Gergo Lovrencsics: „Atmosfera była bardzo dobra”

Węgierski zawodnik, Gergo Lovrencsics zanotował w czwartek debiut marzenie, bowiem Lech Poznań wygrał z Zhetysu Tałdykorgan 2:0, a 24-latek zaliczył w tym meczu asystę oraz sam wpisał się na listę strzelców.

> Party Poker <


Pierwsza połowa nie była jednak zbyt dobra ani w wykonaniu Węgra ani też całej drużyny Lecha Poznań. – „Pierwsza połowa meczu z Zhetysu była dość słaba. W drugiej części zagraliśmy już lepiej i wygraliśmy. Jestem więc zadowolony z tego zwycięstwa.” – przyznał Gergo, który mimo niekorzystnego wyniku wierzył w przerwie w triumf Kolejorza. – „W przerwie miałem nadzieję, że wygramy i tak też się stało. Trener mówił nam zresztą w szatni byśmy grali szybciej. Myślę, że w Kazachstanie również wygramy.” – dodał Lovrencsics.

Tymczasem przedwczoraj sprowadzony z Lombardu Papa piłkarz mógł na własnej skórze przekonać się, jak wygląda doping na obiekcie przy ul. Bułgarskiej. Meczowa atmosfera na Lechu znacznie różni się przecież od tej, która jest zwykle podczas spotkań w lidze węgierskiej. – „Atmosfera na trybunach była bardzo dobra. Jestem także szczęśliwy, że mogłem w czwartek zagrać na tym pięknym stadionie.” – powiedział na koniec Węgier, który ukazując serce zadedykował gola swojej dziewczynie, Noemi.

Serce od Gergo dla Noemi:


Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

20 komentarzy

  1. Bartas10 pisze:

    Lovrencsics transfer dobry. Rutek z Rumakiem pomyśleli ;D

  2. Uder'zo pisze:

    Na jakiej podstawie uważasz, że dobry? Na podstawie jednego meczu z przedostatnią drużyną ligi kazachskiej i to na naszym stadionie wygranym 2:0 gdy przeciwnik był na prawie 6000km wyjaździe lotem rejsowym? Mam nadzieję, ze masz jakiś inny papierek lakmusowy ;p

  3. Specjal pisze:

    Nie tylko na podstawie 1 meczu ale w sparingach tez pokazal sie z dobrej strony wiec mozna prognozowac ze bedzie niezlym transferem … ale oczywiscie mozna sie mylic 🙁

  4. omega pisze:

    A na jakiej Ty , że zły ?

  5. tom pisze:

    Wg niektórych Lech ma wszystko złe zarząd, transfery, stadion, trenera itp..

  6. Uder'zo pisze:

    Na jakiej podstawie uważasz, że przewiduje że jest zły? Nic o nim nie wiem. Tak samo jak prawie wszyscy. Toteż nie ma co prognozować po jednej jaskółce.

  7. tomek27 pisze:

    Uderzo
    No niby racja ,ale jednak po tym jednym meczu jestesmy juz o wiele madrzejsi i widac ze raczej Zapotoka,Handzic czy Mikolajaczak to nie jest . Wiadomo to moze jescze byc pilkarz pokroju chociazby Krivatsa pol dobrego sezonu ,a pozniej coraz gorzej,ale juz mozna powiedzic na 90 % ,ze raczej totalny niewypal to nie bedzie

  8. ArekCesar pisze:

    A ja od początku uważałem, że to będzie dobry transfer. 7 goli w takiej drużynie jak jego w lidze madziarskiej to dużo. U nas zobaczycie, że walnie z 12 bramek w sezonie. A to jak poszedł za akcją gdy strzelił gola to świadczy, że jest OK. Ślusarz by stał i czekał aż mu gościu może poda tą piłkę.

  9. Pavvelinho pisze:

    Od początku byłem pozytywnie nastawiony do tego transferu mimo że Lovrencsics jest tylko wypożyczony to jednak Węgier jest moim zdaniem mniej ryzykownym posunięciem niż kupno Ntibazonkizy, który nie wiadomo dlaczego i z jakiego powodu jest wielbiony przez dużą ilość użytkowników tej strony (i tego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć tego fenomenu).

    Poza tym Gergo Lovrencsics zaliczył niezły debiut w barwach Kolejorza a więc zaliczył asystę i strzelił bramkę (a jeśli w lidze będzie tak grać to możemy mieć mnóstwo pociechy z tego zawodnika). Ale z pełną oceną potencjału i przydatności do Lecha tego piłkarza wstrzymam się do momentu startu ligi (czyli jeśli zagra pięć spotkań w ekstraklasie to wtedy ocenię czy to był dobry transfer).

  10. arek pisze:

    Beda z niego ludzie. Nie jest latwo blysnac w kompletnie nowym otoczeniu i po raz pierwszy na takim stadionie i przed taka publicznoscia. Niejednego trema by zjadla a on jest pewny siebie no i umiejetnosci jakies tam ma.

  11. Łysy pisze:

    Pavvelinho
    Jestem podobnego zdania, jeśli chodzi o Saidiego. Przereklamowany zawodnik i tyle. Nie wiem co on takiego zrobił, bo w większości meczy nie błyszczał, a jest uwielbiany nie tylko przez użytkowników tej strony. Mieszkam we Wrocławiu i tam wiele osób interesujących się naszą ekstraklasą też wychwala tego zawodnika. Ja mam nadzieję, że Saidi do nas nie trafi. Jak na razie Gergo zrobił na mnie dobre wrażenie. Oby później było jeszcze lepiej.

  12. pyra fan kks z breslau pisze:

    widzialem na livie gergo to git boy noga twarda nie peka i bedzie git zobaczycie i nie pierdo ….wiecej co bedzie pozdro

  13. El Companero pisze:

    Pavelinho chyba nie jestes zwolennikiem sprowadzenia Traore ktory gral jeszcze wieksza kaszane w lidze niz Saidi? Bylo tu kilku zwolannikow Traore i powiem szczerze ze taki pilkarz nic by nie wniosl bo jest po prostu zbyt wolny na gre taka jaka ma byc w Lechu. Dlatego najlepszym kandydatem i tak bylby ten czarnoskory napastnik ze Skandynawii.

  14. Łysy pisze:

    Fajnie gdyby przyszedł do nas Abdul Majeed Waris. Jednak według mnie nie ma na to szans. Wydaje mi się, że w klubie może nie było w ogóle tematu sprowadzenia tego zawodnika, a nasze nadzieje rozbudził jedynie jakiś dziennikarz, który wymyślił, że Lech rozmawia z tym zawodnikiem.

  15. Pavvelinho pisze:

    El Companero

    Razack Traore kiedy był w formie przed kontuzją (głównie przez to stracił większą część poprzedniego sezonu) to był
    prawie zawsze wyróżniającym się piłkarzem Lechii. A jeśli miałby przyjść do Lecha to czemu nie. Ale jeśli miałbym wybór pomiędzy Ntibazonkizą a Traore to wolałbym aby przyszedł Nakoulma.

  16. Mouze pisze:

    Ani Traore ani Ntibanzonkiza nie byliby pewnymi punktami Lecha.To są zawodnicy typu Toneva.Moga wygrać w pojedynkę mecz,ale mogą tez kolo meczu przejść.Wiadomo ze w formie obaj robią różnice,ale nikt nie da gwarancji ze do tej formy wrócą.Arboleda w formie tez robi różnice…Jeżeli miałbym brać rozgrywającego z Polskiej ligi to tylko Sebastian Mila ale ten transfer nie miałby szans powodzenia bo pewnie Mila by do nas przyjść nie zechciał.Pisze o rozgrywającym bo moim zdaniem nie ma sensu sprowadzać kolejnego skrzydłowego.Lepszym rozwiązaniem jest nabycie prawego obrońcy i przesuniecie Mozdzenia z powrotem na skrzydło.Wtedy byśmy mieli skrzydłowych Gergo,Tonev,Kiełb,Możdżeń.Wilk?Bereszyński?

  17. Fanatycy pisze:

    Dokładnie. Zgadzam się z przedmówcą

    PS. HEJ LECH !!!

  18. Wiaduktor pisze:

    Co do transferów z polskiej ligi przypomnę Tshibambę. Przychodząc do nas był jednym z lepszych zawodników w lidze, we wcześniejszym sezonie. U nas nie sprawdził się. Lech od kilku okienek transferowych prowadzi moim zdaniem mądrą i przemyślaną strategię. Nie ma co się napalać na jakiegoś piłkarza z Ekstraklasy bo to nie ma sensu. Pamiętacie o kimś takim jak Sernas? Chwała Rutkowskiemu że zablokował ten transfer. Wielu z was chciało go na taczkach za to wywozić, jak się okazało, postąpił bardzo dobrze, bo Litwin w Widzewie, a później w Zagłębiu nie imponował jakoś wybitnie, po za drobnymi przebłyskami.

    Sprowadzenie Gergo na zasadzie wypożyczenia było idealnym rozwiązaniem. Będzie przydatny, to się go wykupi, nie to się odeśle. Chłopak musi się wykazywać nie tylko w jednym meczu, ale w każdym kolejnym. Atmosferę Bułgarskiej poczuł, ale musiał poczuć również presję wyniku, kiedy w pierwszej połowie były gwizdy na trybunie. Musi szybko zrozumieć, że nasze serca podbije tylko i wyłącznie dobrą grą i oddaniem dla sprawy. Wszyscy będziemy uważnie śledzić jego postępy. Ale mam wrażenie, że będzie lepszym zawodnikiem niż Tonev.

    Na koniec mam ogromną prośbę do wszystkich kibiców, którzy chodzą na Bułgarską. Nauczcie się poprawnie wymawiać jego nazwisko. Tak trochę dziwnie się poczułem w czwartek kiedy połowa stadionu była w konsternacji jak jego nazwisko wypowiedzieć. Dla niepewnych, lub niewiedzących podaję jego nazwisko wypowiadane fonetycznie (w razie błędu proszę redakcję o poprawienie): „Lowrencić”

  19. tomek27 pisze:

    Wiaduktor

    Wiadomo ,ze takei posuniecie jak z Wegrem jest idealne,ale malo jaki zawodnik ,a przede wszystkim klub chce sie zgodzic na takei rozwiazanie ,ze wypozycza ,a jak nie sie nie sprawdzi to powrot. Ja jednak jestem za zwodnikami z PL ligi ,bo ci daja o wiele wieksza gwarancje,ze skoro sprawdzili sie np w Lechii czy Jadze ,to potem sie sprawdza w Lechu ,natomiast zawodnik ,ktory jest rewelacja nawet na Bialorusi moze calkowicie przepasc u nas np Maicon ,krol strzelcow na Bialorusi i jak wypadl w Jadze, czy Cetkovic najlepszy zawdonik ligi Czarnogorskiej itd.Ja bym jednak byl za Traore ,wiadomo zawodnik chimeryczny ,alemoze grac ofensywnego pomocnika ,napastnika czy nawet lewe skrzydlo ,a drogi nie jest

  20. Grzegorz pisze:

    Oglądałem filmiki z ligi węgierskiej tam komentator nazywał go luvrencis – działacze Lecha powinni poprosić go by się przedstawił z imienia i nazwiska.