Djurdjević: „Wykorzystać okazje”

34-letni uniwersalny zawodnik poznańskiego Lecha, Ivan Djurdjević wystąpił od początku w meczu z Legią Warszawa, ale Serb na razie nie wie, czy zagra w najbliższy piątek, bowiem do składu po pauzie za kartki powraca jego rodak, Dimitrije Injać.

> Party Poker < Ivan Djurdjević przyznał jednak, że jest gotowy, aby nadal grać. - „W każdym meczu jestem do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Mam jednak swoje lata i zaakceptuje, to co trener zdecyduje. My jesteśmy tutaj od grania, a nie od gadania.” – powiedział Serb.

Ivan podkreślił również, że cały zespół Kolejorza spodziewa się niezwykle trudnego spotkania. – „Polonia to agresywna drużyna na swoim boisku. Może nie gra widowiskowo, ale potrafi walczyć. Uważam, że będzie to bardzo trudne i ciężkie spotkanie. Wiemy, że Bruno będzie dużym zagrożeniem, bo strzelił już parę bramek. Na pewno będziemy jednak przygotowani na wszystko.” – podkreślił „Djuka”.

Lewonożny piłkarz Lecha Poznań nie widzi także żadnych podobieństw Polonii z Legią. – „Legia to inny zespół niż Polonia. Zawsze, gdy graliśmy z Polonią, były to trudne mecze, a sędziowie pokazali wiele żółtych kartek. My preferujemy ładny dla oka styl i chcemy wykorzystać w Warszawie swoje sytuacje. Jesteśmy w stanie zagrać jeszcze lepiej niż w niedzielę.” – powiedział na koniec Ivan Djurdjević.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

3 komentarze

  1. tomek27 pisze:

    Mysle ,ze Ivan nie zawiodl i to on powinien zagrac za z Polonia za slabego Injaca

  2. tomasz1973 pisze:

    Był o niebo lepszy niż Injac.Potrafi grać do przodu,a nie tylko zająć się defensywą.No i przy odrobinie szczęścia w niedzielę mógł pokusić się o bramkę,a o Iniacu tego nie można powiedzieć już od dawna,

  3. dave861 pisze:

    Uwielbiam gościa. Profesjonalista w każdym calu, prawdziwy wojownik i wzór dla młodszych zawodników. Uważam, że jeśli znaduje się w optymalnej dyspozycji to powinien dostac kolejną szansę. Może Dima siedząc na ławce zrozumie, że jego konkurencja do miejsca w składzie również dotyczy? Dobrze by było, bo niestety ostatnio prezentował się raczej przeciętnie. Bardzo go cenie, aczkolwiek poza pojedynczymi (ważnymi) bramkami jego kreatywnośc w ofensywie, mimo iż jest tylko defensywnym pomocnikiem jest równa zeru. Muraś też miał gorszy okres, ale to co wyczynia teraz to „profesura”. Można?