Reklama

Sparingi wykrystalizują skład

Niedzielnym sparingowym meczem z FC Vaduz na dobre rozpocznie się rywalizacja wśród zawodników Kolejorza. Dwa poprzednie kontrolne pojedynki lechitów rozegrane w Polsce były przede wszystkim mocnymi treningami, a prawdziwa walka o miejsce w składzie rozpocznie się dziś, o godzinie 16:00.

> Party Poker < Tym samym w ciągu najbliższych dni Krzysztof Kotorowski będzie chciał udowodnić, że jest lepszy od Jasmina Buricia, a Grzegorz Wojtkowiak pokazać, iż po powrocie do zdrowia Marcina Kikuta wciąż jest numerem jeden na prawej obronie. Ponadto bardzo interesująco zapowiada się także rywalizacja na środku obrony, a na lewej flance defensywy Luisowi Henriquezowi może zagrozić Marciano Bruma, który zagrał na tej pozycji w ostatnim sparingu z Piastem Gliwice i zaprezentował się całkiem nieźle. Jakby tego było mało, interesująco zapowiada się również rywalizacja w środku pola. Wydaje się bowiem, że środek pomocy, to teraz jedna z najsilniejszych formacji Lecha Poznań, którą na dobre uzupełnił niezwykle utalentowany Szymon Drewniak. Wychowanek Kolejorza nieźle pokazał się w dwóch ostatnich towarzyskich meczach poznaniaków i można oczekiwać, że w Hiszpanii będzie jeszcze lepiej. Dodatkowo już w trakcie gier kontrolnych z Zagłębiem i Piastem broni nie składał Vojo Ubiparip, dla którego obóz w Hiszpanii też jest bardzo ważny. Tymczasem trener Lecha Poznań, Jose Maria Bakero Escudero nie ukrywa, że wyniki sparingów na Półwyspie Iberyjskim będą miały dla niego spore znaczenie, a jego zespół będzie podchodził do hiszpańskich gier kontrolnych, jak do konfrontacji ligowych. - „Do każdego z meczów sparingowych w Hiszpanii będziemy podchodzić tak, jakby był to już mecz oficjalny.” – zapowiedział Hiszpan cieszący się z silnej obsady choćby turnieju Marbella Cup 2012. – „Ważne jest, że w Hiszpanii będziemy mieli atrakcyjnych przeciwników i naprawdę niezłych rywali. O tym też trzeba pamiętać.” – zaznaczył na koniec trener Kolejorza.

>> Plan przygotowań Lecha Poznań

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

3 komentarze

  1. El Companero pisze:

    Nie ważne kto zagra, ważne żeby w lidze wygrywali i nie przegrali meczu w Krakowie i Warszawie. Wtedy będzie można powiedzieć o dobrze wykonanej pracy na zgrupowaniu.

  2. leniu_KKS pisze:

    Kikut do pomocy, a Drewniak za Injacia

  3. Dawid pisze:

    leniu_KKS – zgadzam się… Kikut potrafi grać ofensywnie i można to wykorzystać… chociaż jeżeli mamy grać 4-3-3 to nie ma potrzeby przesuwania go do pomocy 🙂