Celna główka daje cenne zwycięstwo

W wyjazdowym meczu 4. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2012/2013, Lech Poznań pokonał GKS Bełchatów 1:0 (0:0) i umocnił się w czołówce tabeli. Kolejorz nie zagrał zbyt dobrze, ale futbol to nie jazda figurowa ani łyżwy. Liczy się to, co wpadło do siatki.

> Party Poker <


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

1 – 15 minuta

Obie drużyny ze spokojem rozpoczęły mecz, ale w 4. minucie przedzierał się Gergo. Węgier padł w polu karnym, jednak sędzia nie odgwizdał „11”. Cztery minuty później powinno być 1:0. Ślusarski wystawił piłkę Ceesayowi, a ten minimalnie przestrzelił. W 11. minucie gry z dystansu huknął Wacławczyk. W tej sytuacji futbolówkę złapał Burić.

16 – 30 minuta

Po paru nudniejszych minutach w 19. zaatakował GKS. Mocno strzelił Bożok, ale piłka trafiła w słupek. Ogółem w drugim kwadransie gry było sporo walki w środku pola i wyrównana gra z obu stron. Tym samym sytuacji było jak na lekarstwo.

31 – 45 minuta

W 31. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Ślusarski, lecz źle złożył się do strzału i zmarnował dobrą okazję. Trzy minuty później głową uderzył Ślusarski i znów niecelnie. Później zamiast ciekawych sytuacji oglądaliśmy co jedynie złe dośrodkowania.

46 – 60 minuta

Początek drugiej połowy wyglądał tak jak koniec. Gra była nudna, mało celnych podań i strzałów. Jednym słowem mecz jest na razie nudny i nie bez powodu wciąż jest 0:0.

61 – 75 minuta

W 61. minucie w końcu działo się coś ciekawego. Po błędzie obrony Lecha piłkę przejął Buzała. Napastnik GKS-u kropnął z całej siły, ale dobrze interweniował Burić. Pięć minut później w końcu doczekaliśmy się gola. Wilk ładnie dośrodkował z lewej strony, a wbiegający w pole karne Ślusarski głową wyprowadził Lecha na prowadzenie. W 70. minucie spotkania akcję miał GKS. Kosowski wstrzelił piłkę w pole karne, lecz akcję niedobrze zamknął Buzała.

76 – 90 minuta

W 81. minucie meczu powinno być 2:0. Ślusarski podał do wbiegającego w pole karne Beresia, jednak młody lechita nieczysto trafił w futbolówkę. Od tego momentu aż do końca spotkania napierali gospodarze, którzy nie umieli przejść gęsto zastawionej obrony Lecha. Ostatecznie mecz zakończył się cennym zwycięstwem Kolejorza.

PGE GKS Bełchatów – KKS Lech Poznań 0:1 (0:0)

Bramka: 66.Ślusarski

Żółte kartki: Baran, Stulin – Lovrencsics, Trałka, Wołąkiewicz

Czerwona kartka: Gonzalez (90+4 min. – za faul taktyczny)

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

Widzów: 3000 (384 kibiców Lecha)

PGE GKS: Stachowiak – Gonzalez, Szmatiuk, Lacić (87.Sawala), Basta – Wróbel, Baran, Wacławczyk (78.Stulin), Bożok, Kosowski – Wroński (55.Buzała).

Rezerwowi: Budziłek, Stulin, Grzelak, Sawala, Witasik, Giel, Buzała.

KKS Lech: Burić – Ceesay, Wołąkiewicz (84.Henriquez), Arboleda, Kamiński – Możdżeń (62.Wilk), Trałka, Murawski, Tonev – Lovrencsics (78.Bereszyński), Ślusarski.

Rezerwowi: Kotorowski, Henriquez, Kędziora, Wilk, Drewniak, Bereszyński, Ubiparip.

Trenerzy: Kamil Kiereś – Mariusz Rumak

Pogoda: +20°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


129 komentarzy

  1. Bartas10 pisze:

    Tylko zwycięstwo ! Wykorzystać potknięcie się Legii,Śląska,Polonii. Dzisiaj mam nadzieje,że Rumak nie wystawi Drewniaka i zagra systemem 1-4-4-1-1 Burić – Ceesay,Wołąkiewicz,Arboleda,Henriquez,Trałka,Murawski,Tonev,Lovrencsics,Możdżeń,Ślusarski

  2. dzk notecki pisze:

    Każdy wynik jest możliwy w tej naszej lidze. Kolejorz może wygrać 3:0 jak i wtopic tyle samo.

  3. KoL pisze:

    Zdaje sie, ze przy (ewentualnym) dzisiejszym zwyciestwie przegonimy Zaglebie.L na czele tabeli roku 2012. Zgadza sie?

  4. Rafi pisze:

    Ciekawe czy Piotrek Reiss dzisiaj zadebiutuje?

  5. R. pisze:

    Reissa nie ma w 18

  6. GornaS pisze:

    Oj rafi rafi… ;D

  7. 4o pisze:

    Dla niektórych powinna być podana kadra meczowa w głównym newsie meczowym. To dobry pomysł.

  8. Anonim pisze:

    Dzisiaj Lech wyjdzie ustawieniem 4-3-3. Burić-Ceesay, Wołąkiewicz, Arboleda, Henriquez-Drewniak, Murawski, Trałka-Lovrencsics, Ślusarski, Tonev.

  9. kksjanek pisze:

    Reissa nie będzie w 18 meczowej, może z Pogonią zagra 😀 Liczę na zwycięstwo, wysokie zwycięstwo, ale po wygranej 1-0 też będę zadowolony, oby styl był jako taki.

  10. rawiczfc pisze:

    Ludzie – czy ktoś to wreszcie zrozumie, że Piotrek chce mieć ten historyczny mecz nr. 400 właśnie w Poznaniu? na dodatek będzie w tym pewna mistyka, „2 w 1” – bo ów historyczny mecz będzie jednocześnie jego wielkim powrotem do Lecha, pokazaniem wszystkim niedowiarkom, ze jednak warto walczyć po to by zaliczyć Wielki Jubel. Rumak doskonale zdaje sobie sprawę z tego, ze Piotrek tak dużo zrobił dla Lecha, że ma do tego prawo!

  11. wielkikks pisze:

    Widzę że dzisiaj świeżak nam bedzie sędziował. Wajda nowa fala w gronie sędziów Ekstraklasy, zobaczymy co nam dzisiaj wyczaruje 🙂

  12. Uder'zo pisze:

    Reiss zadebiutuje zapewne na naszym stadionie.

  13. KoL pisze:

    No brawo brawo! Trzech defensywnych pomocnikow, z czego polowa to w sumie nie przekraczajaca polowy obrona…
    (znaczy sie, idziemy na Czempka)… a moze byc tak wyprobowac Wilka, jako WOLNEGO (fakt, wolny to on jest!) elektryka,
    pod napastnikami (tak sie niby okresla Slusarza i reszte)

  14. GornaS pisze:

    @KoL chyba pomyliłeś elektryka z elektronem 😉

  15. dziki pisze:

    ślusarski i ubiparip to co najwyżej drewniane elektrony,chociaz ten pierwszy i tak bije tego drugiego umiejętnościami o głowe:P

  16. miszcz pisze:

    Rozumiem że Luisa brakuje ze względu na ciągłe podróże do Panamy i jest tym po prostu zmęczony.

  17. Bartas10 pisze:

    Widać,że Wilkowi nie ufa.

  18. Przemo pisze:

    Składzik dobry i skuteczny system 4-4-2

  19. Pavvelinho pisze:

    Optymalne ustawienie na chwilę obecną ale zamiast Ślussares’a na miejscu Rumaka wystawiłbym Ubiparip’a.No ale najważniejsze jest to aby w tym meczu Lech zdobył komplet punktów. Wg mnie więcej niż 0:1 dla Lecha nie będzie w tym spotkaniu.

  20. Dymas89 pisze:

    Ja osobiście na lewej obronie postawiłbym na Wilka jeśli nie może grać Luis.Obawiam się że mogą jechać z Kamińskim na lewej obronie.Tylko 3 pkt.

  21. ArekCesar pisze:

    Kamiński na skrzydle? Kiepsko to widzę, przecież Wróbel będzie nim jeździł niemiłosiernie.

  22. babol pisze:

    W sumie jak już ten Wilk jest w kadrze zespołu i pobiera pieniądze to niech zagra przynajmniej w 2 połowie 15-20min. Zawodnik, który nie gra wcale lub epizodycznie nie będzie w formie, a tak to przynajmniej będzie w rytmie meczowym. Bezsensowne jest wykorzystywanie cały sezon na tej samej pozycji 1 zawodnika w tym przypadku Luisa, który akurat w tym meczu nie gra w 1 składzie, ale praktycznie zawsze gra w podstawowej 11.

  23. KubaCMG pisze:

    Pavvelinho, a ja to Ubiparipa bym wgl na ten mecz nie wziął 🙂

  24. Pavvelinho pisze:

    KubaCMG

    Właściwie to nawet Kamiński mógłby zagrać jako napastnik w tym meczu.

  25. 4o pisze:

    Kamiński byłby coś a’la Stano w tamtym sezonie pod koniec.

  26. KubaCMG pisze:

    No racja.
    A tak wgl to wydaje mi sie, że znów była imprezka w Sopocie

  27. Przem1259 pisze:

    Bez napastnika tak sobie możemy grać…

  28. Pavvelinho pisze:

    Krzesło trafiłoby dużo lepiej niż Ślussares po tym dośrodkowaniu Ceesey’a.

  29. Przemo pisze:

    Ten komentator z euro2, Bialas chyba to tragiczny jest. Kompletnie nie potrafi komentować i tylko zanudza.

  30. marti pisze:

    Lovrencics pomyłka, Kamiński pomyłka, Ślusarki pomyłka, Tonev pomyłka Murawski( jest wgl na boisku?) pomyłka

  31. KubaCMG pisze:

    duzo tracimy w ofensywie nie mając na lewej obronie Luisa

  32. Pavvelinho pisze:

    Krzesło trafiłoby dużo lepiej niż Ślussares po tym dośrodkowaniu Ceesey’a.

    Przemo

    Przełącz na angielskiego komentatora (jest śmieszny jak czy Polskie nazwiska).

  33. Pavvelinho pisze:

    W sumie to można napisać że pierwsza połowa tego meczu odbyła się i dobrze że się już skończyła.

  34. woo pisze:

    No i tak to jest jak się nie ma napastnika, Panie Piotrusiu Rutkowski..

  35. wielkikks pisze:

    bardzo wysokie tempo, ale organizacja gry pozostawia wiele do życzenia

  36. Łysy pisze:

    Jak na razie tragicznie słaby mecz dwóch równorzędnych, bardzo słabych zespołów, które mają trudności z wymienieniem 4-5 dokładnych podań. Jednym słowem tragedia, poziom B-klasowy.

  37. WE pisze:

    A wy czego się spodziewaliście? W ostatnich meczach gramy podobnie, więc to nic nowego.

  38. wielkikks pisze:

    Bełchatów trochę się otrząsnął po dotychczasowych występach, zobaczymy kto wytrzyma to tempo. Natomiast Ślusarski trafnie zauważył że szwankuje organizacja gry. Wykonanie pressingu po stracie piłki wygląda tragicznie tylko się męczą. Biegają na wysokich obrotach, ale bez ładu i składu.

  39. KoL pisze:

    ZERO celnych strzalow na bramke…
    Zabraklo Reissa… (taki zarcik)

  40. darkoski pisze:

    Może Kotor lub Wilk do ataku – zaskoczymy przeciwnika!!!

  41. postronny pisze:

    Zenada tyle powiem o grze Lecha ale najwieksza zenada jest Murawski,gdzie jest ten tluscioch?

  42. Łysy pisze:

    Oczywiście Bełchatów przełamie się w meczu przeciwko nam i zdobędzie swoje pierwsze punkty w sezonie.

  43. postronny pisze:

    oooo Murawski sie znalazl,sfaulował

  44. KubaCMG pisze:

    Rafał jeszcze Sopotem zyje

  45. Łysy pisze:

    Ale na Bełchatów ciśnie :)))))

  46. Łysy pisze:

    *nas

  47. Łysy pisze:

    naszym łajzą nie chce się biegać i starać, bo po co ??

  48. Łysy pisze:

    *łajzom

  49. Pawelos pisze:

    Rumak już ma jakąś dobrą wypowiedź przygotowaną na konferencje. 🙂

  50. postronny pisze:

    Lech zero strzałow „in goal” szczerze uboty zasluguja juz na 1-0;(

  51. darkoski pisze:

    Jejku jak oni wolno biegają, zero pressingu, walki

  52. Dominez pisze:

    Ale fart 😉

  53. tomasz1973 pisze:

    Boże widzicie co robi Ślusarski,ani podania ,ani strzału…

  54. Łysy pisze:

    Kubuś wszedł, będzie się działo:))) Jezu pozostaje cieszyć się z remisu, ale i o niego będzie trudno, bo Bełchatów ciśnie coraz bardziej.

  55. Pavvelinho pisze:

    Z taką grą jak dzisiaj Lech może mieć mnóstwo problemów przeciwko Pogoni, która gra dość ambitnie i walecznie. Nawet jeśli bramki strzela po dwóch dość rażących błędach arbitra tak jak w meczu z Wisła (to i Pogoń i tak była lepszym zespołem).

  56. jero12 pisze:

    No cóż jest źle, Coś Rumakowi nie wyszło, a może umiem tylko mówić mówić. Mam nadzieje, że jakoś to będzie i 3 punkty będą dla nas.

  57. KubaCMG pisze:

    Kuba i Bartek nie wierze : DD

  58. Tomekks pisze:

    jak ślusarski strzela to naprawde jest kiepsko

  59. Dominez pisze:

    Jeeeest!

  60. tomasz1973 pisze:

    Ale Wilk dał patele Slusarzow!!!Tego nie dało sie nie strzelić

  61. kibic pisze:

    brawo kuba niby byl niepotrzebny a narazie ratuje dupe zarozumialemu rumakowi

  62. darkoski pisze:

    @Pavvelinho jak się czujesz chłopie??

  63. Pavvelinho pisze:

    Jestem zszokowany tymże Ślusarski strzelił bramkę na 1:0 (tego się po nim nie spodziewałem).

  64. postronny pisze:

    ale fuks hehe, Wilk asysta;) ale jaja.zasluga tylko i jedynie Arboledy i Kebaba ze jeszcze jest zero dla ubota

  65. Janek Tomaszewski pisze:

    To Wilk już pasuje do koncepcji?

  66. darkoski pisze:

    „Na pozycję skrzydłowego szukam zawodników o innej charakterystyce i Kuba o tym wie”

  67. kendzipl pisze:

    wilk heh :p i co kleje i linijki :p wilk to zły piłkarz :p i teraz macie 😀 haha :p możecie sobie wsadzić szmate do buzi 🙂 nie grają dobrze ale wygrywają :p narazie styl nie ważny a punkty . Styl musi być od wiosny i już na kolejna jesień …

  68. darkoski pisze:

    Od strony teoretycznej sztab mamy International Level. Może brakuje komunikacji nie między napastnikami a pomiędzy zawodnikami a sztabem. Rumak zbyt elokwentnie artykułuje jakiego modelu gry oczekuje na placu gry i interpretacja zdarzeń boiskowych jest indywidualna sprawą każdego zawodnika. Nie wiem czy nie ma zbyt dużej swobody w teoretycznym rozwiązywaniu sytuacji boiskowych przez piłkarzy. Należy ich lepiej kierunkować z wysokości ławki rezerwowych.

  69. Dominez pisze:

    Powinno być 2-0 …

  70. woo pisze:

    Padaczka!

  71. Pavvelinho pisze:

    Ważna wygrana Lecha na pewno ale gra pozostawia wiele do życzenia.

  72. 4o pisze:

    No tak, to był ostatni mecz kolejki, więc sędzia musiał o sobie jeszcze przypomnieć. Chciałbym zobaczyć jak wytłumaczyłby się tą decyzją, gdzie widział, że nie ma bramkarza i mógł pościć akcję, a później ewentualnie ukarać piłkarza faulującego Beresia. SUPER

  73. Dymas89 pisze:

    brawo barwo panowie!! 3 pkt to ważne, jeśli chodzi o styl to dużo trzeba poprawić.

  74. wielkikks pisze:

    Wiecej szczęścia niż rozumu ! 3 pkt na wyjeżdzie bardzo cieszą i brawo za to że zostawili mnóstwo sił na boisku. Natomiast mam żal do Rumaka bo to juz najwyśzy czas żeby nie było takiego chaosu w grze mimo że brakuje ludzi do grania. Tak to wyglądać na dłuższą metę nie może. Po prostu nie może. Pracy mnóstwo do wykonania przede wszystkim aby to ułożyć w środku pola. Czas to wreszcie poukładać !!!

  75. Włączę się wyjątkowo do dyskusji. Obserwowałem cały mecz niektóre wpisy oddawane w trakcie zawodów i tym razem znów najwięcej użytkowników było typu 5 (stali użytkownicy wiedzą o co chodzi). Szczególnie zaskakująca jest też ilość oddanych komentarzy z Krakowa…

  76. Andre pisze:

    Przyjedzie Pogon i bedzie wstyd !!!

  77. darkoski pisze:

    Może to kibice Cracovii??

  78. bruno pz pisze:

    szkoda tylko ze za malo wykorzystywali walory sprinterskie toneva,ale wazne 3 punkty.

  79. wielkikks pisze:

    No i Trałka świetnie spuentował, za dużo biegania bez ładu i składu. Dobrze że wiedzą co jest nie tak, szkoda że poprawa w tym elemencie idzie tak opornie.

  80. bruno pz pisze:

    Toneva

  81. kksjanek pisze:

    Zagrali słabo, GKS miał więcej sytuacji, ale to my mamy 3 punkty i całkiem duże szanse na lidera w następnej kolejce. Szkoda przerwanej ostatniej akcji przez sędziego mogło by być 0-2 dla nas i bardziej okazale by to wyglądało, ale i tak jest dobrze, pokazaliśmy m.in. Legii jak się prowadzi na wyjeździe i jak ten wynik dowozi się do końca. Ale tu nie których boli to, że Lech wygrał, i jest w czołówce tabeli np. @Andre.

  82. piglus pisze:

    Andre pewnie ze bedzie wstyd jak im Slusarz i Reiss po dwie wpakuja i do Szczecina z bekiem wroca.
    Wazne ze 3 punkty sa i tyle – mecz do zapomnienia 😉

  83. babol pisze:

    Nie chce siać niepotrzebnie fermentu przy wygranym meczu, ale nasza gra delikatnie mówiąc jest słabiutka. Na Pogoni ma być ponoć pełny stadion więc chłopaki będą musiały się naprawdę sprężyc by nas kibiców w końcu ucieszyć dobrą grą i postawą na boisku. To co dzisiaj grał Lech zwłaszcza w 2 połowie między 45-65min. to tego nie da się wprost wytłumaczyć. Głupie straty, 2-3 podania i piłka dla rywala, brak komunikacji oraz wybijanie futbolówki na wolne pole. Naprawdę trzeba powoli bić na alarm jeśli gra Lecha Poznań ma tak dalej wyglądać mimo, że wygrywamy to jednak w przeciętnym co najwyżej stylu. Oczywiście w spotkaniu było kilka plusów, dobra postawa Buricia, Ślusarski również na + i to nie tylko za ładną bramkę, ale i za niezłą ogólnie postawę na boisku. Wilk zaliczył wejście smoka, ale nie pokazał później zbytnio niczego, ale też nie miał za bardzo już z kim grać pod koniec spotkania. Najlepszy obrońca spotkania to według mnie Kebab. Inni mnie rozczarowali zwłaszcza Arboleda, Wołąkiewicz i Kamiński w sumie zagrali poprawnie, ale bez fajerwerków. Obok spotkania chyba przeszedł Tonev i to nie pierwszy raz mu się to przydarzyło. Niezłe zawody rozegrał za to Trałka i Gergo, a Możdżeń i Murawski dosyć przyzwoicie. Zmienników jak Bereszyński i Henriquez nie oceniłem bo zagrali zbyt krótko, ale gdyby ich ocenić to powiedziałbym, że spisali się poprawnie.

  84. pedro pisze:

    Wygraliśmy mecz po przerwie gdzie połowy z pierwszego składu nie było na treningach a bardzo zdesperowanym rywalem a mimo to potrafiliśmy wyszarpać zwycięstwo więc może by tak się cieszyć a nie tylko narzekać?? Tak jak na blipie napisane mecz to nie jazda figurowa…. wiadomo ja też chciałbym by Lech grał pieknie i wysoko wygrywał ale sztuką jest wygrać gdy nie idzie…

  85. Bryndol pisze:

    Oj dużo szczęścia mieliśmy w tym meczu, więc cieszmy się ze zwycięstwa bo Lech ewidentnie dostosował się poziomem do słabiutkiego Bełchatowa. A ten słupek oraz zmarnowana okazja Buzały w drugiej połowie mogły zupełnie odwrócić losy meczu. Rozumiem, że był to dla Lecha mecz wyjazdowy ale jeden strzał celny drużyny walczącej niby o najwyższe cele w meczu z ostatnią drużyną w tabeli to troszkę jakby mało, owszem gdyby nie błąd sędziego w ostatniej akcji meczu to byłoby dwa zero i wyglądałoby zupełnie inaczej ale i tak nie zamazało by słabej postawy naszych grajków. Oj dużo jeszcze pracy przed Rumakiem więc zamiast kolejnego wolnego niech ostro trenują!

    Hej Kolejorz!

  86. dziki pisze:

    wybaczcie ale to jest żenada….nie dająca się oglądać….na Bełchatów to plus więcej szczęścia niż rozumu starczyło…..pewnie na większość drużyn ekstraklasy starczy…ale ogląda się to źle,topornie,ciężko…ogólnie poziom naszej ekstraklasy równy poziomowi ekstraklasy Albanii i Tadżykistanu…czyli poniżej wszelkiej krytyki…..a jak ktos chce na ten temat podyskutować to niech sobie przypomni ”przygody” polskich drużyn w pucharach:) dobranoc

  87. slavus pisze:

    Piękne jest to, że mimo braku dobrego napastnika i dobrego rozgrywającego cały czas nie mamy strat do czołówki. Przed startem ligi w to nie wierzyłem. Obyśmy dalej wygrywali mecze, w których nie jesteśmy lepsi, bo w ten właśnie sposób Śląsk jest aktualnym mistrzem Polski.

  88. seth pisze:

    Podobna kopanine jaka dzisiaj widzielismy mozemy sobie w Poznaniu poogladac na boiskach Reb-Boxu ,tam tez umiejetnosci sa mizerne a serducho i wola walki duza.Nie chodzi mi o krytyke Lecha tylko o realna ocene sytuacji,byc moze za rok znow beda puchary a my z taka gra gra dostaniemy oklep o pasterzy owiec z kaukazu.Po co nam to,w tym zespole jest za duzo miernych kopaczy ,brak jakosci i brak tej iskry ,ktora pozwolilaby zagrac lepiej .Rumak i zarzad caly czas czaruja z transferami napadziora a w my w tym meczu oddalismy 1 słownie jeden celny strzal na bramke slabiutkiego rywala.Pokusze sie o stwierdzenie ze gdyby GKS miał napastnika ,pół napastnika tak jak my mamy to ten mecz by wygrał.Panie Rumak i panie Rutkowski jr.istnieje na boisku taka pozycja jak napastnik ,wiec prosze o takiego goscia ktory umie bramki strzelac ,bo Slusarz mimo ze dzisiaj trafił wczesniej by sie kilka razy o wlasne nogi zabił.

  89. kuba pisze:

    Wazne 3pkt. O stylu za jakis czas nikt nie bedzie pamietal chociaz do poprawy jest mnostwo rzeczy. Takie mecze sa jednak kluczem do zdobycia MP. Dopisujemy komplet pkt i widzimy sie w niedziele na kolejnym meczu.

    Polecam 'SOK’ po meczu na C+ i Muzyczny Hit 4 kolejki:)

  90. kibice pisze:

    Co robili przez 16 dni to tragedia bardzo słaba gra Lecha z taką grą to tylko środek tabeli. Brak pomysłu na grę. Możdżeń,Kamiński i pomimo bramki Ślusarski byli słabi.

  91. Alcatraz pisze:

    W temacie Wilka , trzeba mieć naprawdę dobre dośrodkowanie żeby trafić Bartka w Głowę!!!
    A tak całkiem serio dobrze że Kuba przypomniał co niektórym „obiektywnym” kibicom jak dośrodkowuje.

    Co do meczu, zagraliśmy bardzo podobnie jak Legia z Górnikiem wczoraj aczkolwiek na niższym poziomie.
    Brakowało jakości ale była walka i to są wywalczone punkty! Brawo!!!

  92. michuk pisze:

    przyzwyczajajcie sie do takich meczarni przynajmniej do zimy, potrzebujemy kreatywnego ofensywnego pomocnika oraz napastnika ,nawet jestem pewnien ze bardziej tego pierwszego , tak moga niestety wygladac mecze Lecha albo 0;0 albo my wpychamy cos albo nam 1 brame , zle sie to oglada bardzo zle no ale coz podziekujmy wronieckim

  93. Uder'zo pisze:

    Kto wygrał mecz, kto wygrał mecz?! Bartek, Bartek… Śluuuuu-saressss!

  94. Ferion pisze:

    Jedyny komentarz po dzisiejszym meczu to, że udało się wywieść 3 punkty z Bełchatowa. Analiza poszczególnych graczy nie ma sensu bo nikt naprawdę nie zasługuje na wyróżnienie, może poza Buriciem. Mankamentów w grze była cała fura aż dziw co oni robią na treningach. Piotrek R będzie musiał grać do 50-tki bo nawet jako oldboy jest dużo lepszy od Ślusarskiego.

  95. tom pisze:

    Spier…. malkontenci na drzewo trzeba sie cieszyc z wygranej a nie srac rozumami kazdy normalny kibic Lecha wie czego i kogo nam brakuje w zespole…

  96. torreador pisze:

    Na pewno taka była taktyka Rumaka: przez 89 minut gramy jak piz.y, a jednej minucie oddajemy jedyny celny strzał i wygrywamy. A tak nieco poważniej, dobrze że wygraliśmy, ale od meczu z Górnikiem zaczęliśmy grać tak nudny i przewidywalny futbol jak za najgorszych czasów Bakero.

  97. tom62 pisze:

    Panowie bez paniki. Bełchatów nie miał pistoletów. Mecz mimo wszystko był pod kontrolą.Damy radę.

  98. LTSK pisze:

    Każde zwycięstwo na wyjeździe jest cenne nawet z Bełchatowem teraz mecz z Pogonią i 109 bramka Rejsika

  99. kksjanek pisze:

    I co z tego, że grali słabo, rok temu z Legią w Poznaniu zagrali bardzo dobrze, zmiażdżyli ich, a było 0-0. Na koniec i tak każdy będzie patrzył na to ile Lech ma punktów w tabeli, a nie jak grał. Gdy załóżmy zdobędzie MP, to kogo to będzie obchodziło czy wygrywał po świetnej grze i wielu strzelonych bramkach, czy po słabych meczach wygranych po 1/2-0.

  100. KoL pisze:

    No i Q co? Wygrany mecz, a ci z 5tej kategorii (lub gorzyj) KRYTYKUJO!!! (a mieli byc cicho!!!)
    po ale, jak tu byc cicho, jak sklad bez napastnika, bez ani jednego ofensywnego pomocnika GRA PADLINE I ZENADE!
    (a teraz censorze – czyn swo powinnowatosc!)