Trener Lecha przed Górnikiem
Jutro piłkarze poznańskiego Lecha zagrają w Zabrzu z Górnikiem, a dziś po godzinie 10:00 odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Kolejorza, Jose Marii Bakero Escudero. Oto co powiedział Hiszpan przed zbliżającym się spotkaniem.
– „Jesteśmy zadowoleni z obecnej sytuacji. Wydawało się, że Wojtkowiakowi będzie potrzebna operacja, a obecnie okazało się, że jednak nie. W tym tygodniu obciążenie treningowe rosło w górę i Wojtkowiak jest obecnie do gry. Jesteśmy więc dobrej myśli.”
– „Górnik gra wysokim pressingiem, z którego jest ciężko wyjść. My jednak musimy wyjść na boisko z podobnym nastawieniem, jak na poprzednie pojedynki, czyli z determinacją, wolą walki i chęcią zwycięstwa. Trzeba jednak podejść do rywala z szacunkiem, ale Lech jest takim klubem, że zawsze powinien wygrywać.”
– „Górnik to drużyna, która pracuje z trenerem od dłuższego czasu. Mimo odejścia trzech podstawowych graczy nadal są niebezpieczną drużyną. Dobrze grają w powietrzu i na pewno będą groźni.”
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
W górę serca 🙂 Damy radę. Byle nie zabrakło koncentracji a w drugiej polowie Górnik będzie oddychał rękawami. Obstawiam 3:1 dla Lecha Poznań.
Ja pier…. po co wypożyczają Kiełba. Redakcjo wejdźcie na E-maila
Dobrze powiedziane – szacun dla rywala , ale 3 punkty majá jechac do Poznania. ostatni mecz przed reprezentacjá musi byc zwyciéski. Dobrze , ze od poczátku sezonu Lech postawil sobie wysoko poprzeczké, bo Kolejorz w tym roku ma uciekac , a nie gonic!!!
nie ma co tu dlugo dybagowac! tylko zwyciestwo
co tydzien gada wlasciwie z ta sama, z ta roznica, ze w zeszym sezonie jego pierdzielnie nie dawalo efektow, a teraz wygrywamy
Fan Lecha – Oddychac rekawami beda obie druzyny bo mecz w duchocie o 18:00 do najmilszych nienalezy
przynajmniej zobaczymy jak mocno jest Lech przygotowany fzyicznie
Strzaly z dystansu…
Sam jesteś taką „dyBagacją” sprawdź w słowniku zanim napiszesz.
@Lechita – tak ale warunki będą takie same dla obu drużyn. Lecz my ostatnio dużo gramy podaniami z pierwszej piłki a rywal ją gonią. To daje nam przewagę którą widać w 2-giej połowie.