Lech w PP – podsumowanie sezonu

Puchar Polski sezonu 2012/2013 to te rozgrywki, które dla Lecha Poznań skończyły się błyskawicznie szybko, bo już po jednym meczu.


Przed sezonem było wiadomo, że jednym z głównych celów Lecha Poznań będzie jak najdalsze zajście w krajowym pucharze, bowiem zwycięstwo w PP od razu daje awans do II rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy. Przez reformę rozgrywek Pucharu Polski 1/16 tych rozgrywek w tym roku nie odbyła się w drugiej połowie września, a już w pierwszej części sierpnia, czyli przed sezonem ligowym.

W 1/32 Olimpia Grudziądz trafiła na Pogoń Szczecin i wielu szykowało się na mały hit 1/16 pucharu krajowego. Olimpia sprawiła jednak małą sensację i wyeliminowała „Portowców”, zatem do szlagieru nie doszło. Po odpadnięciu Kolejorza z Ligi Europy, lecz po dobrym rewanżu z AIK-iem na Bułgarskiej nikt nie przeczuwał wpadki Lecha Poznań w starciu z I-ligowcem.

Problemy „niebiesko-białych” zaczęły się jednak już w 16. minucie gry, ale po jednej z nielicznych dobrych akcji lechitom krótko przed końcem udało się doprowadzić do wyrównania. Na początku dogrywki gospodarze zdobyli jednak drugą bramkę i choć od 101. minuty radzili sobie w „10”, to poznaniacy i tak nie umieli tego wykorzystać.

Kolejorz bardzo szybko odpadł więc z Pucharu Polski i tym samym zamknął sobie jedną z dróg do awansu do europejskich pucharów. Lech żegnając się z PP już w 1/16 nawiązał zatem do sezonu 2009/2010. W nim poznaniacy także odpadli w tej fazie rozgrywek, lecz kilka miesięcy później świętowali zdobycie Mistrzostwa Polski.

Teraz podopieczni Mariusza Rumaka walczą o ten tytuł, ale jeśli chcą być pewni gry co najmniej w Lidze Europy, muszą zająć w lidze miejsce na podium. Wiosną w PP zagrają bowiem takie drużyny jak Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok czy Zagłębie Lubin, czyli zespoły niemające większych szans na awans do LE poprzez Ekstraklasę.

To oznacza, iż któraś z tych ekip triumfem w pucharze krajowym może zabrać jedno miejsce premiowane awansem do europejskich pucharów w Ekstraklasie. Tym samym nie 4. lokata, a tylko podium po 30. kolejce może dać Lechowi Poznań przepustkę do gry na arenie międzynarodowej.

Z ciekawostek warto również dodać, że w tym roku kalendarzowym Kolejorz rozegrał w Pucharze Polski trzy mecze i wszystkie przegrał. Wiosną dwukrotnie uległ w 1/4 PP krakowskiej Wiśle 0:1, a w sierpniu wspomnianej wcześniej Olimpii Grudziądz 1:2 po dogrywce.

1/16 Pucharu Polski 2012/2013 – 12.08.2012
GKS Olimpia Grudziądz – KKS Lech Poznań 2:1 1:1 (1:0)
Bramki: 16.Cieśliński 96.Woźniak – 82.Trałka
Żółte kartki: Woźniak, Cieśliński, Gawęcki, Rogalski – Arboleda, Henriquez, Ceesay, Możdżeń
Czerwona kartka: 101 min. – Woźniak (za drugą żółtą)
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin)
Widzów: 3500 (500 kibiców Lecha)
GKS Olimpia: Wróbel – Woźniak, Staniek, Łabędzki, Cieciura – Grischok (69.Rogalski), Kłus, Gawęcki, Frańczak (117.Abramowicz) – Ruszkul (89.Kryszak), Cieśliński.
Rezerwowi: Osiecki, Kryszak, Abramowicz, Rogalski, Smoliński, Mazurkiewicz, Adamczyk.
KKS Lech: Kotorowski – Ceesay, Wołąkiewicz (38.Arboleda), Kamiński, Henriquez – Możdżeń, Trałka, Drewniak – Bereszyński (75.Tonev), Ślusarski (46.Ubiparip), Lovrencsics.
Rezerwowi: Burić, Djurdjević, Ratajczak, Arboleda, Wilk, Tonev, Ubiparip.
Kapitanowie: Kłus – Kotorowski
Trenerzy: Tomasz Asensky – Mariusz Rumak
Pogoda: +18°C, pogodnie

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


12 komentarzy

  1. fan pisze:

    Właściwie chyba nie ma co tu podsumowywać, to była jedna z największych kompromitacji w historii Lecha.

  2. 07 pisze:

    To nie powinno się zdarzyć na tym poziomie rozgrywek. Dobra lekcja na przyszłość.

  3. torreador pisze:

    Pamiętajmy że poprzednią kompromitację w PP mieliśmy jesienią 2009 roku odpadając ze Stalą Stalowa Wola, po czym zostaliśmy mistrzami. Nie mam nic przeciw powtórzeniu tej sytuacji:)

  4. Franky pisze:

    A ja tam cieszylem sie z tego, ze odpadli z pucharu Polski. Nic na nim sie nie zarobi a mamy za krotka kadre to samo tyczy sie ligi europejskiej. Mnie zadowoli tylko mistrzostwo a potem liga mistrzow bo tylko na ty da sie zarobic PIENIADZE, ale z takim skladem to nie ma tematu.

  5. Ten nick jest już zajęty. Musisz zmienić nick.

  6. Pavvelinho pisze:

    Właściwie to nie ma czego podsumowywać w PP (chodzi mi o trwający sezon).

  7. Benat pisze:

    Odpadniecie moze nam wyjsc na plus. Kiedy inni beda tracic wiosna zdrowie w tygodniu my mozemy skupic sie tylko na weekendowych meczach

  8. kksjanek pisze:

    W sezonie mistrzowskim też odpadliśmy w kompromitujący sposób z PP, a także z LE, no a potem zdobyliśmy MP, chciałbym aby historia zatoczyła koło 🙂

  9. Bachórz pisze:

    oby!

  10. sedd pisze:

    Je*ac ten puchar. Od wielu, wielu lat nie ma zadnego prestizu

  11. 4o pisze:

    Faktycznie PP zszedł ostatnio na drugi plan, ale póki co daje gwaranta udziału w LE.
    Dlatego zawsze trzeba w nich walczyć o to, aby jak najdalej zajść, zamiast pluć sobie potem w brodę w przypadku braku awansu do pucharów przez ligę..
    Pamiętam jak kiedyś Bakero po odpadnięciu z PP i słabej postawie w lidze, zapowiadał, że spróbuje wygrać z Lechem LE by grać w niej w następnym sezonie.

  12. tomasz1973 pisze:

    A ja twierdze,że szkoda,iż nie ma nas już w PP.-najkrótsza droga do LE.Taki klub jak Lech nie może w tak frajerski sposób, odpadać z taką drużyną, na tym poziomie.
    Nasze grajki pokpił temat na całej linii,nikt nie wyciągną wniosków ze Stalowej Woli,i myśleli,że wygrają na stojąco,a chłopaki z I ligi pokonali ich po prostu nie umiejętnościami ,a ambicją!