Rudnevs: „Brak dopingu to katastrofa”
23-letni napastnik, Artjoms Rudnevs był jednym z zawodników, którzy najbardziej zawiedli w ostatnim meczu Kolejorza z Wisłą Kraków. Niemniej jednak Łotysz wciąż jest liderem klasyfikacji strzelców naszej ligi i jak mówi, zrobi jutro wszystko, by powiększyć dorobek.
– „Nie wiem, co się stało z Wisłą, bo graliśmy dobrze, ale zabrakło bramki. Pracowaliśmy jednak teraz cały tydzień i to bardzo ciężko. Myślę więc, że będzie dobrze.” – mówi rozczarowany wynikiem ostatniego meczu, napastnik Kolejorza, Artjoms Rudnevs.
Łotysz przyznał jednocześnie, że Kolejorz już analizował grę Jagi i wie, jak w piątek zagrać. – „Oglądaliśmy ostatni mecz Jagiellonii, ale my też gramy fajny futbol i myślę, że będzie to dobry mecz. Na pewno ciężko jest strzelać, gdy wszyscy na mnie patrzą. Ja jednak chcę strzelać te gole i jutro tym bardziej zamierzam trafić.” – zapowiedział Rudnevs.
23-letni napastnik zaznaczył również, że jest dumny z gry dla Lecha Poznań i uważa Kolejorza za najlepszy polski klub. – „Wiem, że Lech jest najlepszą polską drużyną i tylko tutaj grają najlepsi piłkarze. Frankowski na pewno jest legendą polskiej piłki i strzela dużo bramek. Zobaczymy jednak, co będzie jutro.” – powiedział popularny „Rudi”.
Snajper Kolejorza odniósł się także do protestu kibiców, z którego Łotysz nie jest zadowolony. – „Dla mnie brak dopingu to katastrofa. Chcę, aby kibice nas dopingowali, bo bardzo nam brakuje ich wsparcia. Ostatnie 10 minut dopingu, to dla nas za mało. Chcemy, by kibice dopingowali zespół przez całe zawody.” – odparł Artjoms Rudnevs.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
tyle razy kibice wam pomagali, teraz zrobcie wy cos dla kibicow!!
dokladnie. Jak se troche bez dopingu pogracie to od razu wam korona z lba nie spadnie
chyba rutek specjalnie namowil pilkarzykow, by ci za kazdym razem wspominali o dopingu tak aby wywrzec presje na kibicach
tez juz sobie tak zaczalem myslec, ale to nic nie zmieni – zadne odswiadczenia i komunikaty juz nie pomoga panie rutek!
ch_j z dopingiem, tylko zwyciestwo !
Dziwne czasy. Jak tak dalej pójdzie to bédzie problem zapelnic pol stadionu. Na szczéscie 9 pazdziernika wybory. Dam pstryczka w nos Donkowi i zaglosuje na PiS!!!
wez sie Rudnevs za strzelanie goli, a nie za gadanie, ze nie ma dopingu. Co wywiad to kazdy gdeka, ze nie ma dopingu, nie ma kibicow itp. Macie grac i zapier… puchary beda, powinien wrocic doping na LE lub LM
niech lepiej udowodni, ze jest wart chociaz 3 mln euro, bo jesli z Wisla obserowowal go jakis skaut, to juz na pewno zrezygnowal z transferu.
07 – kogo to obchodzi na kogo bedziesz glosowal?? to nie ten temat, wez sie uspokoj
Mnie juz te stekanie o doping denerwuje
Nie będzie dopingu, nie będzie kibiców to nie będzie w Lechu takich grajków jak Rudniew czy Stilic, bo kto będzie chciał tu grac? W latach 80-tych , 90-tych gliny pałowały kiboli, a do głowy nikomu nie przyszło by bojkotowac własną drużynę. Tylko ,że wtedy kibole mieli własny rozum.Dzisiaj mają przywódców, którzy im mówią co mają robic. I tylko proszę nie piszcie, że nie rozumiem o co w tym proteście chodzi. I nie mieszajcie futbolu z polityką, bo rzygac się chce. HEJ LECH!
przepraszam za wyrażenie. to po co przychodzicie na mecze jak sie boicie. usiądźcie wygodnie przed telewizorem i pokrzyczcie wulgaryzmy na kogo chcecie.
Piotr06, ja za komuny nieraz pala dostalem po plecach i girach na Bulgarskiej a raz kilka godzin bylem trzymany w lodowie razem z zomowcami z grozba ,ze zaraz dostane taki wpierdol ze nie przezyje i nie bylo wtedy zadnych kar finansowych czy jakis zakazow na 6 lat. Dzisiaj nie ma zomowcow a metody dzialania jeszcze gorsze, ze stadionu wyjdziesz spokojnie a na drugi dzien zatrzymuja cie w twoim domu funkcjonariusze od przestepczosci zorganizowanej za to, ze stales na schodach, siedziales na plocie albo powiedziales brzydkie slowo.
Artjoms. Na Messiego i Ronaldo patzrza miliony i jakos im sie te gole latwo strzeala 🙂
07 a pod krzyzem byles?
Do Arek: Ale ja się z tobą zgadzam że te przepisy są po.ebane. A to ,że zgarnęli Klime bo wlazł na płot jest chore. Problem w tym ,że ten protest ,oprócz nas kibiców Lecha nikogo nie obchodzi. Nic nie daje i tylko szkodzi,a przynajmniej nie pomaga, naszemu kolejorzowi. Ogólnie mówiąc ” Cyryl ok, ale te metody…”
@piotr06 buhaha chcesz mi powiedzieć że w latach 80-tych a szczególnie 90-tych nie było przywódców? dobre… Po za tym gwarantuje ci że większość tych dzisiejszych „przywódców” wychowała się na trybunach w latach 90-tych czy 80-tych
Dla mnie ten protest brzmi w przenośni: „Na złość mamie odmrożę sobie uszy”. Nikt z władzy nic sobie z niego nie robi , a klub traci. Spróbujcie nie śpiewać nie cenzuralnych piosenek, tylko doping na maksa. myśle że nikt nikogo nie zamknie.
@sprawiedliwa ocena bo jej sędziowie pomogli
Pilkarzom sie bedzie lepiej gralo, jak zaczna trenowac 2x dziennie, bez dziada… a Kasprzak, zamiast poiprawiac MARKETING – poprawi SKAUTING, w wyniku czego
Rutek kupi wreszcie wartosciowych pilkarzy, by warto bylo znow przychodzic.
Dokładnie, najpierw nie rutek ruszy siano z konta i wreszcie trochę zainwestuje w Lecha. Jak go na to nie stać to…
Wydaje się, że Lech przerósł ekipę zarządu z Wronek. Wiele sobie obiecywałem po przejęciu Kolejorza przez Rutkowskiego. Teraz jednak widać, że nie mają pomysłu na prawdziwie klasową drużynę. Pisałem już o tym wiele razy. Na Kolejorza zawsze przychodziło dużo wiary. Jak tylko pamiętam mecze na stadionie 22 Lipca, po 60 tys kiboli. Teraz zarząd próbuje sobie przypisać zasługi w zorganizowaniu tak dużej widowni.Nic podobnego. Nakręcają swoich pracowników (piłkarzy) aby ci mówili o braku dopingu. Chodzi tylko i wyłącznie o kasę. Nie wiem z czym łączymy protest, czy rzeczywiście chodzi o parówy Litara. mało mnie to obchodzi. Widzę jedno, że zarząd nie inwestuje w zespół piłkarski na takim poziomie na jaki liczą Kibole Kolejorza.
Wrecz marnuje swoje pieniadze, ale syna marnietrawiacego ojciec nie bedzie rozliczal…
Co do Rudnevsa,to paradoksalnie wczoraj na meczu Wisly – OB zobaczylem ,ze jest jednak slaby. W piatek Chavez nie dal w ogole pograc Rudiemu,wgniotl go w ziemie,a wczoraj Utaka pokazal jak slabym obronca jest Chavez i jak latwo ogrywac go praktycznie jak juniora,zreszta nie tylko Utaka,ten mlody Dunczyk tez
Dla mnie Ten mecz pokazał bardzo dużo paradoksów w Lechu co niestety chluby Klubowi nie przynosi. Mianowicie zacznijmy od Bakero i jego szalonych niczym nie popartych decyzji nikt jak on nie potrafi mieszać w składzie sposobie gry i w doborze optymalnych pozycji dla zawodników do lamusa przeszły jago próby ustawiania Rudnewsa na skrzydło a Semira w ataku w najważniejszym meczu sezonu z Bragą, teraz Bakero wykazał się lepszym pomysłem ale tylko w cudzysłowu, wystawia Ślusarskiego na skrzydle który całą karierę gar jako napastnik jest kolejną głupotą a tym bardziej gdy kilka dni wcześniej oddaje się nominalnego skrzydłowego do Korony Kielce. Następny przykład to Wojtek na lewej stronie, chłop gra z konieczności tam i tyko się kompromituje ponieważ jest naturalnym prawym obrońcom pytanie tylko dlaczego skoro z powodzeniem mógł zagrać jako prawy środkowy a Djurdiević jako lewy skrzydłowy obrońca. Kolejny to nie dawanie szansy na ostanie pół godziny gry Ubiparipowi który by wywierał prasie na Rudim a co za tym idzie normalną rywalizację chyba nie po to wydali kasę na gościa żeby się ogrywał w młodej ekstraklasie. Bakero również pokazał że nie ma w ogóle dopracowanych wariantów w sytuacji gry co trzy te same błędy robi jak w ubiegłym sezonie. A Kolejne pretensje to kieruje do Zarządu który powinien coś zrobić z tymi meczami w piątki Lecha tym bardziej że pod tym względem jest poszkodowany najbardziej w lidze.To samo z powołaniami na reprezentacje bez jakich kol wiek dyspozycji co do przebywaniu zawodników na boisk w meczach towarzyskich.
A zapomniałem dodać że w meczu z Wisłą również Wilk zagrał jako prawy pomocnik a jak wszyscy wiemy jest nominalnie lewym więc jakim cudem ten mecz mogliśmy wygrać. Tak jak Bakero miesza, to nie miesza nawet Guardiola w Barcelonie który ma do dyspozycji nie porównywalną do jakiej kol wiek drużyny na świecie jakości zawodników. Dla tego irytujące są Błędy Bakero który za długo jest w Lechu żeby robić takie błędy w tak ważnym meczu w sezonie.
A co do braku dopingu to faktycznie katastrofa !!!!!!!!!!
Bez tego nasz ukochany klub Lech jest tak samo słaby jak Adamek bez trenera Gimitruk.
Po pierwsze – taktyczne dno (niezrozumiałe decyzje JMB)
Po drugie – organizacyjna depresja (karty, karnety, marketing, to jakiś horror)
Po trzecie – „kocioł” do zamknięcia (tam nie ma kibiców a „dzieciaki” którym zabrano zabawki i wszystko jest be i liczę się tylko „ja”)
Po czwarte – zaściankowość i małostkowość właściciela ( klub to nie fabryka AGD a tysiące fanów którzy przeżywają każdy mecz, Lech to „żywy” organizm na określonym poziomie i o określonych ambicjach)
Po piąte – ceny za oglądanie wybrakowanego produktu (gra) dużo za wysokie.
Takich punktów można by jeszcze dodać kilka ale właściwie po co?
Na dzisiaj Lech jest dla mnie martwym sztucznym tworem, który z każdym tygodniem jest coraz mniej „moim” ukochanym Kolejorzem a coraz bardzie przypomina mi zaściankową Amikę, no ale „jaki Pan taki kram”. Przykro jest na to patrzeć. Kto chce niech idzie na Bułgarską, ja poczekam na lepsze czasy przed telewizorem. A sru, niech tam mówią, że jestem piknik czy Janusz, ja mam to w pompie. Nie ma gry – nie ma mojej kasy. I nie winie tu piłkarzy bo pokazali w poprzednich latach na co ich stać i uważam, że stać ich na wiele. „El treneiro” plus „EL właściciello” niech się nad sobą zastanowią póki czas. Na koniec jeszcze – Ryba do Korony, Garnek plus Bosy out a skrzydłowych i obrońców brakuje. Co to k…a ma być?!