. Michu pisze:

    No nie ma portalu aby o tym nie pisali. A co do Pawłowskiego to boi sie rywalizacji.

  15. Michu pisze:

    Chce uswiadomic tym pseudo kibicom, aby nie robili sobie nadziei.

  16. BeeGoss pisze:

    W sumie to już sam nie wiem, kto może Lecha wzmocnić. Skoro Grosicki nie. Za Sernasa Widzew chce za dużo kasy, Pawłowskiego nie chcą puścić. Nie wiadomo jak sytuacja z Andreu i tym napastnikiem z Niemiec (Micanski?). Murawski gdyby przyszedł do Lecha to byłaby bajka. Mam nadzieję, że Wołąkiewicz przyjdzie w tym okienku, a nie dopiero 1 lipca. Zarząd niby prowadzi transfery za zamkniętymi drzwiami. To może niech w końcu je otworzą…Wiadomo, że minął dopiero tydzień od okienka i Pogo mówił, że transfery będą finalizowane dopiero w połowie stycznia. Jednak mimo wszystko. Bakero mówił, że chciałby mieć gotową kadrę na pierwsze zgrupowanie.

  17. Dobra, temat zamknięty, bo niektórzy już są bardzo niespokojni i czekają na nierealne transfery. Zamykam temat. Usuwam kilka wypowiedzi, bo i tak z nich korzystają dzieci neostrady z innych serwisów, robiących sobie z tego newsy na swoich stronach.