Trójka do zera porażka w końcu zwolni Bakera

W meczu 19. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2011/2012, Lech Poznań we frajerski sposób przegrał z Ruchem w Chorzowie 0:3 (0:2). Tym samym ekipa „Niebieskich” pomogła zwolnić trenera Kolejorza, Jose Marię Bakero Escudero, który zaraz po powrocie do Poznania może zacząć pakować walizki i jechać na Ławicę.

> Party Poker < Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

1 – 15 minuta

Mecz rozpoczął się od walki obu drużyn w środku pola, ale jako pierwszy zagroził Ruch. W 5. minucie głową po rzucie rożnym strzelał jeden z chorzowian, lecz niecelnie. Pięć minut później ładnym dryblingiem na lewej stronie popisał się Janoszka. Lewy pomocnik podał w pole karne i tylko szczęście sprawiło, że Lech nie stracił gola. Chwilę później z powietrza uderzył Krivets, choć niecelnie. W 14. minucie gry rzut wolny wykonywał Zieńczuk. Kotorowski odbił piłkę przed siebie, a ta trafiła w Wołąkiewicza i wleciała do siatki.

16 – 30 minuta

Po stracie gola Lech częściej zaczął utrzymywać się przy piłce. W 22. minucie oddał strzał za sprawą Rudnevsa, ale piłka trafiła w słupek. W kolejnych minutach Kolejorz nadal utrzymywał się przy piłce, lecz nie potrafił stworzyć żadnej sensownej akcji. Ruch natomiast, ograniczył się tylko do przeszkadzania i do kontr.

31 – 45 minuta

Po kilkunastu minutach bezsensownej gry Lecha, inicjatywę przejął Ruch i zdobył drugiego gola. lecz z rzutu wolnego. W 40. minucie fantastycznym strzałem popisał się Zieńczuk i podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Tym samym gospodarze wygrywają do przerwy 2:0, a Bakero może już zacząć pakować swoje rzeczy i szykować się na wyjazd na lotnisko.

46 – 60 minuta

Po zmianie stron nic się nie zmieniło, a 52. minucie było już 3:0. Kolejna ładna akcja Ruchu i piłkę mocnym strzałem z bliskiej odległości umieścił w siatce Jankowski. Po tej bramce chorzowianie grali bardzo spokojnie, natomiast lechici skupili się już na końcowym gwizdku i pożegnaniu z Bakero.

61 – 75 minuta

Przedostatni kwadrans meczu to już nudna gra z obu stron. Ruch się nie starał, bo wysoko prowadził, a Lech czekał na końcowy gwizdek, choć w 74. minucie na chwilę się przebudził. Piłka trafiła do niepilnowanego Rudnevsa, a ten trafił w słupek.

76 – 90 minuta

W ostatnich minutach meczu Lech starał się coś tworzyć, lecz znów nie miał pomysłu na grę, a w dodatku w oczy rzucał się brak waleczności dosłownie wszystkich piłkarzy. Ostatecznie Ruch rozbił Kolejorza 3:0 i tym samym praktycznie zwolnił Jose Bakero, za co wszyscy w Wielkopolsce są niezmiernie wdzięczni.

Ruch Chorzów – KKS Lech Poznań 3:0 (2:0)

Bramki: 14.Wołąkiewicz – sam. 40.Zieńczuk 52.Jankowski

Żółte kartki: Henriquez, Arboleda, Wołąkiewicz, Injać

Czerwona kartka: 90 min. – Straka (za chamskie zachowanie)

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Widzów: 6000

Ruch: Pesković – Djokić, Grodzicki, Stawarczyk, Szyndrowski – Zieńczuk, Straka, Lisowski, Janoszka (88.Grzyb) – Piech (90.Starzyński), Jankowski (69.Abbott).

Rezerwowi: Perdijić, Josl, Lewczuk, Grzyb, Smektała, Starzyński, Abbott.

KKS Lech: Kotorowski – Wojtkowiak (53.Kikut), Wołąkiewicz, Arboleda, Henriquez – Injać, Kamiński, Krivets – Tonev (60.Stilić), Rudnevs, Ślusarski (66.Ubiparip).

Rezerwowi: Burić, Kikut, Możdżeń, Djurdjević, Stilić, Drewniak, Ubiparip.

Trenerzy: Waldemar Fornalik – Jose Maria Bakero Escudero

Pogoda: +3°C, deszczowo, wietrznie

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com