Reklama

Gancarczyk: „Będziemy walczyć o tytuł”

30-letni lewy obrońca poznańskiego Lecha, Seweryn Gancarczyk mimo nieudanej dla siebie rundy jesiennej sezonu 2010/2011 wciąż będzie reprezentował barwy Kolejorza. Piłkarz ten zostaje zatem w klubie po to, aby pomóc Lechowi w obronie tytułu.

Poznańska ekipa w 15 meczach obecnych rozgrywek Ekstraklasy zdobyła zaledwie 19 punktów, podczas gdy lider, Jagiellonia Białystok wywalczył 30 oczek. Natomiast mimo dość dużej straty do prowadzącego zespołu defensor Lecha, Seweryn Gancarczyk wciąż wierzy w mistrzostwo kraju. – „Wierzymy w to, że odrobimy tą stratę. Rok temu też mieliśmy dość dużą stratę do Wisły, a mimo to się udało. Dopóki będziemy mieli szansę na tytuł, na pewno będziemy o niego walczyć, a przede wszystkim z takim nastawieniem wychodzić na mecz. W każdym spotkaniu chcemy zdobywać trzy punkty.” – powiedział Gancarczyk.

Były gracz Metalista Charków i reprezentacji Polski nie uważa również, że mówiący w innym języku trener Jose Maria Bakero Escudero może nie do końca dotrzeć ze swoimi wskazówkami do piłkarzy Lecha. – „W klubie jest tłumacz i to on nam wszystko tłumaczy. Trener mówi głównie po hiszpański, choć troszeczkę po polsku i po angielsku. Myślę jednak, że nie ma problemu z komunikacją.” – podkreślił na koniec Seweryn Gancarczyk, który wiosną będzie chciał odzyskać miejsce w wyjściowej jedenastce Kolejorza.

Źródło: inf. własna
Autorzy: Dawid Spychalski/Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

22 komentarze

  1. stef pisze:

    z twoim pędem na czerwień to napewno,a i z formą i nerwami mogłbyś coś
    Garnek zrobić

  2. kbic pisze:

    najpierw wywalczcie utrzymanie w lidze, bo na dzień dzisiejszy 2pkt przewagi nad strefą spadkową, a do lidera strata 11…

  3. kbic pisze:

    więc w sumie przy 15zwycięstwach Lecha Jaga może przegrać 3razy i 2 zremisować ,a my wszystkiego nie wygramy , raczej max 11-12zwycięstw to daje może 36pkt w rundzie przy optymistycznym założeniu skończymy wiec z 55pkt na koniec, czyli Jadze wystarcza 8-9zwyciestw i z 2 remisy …

  4. fan Manka Arboledy pisze:

    Wie ktos co sie dzieje z Rafalem Murawaskim,kiedy ma podpisac kontrakt dzis czy jutro?

  5. fan Manka Arboledy pisze:

    Rafalem Murawskim

  6. .... pisze:

    Garnek ty się chłopie do roboty bierz, tak dobry grajek nie może grać tak kiepsko. Czekam na twoją mega wiosne.

  7. Boras pisze:

    Rafał nie przyjdzie do Lecha. Wybrał ofertę FC Koeln.

  8. fan Manka Arboledy pisze:

    Boras FC Koln to wybral Peszko chlopczyku a Muras wybiera Lecha Poznan.

  9. ... pisze:

    Murawski do Poloni W-wa podobno ma przejść ; /

  10. xi pisze:

    Nie mozecie wytrzymac 2 dni? W poniedzialek wszystko bédzie jasne.
    ……………………………………………………………………………
    Co do Garnka to niech sie najpierw porzádnie weznie do pracy, bo tylko legularne wystépy w pierwszej druzynie spowodujá, ze bedzie w kadrze na kolejny sezon….W Lechu musi pokazac cos wiecej niz dluga pila i wyjazd…

  11. BeeGoss pisze:

    Szkoda, trochę Gancarczyka. Spodziewałem się po nim o wiele więcej. Miejmy nadzieję, że się odbuduje.

  12. coen pisze:

    ej pytanie
    bo murawski gral w lm z rubinem
    czyli jak przyjdzie to nie ebdzie mogl grac w ldize europejskiej?

  13. wojto pisze:

    Po raz kolejny ciężka praca ultrasów Lecha poszła na marne. Magazyn lechitów mieszczący się na stadionie po raz kolejny został zalany. Zniszczeniu uległa oprawa przygotowana na inaugurację z Widzewem ? czytamy na PortalKibica.pl.

    W Poznaniu historia lubi się powtarzać, nawet kilka razy. Budowa stadionu została ukończona już jesienią, a jego zarówno zewnętrznym, jak i wewnętrznym pięknem zachwycało się pół Polski. Niestety do tej pory nie uporano się z problemem cieknącej wody. Poszkodowani (po raz trzeci czy czwarty?) zostali ultrasi Lecha. Oprawa przygotowana na mecz z Widzewem jest do wyrzucenia. Koszt – 20 tys. zł. Straty będą większe, nie oszacowano jeszcze wartości pozostałych znajdujących się w pomieszczeniu materiałów.

    Co gorsza, lechici nie mają co liczyć na jakiekolwiek odszkodowania, ponieważ z pomieszczeń korzystają na zasadzie grzecznościowej.

  14. Boras pisze:

    bo Nasz stadion to bubel. Sprawą powinna zająć się prokuratura, bo to kpina żeby za ponad 700 mln z budować coś takiego.

  15. wuwz pisze:

    „ówiący w innym języku trener Jose Maria Bakero Escudero może nie do końca dotrzeć ze swoimi wskazówkami do piłkarzy Lecha. ? ?W klubie jest tłumacz i to on nam wszystko tłumaczy. Trener mówi głównie po hiszpański, choć troszeczkę po polsku i po angielsku. Myślę jednak, że nie ma problemu z komunikacją.? O co chodzi??

  16. fan Manka Arboledy pisze:

    wuwz choddzi o to zeby bylo milo 🙂

  17. Lecharek pisze:

    Ja sie ciesze, ze Garnek wczoraj nikomu nog nie polamal. Brutalnosc, zolte kartki i bezmyslne wrzutki na afere tak wyglada kariera niedoszlego etatowego lewego obroncy reprezentacji Polski w Lechu. Wolalbym kojarzyc go z dobra gra. Teraz w razie kontuzji Luisa pierwszy do wejscia wydaje sie Wolakiewicz wiec Garnek bedzie mial jeszcze trudniej by przekonac do siebie Bakero.

  18. Poznaniak (R) pisze:

    Wolakiewicz mimo, że grał ostatnio na lewej jest raczej środkowym obrońcą, a na lewej grał z konieczności – zastąpił kontuzjowanego kolegę. Pewnie będzie grał i na środku i lewej/prawej jeśli zajdzie konieczność. Wszystko zależy od jego formy i formy rywali na te pozycje.

  19. Kolej1922 pisze:

    Panie Gancarczyk weź się Pan do roboty … i dopóki nie zaczniesz grać nie zabieraj Pan głosu bo się ośmieszasz ! Grasz Pan gorzej niż zawodnicy z ME … np. Kamiński o klasę lepszy na ten moment !

  20. arek pisze:

    Garnkowi przydalby sie dobry psycholog bo problem zapewne nie lezy w nogach tylko w glowie. W Charkowie chyba mieli tam swietnego psychologa sportowego.

  21. PrawidziwyLechita pisze:

    garnek co!!! zaplac za kamere z remes cup!!!

  22. polo pisze:

    Pan G.. juz sie napewno dowiedzial ze Peszke zapchalo w meczu z Kaiserslautern a Poldi wydawal mu rozkazy jak sie ma ustawiac do pilki. Peszko: ledwo wytrzymalem do konca meczu. Garnek do roboty !!! W Polskiej lidze ktora i tak jest krotka leci asekuracja i opierdalanie sie na calego.Peszce natomiast pozostalo tylko knechtowac Poldiemu!!!