Zbigniew Boniek nowym prezesem PZPN (akt.)
Dziś przed godziną 18:00 w warszawskim hotelu Sheraton został wyłoniony nowy szef polskiej piłki, a zatem nowy prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Na to stanowisko kandydowało pięć osób.
W wyborach ostatecznie wystartowali Ździsław Kręcina (były sekretarz generalny PZPN), Roman Kosecki (były piłkarz), Zbigniew Boniek (były piłkarz), Edward Potok (prezes Łódzkiego ZPN) oraz Stefan Antkowiak (prezes Wielkopolskiego ZPN), który w piątkowych wyborach otrzymał najmniej głosów.
Najwięcej zebrał natomiast główny kandydat, Zbigniew Boniek i to on przejął schedę po Grzegorzu Lacie, który pełnił funkcję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej od października 2008 roku, ale w dzisiejszych wyborach nie wystartował.
Należy przypomnieć, że nowego szefa polskiej piłki od rana wybierało 118 delegatów z całego kraju. Ponadto jeszcze dziś nowy prezes PZPN wskaże kandydatów na wiceprezesów ds. organizacyjno-finansowych, szkoleniowych i zagranicznych.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
A Lech kogo poparl?
Lech oficjalnie nikogo nie poparl
Nie chce być sceptykiem ale pewnie nowym przewodniczącym kc pzpn zostanie Antkowiak albo Potok. Moim zdaniem najmniejsze szanse mają ci najbardziej medialni kandydaci.
tylko Zdzisiek na prezesa!!! on ma specjalny program dla mlodziezy – „flaszka dla kazdego”. Dzieki temu programowi do klubow trafi wiecej juniorow. Wszyscy beda mogli za darmo sie napic
Krecina sie podobno wycofal
Beton wybierze beton.
Zbyszek Boniek oczywiście ale wszystko może popsuć Kosecki który się pcha na fotel prezesa zamiast znać swoje miejsce w szeregu i się dogadać z Bońkiem a za 4 lata rządzić.Ta pycha Koseckiego może zgubić jego i popsuć wszystko.Jak beton będzie rządził to tylko dzięki Koseckiemu!!
zdzisiu nadal jest, nie odpusci i bedzie walczyl do wieczora
Kluby ekstraklasy wybiorą jednego kandydata i nie sądzę aby Lech się wyłamał
Mam nadzieje ze wygra Boniek,w innym przypadku na zmiany niema co liczyć.Ale będzie ciężko bo glosować będzie beton i kluby ekstraklasy i pierwszej ligi.I to właśnie kluby będą miały decydujący głos.Mam nadzieje ze wybiorą mądrze.
Będzie BETON i tyle kurwa będzie z tych wyborów !!!
Moim zdaniem bez względu na to kto zostanie prezesem zmian nie będzie, bo Pzpn to nie tylko syf w Warszawie, ale jeszcze gorszy syf w rozlicznych regionach. A z regionami trzeba się dogadywać, bo inaczej utrącą prezesa. Taka polska kwadratura koła.
Lech poprze Antkowiaka ale jak on odpadnie to Bońka
O cztery lata za późno ale lepiej i tak późno niż wcale.
O cztery lata za późno.
Pierwsza krok w dobrym kierunku od wielu lat……
Zbigniew Boniek tak jak przypuszczałem wygrał i to zdecydowanie wybory, nie wróżyłem szans innym, ale to było do przewidzenia. Boniek był przed wyborami uważany za kandydata prawie całego narodu, nie ważne kto był za jaką drużyną. Jedno o co się martwię to rzecz, która mnie strasznie niepokoi, czy sobie w ogóle poradzi ? Wszyscy pamiętają jaka była sytuacja ze Smudą, kandydat całego narodu, a jak skończył wszyscy wiedzą. Presja jest ogromna, a lista zmian tak duża, że sprostać temu zadaniu będzie bardzo ciężko. Boniek jeśli myśli o ewolucji lub min. rewolucji może się stać kimś więcej niż Prezesem, a tego chyba wszyscy zgodnie oczekujemy.
Oczekiwania są duże. Zobaczymy co z tego wyniknie
i do tego obsada też fajna z panią prezes zielonych na czele 🙂 jest nadzieja na lepsze jutro
Udało się wybrać Bońka, cudów nie oczekuje tylko normalności!!!
super oby nasza piłka szła do przodu ta klubowa przede wszystkim bo to odbije sie pozytywnie na reprezentacji plus szkolenie małolatów . w koncu w 40 mln kraju mamy niewyobrazalny potencjał duzo wiekszy niz w krajach takich jak belgia czy holandia tylko dobra organizacja i chęci i musi byc dobrze. moze w koncu kiedys zasmakujemy tez ligi mistrzów
Jak najszybciej trzeba zając się tematem szkolenia młodzieży,bo należny pamiętać ze jeżeli teraz zainwestujemy w szkolenie to wymierne efekty najprędzej dostaniemy za 10 lat.Chociaż takie decyzje jak np. zlikwidowanie kilku grup młodzieżowych może pomóc tu i teraz.Przykładowo zamiast U-15,U16 i U17 tylko U16.Na przykładzie Linettego wiemy jak wygląda gra dla reprezentacji młodzieżowych.Niemcy przebudowali system szkolenia młodzieży w 2000 roku i teraz zaczynają zbierać żniwa typu Goetze,Kroos,Muller czy Reus.Także musimy się wykazać duża determinacja i cierpliwością w tym temacie.Mam nadzieje ze pieniądze przeznaczone na nowa siedzibę PZPN pójdą w całości na szkolenie młodych.Tak czy siak gorąco kibicuje Bońkowi.
Wybory na prezesa PZPN zakończyły się dla klubu, dla Lecha bardzo korzystnym rozstrzygnięciem. I jest to jeden z najlepszych wyborów jakie moglismy sobie wymarzyć. Chyba nie byliśmy w historii nigdy jako Lech tak silnie umocowani we władzach zwiazanych z piłką. BRAWO RUTKOWSKI ! To jest także sukces jego koncepcji. A jak bardzo jest to ważne w kontekście skutecznej walki o trofea na polskich boiskach żeby „wiatr nie wiał w oczy” to chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Już nie chce się rozwodzić z nazwiskami jeszcze obecnych „rozprowadzających” w PZPN, ale mam nadzieję że każdy ma w pamięci na przestrzeni ostatnich lat niektóre spotkania rozgrywane w ekstraklasie choćby te z udzialem milicyjnych. I komu „warunki atmosferyczne” 🙂 wyjątkowo często sprzyjały.
Pewnie najlepszy dla nas jako regionu i umocnienia pozycji Lecha byłby silny Antkowiak, ale Boniek jako prezes jest również „gwarantem” mocnej pozycji Lecha w PZPN i to jest najwazniejsze ! A trzeba też podkreślić że nikt naprawdę nie wie jakimi ustępstwami mogłoby być okupione ewentualne zwycięstwo Antkowiaka w wyborach na prezesa i kto tak naprawdę pociągałby za sznurki gdyby musiał układać się z betonem w kontrze do kontrkandydata Bońka czy ewentualnie do Koseckiego. gdzie królują Hanysy i Wisła gdyby nie było np. Potoka. I mogłoby się okazać że mimo zwycięstwa faktyczne stery nie byłyby skupione wokół Poznania, a w innych silnych „organizacyjnie” regionach i środowiskach, które wcale nie mają zbiezńych interesów z Lechem.
Trzeba pokreślić że Wandzel wykonał świetną robotę z namaszczenia Rutkowskiego. Potrafił zjednoczyć kluby i zmobilizowac do wspólnego głosowania co do łatwych zadań w obliczu rozbiezności interesów wielu klubów na pewno nie należało. I to pod sztandarem głównie środowiska skupionego w Poznaniu udało się wybrać Bońka, wprowadzić ludzi z Ekstraklasy do zarządu PZPN i pewnie wreszcie zrobić krok do normalności w polskiej piłce. Czyli przyjemne z pożytecznym 🙂
Boniek tak jak zauważyła redakcja darzy sporą sympatią nasze środpwisko i to wielką tajemnicą nie jest że dobrze z Rutkowskim żyją . Natomiast bardziej istotne jest ilu jest pilnujących naszych interesów i Bonkowo-Ekstraklasowych w zarządzie. Tak w bardzo uproszczony sposób dla informacji bo widzę ze niektórzy trochę błądzą.
– wiceprezes ds. piłkarstwa profesjonalnego – Bogusław Biszof ( Ekstraklasa , nasz )
– wiceprezes ds. szkoleniowych – Roman Kosecki ( wiadomo Romek chciał rzadzić i zostać prezesem nawet za cenę handlu i układania się z ( Hanysko- Wiślackim ) Potokiem z pomocą Łazarczyka ( warszawski ZPN ) A teraz trzeba skulic ogon i się podporządkować. Na nasze szczęście nie doszło do tego czyli najgorszy z możliwych scenariuszy dla Lecha Kosecki- Potok nie został zrealizowany. W takim układzie zostalibyśmy na lodzie. W tym zestawieniu związkowa warszawka z Koseckim na czele chciała dogadać się z z Hanysami i ze związkowymi Wiślakami oraz Cupiałem i nas wykolegować. Nie pozstaje nic innego jak tylko teraz zawołać Romku do szeregu i zająć się szkoleniem młodzieży !!! 🙂
– wiceprezes ds. zagranicznych – Marek Koźmiński ( Ekstraklasa )
– wiceprezes ds. organizacyjno-prawnych – Eugeniusz Nowak ( szef Kujawsko-Pomorskiego ZPN, niby beton ale tak naprawdę Bońkowy )
Członkowie zarządu:
Marcin Animucki, ( z namaszczenia Ekstraklasy )
Stefan Antkowiak ( nasz ),
Rudolf Bugdoł ( Hanys- Chorzów, żelbeton ) ,
Kazimierz Greń ( rozgrywający 🙂 ),
Artur Kapelko ( z namaszczenia 1 ligowców )
Cezary Kulesza ( Jaga, raczej postępowy, Bonkowy )
Zdzisław Łazarczyk ( warszawka menda, Kosecko- betonowy, wielki zwolennik podjęcia działań na rzecz oddania Legii jak wiemy kupionego MP, które przypadło Lechowi w 1993 )
Krzysztof Malinowski ( Lechia, Kosecko-betonowy )
Mirosław Malinowski ( Świętokrzyski ZPN, beton )
Mirosław Mosór ( Hanys,Chorzów, beton ) ,
Andrzej Padewski ( Prezes Dolnośląskiego ZPN, Bonkowy )
Jakub Tabisz ( Cracovia, raczej postępowy, Bonkowy )
Jeszcze raz brawa dla Rutkowskiego za skuteczność I Wandzela który wprawdzie trochę się nam pogubił podczas pierwszego głosowania 🙂 prosząc o przerwę, chcąc chyba jeszcze raz policzyć 🙂 Bo mobilizowanie swoich i liczenie szabel nie było najlepszym pomysłem w tym momencie. Na szczęście reakcja Grenia pozwoliła wykorzystać element zaskoczenia 🙂 I się szybko i szczęśliwie zakonczyło. Koniec końcem Wisła została po prostu wyaoutowana. To jest ich największa klęska od wejścia Cupiała. Zostali wręcz upokorzeni. A żelbetonowa grupa Hanysko- Wiślacka tak naprawdę zdołała dopiero po ogarnięciu i przegrupowaniu się wprowadzić w zasadzie jedynie Bugdoła i Mosóra. I tak jak my jesteśmy wyjątkowo silni, tak Hanysy chyba jeszce nigdy nie były w historii PZPN tak słabe.
Brawa dla Antkowiaka i trzeba też pogratulowac Pyżalskiej, która też odegrała istotną rolę. Nie kombinowała i grała w tej samej drużynie mimo że nie zawsze nam po drodze. Szkoda tylko że nie znalazła się w zarządzie bo niewątpliwie tylko umocniłaby naszą pozycję jako regionu i środowiska skupionego wokół Poznania. A jak widac mimo lokalnej rywalizacji i uszczypliwości nie jest na tyle zatrzeztrzewiona, że nie można w sprawach kluczowych się z nią porozumieć.
Należy się naprawdę cieszyć. Ekstraklasa zjednoczona pod przywódctwem Wandzela jako przedstawiciela Lecha triumfuje. I wreszcie powoli odzyskujemy miejsce nam należne. Miejmy nadzieję że zapanuje trochę normalności w tym związku i wreszcie zostanie ukrócona działaność tej szajki pod patronatem „Wielkiego Antoniego”, szarej eminencji PZPN. I kilku innych mataczy zostanie do pionu przywróconych. Wreszcie bedzie można też skuteczniej kontrolować tą warszawkę. Brawo.
A TERAZ WALKA JAK Z LUBINEM I PO ZWYCIĘSTWO Z JAGĄ ! I JAZDA Z NIMI !!!