Grała Liga Europy, choć już bez Lecha

W czwartek, 10 marca na ośmiu stadionach odbyło się łącznie osiem spotkań w ramach 1/8 piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2010/2011. Mistrz Polski – Lech Poznań po porażce z Bragą nie brał już udziału w tej fazie rozgrywek, więc tym razem nie mógł sprawić niespodzianki.

Tą natomiast sprawił Sporting, czyli pogromca Kolejorza. Podopieczni Domingosa Pacienci pokonali u siebie 1:0 słynny FC Liverpool, który wcześniejw wygrał w Premiership z Manchesterm United aż 3:1. Wygrana Bragi nie była jednak jedyną czwartkową sensacją. Do dziwnych rozstrzygnięć bowiem doszło w aż pięciu innych meczach!

W Leverkusen tamtejszy Bayer po niezwykle zaciętym boju przegrał z Villareal 2:3 tracąc trzecią bramkę w ostatniej minucie gry. Ponadto Ajax niespodziewanie uległ u siebie Spartakowi 0:1, a Twente grając wyrównany statystycznie mecz rozbiło Zenit aż 3:0. 10 marca niezłe zawody rozegrało także Dynamo Kijów, gdyż uporało się z Manchesterem City, triumfując nad angielskim zespołem 2:0.

Co ciekawe w czwartek zawiodło też PSV, które nie wykorzystało atutu własnego boiska i tylko zremisowało u siebie z Rangersami 0:0. Niespodzianki natomiast nie było w starciu Benfiki z PSG oraz w meczu CSKA – Porto, w którym triumfowali goście. Ogółem więc w czwartek trzy portugalskie drużyny odniosły trzy wygrane i nie zawiodły swoich kibiców tak jak m.in. uczynił to MC, Bayer czy Zenit.

Pierwsze mecze 1/8 Ligi Europy:

SC Braga – Liverpool FC 1:0
CSKA Moskwa – FC Porto 0:1
Bayer Leverkusen – CF Villareal 2:3
PSV Eindhoven – Glasgow Rangers 0:0
Ajax Amsterdam – Spartak Moskwa 0:1
Benfica Lizbona – Paris Saint Germain 2:1
Dynamo Kijów – Manchester City 2:0
Twente Enschede – Zenit Sankt Petersburg 3:0

Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
Fot: KKSLECH.com

16 komentarzy

  1. Janek Lech pisze:

    Braga nie jest taka słaba, ale LFC nic niepokazał! MC nieprzejdzie dalej wiec 1/4 może być bez angielskich zespołów. Kurde a jak by wtedy Stilic albo Wilk bramke strzelili bradze to może my terz byśmy grali z LFC i ich przeszli!

  2. Pyra pisze:

    obstawiam, ze FC Porto wygra ten puchar, maja swietna pake…. zaskoczyl mnie Manchester City, rewanz z pewnoscia bedzie interesujacy. szkoda ze to nie my wczoraj gralismy w LFC bo patrzac na gre Anglikow to byly szanse.

  3. Bumbum pisze:

    Hmmm… Szkoda tej Bragi…Bakero zapomnę Ci tego Stilica na szpicy i Rudiego na skrzydle jak skończymy minimum na drugim miejscu i zdobędziemy PP w finale pokonując Legie lub Wisle ;). Moim cichym faworytem jest Twente.
    No Bakero pokaz nam w Krakowie trochę tej wtorkowej Barcelony i wygraj z Cracovia tak jak z Arka tylko w dużo lepszym stylu. Być moze pograzymy Cracovie, ale nie ma czasu na sentymenty. Nich Cracovia zbiera pkty z innymi, a my mamy te trzy pkty z Krakowa przywieźć razem z workiem bramek.

  4. arek pisze:

    Dynamo Kijow jest bardzo mocne, to nie byl przypadek, ze wczoraj wygrali. Jesli beda nadal w takiej formie to Man City odpadnie.

  5. ggggggg pisze:

    Bakero dziękujemy!!!!!!!!!!!!!
    ja nie wybaczę!!!!, nie rozumiem, jak można to wybaczyć..

  6. ggggggg pisze:

    Dynamo Kijów ? Manchester City 2:0:”

    Bo nie szczędzą $ na trenera!! z prawdziwego zdarzenia, a nie amatora!!!!!!!!!

  7. Bumbum pisze:

    W moim poście nie padło słowo wybacze, tylko słowo zapomnę.
    Liverpool spina sie na MU i Chelsea, wiec tym bardziej sadze, ze byliby do przejścia jeśli zagralibysmy tak jak z City w Poznaniu lub dwa razy z Juve. Pytanie jest tylko jedno: czy to nie odbiło by sie na lidze i PP, a w efekcie na startach w pucharach na przyszły sezon. Szkoda, ale żyć trzeba dalej.
    Nie zwalniamy trenera tylko gramy dalej, choć nie zmienia to mojego zdania na temat Bakero.

  8. woo pisze:

    gggggg – ochłoń kibicu sukcesu.
    Dla nas teraz jest najważniejsza liga i PP. Wolę kolejne MP lub PP niż dwumecz z Liverpoolem, a kolejny sezon tylko na ligowych boiskach.

  9. Mata26 pisze:

    Spokojnie będzie ok dzisiaj przeczytałem wypowiedz treneiro milicyjnych i się świetnie ubawiłem bo przypomniało mi się jaki pewny przyjechał do nas i jakie lanie dostał więc spokojnie teoretycznie i praktycznie mamy najlepszy skład tylko brak nominalnych skrzydłowych… widać że drużyna pod względem fizycznym przygotowana jest dobrze…i jak drużyna wejdzie już w rytm i na swój poziom to myślę że będziemy mieli wiele powodów do zadowolenia byle by Bakero za dużo nie kombinował…a będzie dobrze

  10. qq pisze:

    jak tam nasi przeziebieni pilkarze? Za kazdy dzien chodeznia zima bez czapki dawalbym kare 1000 zł. W przypadku Kielba to juz staje sie nudne, facet zaraza sie co chwila. Mogliby chodzic cieplo ubrani a nie lakierki, skórzana kurteczka i bez czapki zeby zelu nie przygładzic.

  11. Łukasz pisze:

    taka prawda, że Dynamo zapier…wczoraj zdorowo, ManC nie miał nic do powiedzenia, mają kondycję, dynamikę, a Szewa, to jest napastnik eruopejskiego formatu nadal!

  12. bocian pisze:

    racja. chociaż trener wisły Robert Maaskant powiedział,że lech nie ma już szans na majstra.chciaż jak wygramy z cracowią kto wie.

  13. zawiedziony pisze:

    SZKODA MOGLIŚMY TO MY GRAĆ WCZORAJ Z LIVERPOOLEM I WYGRAĆ MECZ W POZNANIU ALE OCZYWIŚCIE W INNYM USTAWIENIU …….. ALE TO JUŻ HISTORIA A MOGŁO BYĆ TAK PIĘKNIE

  14. Kibic lechita pisze:

    Bakero!!!Nigdy Ci nie wybaczę straconej szansy zagrania z Liverpoolem!!! Za sabotaż w postaci idiotycznego ustawienia drużyny w meczu w Bradze powinienes wylecieć z tej roboty!!!

  15. damciox pisze:

    Aż nie mogłem oglądać meczu Braga – Liverpool takie dziwne uczucie miałem że to Lech powinien grać z LFC a Braga. Szkoda trzeba żyć dalej….

  16. damciox pisze:

    Aż nie mogłem oglądać meczu Braga ? Liverpool takie dziwne uczucie miałem że to Lech powinien grać z LFC a nie Braga. Szkoda trzeba żyć dalej?.