Legendarny piłkarz zawita do Poznania

17 lutego w piłkarskiej stolicy kraju Mistrz Polski – Lech Poznań podejmie na stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej portugalską Bragę. W zespole tym nie ma co prawda gwiazd, ale mimo to wraz z ekipą Sportingu dotrze do nas legendarny zawodnik słynnego FC Porto i były reprezentant Portugalii.

Nie każdy kibic Kolejorza wie, iż trenerem Bragi jest Domingos Jose Oliveira Paciencia, zwany przez wielu futbolowych fachowców drugim Jose Mourinho. Ten 42-letni trener pochodzący z Leca da Palmeira jest uznawany za jednego z najlepszych szkoleniowców młodego pokolenia, który z zespołem Sportingu Braga dokonał niemal cudu w tym, jak i w poprzednim sezonie.

Domingos Paciencia zanim został w ogóle trenerem, był piłkarzem i osiągnął w futbolu naprawdę wiele. Obecny szkoleniowiec Bragi swą sportową karierę rozpoczął w FC Porto. Do tego klubu przyszedł w 1982 roku, a po pięciu latach gry w juniorach trafił do pierwszej drużyny. Przez niemal 10 sezonów w zespole „Smoków” Domingos zdobył aż 97 goli w 232 występach. Jak zapewne nietrudno się domyślić po tych statystykach, był on napastnikiem, który nie grzeszył warunkami fizycznymi, bowiem grając ważył 70 kg przy wzroście 175 cm.

Warto zaznaczyć, iż Porto nie było jednym klubem, w którym grał trener rywala Lecha w LE. W latach 1997 – 1999 Domingos Paciencia reprezentował barwy Tenerife, ale zdobył w tym zespole łącznie tylko sześć goli. Również w 1999 roku Portugalczyk powrócił więc do swojego macierzystego klubu. Domingos w FC Porto odzyskał nieco swą skuteczność, ponieważ w 31 meczach zdobył 9 goli, ale ostatecznie w 2001 roku trener Bragi zdecydował się skończyć karierę.

Domingos do dziś może jednak wspominać swoje lata gry w piłkę jak najlepiej. Szkoleniowiec, który już w środę zawita do Poznania siedem razy był Mistrzem Portugalii oraz zdobył też pięć pucharów i sześć superpucharów tego kraju. Jakby tego było mało, Domingos w 1990 roku został wybrany najlepszym piłkarzem w Portugalii, a w kadrze tego kraju również wiodło mu się nie najgorzej, ponieważ zaliczył łącznie 35 spotkań w reprezentacji, dla której strzelił w sumie 9 goli.

Po zawieszeniu butów na kołku, 42-letni Portugalczyk zapragnął tym razem zrobić karierę menadżera. Na początku trafił więc do młodzieżowej drużyny Porto, a potem prowadził już rezerwy tego klubu. Domingos będąc jednak ambitnym człowiekiem, chciał osiągnąć coś więcej, dlatego też skończył odpowiednie kursy i po otrzymaniu oferty z Leiry zdecydował się ją zaakceptować. W tym zespole Domingos miał pod swoimi skrzydłami obecnego gracza Lecha Poznań, Bartosza Ślusaskiego, na którego zresztą stawiał, a ten odpłacał mu się dobrą grą.

Mimo to, jeszcze przed końcem sezonu 2006/2007 Portugalczyk opuścił ten zespół, a już w kolejnych rozgrywkach trenował Acedemicę. Domingos prowadził zespół z Coimbry przez niemal dwa lata, lecz w czerwcu otrzymał ofertę z Bragi i… już w pierwszym sezonie dokonał rzeczy historycznej. 42-latek mając zespół stworzony z nikomu wcześniej nieznanych Portugalczyków i Brazylijczyków już w pierwszym sezonie swojej pracy w Bradze zajął kierując Sporting drugie miejsce na koniec rozgrywek 2009/2010.

Jakby tego było mało, latem minionego roku Domingos po wygraniu dwumeczów z Celticiem i Sevillą wprowadził Bragę do elitarnej Ligi Mistrzów. W grudniu los sprawił jednak, że ten niezwykle utalentowany trener i przede wszystkim legendarny piłkarz słynnego FC Porto zawita do Poznania, by tym razem ugrać coś wraz z Bragą na stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

10 komentarzy

  1. Carte pisze:

    A ja myślałem że drugim Mourinho jest Michniewicz : )

  2. 07 pisze:

    Nawet jak przyjedzie sam PELE lub MARADONA to i tak dostanie 2 brameczki… trzeba nauczyc EUROPE gdzie lezy POZNAN!

  3. Tomaj pisze:

    Raczej ich nie nauczymy z dwoma pustymi trybunami i dwoma przepelnionymi za bramkami. Co do Bragi gdzies czytalem ze Lima i Elderson maja kontuzje i nie wiadomo czy beda grali teraz z Porto moze tak przedluza sie im te kontuzje i do Poznania tez nie przyjada 🙂 ktos cos wie jak wyglada sytuacja kadrowa w Bradze?

  4. mike001 pisze:

    też o tym czytałem, ale na dokładniejsze informacje trzeba zapewne poczekać, Braga na pewno zrobi wszystko aby ich wyleczyć w końcu Lima jest teraz bardzo im potrzebny po sprzedaży Matheusa

  5. Emiliano1991 pisze:

    Zespoly tego trenerka graja widac ofensywnie i slabo w defensywie. Nie ma co sie jednak co widzi w koncu to byly napadzior

  6. cez pisze:

    Carte – Czesiu?? jest zerem

  7. Rahu pisze:

    Ja slyszalem, ze Keita i Elderson maja problemy. jeden to napastnik a drugi lewy obronca ;/ teraz zaluje ze nie ma peszki …

  8. Gorio pisze:

    moze jeszcze ktos wypadnie po jutrzejszym meczu w koncu porto dobre, beda sie chcieli sprzezyc i powalczyc o chocby remis

  9. KibicLecha pisze:

    Czeslaw drugim Mourinho?? hahaha on sam sie tak przed laty nazwal do tego niezle sie skompromitowal tym zdaniem. Co on osiagnal w pucharach??

  10. scooby pisze:

    0 remisow, 0 zwyciestw i 4 porazki – to bilans czeska w pucharach (nie liczac intertoto) (tam wygral dwa mecze z karwanem i zaliczyl kolejne dwie przegrany z lens)