W zeszłym sezonie 1:1

Już za kilka godzin w Gdyni, piłkarze poznańskiego Lecha zmierzą się o ligowe punkty z tamtejszą Arką. Od dziś przed każdym spotkaniem Kolejorza w lidze będziemy bliżej przedstawiać Wam ostatni pojedynek lechitów z daną drużyną u siebie, czy też na wyjeździe.

Aktualni Mistrzowie Polski ostatni raz w Gdyni zagrali 4 października 2009 roku. Poznaniacy jechali wtedy nad morze w fatalnych humorach, bowiem po słabym i przegranym meczu z Legią Warszawa i kompromitacji w PP ze Stalą Stalowa Wola, chcieli zmazać plamę i zacząć gonić Wisłę w ligowej tabeli. Krakowianie mieli nad Kolejorzem wówczas 11 punktów przewagi, czyli tyle samo ile w tej chwili i pewnie kroczyli po Mistrzostwo Polski, które ostatecznie… zdobył Lech.

Pierwsza połowa wyjazdowego meczu z Arką w ubiegłym sezonie była dość wyrównana z lekkim wskazaniem na gości, którzy oddali wtedy więcej strzałów na bramkę rywala. Mimo to, do przerwy prowadziła wówczas Arka. Po rzucie różnym wykonywanym przez Ławę futbolówka trafiła na głowę Szmatiuka, który pokonał wówczas Buricia. Na szczęście w drugiej odsłonie jeszcze śmielej zaatakował Lech i strzelił wyrównującego gola. Z lewej strony piłkę wrzucił Peszko, a głową formalności dopełnił Lewandowski.

Co ciekawe przez niespełna dwa lata bardzo mocno zmieniły się kadry obu drużyn. Wielu piłkarzy bowiem nie nie gra już w Arce Gdynia lub w Lechu Poznań, a jeszcze inni, którzy wtedy wystąpili, dziś nie pojawią się na boisku z powodu kontuzji lub też w ogóle nie zmieścili się w kadrze swojej drużyny na to spotkanie. Jeśli chodzi o Arkę, to z Lechem z powodu urazów nie zagrają dziś obecni w tamtym pojedynku Michał Płotka, Marcin Budziński i Mateusz Siebert.

W zespole Lecha natomiast, 4 października 2009 roku wystąpił m.in. Seweryn Gancarczyk, Ivan Djurdjević czy Dimitrije Injać. Tym razem jednak „Garnek” nie znalazł się w kadrze na to spotkanie, „Ivan” jest kontuzjowany, a „Dima” zawieszony. Tymczasem jeżeli wziąć by pod uwagę zawodników, którzy grali 4 października i najprawdopodobniej zagrają także dziś, są nimi Marcin Kikut, Semir Stilić, Bartosz Bosacki, Tomasz Mikołajczak, Jakub Wilk (Lech) oraz Robert Bednarek, Maciej Szmatiuk i Filip Burkhardt (Arka).

4.10.2009 – 9. kolejka Ekstraklasy 2009/2010

Arka Gdynia – KKS Lech Poznań 1:1 (1:0)

Bramki: 18.Szmatiuk – 76.Lewandowski

Żółte kartki: Budziński, Kowalski – Lewandowski

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Widzów: 7000

Arka: Bledzewski – Kowalski, Szmatiuk, Siebert (70.Płotka), Bednarek – Lubenow (79.Burkhardt), Mrowiec, Ława, Budziński (86.Sokołowski II) – Sakaliew, Wachowicz.

Rezerwowi: Witkowski, Burkhardt, Wilczyński, Bułka, Sokołowski II, Płotka, Białas.

KKS Lech: Burić – Kikut, Bosacki, Djurdjević, Gancarczyk – Peszko, Injać, Zapotoka (46.Stilić), Wilk (77.Cueto) – Lewandowski, Mikołajczak (65.Chrapek).

Rezerwowi: Kotorowski, Cueto, Możdżeń, Szałek, Stilić, Wojtkowiak, Chrapek.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

8 komentarzy

  1. uiop pisze:

    dobrze ze wedlug was bylo 1:1 bo na oficjalnej mozna dowiedziec sie, ze bylo 0:0 😀

  2. Versoo pisze:

    Wtedy remis byl jak porazka i teraz tez moze byc…

  3. Gorio pisze:

    Dzis na szczescie Buric nie stoi, a zeszloroczna bramka obciazala jego konta. Stawiam wieczorem 2:1 dla Lecha

  4. Emiliano1991 pisze:

    Oby tylko Mikolajczak nie gral na skrzydle, ani w ataku. Zal patrzec na probujacego biegac jaśka ktory na dodatek mocno sie przy tym wszystkim meczy

  5. matik155 pisze:

    dlaczego nie ma kielba w kadrze?

  6. Cr7 pisze:

    Bakero chce posadzic Rudnevsa na lawie a w pierszym ma garc Ubiparip…..

  7. tom pisze:

    Wygramy 2-0!!!!

  8. klllllllll pisze:

    ale teraz mamu siliniejszy sklad