Lech – FC Chiasso 0:1
W siódmym i dodatkowym meczu sparingowym zamiast treningu, piłkarze poznańskiego Lecha przegrali z II-ligowym szwajcarskim zespołem FC Chiasso 0:1 (0:0). W dzisiejszym spotkaniu zagrali przede wszystkim zmiennicy, czyli zawodnicy, którzy nie wystąpili we wczorajszym pojedynku z FC Timioarą lub grali w nim niewiele.
> Party Poker <
Dla podopiecznych Jose Marii Bakero Escudero był to piąty mecz sparingowy w trakcie obozu w Hiszpanii, ale za to siódmy podczas zimowych przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2011/2012. "Niebiesko-biali" kolejną towarzyską konfrontację rozegrają w poniedziałek, o godzinie 18:30. Wówczas w II rundzie turnieju Marbella Cup 2012 rywalem Kolejorza będzie rosyjski Rubin Kazań, a wynik NA ŻYWO! tego spotkania będzie można śledzić na łamach serwisu KKSLECH.com lub na stronie Futbol24.com.
KKS Lech Poznań – FC Chiasso 0:1 (0:0)
Skład Lecha: Burić – Kikut (65.Wojtkowiak), Zaniewski, Kamiński (65.Arboleda), Kędziora – Drewniak (65.Krivets), Injać (46.Murawski), Drygas (34.Stilić) – Możdżeń, Ubiparip (65.Rudnevs), Ślusarski (65.Tonev).
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
ZAł czemu w tym meczu nie zagrał WOlsk
extra
Redakcjo co z kontraktami Dyzia, Kikiego i Injacia??
Pewnie znowu klepali do tyłu.
Jednak ta nasz młodzież musi się dużo uczyć dopiero gdy weszli ” podstawowi” zrobili różnice
No i kolejna porażka z jakimś frajerami z 2 ligi szwajcarskiej. Widać, że mamy problem ze słabszymi drużynami. Kiedy brakuje podstawowych graczy zmiennicy zawodzą. No i po raz kolejny, kiedy przegrywamy to nie potrafimy zmienić wyniku. To tylko spring, ale pewne grzechy cały czas pokutują.
bakero won!!! ile razy jeszcze beda sie kompromitowali z 2-ligowcami szwajcarskimi?
Jeśli chodzi o podstawową jedenastką to Lech zaraz po Legii ma najsilniejszą w lidze. Macie nawet szansą na podium. Jedyny minus to jakość zmienników. Ławka nie prezentuje się zbyt okazale. Cieszy że Lech zaczął stawiać na młodzież. Co prawda do legijnego narybku młodym Lechitom sporo brakuje ale od czegoś trzeba zacząć 😀
DLaczego w takim meczu nie gra Wolski a gra 32 letni SLusarz
No tak,niech nikt się nie łudzi,młodziez meczów wygrywać nie będzie.I powracamy do czasów,gdzie ponownie będziemy narzekać,na ławkę rezerwowych.A lech ma walczyć na trzech frontach.To moim zdaniem niemożliwe
Ostatnio zauważyłem ze jak wygramy to pojawiają się posty typu „idziemy na mistrza” a jak przegramy to od razu jest tragedia. Prawda jest gdzieś pośrodku, myślę ze załapiemy się na 3-4 miejsce. Trudno oczekiwać żeby młodzi wygrywali z przeciwnikami skoro nawet nie są czołówka ME.Z młodych warci zachodu są (oprócz Mozdzenia,Kamienia i Drygasa)Drewniak, Wolski oraz Bereszyński i Jakóbowski (obaj wyp. do Warty). I muszę niektórych rozczarować ale żaden zespól na świecie nie wygrywa wszystkich meczy a tym bardziej polski zespól.Nawet Juventus grając w Serie B poniósł 4 porażki.
Do przerwy grala mlodziez i do przerwy bylo 0-0. Za Drygasa jedynie wszedl Stilic 32′, potem Murawski za Dimé 46′. Bramké stracilismy w 53′. Wiéc nie mozna powiedziec, ze zmiennicy jedynie zawiedli. Dla takiego Zaniewskiego to mega doswiadczenie czego nie zdobédzie na treningach czy w M.E. To zgrupowanie jest dla nich olbrzymie wazne. Szkoda tylko ze po stracie bramki mamy ponownie olbrzymie problemy nawet aby osiágnác remis. Ta sytuacja sié powtarza i niepokoi.
07
No nie przesadzaj ,ze mecz z drugoligowcem za szwajcarii o pietruszke ,w dodatku bez kibicow i zawdonikow pierwszego zespolu ,to „mega doswiadczenie”…
jako jedyny nie puściłem jeszcze bramki na zgrupowaniu w Marabeli 🙂
kociu
I, gdzie te orgazmy???
Jakoś cicho dzisiaj siedzicie.
@tomek27- gra przez 90 min, szybsze tempo akcji, ustawienie, presja aby dobrze wypasc – z tego dzis zdawal egzamin Zaniewski i inni jego rówiesnicy. Sorry, ale na treningu nie wszystko mozna pokazac. Za to w sparingu nawet z II- ligowcem , a i owszem. Dlatego uwazam ze ów sparing byl bardzo potrzebny. Pamiétac nalezy, ze teraz trzeba juz szukac optymalnego ustawienia na ligé i raczej malo prawdopodobne jest, aby Zaniewski czy Kédziora teraz sobie dluzej pograli. Z tego okresu przygotowawczego wrócá zapene z duzym bagazem doswiadczen który bédzie procentowal w M.E. a w przyszlosci w I zespole. Na pewno mlodzi tam nie pojechali, aby statystowac. Grali sporo. Pokazali sié. Jedni sá blizej I zespolu inni jeszcze muszá poczekac. Przypomné tylko ze Karol wcale nie byl na liscie do wyjazdu i mial po okersie przygotowawczym w Polsce trenowac z M.E. w której na wiosné bédzie wystépowal.
Przegrać z Chiasso to nie grzech, ale wstyd…!
Dodam tylko, ze Zaniewski tylko poprzez awans z MSP do Lecha w tym okresie przygotowawczym nie zrobil 1 ale 3 duze kroki do I zespolu Lecha. Jeszcze pewnie troché musi ich zrobic, aby stac sié partnerem zapewne Kaminskiego na srodku defensywy Kolejorza. To kwestia 2 lat o ile bédzie sie prawidlowo rozwijal.
Kazdy kto kiedykolwiek gral w pilke wie ze meczyk jest lepszy niz 5 treningow.
07 ma racje, jak sie mlodemu pomaga w czasie meczu to chwyta w lot.
Pewnie dlatego ze czuje respect i sie slucha.
tylko się nie popłaczcie 😀
oby tak w lidze to po 3,4 kolejkach pozbędziemy się tego bakera
Romek naprawde chcesz aby Lech przegrywał mecz za meczem? Gratuluje…
Wie ktoś może, jak czuje się Drygas? Bo zszedł przedwcześnie z boiska w pierwszej połowie po faulu na nim…
wynik pokazał, ze nie mamy zmienników, ci co dsiedzą na ławie są tak słabi że przegrywają z amatorami, wstyd. Obym juz takiego składu wiecej w sparingu nie zobaczyl. Szkoda dobrego imienia klubu na to zeby pod szyldem 1 druzyny wsytawiac grupę potykających się o własne nogi miernot. Najgorsze jest to ze druzyna nie potrafi gonic wyniku i walczyc o minimum remis jak o zycie. Co będzie gdy np w pucharach trafia na kelnerow i straca pierwsi bramkę. Nawet o remis nie powalczą.
07 ma racje. tomek27 jak zwykle nie.
Ja wiem ,ze mecz nawet z amatorami ze szwajcari jest lepszy niz trening,ale mowic ,ze to ” mega doswiadczenie ” to mega przesada. Gosc ma 18 lat w tym wieku to juz powinien grywac przynajmniej ogony w lidze i wtedy ,w meczu o punkty ,z presja 15 tys kiboli ,to by bylo mega doswiadczenie ,a tak to niewiele wiecej niz trening z pierwsza duzyna
Świat zawalił mi się na głowę. Po ostatnich intensywnych orgazmach po meczach ze Spartą i Timisoarą teraz po prostu nie wiem co powiedzieć. Wycofajmy się z ligi, z pucharów, zaorajmy bubel arenę i hodujmy jedwabniki. Sparingi – okres przeplatanej euforii z żałobą, radziłbym jednak powstrzymać emocje i poczekać na ligę.
Polonia W. też w sparingach rok temu zakakiwała a jak to się skończyło w lidze, każdy wie, oczywiście wyniki cieszą, strzela Tonev, Rudi, Ubiparip jedną strzelił, Arboleda, Ślusarz, jedynie trochę młodzież zawodzi, ale zoabczymy jak to będzie w lidze.