Nowa Bułgarska niegościnna nawet dla najlepszych

Już jutro, o godzinie 20:00 Lech Poznań zagra w rewanżowym spotkaniu II rundy kwal. LE z Khazarem Lankaran. Azerowie muszą zdawać sobie sprawę, że wygranie i w ogóle strzelenie gola na Bułgarskiej jest dla wielu klubów niezwykle trudne, w tym także dla zagranicznych i to nie byle jakich.

> Party Poker <


Kiedy we wrześniu 2010 roku otwarto nowy stadion Miejski mieszczący się przy ul. Bułgarskiej 17 i mogący pomieścić ponad 40 tysięcy ludzi było wiadomo, że poszczególnym zespołom wygrać z Lechem w Poznaniu będzie jeszcze trudniej. Kolejorz grę na „Nowej Bułgarskiej” zaczął bardzo dobrze, bo 30 września 2010 roku na otwarcie przebudowanego obiektu wygrał z Mistrzem Austrii, FC Red Bull Salzburg 2:0. Niedługo potem, lecz już w Ekstraklasie poznaniacy przegrali jednak u siebie z Zagłębiem Lubin 0:1, zatem ta statystyka nieco się pogorszyła.

Ta pucharowa została jednak do dziś i co ciekawe nie zepsuł jej nawet Jose Bakero. Tym samym Lech Poznań nie przegrał u siebie w europejskich pucharach od sierpnia 2010 roku, a Kolejorz od tego czasu odprawił z kwitkiem w pucharach takie kluby jak: FC Salzburg, Manchester City, Sporting Braga i Zhetysu Tałdykorgan oraz remisował z Dnipro Dniepropietrowsk i Juventusem Turyn. To oznacza, że od boju ze Spartą Praga rozegranego prawie dwa lata temu lechici nie przegrali przed własną publicznością już od sześciu spotkań, a w dodatku stracili łącznie tylko dwie bramki i nie więcej niż jednego gola w meczu.

Bilans Kolejorza na Bułgarskiej w pucharach jest więc naprawdę niezły, ale w ostatnich miesiącach lechitom dobrze grało się u siebie nie tylko na arenie międzynarodowej. Lech Poznań to przecież najlepsza drużyna Ekstraklasy sezonu 2011/2012 na własnym stadionie, która przed własną publicznością zdobyła w 15 meczach 34 punkty i straciła zaledwie osiem bramek. Ostatnia strzelona przez gości padła w marcu w pojedynku z Cracovią, bo ta kwietniowa dla Lechii została zdobyta przez samobój Dimitrije Injacia. Ogółem Kolejorz ostatni raz uległ u siebie w marcu przy okazji meczu na 90-lecie z krakowską Wisłą w Pucharze Polski.

Tak dobre statystyki stawiają zatem podopiecznych Mariusza Rumaka w roli faworyta przed rewanżowym meczem z Khazarem Lankaran, a Lech Poznań w podtrzymaniu dobrej passy u siebie będzie mógł liczyć w czwartek na pomoc swoich kibiców. Jak dotąd rozeszło się już prawie 18 tysięcy wejściówek i frekwencja może przekroczyć jutro na Bułgarskiej nawet 25 tysięcy widzów. Większość azerskich zawodników nigdy jeszcze nie grało przy tak dużej liczbie fanatycznych fanów, a w czwartek po godzinie 20:00 piłkarze Khazaru Lankaran będą mieli okazję odczuć fanatyczną atmosferę Bułgarskiej na własnej skórze.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com


28 komentarzy

  1. lewcio pisze:

    obrona niepewna, w srodku tylko murawski, a atak slaby – najlepiej prezentuja sie skrzydla, ale czy dadza rade?

  2. 4o pisze:

    Warto byłoby tą serie podtrzymać. Taka ,,poznańska Twierdza” to magnes na kibiców, którzy mogą czuć się dumni gdy ich klub ponuje Legię i gra jak równy z równym przeciwko gwiazdorom z City i Starej Damie.

    Dodałbym, że za Franciszka Smudy (także były trener Lecha) Reprezentacja Polski wygrała oba mecze w Poznaniu jakie rozgrywała z Wybrzeżem Kości Słoniowej i Węgrami, więc jest to szczęśliwy stadion z najlepszymi kibicami na świecie!

  3. TOMO pisze:

    Obawiam sie, ze mozemy przejsc, ale wynikiem 0:0. Przerwiemy wtedy passe ze strzelonym golem

  4. tom pisze:

    Wygramy spokojnie…

  5. MP pisze:

    Wiem że to nie na temat ale mam pytanie Czy dzisiaj odbędzie sie konferencja czy jutro?

  6. KKSLECH.com pisze:

    Dzisiaj obie popołudniu. Relacje popołudniu. Jutro to jest przecież mecz.

  7. II pisze:

    Dzisiaj jeden pismak napisał, że Said już prawie w Lechu (jest na badaniach???), a drugi zamknął temat „bambo” w Kolejorzu, serial trwa 😉

  8. mateusz KKS pisze:

    Temat Saidiego mysle ze upadl dawno. Interesuje sie nim Dniptro czy jak to sie pisze wiec nie sadze bysmy mieli szanse negocjacji z nimi i w sumie dobrze. Wolalbym juz innego zawdonika z zagranicy.
    A co do tematu to jak zwykle Modki nie spia i nas obsypuja ciekawymi tematami. Mam nadzieje ze nasza twierdza nie bedzie jutro takze zdobyta!

  9. MP pisze:

    Dzieki za odpowiedź… a co do Saidiego to on sam nie wie czego chce i wciąż kłóci sie ze swoimi agentami…

  10. MP pisze:

    Ale czytałem przed chwilą że jest już na testach to prawda?

  11. Osoby, które wklejały tu informacje z innych www zostały zablokowane na miesiąc. Mowa o osobach, których komentarze nie pojawiły się. Regulamin jest jasny, a my z każdym dniem podchodzimy do niego coraz to ostrzej.

  12. gano pisze:

    gdzie są transfery

  13. nomi pisze:

    Panowie na testach jest tera drugi robinho tylko ze troche nieskuteczny.. WIecie o kim juz mowa?:)

  14. willyaugust pisze:

    myślę, że wielu z nas ucieszy się z tego transferu

  15. 1 pisze:

    W mojej opinii ciężko będzie podtrzymać tą passę dzisiejszemu Lechowi. Będę kibicował na stadionie jutro ze wszystkich sił, i mam nadzieję, że na Azerów to jeszcze starczy ale na ich tle widać dobitnie, że coś idzie nie w tym kierunku co trzeba. Wydaje mi się, że zarządowi brakuje pomysłu a przede wszystkim kompetencji do dalszego rozwoju klubu. Nie krytykuje koncepcji zrównoważonego budżetu i nie chodzi mi o to, żeby zadłużać klub. Jestem zwolennikiem harmonijnego rozwoju opartego na przemyślanych działaniach i tak było na początku istnienia „nowego” Lecha. Mógłbym tutaj mnożyć błędy popełnione w ostatnim czasie ale większość z nich była wałkowana na tym i innych forach setki razy. Jednak nie mogę się pogodzić z faktem, że w klubie, który dla tysięcy fanów znaczy tak dużo szefem pionu sportowego jest człowiek w żaden sposób do tego merytorycznie nie przygotowany. Lech osiągnął poziom pozwalający na walkę o pozycję 2-4 w lidze i jeśli się uda to faza pucharowa LE co kilka lat. Zmierzam do tego, że z tymi ludzmi nie zrobimy następnego kroku! I nie chodzi mi tu o właściciela choć to on musi oddać ster klubu w odpowiednie ręce. Reasumując – Lech dzisiaj jest dużo słabszy personalnie niż choćby w zeszłym sezonie – jedyny plus to lepszy trener ale czy Bułgarska nadal będzie twierdzą? Oby.

  16. Classic pisze:

    Boże, tylko nie Saidi… Koleś ma większe siano w głowie niż Arboleda, do tego dochodzi teraz Ramadan. Kogoś w klubie wyraźnie poje…o z tym transferem, ale jeśli Ślusarski z Ubiparpem to atak którego nie trzeba wzmacniać, to już nic mnie nie zdziwi. Tylko niech nie mówią więcej że sprawdzają zawodników na podstawie charakteru czy innych bzdur.

  17. mateusz KKS pisze:

    Masakra po cholere nam kolejny zawodnik na skrzydlo. Jest Tonev Gergo Mozdzen. Mamy totalne braki na prawa obrone i w ataku dochodzi do tego brak zawodnika do rozegrania no ale coz…Jak ten transfer zostanie dokonczony mnie juz nic nie zdziwi w tym okienku. NIe bedzie zadnego optymalnego wzmocnienia druzyny…

  18. Bartas10 pisze:

    Saidi przyszedł moim zdaniem żeby grać w ataku bo wątpie żeby Rumak grał z ofensywnym pomocnikiem.

  19. arek pisze:

    Ktos na testach jest ale przecieki w mediach z tym Saidi to moze byc celowa zmylka.

  20. nomi pisze:

    Lechowi brakuje zawodnika ktory by ogral z 2 pilkarzy i by zrobił przewage.. własnie taki jest saidi tylko troche jest nie obliczalny.. Rumak mowil ze kupimy obronce i ofens.pomocnika./. to z czego wiem to bedzie saidi i cessay.. Ale powninien byc jeszcze Maatsen!

  21. Bartas10 pisze:

    Konfa o której w końcu ?

  22. Dominez pisze:

    Mowa jest o 2-3 zawodnikach. Ta dwójka to Saidi oraz Ceesay, a ten trzeci może przyjść, ale nie musi…

  23. mateusz KKS pisze:

    Saidi nie jest typem zawodnika lubiacego grac zespolowo. Woli sam kiwac i strzelac z wielu pozycji. Nie sadze by nam pasowal taki zawodnik. NIe mozna powiedziec ze jest slaby bo taki nie jest. W slabej Craxie w miare cos tam pokazywal. Ladna bramka z legia. Kilka groznych strzalow ,kilka fajnych dryblingow. Ale tez pudla z 5m…Nie wiem czy to jest dobra droga by wydawac taki hajs na takiego pilkarza…A zreszta nie mnie o tym decydowac

  24. tadpole pisze:

    o 16:30

  25. siara pisze:

    a jaki chajs wydaje Lech na saidiego? Przeciez go wypozyczaja a nie kupuja,wiec pewnie z 200 tys euro ich to bedzie kosztowac,wiec bez przesady,nie sa ta jakies wielkie pieniadze,jak sie nie sprawdzi to wroci do Cracovii,malo to juz szrotu nasprowadzali z balkanow za takie same sumy? Handzic,Golik i inne zapotoki ktorzy nic nie grali,a obciazali budzet dodatkowo,wiec dla mnie takie wypozyczenie ma sens w tym przypadku,bo koles wiadomo do potulnych nie nalezy,a moze u nas wsrod jednak lepszych grajkow pokaze w 100 procentach swoje walory,bo e Cracovii nie oszkujmy sie nie mial z kim grac.

  26. arek pisze:

    Siara dobrze mowi, tylko nie wiadomo ile chce zarabiac w Lechu, bo jesli chce zarabiac jak Maniek to ja dziekuje za taki transfer.

  27. Bartas10 pisze:

    Jeszcze może ktoś oprócz Niego przyjdzie…

  28. mateusz KKS pisze:

    Siara skad masz pewnosc ze to bedzie wypozyczenie z mozliwoscia pierwokupu ? Bo z tego co wiem to Cracovia na takie rozwiazanie sie nie godzila. No moze i te wypozyczenieni nie bedzie takie zle chociaz jak sie zawodnik nie sprawdzi to kasa pojdzie w las. Miejmy nadzieje ze w naszym klubie pokaze swoje wszystkie walory bo nie watpliwie jakis dryg do gry ma + ta jego szybkosc,co zapewne na ekstraklase starczy a czy na LE nie sadze.