Felieton kibica: Lech walczy o tytuł

Wykorzystując tydzień w środku którego Lech nie gra meczu, publikujemy drugi felieton napisany i nadesłany do nas przez jednego z kibiców Kolejorza. Użytkownik naszego serwisu postanowił w swoim artykule poruszyć temat walki Lecha o MP i o puchary.

Lech walczy o tytuł

Po dwóch pierwszych kolejkach i przede wszystkim dwóch ligowych zwycięstwach Kolejorza, sytuacja w tabeli wygląda bardzo ciekawie. Lechici będąc na 8. miejscu tracą 2 punkty do 4. pozycji, ale już 6 oczek do trzeciej w tabeli Legii. Aby móc myśleć o mistrzostwie, Lech musiałby odrobić jeszcze 8 pkt.

Ostatnie trzy mecze (w tym jeden w PP) poznaniacy kończyli zwycięstwem, jednak styl w jakim je osiągali nie imponował. Więc czy jesteśmy w stanie dogonić Wisłę bądź Legię? Teoretycznie tak, bo do końca sezonu przecież jeszcze 13. kolejek, a co za tym idzie do zdobycia 39 pkt. Mimo to, że Wisła w meczach ligowych gra dość ładny dla oka futbol i do tego skuteczny, pozostają jej mecze z głównymi pretendentami do tytułu (Legia, Lech, Jagiellonia) gdzie mogą się ?potknąć?.

Natomiast we wczorajszych Derbach Warszawy zwyciężyła Legia i dzięki temu Lech nie zmniejszył do niej dystansu. Słabo grająca Polonia nie potrafiła przeciwstawić się rywalowi zza miedzy i ostatecznie przegrała. Z nowych zawodników (drużyn walczących o MP) groźni mogą być: w Wiśle ? Melikson, a w Legii ? Hubnik. Spójrzmy jak wygląda terminarz trzech najbliższych kolejek.

18. kolejka
Cracovia ? Lech
Wisła ? Widzew
Legia ? Śląsk

19. kolejka
Lech ? Jagiellonia
Polonia B. ? Wisła
Bełchatów ? Legia

20. kolejka
Lech ? Śląsk
Wisła ? Jagiellonia
Legia ? Ruch

Wygląda więc na to, że jest realna szansa odrobić kilka pkt. w czasie tych trzech kolejek. Lechowi ciężko gra się w Krakowie przy ul. Kałuży, więc musi podejść do tego spotkania bardzo skupiony. Za to Wisłę czeka ciężka przeprawa z Widzewem. Później Lech będzie musiał powalczyć z Jagiellonią, która właśnie zaczyna swój maraton, zaś Bełchatów spróbuje odebrać punkty. Legii. W 20. kolejce najciekawiej zapowiada się spotkanie Wisły z Jagiellonią. Znając potencjał wszystkich polskich drużyn na pewno wiele kibiców Kolejorza jest spokojnych o odrobienie strat, jednak sam Lech musi zacząć prezentować ładniejszą piłkę. Choć oczywiście nie to jest najważniejsze w naszym przypadku, bo można grać pięknie i przegrać. W końcu za styl punktów nie przyznają, a te powinny stanowić priorytet dla poznaniaków.

Podsumowując, strata do czołówki ligi jest jak najbardziej do odrobienia. Lech musi wygrywać wszystkie mecze, jednak w spotkaniach bezpośrednich z Wisłą czy Legią za wszelką cenne musi odnieść zwycięstwo. Nikt z nas nie wyobraża sobie, aby w przyszłym sezonie nie doznać tak pięknej przygody w Europie jak w obecnym, a żeby tak się stało lechici muszą zdobyć Puchar Polski lub znaleźć się na podium ligi.

Powyższy felieton nadesłał do nas użytkownik o nicku „mike001”

Wszystkich kibiców Kolejorza zachęcamy jednocześnie do przysyłania nam na adres: redakcja@kkslech.com innych swoich artykułów, felietonów czy różnego rodzaju tekstów, w których wyrazicie swoje zdanie na rozmaite tematy. Fanom Lecha Poznań przypominamy również o cyklu: „Ja i Lech Poznań”, który może powstać dzięki Wam. Szczegóły i więcej informacji na temat felietonów i wspomnianego wcześniej cyklu, znajdziecie > tutaj <

30 komentarzy

  1. Emiliano1991 pisze:

    Zobaczymy w maju, osobiscie wierze, ze sie uda choc nie ma Jopa

  2. ponceriusz pisze:

    Jop jest! Górnik w 23. kolejce gra w Białymstoku, w 24. z Wisłą, w 25. z nami (bójmy się :)), a w 26. z Legią. Jeszcze będzie królem strzelców.

    Artykuł mi się podoba, ale mogłoby być więcej zanalizowania przeciwników, bo napisane są tylko wszystkim wiadome fakty. Jest tylko wspomniane, że Wisła gra dobrze, ale jeszcze nie grała trudniejszych meczów, a o grze Legii, czy Jagiellonii już nic nie ma.

  3. opluty człowiek w stroju retro pisze:

    trudno powiedzieć, która z tych trzech drużyn ma łatwiejszy terminarz.na pewno Jaga ma najtrudniejszy i po najbliższych trzech kolejkach myślę, że wróci tam, gdzie jej miejsce czyli do środeczka 🙂

  4. Nowy pisze:

    dobrze by było aby skisła w tych 3 meczach straciła z 4 punkty

  5. maras pisze:

    W zeszłym roku nie wierzyłem wyjechałem do Anglii i żałowałem strasznie i też Wisła miała parę punktów przewagi . Wierzę mocno że LECH zdobędzie Puchar I Mistrzostwo.

  6. Rahu pisze:

    po tych ostatnich wygranych naprawde sa szanse na Mistrza. Wiosna Lech gra 8 meczy w domu i 7 na wyjezdzie. Beda tygodnie, kiedy beda dwa spotkania pod rzad u nas. W sumie trzy razy 🙂

  7. qq pisze:

    ale troche inaczej to by wygladalo gdyby np Wisła była pierwsza i miala 8 pkt przewagi nad drugim Lechem. Wtedy wszyscy by mowili ze to przepasc i strata nie do odrobienia, niby sytuacja podobna a jakze inna.

  8. wiaduktor pisze:

    Zastanawiam się nad stwierdzeniem trudniejszy/łatwiejszy terminarz. profesjonalny zespół nie powinien rozpatrywać w takich kategoriach. Prędzej czy później tak czy siak trzeba zagrać ze wszystkimi drużynami i z każdą z nich walczyć o 3 ptk. Tak więc cz y w pierwszym meczu walczy się z Legia czy Polonią Bytom, nie powinno mieć znaczenia. oczywiście można mówić o natężeniu meczów i to nie jako rozpatrywać w kategoriach trudny/łatwy, ale na pewno nie można takiej kategorii rozpatrywać co do kolejności rywali. W obecnej chwili Lech nie ma prawa przegrać z żadnym z ligowych rywali. Aby walczyć o MP musi wznieść się na wyżyny i zaprezentować jeszcze lepszą serię wygranych niż w ubiegłym roku.
    Na chwilę obecną wyniki innych drużyn są korzystne dla nas. oczywiście zgodzę się iż kluczowymi pojedynkami będą mecze bezpośrednie między czołówką ligi (czyli wszystkimi zespołami, które są w tabeli przed nami. Dla mnie najważniejsze aby każdy z zespołów przed nami przegrał przynajmniej jeden mecz (nie wliczając w to pojedynków z nami), ponieważ w tedy kwestię obrony tytułu Lechici będą mieli w kwestii własnych nóg. Poniżej prezentuję wyniki jakie by satysfakcjonowały mnie w najbliższej kolejce, a jednocześnie będą realne (taki mały koncert życzeń):

    Legia – Śląsk (Wygrana Śląska – zarówno ani jedni ani drudzy mają problem ze skutecznością i mimo że Legia strzelone bramki najsłabszej obronie ligi trochę zniekształcają obraz)
    Wisła – Widzew (wygrana Widzewa – Pokazał w meczu z nami i z Koroną, ze bez Robaka dalej tworzą niebezpieczny team, który może urwać punkty czołowym drużynom)
    Zagłębie – Polonia W. (obojętny – stawiam na Polonię, jednak wynik tych spotkań nie wpłynie na naszą sytuację w lidze)
    Górnik – Arka (remis – co prawda Górnik rozstrzelał się w sobotę, ale Arkowcy to solidna defensywa, mecz będzie toczony do pierwszej bramki)
    Korona – Polonia B. (wygrana Korony – kluczowym pojedynkiem będzie nasze bezpośredni e spotkanie, dlatego jak dla mnie korona może oprócz niego wygrywać wszystkie mecze)
    Cracovia – Lech (tutaj nie mam złudzeń musimy wygrać i nie muszę tłumaczyć dlaczego :D)
    Ruch – GKS (remis – tutaj również wynik nie ma większego znaczenia, chociaż wygrana ruchu, bądź remis, może nam tylko pomóc)
    Jagiellonia – Lechia (wygrana Lechii – do Gdańszczan mamy dwa pkt, straty i wygrany pierwszy mecz co jest dla nas małym plusem, ale i tak będziemy musieli z nimi wygrać)

    Gdyby moje życzenia sprawdziłyby się, wtedy tabela wyglądałby tak:

    Wisła 33
    Legia 31
    Jagiellonia 31
    Lechia 30
    Korona 29
    Lech 28
    Górnik 27
    GKS 26
    Widzew 24
    Polonia W. 24
    Śląsk 24
    Zagłębie 20
    Ruch 19
    Polonia B 18
    Arka 18
    Cracovia 10

    Na koniec podkreślam, że to są wyniki które wg. mojej oceny będą idealne dla Lecha. Nie jest to żadna ocena realnych możliwości poszczególnych pojedynków. Gdyby moje życzenia spełniły się, wtedy o obronę tytułu będzie jeszcze łatwiej.

  9. arek pisze:

    Co za glupota, zamkna zylete, jak juz to powinni caly stadion zamknac, bo gdzie pojda na przyklad karnetowcy, ktorzy w wiekszosci wypelniaja zylete jak u nas dwojke. A Zydzew gnoj o wiele wiekszy zrobil i smieszna karte dostal miedzy innymi zakaz wyjazdu do Krakowa a tam i tak nie wpuszczaja kibicow gosci.

  10. cube pisze:

    słyszałem niezły żart który padł z ust pewnego holendra podobno trenera: „milicyjni są jak barcelona” buhahahah takiej głupoty to dawno nie słyszałem

  11. opluty człowiek w stroju retro pisze:

    przepaść przepaścią, różnica nie jest taka duża, tylko dlaczego drużyna, która gra gorzej miałaby odrobić 8 punktów do drużyny, która gra lepiej ?

  12. lechita pisze:

    z milicją wygrywamy ostatnio często ostatni mecz to pogrom 4-1

  13. pol pisze:

    Gdzie sa skrzydłowi,Lechici gdzie są skrzydłowi,Gdzie są skrzydłowi,Lechici gdzie są skrzydłowi….?

  14. ArekCesar pisze:

    O ile wygrana widzewa z wisłą jest realna, o tyle wygrana śląska z legią mało prawdopodobna. Dobrze by było, aby poremisowały przynajmniej drużyny będące w naszym pobliżu takie jak gks, lechia, korona. Wtedy w razie wygranej będziemy już przed nimi i z jeszcze wiekszą motywacją do ataku na szczyt tabeli. Najważniejsze żeby samemu wygrać w co wierzę, ale lekceważyć nie można nikogo nawet górnika. Mimo to myślę, że teraz to arka będzie górą w meczu z nimi.

  15. opluty człowiek w stroju retro pisze:

    ArekCesar – zgadzam się, niech przegonią najpierw ten cały plankton-peleton, potem skoncentrują się na czołówce, im bliżej tym wyższa motywacja. liczę na Widzew, widać, że forma u nich zwyżkuję, na Śląsk mniej bo coś tam nie gra, Lenczyk się skłócił najpierw z Sotirovicem, potem z Diazem i mają lipę w ataku

  16. mts pisze:

    co nie zmienia faktu, że śląsk za Lenczyka jeszcze nie przegrał więc jakaś nutka optymizmu jest w tym przypadku

  17. arek pisze:

    Przestancie z tym Widzewem i tak beda walczyc o utrzymanie.

  18. kriseu pisze:

    uwazam ze jezeli Lech wygra wszystkie mecze , to na koniec bedzie mistrzem, Wisla koncowke sezonu ma naprawde hard core , m.in wyjazd na Legie trzeba wierzyc do konca.

  19. kriseu pisze:

    tak na marginesie watpie by Jaga z konczyla sezon w pierwszej trojce…

  20. ArekCesar pisze:

    Ja też czuję, ze Jaga wyleci z trójki, nie wiem czy poprawi swą pozycję po jutrzejszym meczu ze Śląskiem, ale w pucharach czuję, że nie zagra.

  21. olo pisze:

    Wisła ma najłatwiejszy układ meczy. Nie sądze że Lech ich pokona, w Krakowie udało się raz, ale to było na początku sezonu gdzie najlatwiej o dziwne wyniki. Lech tez juz nie ma atutu nad Legia i Wisla w postaci lepszego zgrania.

    Obiektywnie patrzac to na ten moment Wislacy sa lepsza druzyna od Lecha (porownuje gre obu zespolow z Arka, gdzie Lech przez 85 minut doslownie nic nie zrobi i zagral chyba najgorzej w tym rokul) a 8 punktow przewagi praktycznie odbiera szanse na MP. Nie zapowiada sie na to zeby Wisla zaliczyla falstart jak rok temu i oddala MP.

    Jaga watpie ze wyleci z trojki. Wygrywajac u siebie wszystko spokojnie sie utrzymaja w top3.

  22. olo pisze:

    W przyszlej kolejce wieksze szanse na strate punktow daje Legii. Dla mnie Polonia gra wyjatkowo slabo teraz, w 4 ostatnich meczach 1 punkt to nie przypadek. Z Lechem zagrali dobrze, ale wiadomo przeciez ze na PP sie wyjatkowo zmotywowali. Jestem tez niemal pewien remisu Jagi z Lechia. Widzew ciezko powiedziec, albo cos urwie Wisle albo przegra i to wysoko…

  23. kbic pisze:

    olo ale ta wyjątkowo słabo grająca Polonia dała Lechowi stworzyć dwie sytuacje i siedziała na nas całą drugą połowe, a Legia w meczu z nimi oddała ponad 20strzałów ,połowa celnych i jakby nie Przyrowski to byłoby z 3-0 więc nie wiem skad ten optymizm co do Legii która teraz gra najlepszą piłke w lidze, póki co to my mamy straszne problemy z kreowaniem jakich kolwiek akcji i jesli ktoś z trójki Lech, Wisła ,Legia najszybciej straci punkty to będzie to Lech ,co do Jagiellonii ciężko się wypowiadać bo oni zagrali dopiero 2 spotkania jedno w pp potem w lidze, więc jeszcze nie ma co ich oceniać , tym bardziej że w Bełchatowie czołówka traci punkty i generalnie jest to cięzki teren na którym np my przegraliśmy , poza tym zgadzam się z przedmówcą , każdy z każdym musi zagrać po 2 spotkania i mnie akurat denerwuje gadania że ktoś ma łatwiejszy/trudniejszy terminarz

  24. tom pisze:

    Styl dziś jest taki jutro inny! być może lepszy… kluczem jest wygrywać każdy kolejny mecz już dosyć wpadek a wtedy rywale prędzej czy pózniej pogubią gdzieś pkt…Jak na razie idzie dobrze i oto głównie chodzi! Mądrzejsi będziemy już w kwietniu ale liczę że walka o tytuł potrwa do ostatniej kolejki….

  25. Gerom pisze:

    Wiadomo co się stało w tamtym sezonie.Te słynne 8 pkt do odrobienia do Wisły.Trzeba jednak pamiętać,że Wisła cały tamten sezon grała praktycznie na wyjeździe.Jak nam się grało we Wronkach,to wiemy.Gdybyśmy to my musieli tam grać cały czas,to na majstra nie byłoby żadnych szans,więc powoływanie się na tamten sezon i to odrobienie jest kompletnie bez sensu.

  26. MaPA pisze:

    Zakładając że z wielkiej czwórki Lech,Jaga,Legia,Wisła każda w bezpośrednim pojedynku wygrywa u siebie to tylko Wisła i Lech mają komplet.A więc odrabiamy po 3 punkty do Legii i Jagi.Natomiast Wisła ma spotkanie derbowe z Cracovią i tu należy spodziewać się remisu bo Cracovia musi łapać punkty.Co do Lecha to bardziej obawiam się właśnie meczów z drużynami z dołu tabeli,to one będą rozdawać karty.Każda wpadka praktycznie przesądza o lokacie gwarantującej prawo gry w LE.Już najbliższy mecz dostarczy emocji bo uważam że Cracovia będzie trudnym rywalem i ew.wygrana Lecha będzie ogromnym sukcesem jak również przybliży nas do celu jakim są wytępy w nastepnej edycji LE bądż LM.

  27. uuu pisze:

    I nie mówcie mi o tych wygranych z rzędu, bo równie dobrze mogliśmy z Arką przegrać, i byście psy wieszali, bo wątpie, żeby ktoś napisał ?przegrali po dobrej grze??, bo dDOBREJ GRY nie było, i taka jest prawda,!!!!!

  28. ArekCesar pisze:

    Nie gdybajmy, tym bardziej źle. Zaczynam wierzyć w naszych, ale grę muszą poprawić, by wygrywać z silniejszymi chociaż po 1-0