Korzystny bilans starć z Piastem
Jutro Lech Poznań podejmie na Bułgarskiej Piasta Gliwice. W dotychczasowej historii oba kluby spotkały się łącznie 15 razy, z czego 10 w lidze, ale tylko 4 w Ekstraklasie.
> Party Poker <
Do pierwszego pojedynku w historii pomiędzy obiema drużynami doszło w 1963 roku na zapleczu Ekstraklasy. Wtedy Piast pokonał Lecha 2:1, jednak w dwóch kolejnych konfrontacjach górą byli poznaniacy. Gliwiczanie najwyższe zwycięstwo nad Kolejorzem odnieśli w 1968 roku. Wtedy „niebiesko-czerwoni” pokonali lechitów aż 3:0.
Natomiast od 1972 aż do 2008 roku Lech Poznań miał małą przerwę od rozgrywania ligowych spotkań z Piastem Gliwice. Kolejorz mierzył się ze śląskim klubem co jedynie w Pucharze Polski i te starcia też wspomina pozytywnie. Co ciekawe „niebiesko-biali” spotkali się w Ekstraklasie z Piastem Gliwice tylko cztery razy.
Kolejorz w najwyższej klasie rozgrywkowej nie przegrał jeszcze z tym zespołem, ale w mistrzowskim sezonie tylko zremisował 1:1. Wówczas Kolejorz miał we Wronkach dość dużą przewagę, ale jej nie wykorzystał. Ogólny bilans jest jednak korzystny dla Lecha. Na 15 meczów poznaniacy wygrali dziewięć, dwa zremisowali i cztery przegrali. Gole – 26:16.
Historia spotkań Lecha Poznań z Piastem Gliwice:
1963/1964, Piast Gliwice – Lech Poznań 2:1
1963/1964, Lech Poznań – Piast Gliwice 2:1
1968/1969, Lech Poznań – Piast Gliwice 2:1
1968/1969, Piast Gliwice – Lech Poznań 3:0
1971/1972, Piast Gliwice – Lech Poznań 1:1
1971/1972, Lech Poznań – Piast Gliwice 1:0
1977/1978, Piast Gliwice – Lech Poznań 3:1 (PP)
1978/1979, Piast Gliwice – Lech Poznań 1:2 (PP)
1982/1983, Piast Gliwice – Lech Poznań 1:0 (PP)
1983/1984, Piast Gliwice – Lech Poznań 0:5 (PP)
2008/2009, Piast Gliwice – Lech Poznań 0:4 (PP)
2008/2009, Lech Poznań – Piast Gliwice 1:0
2008/2009, Piast Gliwice – Lech Poznań 1:2
2009/2010, Piast Gliwice – Lech Poznań 1:3
2009/2010, Lech Poznań – Piast Gliwice 1:1
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Statystyki pokazuje, ze padna jutro jakies bramki bo nigdy nie bylo remisu 0:0
Patrząc na statystyki to idzie nam rewelacyjnie na wyjeździe z Piastem, a u siebie niby dobrze, ale wygrane 1 bramką to jednak nie to samo co 2 czy 3. Na początku tygodnia typowałem przegraną Lecha, ale byłbym wdzięczny gdyby to jednak wygrali i na przerwę reprezentacyjną mnie nie stresowali bo repra już mnie wykończyła dawno dawno temu.
zdjecie z ktorego roku?
@KOKS: Według mnie 2008, popatrz na sponsora 🙂
@Piasek: no i Lewandowski na zdjęciu, więc też mnie sie wydaje że to 2008. Bo tamten sezon (2008/2009) był chyba ostatnim w którym sponsorowała nas Warka. A patrząc po koszulkach przeciwnika to na pewno mecz z Piastem.
Trudno żeby z takimi ogórkami był niekorzystny.Tylko 3 pkt zresztą z kim byśmy nie grali na bułgarskiej to 3 pkt.Bo jak słucham Rumaka na konferencjach to dla niego każdy zespół jest trudny i będzie ciężki mecz. Trzeba ich zmieść i koniec.
Zdjęcie jest z meczu z Piastem (przecież nie mogło być z innego meczu). Zdjęcie jest z jesieni 2008. Z grudnia 2009 nie ma, bo wtedy nie było fotografa na meczu. Niestety w sobotę też go nie będzie. Coś nie ma szczęścia do spotkań z tą drużyną…
W sobotę będzie armagedon-miałem sen,z reguły wszystkie się sprawdzają.Piast nam dowali-tak,że niektórzy zapomną gdzie mieszkają i jak się nazywają!
@gunfire: Mnie też grozi amnezja ?
gunfire – kibicem Wisly jestes? pierwszy raz cie tutaj widze
Bilans jest dobry a po sobotnim meczu ma być jeszcze lepszy!