Lech vs. Legia – zapowiedź

Już w niedzielę, 30 października, o godzinie 17:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17, zawodnicy Lecha Poznań w szlagierowym meczu 12. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2011/2012 zmierzą się z odwiecznym rywalem – warszawską Legią.

> Party Poker < Gracze Legii Warszawa plasują się na razie na drugim miejscu w tabeli, a do tego całkiem nieźle radzą sobie także w rozgrywkach Ligi Europy. Podopieczni Macieja Skorży nie stracili bramki już od pięciu spotkań, a w dodatku mają passę ośmiu wygranych z rzędu. Tymczasem w dobrej formie są też zawodnicy Kolejorza, którzy na chwilę obecną zajmują czwartą pozycję w lidze, ale w przypadku niedzielnej wygranej, przeskoczą "Wojskowych" w tabeli. Hiszpański trener Lecha Poznań, Jose Maria Bakero Escudero nie będzie mógł pojutrze skorzystać z usług zawieszonego za kartki, Dimitrije Injacia. Nie zagrają także potrzebujący ogrania rekonwalescenci, Marcin Kikut oraz Manuel Arboleda. Natomiast z problemami kadrowymi przed niedzielnym pojedynkiem zmaga się również opiekun "Wojskowych", Maciej Skorża. W ekipie warszawskiej Legii nie pojawią się pojutrze na murawie obrońcy, Inaki Astiz, Tomasz Kiełbowicz i Dickson Choto. Arbitrem niedzielnego meczu Lecha z Legią będzie Hubert Siejewicz z Białegostoku. Tymczasem do godziny 14:00 zarząd Lecha Poznań rozprowadził w sumie 30 tys. biletów (w liczbie tej znajduje się sektor dziecięcy oraz posiadacze karnetów). Dodajmy również, że cały czas trwa sprzedaż wejściówek dla kibiców Kolejorza na to spotkanie, natomiast ze względu na przebudowę ulic wokół obiektu, w niedzielę zabraknie na Bułgarskiej fanów gości. Wszystkim sympatykom "niebiesko-białej" ekipy przypominamy również, że w otoczeniu stadionu nie ma żadnych parkingów, a każdy pojazd zaparkowany w nieodpowiednim miejscu zostanie odholowany na koszt właściciela. Tym samym w niedzielę najlepiej dojechać na stadion komunikacją miejską, która 30 października zostanie wzmocniona dłuższymi autobusami oraz większa ilością tramwajów na trasie w kierunku obiektu Miejskiego. Natomiast wszyscy ci kibice, którzy nie załapią się na bilet na najbliższą konfrontację Kolejorza lub zostaną tego dnia w domach, będą mogli obejrzeć niedzielny pojedynek w telewizji Canal Plus. My zapraszamy za to do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! prosto ze stadionu przy ul. Bułgarskiej. Pierwszy meldunek na KKSLECH.com oraz pierwsze zdjęcia już o godzinie 15:15. Samo spotkanie Lecha z Legią rozpocznie się w niedzielę, o godzinie 17:00. Przewidywane składy:

KKS Lech: Burić – Wojtkowiak, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez – Możdżeń, Murawski, Krivets – Stilić, Rudnevs, Wilk.

KP Legia: Kuciak – Jędrzejczyk, Żewłakow, Komorowski, Wawrzyniak – Manu, Borysiuk, Vrdoljak, Radović, Rybus – Ljuboja.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

24 komentarze

  1. Xchalibór pisze:

    co tu tak cicho??? Gornik – Jaga ogladacie?? tylko zwyciestwo !!! Jazda z ku*wami !!!

  2. Valthy pisze:

    Jeśli Legia rzeczywiście wyjdzie 4-6-1 to mamy małe szanse 🙂

  3. michal_KKS pisze:

    Chyba 4:5:1 😛

  4. luis pisze:

    Coś mi się wydaje, że Bakero w tym meczu postawi na Ivana.
    Środek pola mamy za słaby pod nieobecność Dimy.

  5. ss pisze:

    Ivan na def a muras w srodku

  6. (lechSa pisze:

    wygramy 4:0 Tylko zwyciestwo!!

  7. W(L)KP. pisze:

    Co do składu Legii- Manu nie wyjdzie w podstawowej jedenastce. Radović znajdzie się na skrzydle a w środku zagra Janusz Gol,który jest ostatnio w świetnej formie.

  8. Lechu pisze:

    No w Legii pewnie Gola za Manu dadzą, ale ku*** czemu Wilk w pierwszym??

  9. kks janek pisze:

    Wiesław (kibicu legii)
    Lech grał piach rok temu za Bakero, i go niezwolnili, teraz odwalił kawał dobrej roboty Lech gra tak jak za Smudy albo i lepiej. A Ojrzyński nieporadził by sobie w Lechu, bo Lech to drużyna w której trzeba wykorzystać potencjał ofensywny i Bakero to robi, a Ojrzyński jak widać niema teraz pomysłu 2 porażki z rzędu korony! Wystarczy wygrywac z cieniasami żeby zdobyć MP, bo jest ich dużo w tej lidze i np. wy ( legia) sie do niej łapiecie więc… 😉

  10. kks janek pisze:

    brawo redakcja !
    Boją się nas! Niby taka ta legia silna, a po co te zagrywki z transferem Stilica, i wcześniej Arboledy i Bandera! To znak że mają pełne gacie! A i niech się tak niechwalą tym transferem Ljuboji, bo to stary dziad już i nikt go niechciał, pogra jeszcze trochę i emeryturka , a my kupujemy taniej młodych i lepszych napastników i o wiele im mniej płacimy! (Lewy teraz Rudi) Kto następny. Tylko zwycięstwo w niedziele!

  11. zibi pisze:

    Patrzę teraz na mecz Śląska z Lechią. Doping ok ale ja pie… jaka MANIPULACJA CANAL+ jeśli chodzi o dżwięk. Nie słychać komentatorów „bo tak głośny jest doping” ale za to bardzo dobrze słyszalni są pojedynczy kibice( 13 min. 17 sek meczu) Po co ta manipulacja? Dlaczego tak bardzo nie lubi się Poznania? My to możemy na rzęsach stawać a zawsze medialnie lepsze będą wisła, legia i śląsk. Dlaczego tak jest?

  12. zibi-poprawka pisze:

    Patrzę teraz na mecz Śląska z Lechią. Doping ok ale ja pie… jaka MANIPULACJA CANAL+ jeśli chodzi o dżwięk. Nie słychać komentatorów „bo tak głośny jest doping” ale za to bardzo dobrze słyszalni są pojedynczy kibice( 13 min. 17 sek meczu) Po co ta manipulacja? Dlaczego tak bardzo nie lubi się Poznania? My to możemy na rzęsach stawać a zawsze medialnie lepsze będą wisła, legia i śląsk. Dlaczego tak jest? Czy AGORA rządzi w Polsce wszystkimi mediami?

  13. zibi pisze:

    Patrzę teraz na mecz Śląska z Lechią. Doping ok ale ja pie… jaka MANIPULACJA CANAL+ jeśli chodzi o dżwięk. Nie słychać komentatorów „bo tak głośny jest doping” ale za to bardzo dobrze słyszalni są pojedynczy kibice( 13 min. 17 sek meczu) Po co ta manipulacja? Dlaczego tak bardzo nie lubi się Poznania? My to możemy na rzęsach stawać a zawsze medialnie lepsze będą wisła, legia i śląsk. Dlaczego tak jest? Czy AGORA rządzi w Polsce wszystkimi mediami? W niedziele na meczu z l… wszyscy komentatorzy bedą super słyszalni a doping gdzieś daleko w tyle. Wystarczy znać podstawy edycji dżwięku aby wiedzieć o co chodzi. To nie sa pierdoły. To po prostu ” chamówa” ze strony C+

  14. ArekCesar pisze:

    Zibi zgadzam się z Tobą i dlatego też nagram sobie mecz. Na Lechu jest full doping a wydaje się, ze w oddali słychać głosy. Kto pamięta jeszcze stary stadion Legii to tam było tak słychać kibiców jakby im mikrofony pod gęby podstawili i tak było nawet gdy grali w Poznaniu. Dziś jednak doping na Śląsku był mizerny, trochę jedynie na początku coś było nieźle, a potem to nędza i tyle. Ale sędziowie musieli pomóc przyjaciołom z Wisły.

  15. Michu pisze:

    Dla nas tu zwyciężaj walcz o mistrza to nasz cel!!!

  16. fox pisze:

    Oglądałem ten mecz i nie zajmowałem się dopingiem tylko grą.Śląsk grał jak zwykle czyli źle,ale od czego są sędziowie.Pan Małek po raz kolejny nie zauważył faulu na bramkarzu no i było 1:0.No ale ponieważ grali między sobą przyjaciele to nikt nie miał pretensji. W każdym razie jeżeli chodzi o sędziowanie w naszej lidze ,to już nie są żarty.

  17. Pavvelinho pisze:

    Śląsk wygrał gdyż umiał trafić do bramki a Lechia nie. Proste. Więc pisanie o kontrowersjach jest już nudne bo niby był tam faul (którego w rzeczywistości nie było).

    Jeszcze od siebie dodam tyle że obie te decyzje są prawidłowe (bramka i późniejszy rzekomy faul). Istnieje przepis którym jest jasno opisane (to że bramkarz jest chroniony w piątce to mit) tylko w przypadku złapania piłki w „piątce i w całym polu karny” tylko wtedy bramkarz jest chroniony a nie przy każdy prawie że starciu. Więc jest to prawidłowa ocena arbitra w obu tych sytuacjach (Wiśniewski chciał wymusić „11”).

  18. waluta pisze:

    Czuję podniecenie ja za dawnych lat.

  19. lokomotywa pisze:

    umiejętności mamy, teraz tylko pewność siebie i agresja i znowu padnie warszafka. A Skorża jak będzie pajacował przy linii to mu z marynareczki zrobimy pulowerek.

  20. ArekCesar pisze:

    Pavelinho czy ty czytasz co piszesz? Czy jeśli bramkarz będąc na np. 11 metrze będzie chciał interweniować i gościu wskoczy mu na plecy to według ciebie nie będzie faulu, bo było to poza polem bramkowym. Jesteś w błędzie i tyle. Poza tym w C+ Stępniewski mówił wyraźnie, ze tego przepisu o ochronie bramkarza w polu bramkowym już nie ma dawno, ale nikt o tym nie wie. Dlatego bramka nie powinna być uznana. A co do faulu na Surmie bodajże, to uważam, że sędzia mógł dać karnego, gdyż bramkarz nie dotknął piłki przy interwencji, a atakujący został przez niego delikatnie co prawda, ale zahaczony.

  21. Pavvelinho pisze:

    Arek Cesar

    A sam czytasz to co piszesz lub to co piszą inni? Bo mam wątpliwość.

    Nie każde starcie z bramkarzem w polu karnym to faul. Za dużo Barcelony się naoglądałeś (tam każde dotknięcie piłki czy piłkarza Barcelony jest brutalnym zagranie).

    Zrozum że piłka to sport kontaktowy a ten przepis w którym bramkarz jest chroniony nie jest już aktualny (bramkarz chroniony jest tylko wtedy gdy ZŁAPIE PIŁKĘ ale bez piłki już nie jest o tym też w L+extra wspominał pan Stępniewski). Decyzja jest jak najbardziej prawidłowa. Zresztą jak będzie L+extra zapewne zostanie to wyjaśnione przez pana Stępniewskiego.

  22. do Pavvelinho pisze:

    Bronisz Małka bo jesteś kibicem Wisły a jak wiadomo ten wygrał mecz krakowianom z ŁKSem. Podobnie jak Lyczmański mecz z Jagą. Ktoś powinien się tym zająć bo współpraca na linii Wisła- sędziowie jest już tak oczywista że nasza liga traci sens…

  23. fox pisze:

    Pawelinho.Otwórz trochę swoją wyobraźnie i zastanów się czy bramkarz to też zawodnik który gra w drużynie.Obojętnie kto był faulowany,bramkarz czy inny zawodnik ,faul,to faul.W tym przypadku Wasiluk zachował się jak kombajn i dosłownie staranował Pawłowskiego a sędzia i jego pomocnik powinni to widzieć.W przypadku karnego też nie jestem pewien.Małek mógł go gwizdnąć lub nie.Myślę że tak i tak było by dobrze.Tak czy inaczej Śląsk zgarnął 3 punkty dzięki pomocy pana Małka.

  24. (L) pisze:

    Na szczęście dla was jak i dla nas nie sędziuje „Wałek”. Oczekuję otwartej gry z jednej i drugiej strony oraz oczywiście 3 pkt dla nas. Mój typ 0:2. Poza tym to wy strzelacie co chwilę ze spalonych także nie narzekajcie na sędziów. Jak to mawia mój kuzyn z Poznania „Nie jem ziemniaków,ale wjebał bym frytki” Pozdro.