Mariusz Rumak nic nie wie o Ojamie
Już od grudnia 2012 roku część polskich oraz szkockich mediów drąży temat 22-letniego estońskiego napastnika, Henrika Ojamy. Według Szkotów władze Lecha Poznań dogadały się już nawet z Motherwell, ale ostatnio rozmowy zostały zerwane i zakończone.
Całą sytuacją jest mocno zaskoczony trener Kolejorza, Mariusz Rumak, który nie wie o żadnych negocjacjach z Henrikiem Ojamą. Jak mówi 36-letni opiekun „niebiesko-białych”, o wszystkim na temat Estończyka dowiedział się z mediów. – „Nic nie wiem o żadnych negocjacjach z Ojamą. Nie negocjowaliśmy i nie negocjujemy z tym zawodnikiem. W tej sprawie należy spytać tych, którzy o tym pisali w mediach.” – powiedział szkoleniowiec Lecha Poznań.
Mariusz Rumak przyznał jednak, że trwają negocjacje z innymi piłkarzami, lecz na tą chwilę nie zdradza żadnych nazwisk. – „Cały czas trwają negocjacje jeśli chodzi o transfery i mam nadzieję, że wkrótce jakiś nowy zawodnik do nas dołączy.” – odparł Rumak, który chce mieć skompletowaną kadrę na lutowy obóz. – „Chciałbym, żeby do Hiszpanii polecieli z nami wszyscy nowi piłkarze, jacy mają przyjść. Myślę, że jest duża szansa na to.” – dodał trener Lecha.
Natomiast piłkarz, który zimą przyjdzie do Poznania trafi tutaj tylko dlatego, że według trenera będzie wzmocnieniem drużyny. Kolejorz na pewno nie kupi zawodnika przez presję wytworzoną przez kibiców. – „Są środki na transfery przekazane przez zarząd i wierzę, że uda się kogoś kupić. Do nas mogą jednak przyjść tylko ci, którzy wzmocnią zespół. W innym przypadku lepiej będzie zachować pieniądze i poszukać wzmocnień latem.” – zakończył Rumak.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Mamy nadzieję, że ten news skończy już marzenia niektórych o Ojamie.
PS. W tym tygodniu będzie jeszcze jeden news transferowy.
Okej 🙂
A tak myślałem że brukowcu znowu rozsiewają plotki . Lecha stać na lepszych zawodników niż ten gracz .
Vincenta Rabiegę zobaczymy musi być niezłym grajkiem że chce go Lech .
Tylko, żeby te negocjacje nie przeciągnęły się do maja lub czerwca.
@KKSLECH.com czy to będzie optymistyczny news transferowy ?
„W innym przypadku lepiej będzie zachować pieniądze i poszukać wzmocnień latem.”
Dziękuje, dobranoc.
czemu mój komentarz został usunięty
Nikt nic nie usuwał. Chyba dodałeś swój komentarz w innym temacie.
News będzie pewnie ogólny chyba,że faktycznie o danym piłkarzu z którym tak jak z Kasprem są prowadzone zaawansowane rozmowy.
Mam dobre przeczucie.
O czym będzie news jakieś konkrety czy bardziej przypuszczenia?
Jak będzie, to zobaczysz – cierpliwości.
@rqa… a jak uważasz lepiej jest kupić 2 zapchajdziury czy jednego grajka który wskoczy do pierwszej 11 i wniesie nową jakość? denerwują mnie tacy, którzy wychodzą z założenia „nie ważne jak byle by o nas pisali”… cierpliwości, ludzie!…
muszę jednak przyznać, że ten „PS.” w wykonaniu Redakcji to genialny ruch marketingowy 🙂 fajnie jeżeli jeszcze więcej osób będzie odwiedzać portal i udzielać się tutaj… może dzięki temu więcej osób będzie potrafiło odróżniać plotki dziennikarskie od faktów…
„Mamy nadzieję, że ten news skończy już marzenia niektórych o Ojamie.”
Moim zdaniem, ten news powinien skończyć marzenia wszystkich o jakimkolwiek transferze.Rumak nastawia wiarę na brak transferów.
Święte słowa Dawid.Niektórzy chcieli by transfery tylko po to żeby:
a)byli,nie ważne jakiej klasy
b)ponarzekać ze nowi są za słabi.
Najgorsze jest to ze najczęściej jedno nie wyklucza drugiego.
To juz jest powoli kpina bd to samo co latem i powiedzą ze sprowadza kogos w przyszłym okienku ;/
@dawid
a co to zmienia?
Obiecali dwa wzmocnienia? Obiecali…Więc wychodzi na to, że kolejny raz polecieli sobie w kulki i mało mnie interesują kulisy ich działań.
Skoro nie potrafią wzmocnić zespołu to powinni sobie dać spokój z działalnością w tym klubie.
Oj mało będzie karnecików sprzedanych. Mało kto się już nabierze na ten tani marketing. Coraz mnie ludzi jest też gotowa oglądać tę padakę na boisku.
Ja pierdziele, co za ludzie..
Kurde zobaczywszy info, że dopiero za tydzień kolejny news transferowy ogarnęło mnie uczucie, że do wtedy transfer powinien być już sfinalizowany… ale później dotarło do mnie, że w polskiej lidze przerwa zimowa jest w piz*u długa więc tak na dobrą sprawę na załatwienie transferów mają praktycznie jeszcze miesiąc, jeśli liczyć czas do wyjazdu do Hiszpanii
Poza tym o ile się nie mylę zarówno w Polsce jak i Skandynawii okno transferowe nie zamyka się z dniem 31.01 więc istnieje szansa, że wtedy da się wyciągnąć jakiś ciekawych piłkarzy którym upadł temat transferu do lepszej ligi. Tylko znając naszych działaczy jakoś na to nie liczę niestety…
To tylko świadczy o kompletnym chaosie jaki panuje w Lechu.Tu już nic nie fuksjonuje jak należy.Brak skautingi,sponsora,nazwy stadionu,a do tego wszystkiego stek kłamstw i obietnic bez pokrycia.Jak długo jeszcze będzie się oszukiwać kibiców?
Dawid cierpliwości??? Oglądałeś mecz z Legią? z Jagiellonią i inne takie?Przykro mi ale chyba nie tylko ja nie mialem cierpliwosci ogladac tego co działo sie na boisku. Nie ma kasy na transfery, nie ma kasy na inne sprawy, nie teraz to latem a jak nie latem to zima itd…Boli mnie to ze taki klub jak Lech nie potrafi sprowadzić piłkarzy którzy by mogli coś zdziałać….mamy sie cieszyć ze Slusarski przypadkiem strzela bramki bo przypadkiem dostał podanie… jesli za cos płace to oczekuje ze produkt jest dobry….Kibice potrafią czasem odłożyć ostatni grosz by pojsć na stadion i pokazac ze jak sie cos robi to na maksa…a przykro mi po wypowiedzi trenera nie moge tego powiedzieć o zarzadzie…a nie stety od niego zalezy kto i jak wyglada przyszłosc Lecha…Nie trzeba wydawac milionów by były wzmocnienia… ile kosztował Rudnev jak przyszedł do Lecha? Lewandowski? Peszko ? Stilic ? Chce ogladac takiego Lecha jak kiedys…wtedy kiedy sie czekało całą noc za biletem a kolejka była kilometrowa…a było to nie dawno…
Z Teodorczykiem, moze byc cos za rzeczy w tym, najpozniej nastepnym tygodniu sie wyjasni.
do użytkownika damian123: Taki komentarz nie przejdzie. Zapoznaj się z regulaminem witryny. Coś takiego idzie wklejać w śmietniku kibica.
ok
Droga redakcjo, marzenia to ja mam o Pawłowskim, Traore, dwaliszwili, czy nawet teodorczyku, ….. a nie o jakims ojamie z ligi drwali , czy innym nieznanym „lovrenciciu”…..
Rumak jesli chce zaoszczedzic kaske na lato chyba jeszcze nie zajarzył w jakim klubie pracuje …..Gamoniu na stanowisku trenera , gówno nas obchodzi twoje dupowłastwo w Rutkowskich! Zapieprzaj codziennie do ich gabinetów i żadaj wzmocnien!!! Masz Walczyc o Mistrzostwo trutniu zatracony , nie dociera to do ciebie!!!!???????????
a Trochim z Warty???
trochim? do klubu nocnego na bramke chyba. Nowaki Buzały trochimy, to lepiej niech nikt nie przychodzi
jakby był taki cienki to Hapal by go w Zagłębiu nie chciał 🙂
Nie pojmuje tylko jaka jest zależność miedzy transferami a kupieniem/nie kupieniem karnetu?Przed 2006 Lech ledwo wiązał koniec z końcem i nie było mowy o poważnych transferach a jednak nikt z tego tytułu nie odpuszczał karnetu.Nie obchodzi mnie do kogo trafia kasa z mojego karnetu,czy do złodzieja czy do księdza,a może powinniśmy nie kupować biletów miesięcznych w MPK jeżeli nie poprawia awaryjności autobusów?A tak w ogóle do kogo trafia moja kasa za KOMkarte !? Lech jest jak chleb dla powodzian,w trudnych czasach może kosztować 10zl za bochenek,ale ty i tak go kupisz.
Gdzie jest mój komentarz? Bo tak czekam i czekam, chyba, że tym razem błąd wynika z mojej przeglądarki. Rozumie, że czasem system blokuje i musicie przywracać sami.
Da się to jakoś usprawnić, czy jest to nierozłączny problem?
Do wielu nie dociera,że co lepsze grajki mają ambicję grać na zachodzie lub w Rosji, gdzie super płacą i dopiero gdy okienko w ligach zachodnich jest blisko zamknięcia skłonni są rozważyć poważnie ofertę takiego klubu jak Lech.
Teraz zaraz na szybko to albo można brać szrot,albo zapłacić sporo kasy której w Lechu nie ma w nadmiarze.
Podobnie było z Kebabem.Pierwszym wyborem był obrońca z ligi Holenderskiej,dopiero gdy ten definitywnie zrezygnował z gry w naszej lidze,dopięli transfer w Szwecji.
„Mouze” ująłeś 100% prawdy o niektórych kibicach. To taka społeczność narzekaczy,im nigdy nic nie pasuje.
a ja snilem ze lecialem dzisiaj super odrzutowcem KKS THE BEST
Mouze myślę że większości ludzi którzy nie chcą kupić karnetu nie chodzi o to czy sprowadzą jednego czy dwóch grajków. Zauważ że frustracja ludzi rośnie od dłuższego czasu. Jesteśmy coraz częściej, z coraz większą regularnością dymani przez przez Rutków i ich świtę. Ile było niespełnionych obietnic, ile razy mydlili nam oczy żeby za chwilę dawać kolejne kłamstwa dlaczego nie wyszło. Nie namawiam nikogo do bojkotu (chociaż sam karnetu nie kupię ze względu na sprawę Murowanej) bo skoro teraz rzekomo nie ma na nic pieniędzy, to potem może być jeszcze gorzej. Ale uważam że kiedyś tym kłamcom należy dobitnie pokazać że robienie nas w balona po raz któryś z rzędu zwyczajnie nie przejdzie (i broń Boże nie mam tutaj na myśli wyłącznie transferów czy ich braku). Zaczynałem przygodę z Lechem kiedy spadaliśmy z Ekstraklasy, nigdy transfery nie były dla mnie wyznacznikiem czegokolwiek. Chodziłem na mecze bo po prostu kocham Lecha, ale nie uważasz że miarka kiedyś zwyczajnie się przebierze? Dość już mydlenia oczu. Wolę deklaracje że nie kupimy nikogo i miło się zaskoczyć niż to co mamy teraz. Sytuację w której są wielkie plany i kupa z tego wychodzi.
Rumak niech lepiej nie myśli o letnim okienku,bo jak wtopi z tym składem pare meczy to może nie dotrwać do lata.
Mouze to było naprawdę dobre
Mnie to ostatnie zdanie Rumaka zirytowało. Ile razy już było, że odłożymy to będzie na super napadziora. A pamiętacie na tego z Partizana czy skąd on tam był. Sępili na niego, a potem w LM bramki pięknie pykał. Oni weszli, a my dostaliśmy w trąbę ze Spartą, bo nam brakło napadziora, a z Rudniewem się czaili za długo i nie mógł potem zagrać.
I wezmą może na sam koniec okienka kogoś i nie wiadomo na co go wogóle będzie stać i kiedy się zgra z drużyną. Latem?
Mouze utwierdziłeś mnie w tym, że swój typ na użytkownika serwisu oddałem w dobre ręce 😀
Mam jednak nadzieje, że nasz klub nie będzie tego dosłownie traktował, bo rowerem do Poznania na mecze nie będę dojeżdżał, gdy mi zabraknie na paliwo.
Każdy z Was ( Mouze, Classic i ole z tematu głównego ) mają trochę racji. Z jednej strony należy rozumieć sytuacje na świecie ( kryzys ) a z drugiej można mieć pretensje do zarządu ( kłamanie i zdzieranie z kibolii ). Osobiście uważam, że zasłanianie się kosztami utrzymania i wynajmu stadionu są trochę nie na miejscu i podawanie tego jako główny czynnik podwyżki karnetów to skandal. Wiedzieli w co się pakują, skoro sytuacja ich przerasta to może warto zastanowić się nad innym rozwiązaniem, myśleli że operator stadionu to kolejna okazja do zbijania kokosów jednak rzeczywistość okazała się inna. Tak samo nie rozumiem sytuacji, gdy Klimczak ciągle gada o kosztach w dniu meczowym, przyglądając się kioskom gastronomicznym widać zawsze olbrzymie kolejki kiboli a ceny tam nie należą do najniższych. Ochrona, stjułardzi tyle kosztują ? Bez przesady i tak już stadion jest ograniczony a w Kotle ich nie ma. Latem zwolniło się dużo kontraktów, wpadła kasa za Kriwca, za euro czy Rudnieva. Ciągłe gadanie że jest biednie staje się trochę śmieszne. Tak samo jak @ole wolałbym prawdę i mówienie że transferów nie będzie chyba że zdarzy się cud a nie głupie gadanie Piotrusia, Klimczaka i reszty ferajny że mają fundusze do wykorzystania. Nie można zapomnieć o poprzednich sukcesach finansowych z okazji MP, LE czy kasy za Lewego. Poziom sportowy w przeciągu ostatnich kilku lat leci cały czas w dół i jest to tylko i wyłącznie wina właściciela ( pazerność na kasę ) a nie kryzysu finansowego ( o którym można tak ładnie mówić ).
Mouze, jest taka roznica, ze przed 2006 roku zarzad nie obiecywal nikomu, ze beda jakies wzmocnienia. Szczytem marzen byla wtedy walka o puchary a teraz to wydaje sie oczywistoscia. Okienko transferowe nadal trwa i nalezy byc cierpliwym a z ostatecznymi wnioskami wstrzymajmy sie do lutego.
Mouze–tym razem pełna zgoda z Classic,pisałem parę dni temu prawie to samo.Każdy z nas żyje Lechem,a my /ci co nie kupią karnetu/ mamy już dość dymania nas przez właścicieli i uwierz mi to nie to samo co MPK,tu Twoje porównanie jest po prostu chybione,tam mi nic nie obiecują,jedno kłamstwo,nie zakrywają drugim.Myślę,że kiedyś i Ty tak stwierdzisz,bo ja niedawno sądziłem podobnie,ale miarka może się przebrać.I celowo piszę może ,bo po prostu poczekam z krytyka do końca okienka.
Mi sie wydaje ze zarzad teraz tez nic nie obiecywal moze sie myle i ominely mnie jakies wypowiedzi Klimczaka to sory ale ja slyszalem ze sa pieniadze ze maja jakas liste wyselekcjonowanych pilkarzy i ze postaraj sie wzmocnic Lecha. Po za tym czy cos obiecuja czy nie i tak wszyscy beda narzekac ze nie ma wzmocnien a jak kogos kupia ze szrot itd. no i najwazniejsza rzecz okienko jest otwarte 7 dni i tak jak napisal kolega wyzej wstrzymajmy sie z tymi lamentami do lutego.
Jeszcze co do karnetow ja co prawda na wiosne nie kupuje z kilku powodow ale tak jak ktos wyzej pisal uzaleznianie kupna karnetu od tego czy klub zrobi transfery jest totalna glupota.
@Classic- trochę odniosę się do Twoich uwag –
Po pierwsze – Rutkowscy nikogo ” nie dymają” – tylko wy błędnie odczytujecie ich słowa. Czytacie bzdury w mediach i w nie wierzycie jak dzieci.
Po drugie – to, że na pierwszym treningu nikt z nowych się nie pojawił nie znaczy, że transferów nie będzie.
Po trzecie – to karnet polecisz kupić pierwszy jak przyjdzie 2 dobrych zawodników tak samo jak reszta nastolatków z tego portalu…
Sorry, ale jak czytam płacze sfrustrowanych dzieci, bo nie było nikogo nowego na pierwszym treningu to mnie …. trafia. Dobra rada- media robią wszystko, aby zainteresowanie nimi było większe. Dlatego piszą niepotwierdzone informacje. Często totalne bzdury. Mnie to bawi, ale wielu ludzi chwyta info i wierzy w to jak bożka. ;)))
@Classic
Kwestia Bojkotu to bardzo złożona sprawa,ja nikogo to zakupu karnetu nie namawiam,tylko nie rozumiem jak transfery o tym mogą decydować.Sam czekam na rozwiniecie sytuacji z Murowana,ale myślę ze wszystko zmierza w dobrym kierunku.Sprawa oczywista jest ze na bojkocie na dobra sprawę ucierpi tylko i wyłącznie Lech.Rutkowskiego to nie dotknie,on ograniczy transfery,place i co da się jeszcze żeby nie był stratny.A pieniądze będzie robić na kuchenkach.Niestety takiego mamy właściciela,ale bojkotowanie klubu prędzej doprowadzi do jego upadku niż sprzedaży.
Co do wielkich planów.Czy aby na pewno są aż tak wielkie? Może inaczej byśmy na to patrzeli gdyby sport.pl i wp nie zasypywali nas codziennie nazwiskami,które mogą być wyssane z palce(naliczyłem 23 nazwiska od grudnia). To się nazywa pompowanie balonika przez media.Klimczak od początku mówi o 2 pozycjach(napastnik,ofensywny pomocnik),czyli należny się spodziewać 2 transferów.Jeżeli nie przyjdzie 2 piłkarzy to śmiało będzie można powiedzieć ze nas wykiwał.Ale jeżeli przyjdzie 2 to nie będzie można mieć pretensji ze nie przyszło 5.
@arek
I tu trzeba się zastanowić,czy aby na pewno oni obiecują wielkie transfery..
Klimczak mówi zdania typu „próbujemy”, „rozmawiamy”, „negocjujemy”, „nic na sile”,
„jak nie teraz to latem”,”chcemy wprowadzać młodzież”. Nie można od nikogo w klubie usłyszeć ze „przyjdą na pewno”. Poza tym jest 7 stycznia,stanowczo za wcześnie żeby oceniać brak transferów.Przypomnę ze żaden polski klub się jeszcze nie wzmocnił.
Kiedys to byl Majchrzak, kontrowersyjna postac ale byl za Lechem, robil co mogl i czesto bez ogrodek mowil co myslil, z reguly nic nie obiecywal, walczyl o przetrwanie. Teraz mamy mlodego Rutka, co obiecuje rozne rzeczy, czasem bardzo duzo obiecuje, ogolnie wielki optymista, troche oderwany od rzeczywistosci i jego tatus widziany raz na rok na gali, cos tam palnie jakies puste frazesy, ogolnie tajemnicza postac, czasem raz na dwa lata jakiegos wywiadu w ogolnopolskiej prasie udzieli, no i mamy Klimczaka, zlego chlopca i rzecznika, ktory stale mowi cos innego, ze ogolnie nie jest zle ale nie ma na nic kasy a wszystkiemu winny jest kryzys. Nasz zarzad to troche taki nasz rzad w pigulce, troche prowizorki, troche niekompetencji, troche klamstw i po prostu niektorzy maja tego dosyc, ale jako kibic nadal jestem optymista, bo milosc do Lecha zawsze slepa jest.
JeRZozwieSZ- obejrzyj pierwszy Lech Pub.
07 – to że Ty jeden podpisujesz się ślepo pod poczynaniami Rutka, nie znaczy że inni muszą iść twoim śladem. Nie mów mi kiedy kupie karnet, bo nie kupie go z przyczyn Ci zapewne obcych. Nigdy nie kupiłem karnetu ze względu na to jakie zrobili transfery, więc podaruj sobie. Etap nastolatka i dziecka też mam już za sobą, więc trafiłeś jak kulą w płot.
Po pierwsze – nie wiem jak odczytujesz słowa innych ludzi, co dla Ciebie jest fikcją a co prawdą ale jeśli prezes po zdobyciu mistrzostwa mówi „będą transfery, drużyna zostanie wzmocniona na Ligę Mistrzów” to ciemny lud kibicujący tej drużynie ma prawo wierzyć że w zamian za sprzedanego za 4 mln Euro strzelca, nie przyjdzie Wichniarek i Tchibamba, bo od początku było wiadomo że to kpina z kibiców. Żeby nie wspomnieć o słowach Klimczaka i młodego Rutka że do drużyny przyjdzie jeszcze nawet kilku zawodników, (przed sezonem) po tych słowach nie przyszedł już nikt. Dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze te bajki zbiegają się ze sprzedażą karnetów. Sytuacja analogiczna w tym oknie transferowym. Młody Rutek zarzekał się w Lech Pub że będą 2 wzmocnienia i może to zapewnić kibicom.
Po drugie – tego chyba nie piszesz do mnie, bo nie bardzo wiem jak mam się do tego odnieść.
Do trzeciego odniosłem się na początku.
Nie dalej jak przedwczoraj pisałeś coś o tym że Lech staje na nogi, wynajmuje biura itp. Nie mam pojęcia skąd w tobie taka bezgraniczna wiara w to że „Lech staje na nogi, ten rok musi być już na plusie”. Po czym to wnioskujesz? Sprzedali Rudnewa za ponad 3 bańki i nie był na plusie, a ten oczywiście że będzie i bezsprzecznie staniemy na nogi. Wyjdź z tego matrixa w którym jesteś, bo mam wrażenie sam Klimczak wciska podobne farmazony.
PS. czekam na instrukcję jak poprawnie odbierać słowa Rutków żeby nie czuć się wydymanym przez ich obietnice któryś raz z rzędu
@Mouze nigdy nie byłem za bojkotem. Bojkot to można robić kiedy właściciel dorzuca coś do klubu i jego los nie spoczywa na samych kibicach, bo w przeciwnym razie podcinamy gałąź na której siedzimy. Nie dziwię się jednak tym którzy są po prostu zmęczeni niespełnionymi obietnicami. I nie mam tutaj na myśli tylko transferów. Nie było wiele takich sytuacji do czasu kiedy zdobyliśmy mistrzostwo. Ale wtedy oni po prostu działali zamiast gadać. Najlepiej żeby nic już nie mówili, wiara była by bardziej spokojna.
Z kibicowskim pozdrowieniem!
Rutkowski junior po zakończeniu rundy, w obecności Rumaka i z głupim uśmiechem na twarzy, na spotkaniu z kibicami, oświadczył, że „przyjdzie 10 i 9 i mają problem z trenerem, bo jak oni przyjdą, to drużyna będzie już tak silna, że nie wiadomo co będą mieli robić w następnym okineku transferowym”
To nie tylko obietnica, to wręcz deklaracja wzmocnienia drużyny.
Czekamy cierpliwie, karnetu nie kupujemy.
No pewnie zachowajmy oszczędności na kolejne 20 lat i kupimy sobie 46 letniego Cristiano Ronaldo…
Tu Rumak ma rację. Ściągnąć kogoś na siłę, gdzie nie będzie wzmocnieniem nie ma sensu, ale tu stawiam pytanie, czy na pewno pieniądze będą dodane do letniego okienka? Czytając wypowiedzi kibiców, którzy kupienie karnetu uzależniają od transferów wydaje mi się z całym szacunkiem śmieszne. Rutkowski powiedział, że chce zbilansowania budżetu i bardzo dobrze facet robi. Przyszły chude lata i musimy to przetrzymać.
Z kibicowskim pozdrowieniem
Zastanwiam się tylko dlaczego to my kibice mamy ponosić konsekwencje błędów Rutkowskiich i Zarządu.Czy to kibice byli winni nieudanych transferów i strat poniesionych w wyniku braku rozmów z zawodnikmi którzy odeszli z Lecha, a na których można było coś zarobić?Nie kto inny jak J .Rutkowski ściągnął do Lecha Bakero i był zawascynowany jego wizją.Nie liczono się wtedy z opinią kibiców,którzy domagali się zwolnienia Bakero.Jakie były tego efekty sportowe i finansowe wszyscy wiemy,ale o tym się nie mówi.
Dokładnie Tadeo.
Niektórzy tu zapominają, że to zarząd wpędził Lecha w kłopoty fatalną polityką kadrową po zdobyciu w 2010 r. MP
Wtedy mieliśmy wszystko – stadion, perspektywę kompletu na trybunach, sporo pieniędzy i zainteresowanie mediów. Co zrobiono, żeby to nalezycie spożytkować? G…. – za przeproszeniem.
damt610 – tak czytam i czytam te wszystkie wpisy, już się zastanawiałem co sam napisać i stwierdzam że to co ty napisałeś to jakbyś wyjął mi z ust !
bardzo dobre podsumowanie, masz rację myslę w 100 %.
Kryzys kryzysem ale ludzi mniej na Bułgarską nie przychodzi, bilety nie tanieją, kiełbaski też nie :-), za to oszczędności myślę choćby na pensjach coraz większe.
Dla mnie to pitolenie zarządu – nieudolni są i tyle ( brak nazwy stadionu, sponsora, to że nic się nie dzieje na stadionie i wokół itd ). Nie liczę Panu Rutkowskiemu pieniędzy bo to nie moje , ale niech nie pieprzą farmazonów. Pozdrawiam
To wszystko jest matactwo i sciema !!!
„Do nas mogą jednak przyjść tylko ci, którzy wzmocnią zespół. W innym przypadku lepiej będzie zachować pieniądze i poszukać wzmocnień latem.” – zakończył Rumak.”
Czy nie to samo słyszeliśmy latem? I pewnie za pół roku znowu usłyszymy…