Reklama

Rewelacyjny beniaminek rozbity w pył. Najniższy wymiar kary

W meczu 7. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2012/2013, Lech Poznań wygrał z Piastem Gliwice aż 4:0 (0:0). Kolejorz rozbił w pył rewelacyjnego beniaminka, który przed przyjazdem do stolicy Wielkopolski miał cztery wygrane z rzędu. W sobotę to jednak Lech triumfował i został wiceliderem tabeli.

> Party Poker <


Przedmeczowy raport NA ŻYWO:

16:40 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym przedmeczowym raporcie NA ŻYWO! w tym sezonie. Dziś gramy z Piastem i walczymy o wicelidera.

16:40 – Od paru minut lechici spacerują po murawie. Piasta na razie nie widać, choć możliwe, że byli już przed nami.

16:41 – Niby w Gliwicach było duże zainteresowanie meczem, a w sektorze gości jest w porywach… 100 osób. Są też dwie fany – „Ultras” i jeszcze jedna niebieska, ale bardzo słabo czytelna.

16:42 – Kilka minut temu goście zaśpiewali trzy swoje przyśpiewki. Teraz siedzą cicho.

16:43 – Natomiast w Kotle trwa wywieszanie fan. Fany są już na trzecim i drugim poziomie.

16:43 – Przed chwilą włączono jupitery. Pierwsi kibice Lecha są już zresztą na wszystkich trybunach.

16:46 – Co do pogody. Jest lepiej niż rano, bo nie pada, choć w każdej chwili może. Jest za to nawet dość ciepło.

16:47 – Na murawie trwa rozkładanie płachty Ekstraklasy SA.

16:48 – Dziś zdjęcia murawy na Blipa nie dajemy, bo trawa wygląda tak samo, jak w środę. Kolejna fotka przedmeczowej murawy dopiero 27 października.

16:50 – Co do zdjęć. Będą tylko trzy fotki na Blipie w przerwie. Fotorelacji z meczu wyjątkowo nie będzie, bo nasi fotomakerzy nie dali rady. Coś im Piast nie leży, bo w grudniu 2009 roku też zaniemogli.

16:51 – Zresztą dla wielu użytkowników, to akurat żadna strata, bowiem zainteresowanie fotorelacją z HSV było akurat słabe.

16:52 – Parę achtungów wybuchło już przed stadionem.

16:54 – Wyjściowy skład Lecha podamy według rozgrzewki jakoś około 17:30. Gości natomiast, jak dostaniemy protokół.

16:56 – Próba bębnów trwa w Kotle.

16:57 – Piast rozkłada elementy potrzebne do swojej rozgrzewki. Lecha są już od dawna.

17:00 – Z ciekawostek: Ostatni mecz z Piastem w roli gospodarza odbył się we Wronkach w grudniu 2009 roku. Wtedy mieliśmy dość dużą przewagę, ale nie wygraliśmy. Co ciekawe na koniec sezonu byliśmy mistrzami kraju…

17:01 – Tymczasem jeśli chodzi o ostatni mecz z Piastem na Bułgarskiej, to taki odbył się jesienią 2008 roku. Wówczas wygraliśmy 1:0. Gola strzelił wtedy Tanevski po wrzutce od Reissa z rzutu wolnego (piszemy to z pamięci, ale jest małe prawdopodobieństwo, że się pomyliliśmy).

17:06 – Górnik właśnie rozbija Podbeskidzie 3:0 i właśnie wyprzedza nas w tabeli.

17:07 – Niestety dla polskiej ligi wiosną już pewnie nie będzie Skorupskiego, Olkowskiego, a przede wszystkim Milika oraz Nakoulmy, więc Górnik o najwyższe cele raczej nie będzie walczył…

17:07 – A nawet jak wywalczy, to pewnie w pucharach bez tych graczy niewiele zwojuje. No chyba, że w Górniku znajdują pieniądze i zatrzymają (przede wszystkim napastników).

17:09 – Co by jednak nie mówić, Górnik na tą chwilę, to bardzo groźny przeciwnik dla Lecha i dla całej czołówki, a pokazał to wrześniowy mecz u nas.

17:10 – Dobra wracamy do Lecha. ale leje! Ulewę mamy teraz nad stadionem i to sporą.

17:11 – Cale niebo ciemne. Deszcz na razie mocno poda.

17:12 – Dobrze, że tutaj jest dach, bo by nam sprzęt zalało i po raporcie.

17:12 – Momentalnie mgiełka robi się pod jupiterami.

17:14 – Teraz niby przestaje, co nie zmienia faktu, że murawa jest już nieźle zroszona i będzie dziś bardzo śliska.

17:15 – Z głośników leci już trancowa muza, a to oznacza, że mecz coraz bliżej.

17:16 – Bramkarze Lecha na rozgrzewce. Dziś będzie bronił Burić.

17:17 – Frekwencja miała być wyższa niż w środę, ale mamy nadzieję, że ten deszcz nie odstraszy niezdecydowanych.

17:18 – Piasta w sektorze nie przybyło. 100 osób to maks.

17:20 – Achtung wybuchł w sektorze gości.

17:22 – Kibiców powitał właśnie spiker. Na razie stadion zapełnia się bardzo wolno.

17:27 – Poniżej składy. Gramy 4-3-3.

17:28 – Paru kibiców Piasta jest też na miejscach przeznaczonych dla fanów Lecha na I trybunie.

17:29 – Fani Piasta coś śpiewają, ale nie potrafią przekrzyczeć stadionowego nagłośnienia.

17:30 – Co do składu Piasta. Wczoraj przewidzieliśmy go idealnie, więc przynajmniej nas Piast nie powinien zaskoczyć…

17:35 – Rozgrzewka obu drużyn trwa na dobre.

17:41 – Kocioł pełny na razie w połowie. Wszystkie fany są już wywieszone.

17:43 – W Lechu jest jakaś mania pomarańczowych butów. Prawie połowa zawodników je ma…

17:45 – Górnik wygrał 3:1. Żeby go wyprzedzić, musimy wygrać. Wtedy co najmniej do jutra będziemy wiceliderem.

17:46 – Akcja „niebiesko-biało” stadion wyjdzie dziś tylko w Kotle. Na innych trybunach jej w ogóle nie ma.

17:47 – Piast ma bęben i uderzając w niego chce zwrócić na siebie uwagę.

17:50 – Lech skończył już rozgrzewkę. Piast też już schodzi.

17:50 – Na murawie trwa występ KG.

17:51 – To gangmanstyle czy jakoś tak, gdzie chińczyk paraduje jest widać coraz popularniejsze, bo nawet KG przy tym tańczy.

17:52 – Piasta tak jakby jeszcze trochę przybyło. No chyba, że niektórzy wyszli z boksów gastronomicznych.

17:53 – Spiker czyta składy. W Kotle dziś kompletu nie będzie.

17:55 – Jeszcze taka ciekawostka. Na ławce Piasta siedzi były bramkarz Lecha, Szmatuła. Jest tam także Sikora, który grał jeszcze w Dyskoboli, miał patent na Lecha.

17:57 – Nieopodal siedzą jacyś skauci. Nie wiemy tylko skąd.

17:58 – „Tylko zwycięstwo” – krzyczy Kocioł.

17:58 – Hymn Lecha śpiewają kibice.

17:59 – Lech zagra na niebiesko, a Piast na czerwono. Z Kotła znów „Tylko zwycięstwa”.

18:00 – Na murawie od Klimczaka Reiss dostał zegarek. To za 400 meczów w barwach Lecha.

18:01 – Z frekwencją wcale nie jest źle. III wygląda nieźle.

18:02 – W Kotle zawisł transparent: „Zróbcie porządek ze stewardami, albo my zrobimy sami”.

18:17 – Na Blipa daliśmy trzy fotki.

18:29 – Rozstąpienie mamy w Kotle na dwa poziomy.

18:32 – Dziś Kocioł często śpiewa na dwa głosy z III. W tej chwili „wszyscy boją się nas”.

19:05 – „Kto wygra mecz, oczywiście że KKS” – na dwa głosy II z III.

19:44 – „Jeszcze jeden” z trybun na sam koniec 🙂

Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

1 – 15 minuta

Mecz rozpoczął się ze spokojem, ale w 5. minucie gola mógł zdobyć Lech. Henriquez mocno uderzył z daleka, a śliską piłkę wypuścił Trelka. Dobitka w tej sytuacji była, jednak za słabo. Po chwili z 20 metra strzelił Murawski, lecz za słabo i Trela znów złapał piłkę. Później nadal przewagę optyczną miał Lech, ale brakowało strzałów.

16 – 30 minuta

Na początku drugiego kwadransa meczu zaatakował Piast. Płaski strzał dobrze obronił jednak Burić, choć futbolówka w tej sytuacji leciała w środek. W 22. minucie gry zakotłowało się pod bramką Lecha. Rzut rożny dla Piasta i w tej sytuacji słupek uratował Kolejorza. Poza tą szansą, nie działo się już nic ciekawego.

31 – 45 minuta

W 32. minucie meczu krycie na prawej obronie zgubił Ceesay. Piłkę przejął Podgórski, który podał ją na środek, ale piłka poleciała nad poprzeczką. Dwie minuty później zacentrował Ceesay. Głową uderzył Ślusarski, lecz bramkarz sparował piłkę na rzut rożny. W 45. minucie Lecha skontrował Piast. Piłka trafiła na środek, skąd huknął Podgórski, a piłka po jego strzale trafiła w słupek. Lechici schodząc do szatni zostali pożegnani gwizdami.

46 – 60 minuta

Druga połowa rozpoczęła się od ataku Lecha. W 48. minucie zza pola karnego lewą nogą uderzył Murawski, ale za słabo. Trzy minuty później było już 1:0. Ceesay uderzył dość niespodziewanie lewą nogą i ten strzał kompletnie zaskoczył Trelę, który nawet nie interweniował. Po chwili powinno być 2:0. Drewniak podał ze środka na prawą do Ubiego. Ten jeszcze przedryblował, piłka trafiła do Trałki, a jego lekki strzał z bliska zatrzymał bramkarz. Za chwilę znów z bliska uderzył Trałka, lecz tym razem niecelnie. W 59. minucie gry z dystansu uderzył Drewniak. Pomocnik Lecha miał pecha, bo piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę.

61 – 75 minuta

W 63. minucie spotkania lewą stroną przedarł się Gergo. Węgier zamiast jednak podać wolał uderzać i nie trafił w bramkę. Pięć minut później Ślusarski podał na środek do Toneva. Ten uderzył z lewej nogi, jednak niecelnie. W 70. minucie znów groźnie przedzierał się Tonev i nawet oddał strzał. Ponadto w tej sytuacji faulowany był Ślusarski, ale sędzie nie wskazał na wapno. W 75. minucie po wielu atakach w końcu doczekaliśmy się gola. Ślusarski lekkim i prostym strzałem przy krótkim słupku pokonał Trelę.

76 – 90 minuta

W 78. minucie gry było już 3:0. Dośrodkowanie z lewej strony na gola zamienił Tonev, który w tej sytuacji fantastycznie wszedł w pole karne i podwyższył prowadzenie. Po chwili mogło być 4:0, jednak Gergo minimalnie nie strzelił. W 82. minucie fantastyczny strzał oddał Węgier. Tym razem jednak jego uderzenie zdołał sparować Trela. W 85. minucie pięknym rajdem popisał się… Kamiński, który na końcu podał do Ślusarskiego. Ten był sam na sam, ale zamiast do bramki trafił w bramkarza. Dwie minuty później padła już bramka. Wolski biegł z piłką przez środek i zamiast podać sam uderzył lewą nogą i zdobył gola. Jest to jego pierwsza bramka w Ekstraklasie. Ostatecznie Kolejorz wygrał aż 4:0.

KKS Lech Poznań – Piast Gliwice 4:0 (0:0)

Bramki: 51.Ceesay 75.Ślusarski 78.Tonev 87.Wolski

Żółte kartki: Wołąkiewicz, Trałka, Ceesay – Zganiacz

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)

Widzów: 17000 (100 kibiców Piasta)

KKS Lech: Burić – Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez – Trałka, Drewniak (64.Tonev), Murawski – Ubiparip (73.Wilk), Ślusarski, Lovrencsics (83.Wolski).

Rezerwowi: Kotorowski, Djurdjević, Wilk, Tonev, Reiss, Wolski, Bereszyński.

Piast: Trela – Zbozień (73.Cuedra), Klepczyński, Polak, Oleksy – Izvolt (63.Cicman), Lazdins, Zganiacz, Podgórski – Jurado (83.Sikora)- Kędziora.

Rezerwowi: Szmatuła, Krzycki, Sidqy, Cuerda, Bzdęga, Cicman, Sikora.

Kapitanowie: Murawski – Podgórski

Trenerzy: Mariusz Rumak – Marcin Brosz

Pogoda: +17°C, deszcz

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<