Felieton kibica: Czy Stilić będzie grał?
Wykorzystując tydzień w trakcie którego Kolejorz nie rozgrywa meczu, publikujemy ósmy felieton napisany i nadesłany do nas przez jednego z kibiców Kolejorza. Użytkownik naszego serwisu postanowił w swoim artykule poruszyć temat Bośnaka, Semira Stilicia.
Semir Stilić to bez wątpienia piłkarz, bez którego trudno wyobrazić sobie grę Lecha Poznań. Bośniak często strzelał ważne gole dla Kolejorza np. w spotkaniu z GKS-em Tychy w Pucharze Polski lub w meczu z Legią w mistrzowskim sezonie. Reprezentant Bośni to gracz kluczowy, mózg drużyny, ma przegląd pola na światowym poziomie i jest świetnie wyszkolony technicznie. Wszyscy jednak wiemy, że nie zawsze chce mu się grać, a jego słabymi stronami są choćby gra głową, prawą nogą lub gra w obronie. W piłce nożnej wiele można jednak nauczyć się na boisku. Kilka sztuczek mogą nam pokazać partnerzy z zespołu. Trener może dać kilka cennych uwag, ale talentu nie można kupić ani się nauczyć. To co ma Stilić trzeba mieć po prostu od urodzenia.
Bośniak nigdy nie ukrywał, że Lech jest tylko przystankiem w jego piłkarskiej karierze. Wiele razy chciał opuścić Poznań, ale zawsze zgodę na transfer otrzymywał ktoś inny. Rok temu był to Robert Lewandowski, a pół roku temu Sławomir Peszko. Teraz kiedy szefowie Lecha wyrazili zgodę na jego transfer nie znalazł się klub, który złożyłby ofertę atrakcyjną zarówno dla klubu jak i dla zawodnika. Blisko pozyskania reprezentanta Bośni i Hercegowiny była Borussia Mönchengladbach, ale w ostateczności do klubu z Bundesligi trafił inny ofensywny pomocnik, a konkretnie Japończyk Yuki Otsu. Opiekun niemieckiej drużyny bardzo chciał mieć w swoim zespole gwiazdę Kolejorza, którego wypatrzył gdy był jeszcze szkoleniowcem Herthy Berlin. Po meczu sparingowym niemieckiego zespołu z FC Porto zażądał on pilnego sprowadzenia ofensywnego zawodnika (Borussia w tym meczu nie stworzyła żadnej sytuacji bramkowej).
Transfer Semira Stilicia do Bundesligi uzależniony był jednak od sprzedaży Michaela Bradleya przez niedoszłego spadkowicza w zeszłym sezonie z Bundesligi. Amerykanin nie opuścił jednak drużyny przez co Borussia nie miała pieniędzy na kupienie Bośniaka. Znacznie tańczy okazał się wyżej wspomniany Yuki Otsu i to właśnie jego zdecydowali się kupić szefowie niemieckiej drużyny. Media informowały jednak, że Semira Stilicia chciało pozyskać również Schalke Gelsenkirchen, ale po kilku dniach ten temat upadł. Reprezentant swojego kraju przyznawał, że miał jeszcze oferty z Turcji lub Rosji, lecz dla niego atrakcyjniejszym wyjściem było pozostanie w poznańskim Lechu.
Tymczasem trener niebiesko-białych Jose Bakero nie zawsze wstawiał na Semira. Było tak choćby podczas finału Pucharu Polski lub podczas meczu z Widzewem Łódź w Poznaniu, kiedy nie było dla niego miejsca nawet w kadrze meczowej. Pozostaje zatem pytanie, czy Hiszpan znajdzie miejsce w podstawowym składzie dla ofensywnego pomocnika? gdyż po zmianie ustawienia przez Lecha na 1-4-3-3 Stiliciowi o podstawową jedenastkę może być jeszcze trudniej. Czy zatem Bośniak znajdzie motywację do dalszej gry w Lechu? Czy nadal będzie czarował kibiców znakomitymi podaniami? Czy nadal będzie strzelał dla Lecha ważne gole? Czy trener Bakero będzie stawiał na niego częściej? Odpowiedź poznamy po pierwszych meczach sezonu piłkarskiej Ekstraklasy.
Powyższy felieton nadesłał do nas użytkownik o nicku ?DŻEJ01?
Wszystkich kibiców Kolejorza zachęcamy jednocześnie do przysyłania nam na adres e-mail: redakcja@kkslech.com innych swoich artykułów, felietonów czy różnego rodzaju tekstów, w których wyrazicie swoje zdanie na rozmaite tematy. Szczegóły i więcej informacji na temat felietonów znajdziecie pod tym > linkiem <
MECZE KOLEJORZA:
Yyyyyyy, pytanie, czy artykuł ma odpowiedni tytuł. Opowiadasz całkowicie o czymś innym, przedstawiasz Nam Semira, a nie odpowiadasz na pytanie postawione we wstępie.
Moim skromnym zdaniem Semir Štilić powinien dostać nowy kontrakt bo nie trafi się (mogę oczywiście się mylić) tak nietuzinkowy zawodnik.
Mały błąd w zdaniu:
nie zawsze wstawiał na Semira (jeśli już to ? wystawiał Semir?a)
do redakcji
czy moglibyście usunąć z 16:23 i z 16:27 (jak również tę prośbę)
Bez urazy, gdyż tekst jest naprawdę dobry pod względem stylistycznym i językowym – ale tak naprawdę to taki felieton o wszystkim i o niczym. Sytuacja Stilicia w Lechu to temat rzeka, zakładam, że każdy szanujący się kibic Kolejorza zna jego perypetie związane z letnim okienkiem transferowym, a to czy zagra 5, 10 czy 30 meczów w pełnym wymiarze czasowym zależy tylko od wizji Bakero.
tarcia się zaczną zimą gdy lech nie sprzeda stilica a on nie przedłuży kontraktu z kolejorzem.
przedłużyć kontrakt z semirem
Tekst jest bardzo słaby, nie widzę sensu publikowania tak marnych artykułów. Chyba że ideą jest zachęcenie innych użytkowników strony do tworzenia bardziej profesjonalnych felietonów.
To oczywiście wyłącznie moje zdanie i nie ma na celu obrażania kogokolwiek.
Podaje kilka powodów dla, których nie widzę innej możliwości:
po 1-jest najlepszym pomocnikiem zespołu
po 2-to On kieruje gra zespołu
po 3-kto jak nie On ma coś do udowodnienia trenerowi
po 4-mam Go jako kapitana w drużynie Fantasyligi, więc musi mi punktować!
http://vod.gazetapolska.pl/330-zatrzymanie-starucha
Tak dziaaja polskie ku*wy! licze, ze redakcja umiesci link do materialu z prowokacja psow na blipie, bo to samo moze spotkac kazdego w Poznaniu pod stadionem jak i gdzie indziej.
Redakcjo poprawcie błędy w artykule. Pierwszy błąd (a raczej wielbłąd) już w drugim akapicie nie wypaczył tylko wypatrzył. Drugi błąd który zauważył kolega @Pavvelinho, mianowicie wstawiał zamienić na stawiał.
Co do samego tekstu, to DŻEJ01 postarał się i napisał bardzo dobry tekst, tylko nie rozwiązał samego tematu nagłówka. tytuł powinien brzmieć inaczej, wtedy artykuł miałby większy sens. Ale i tak gratulacje 🙂
Nie ingerowaliśmy w ogóle w tekst nadesłanego do nas felietonu. Jeśli jednak jest tyle byków, to już wiadomo, że więcej felietonów tego użytkownika nie będziemy publikować, a tym bardziej, że musieliśmy poprawiać felieton stylistycznie.
Swoją drogą napisałem do Was felieton który miał tytuł ” Semir Stilić jeszcze będzie gwiazdą.
Edycja, godz. 10:51 – Nie podałeś go w mailu niestety.
Autor pominal katastrofalna szybkosc, dynamike gracza wyliczajac slabe strony. A to wlasnie owo czlapanie uniemozliwilo mu zlapanie dobrego kontraktu.
Uważam że Zarząd jak najszybciej powinien przedłużyć z nim kontrakt ,tyle w temaćie.
Semir jest dobrym zawodnikiem… jak na polską ligę i niech tak zostanie. Byle tylko chciało mu się angażować – bo bez tego to nawet na Ekstraklasę jest za słaby.
Co do artykułu: gratulację dla DŻEJ01 za odwagę i sklecenie sensownego tekstu. Szkoda że zabrakło rozwinięcia tezy z tytułu (lub tezy jeśli tytuł dodała redakcja). A czy „Stilić jeszcze będzie gwiazdą”? Lecha to może tak (praktycznie w jakimś stopniu nią jest), ale raczej nie wiele więcej (reprezentacja, kariera zagranicą w silnym klubie – to ODPADA!).
Moim zdaniem, tak jak w kilku innych przypadkach, zabrakło dobrego programu szkoleniowego i jego egzekwowania (szkoła Jacka Z. itp.).
Szkoda, zapowiadał się jeszcze lepiej.
a kto pilke dogra na na napastnika jak nie nie on,o czym rozmowa.pomocnik jaki jest to jest.jest dodry.