Decydująca runda dla Gergo

lovrencsics25-letni ofensywny zawodnik, Gergo Lovrencsics rozegrał tej zimy 268 minut w sparingach, ale nie pokazał w nich nic ciekawego. Węgier ma problem, gdyż 30 czerwca kończy się jego wypożyczenie.


Letni transfer Gergo Lovrencsicsa był dość niespodziewany, bo do Lecha Poznań trafił zawodnik kompletnie anonimowy z bardzo słabego węgierskiego klubu, który ledwo co utrzymał się wówczas w lidze. 25-latek był jednak czołowym zawodnikiem Lombardu Papa dla którego w ubiegłych rozgrywkach zdobył siedem goli. Kolejorz postanowił sięgnąć po węgierskiego piłkarza mając nadzieję, że ten się rozwinie i Lechowi uda się na nim zarobić po jego późniejszym wykupieniu.

Władze poznańskiego klubu na szczęście zabezpieczyły się i tylko wypożyczyły Gergo Lovrencsicsa z Lombardu minimalizując tym samym ryzyko nieudanego transferu. Sam piłkarz nieraz podkreślał zresztą, że po sezonie 2011/2012 miał oferty z lepszych węgierskich klubów, lecz bardzo chciał przyjść do Kolejorza. Marzenie Gergo się spełniło i filigranowy zawodnik występuje przy Bułgarskiej już od paru miesięcy. Mieszka tutaj ze swoją dziewczyną, spaceruje po mieście, poznaje europejski kraj, ale póki co nie robi oczekiwanych postępów.

Lovrencsics miał w poznańskim Lechu wejście smoka, ponieważ już w pierwszym spotkaniu w „niebiesko-białej” koszulce zdobył ważną bramkę w Lidze Europy. Niedługo potem Gergo popisał się w T-Mobile Ekstraklasie. Na inaugurację ligi zaliczył asystę przy golu Bartosza Ślusarskiego w stylu Ricardo Quaresmy, a kilka minut później sam wpisał się na listę strzelców przepięknym uderzeniem. Wówczas wydawało się, że za niewielkie pieniądze władzom Lecha udało się pozyskać niezłego gracza, jednak później było tylko gorzej.

Węgier totalnie zgasł i nie radził sobie ani w ataku, ani na prawej stronie, ani też na lewej flance. Gergo Lovrencsics posiada sporą szybkość, co widać akurat gołym okiem, ale często zamiast ją wykorzystać i wyprzedzić rywala decyduje się na różnego rodzaju dryblingi, które nie dają efektów. Ponadto 25-latek często jest totalnie wyłączony z gry stając się wówczas zupełnie niewidoczny na boisku i nieprzydatny dla drużyny.

Praktycznie od sierpnia 2012 roku Gergo Lovrencsics nie zrobił jakiegokolwiek postępu w poznańskiej drużynie, a miał wiele okazji, aby pokazać się trenerom, kibicom i dziennikarzom. Jesienią Węgier we wszystkich rozgrywkach zaliczył łącznie 20 meczów co dało jemu dokładnie 1441 minut spędzonych na boisku. Żeby Węgier został w Lechu Poznań na przyszły sezon, klub musi wykupić 25-latka z Lombardu Papa za około 200 tysięcy euro.

Patrząc jednak na sytuację finansową Kolejorza, a tym bardziej na formę Węgra staje się to coraz mniej realne. Niegdyś 200 tysięcy euro nie stanowiło dla Lecha większego problemu, ale teraz takie pieniądze to ogromna kwota. Mało prawdopodobne jest, by przy tej dyspozycji Lovrencsicsa, który wcale nie jest lepszy od krajowych piłkarzy i nie podnosi poziomu sportowego zespołu zarząd z Poznania zdecydował się wykupić Gergo z węgierskiego przeciętniaka.

Przed 25-latkiem są jednak jeszcze dwa kontrolne boje, a potem 15 meczów o stawkę w których Gergo Lovrencsics nieraz będzie miał okazję udowodnić swoją przydatność w drużynie. Mimo to, Węgier musi się ostro sprężyć i poważnie wziąć sobie do serca termin 30 czerwca 2013 roku jeśli nie chce wrócić do małej miejscowości z której pochodzi. Ewentualny powrót na Węgry Gergo i jego dziewczyny, którą widziało na Facebooku już wielu kibiców Kolejorza z pewnością byłby ciosem dla tej dwójki.

Patrząc po licznych zdjęciach zamieszczonych przez mulatkę na portalu społecznościowym ona jak i Lovrencsics czują się w stolicy Wielkopolski doskonale, gdyż wreszcie wyrwali się z niewielkiej miejscowości do dużego miasta i klubu w którym bez wątpienia perspektywy są większe niż w Lombardzie Papa. Ta ekipa akurat kolejny rok broni się przed spadkiem, zatem węgierskiemu piłkarzowi z pewnością nie uśmiechałoby się tam wracać i znów grać przy garstce widzów oraz za niewielkie pieniądze.

> Lovrencsics: „Wkrótce chcę mówić po Polsku” (art. z 24.08.2012
> Lovrencsics: „Liga polska mocniejsza od węgierskiej” (art. z 29.08.2012

Tyle na razie zrobił Węgier dla Kolejorza:



Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


36 komentarzy

  1. KKSiak pisze:

    Jak nie przyjdzie Teodorczyk zima, to Rumak imo powinien go na 9 wystawiac, bo na skrzydlo jest za wolny

  2. Jarecki pisze:

    Dałbym mu już spokój – szkoda pieniędzy.
    Miły, fajny chłopak ale postępów zadnych, wręcz bym powiedział że przeciwnie.
    Szkoda ale taka jest prawda.

  3. Classic pisze:

    Jesli ta runda bedzie dla niego jak wiekszosc poprzedniej,szkoda na niego czasu na boisku i pieniedzy. Lepiej dac szanse Jakobowskiemu.

  4. ab pisze:

    przecietny pilkarz

  5. kendzipl pisze:

    moim zdaniem Rutki liczyły że Gulasz to będzie kolejna fortuna. Jakby nie było z regularnością co dwa lata sprzedawaliśmy kogoś za 3 miliony euro. Murawski , Lewandowski i Rudi . A teraz ? Kiedy ostatnim mieliśmy ostatni udany transfer? Chodzi mi o taki na którym można by zarobić. Tonev jak odejdzie to xa góra 1 milion euro. Choć i tak bym na to nie liczył. A tak to nie mamy nikogo na sprzedaż… Młody Rutek sobie nie radzi i w ogole od kilku lat ten klub się osłabia. Pamiętam jak w poprzednim sezonie były tu głosy że trzeba pozbyć się starych gwiazd bo im się już nie chce itp itd. No i odeszli Stilic Dima Rudniev Kikut Wojtkowiak Sergiej… 1/3 meczowej 16 . I dało to coś ? Nic. Tak naprawdę to chyba tylko Trałka sprawdza się nie gorzej niż Dima. A tak to jest gorzej. Co prawda wyniki w lidze lepsze ale to dzięki szczęściu i marnemu poziomówi ligi.

  6. inoroz pisze:

    dlatego pewnie jakobowski jest w pierwszej druzynie, ma sie przygotowywac i zastapic Georga.

  7. Mouze pisze:

    Akurat w tym przypadku dobra decyzja Lecha aby go wypożyczyć.Jak zacznie dobrze grac to Lech go wykupi,jak będzie grac słabo to wróci na Wengry i po problemie.Nie zostanie żaden kontrakt do opłacania jak w przypadku Ubiparipa.Mam nadzieje ze to stanie się norma ze piłkarze co do których nie ma pełnego przekonania,ze słabych lig czy klubów będą wpierw do nas wypożyczani.

  8. II pisze:

    Gergo nie będzie drugim Peszkinem, ale skreślanie go w połowie sezonu jest niepoważne, poprostu zgasł tak jak zgasły pozostałe asy w talii Rumaka. Węgier ma duży potencjał techniczny i fizyczny (szybkość),ale w drużynie grającej tak wolno i archaicznie jak Nasz Kolejorz ciężko się pokazać. Jeśli on jest do odstrzału to trener musiałby wywalić z drużyny conajmniej połowę z kadry Lecha, począwszy od asów typu Ubi, Kamień, Możdżeń, Trałka, Drewniak, a skończywszy na Tonevie niepewnym Wołąkiewiczu, nierównym Murasiu itd. Pewnie łatwiej jest napisać kto spełnił Nasze oczekiwania?!Najlepszym przykładem jest Maniek, którego jeszcze przed sezonem kibice i władze klubu głośno namawiały do odejścia, bo płaczek, symulant i do tego z wysokim kontraktem.Jak wygląda defensywa bez Mańka …, Szwajcarzy są dumni z „Naszego wyrobu” 🙂

  9. R. pisze:

    Myślę, że trochę w rozwoju przeszkodziło mu słabe przygotowanie do rundy. Tak jak i całemu zespołowi. Traktowanie meczy w LE jak sparingów nigdy nie kończy się dobrze. Kilka razy Gergo po prostu brakowało szczęścia (a to chyba z 2x poprzeczki i słupek).

  10. olej pisze:

    może go zgasiły większe obciążenia treningowe w Lechu niż na Węgrzech, bo szybkość i dynamike miał tylko na początku, zobaczymy jak będzie wyglądał po tym okresie przygotowawczym

  11. luis pisze:

    Fakt, że został wypożyczony, a nie kupiony pokazuje, że Rutek i Rumak nie byli do niego przekonani. Plus dla nich, że nie dali mu kontraktu na 4 lata.
    Tylko jest drugie dno. Kto go oglądał, gdzie był słynny scauting ?
    Już kiedyś pisałem, że manager, który ma większość piłkarzy z ligi węgierskiej usłyszało nim dopiero jak przyjechał do Lecha.

  12. 07 pisze:

    Ja bym go nie skreślał. Ma wiosnę i kilka spotkań przed sobą. Teraz wszystko zależy od niego. Podoba mi się za to postawa Rumaka u którego poprzez dobrą grę można dostać się do Pierwszej 11. be(L)eś nie podjął wyzwania.

  13. rafi pisze:

    brac Wasyla

  14. Greg pisze:

    Wasyl Nie Nie Nie jest tak słaby że Kamiński gra lepiej od niego nie ma czasu zeby na tego grajka tracić 3 miesiące zanim wróci do formy fizycznej ten facet to juz nawet murawy nie wacha gdyby nie reprezentacja moglby juz zmienic zawod frugi Jelen

  15. tomek27 pisze:

    Wydaje mi ,ze jest praktyzcnei przesadzone ,ze odejdzie ,Lech nie da za niego 200tys € ,bo nie ma .Musialby zagrac runde zycia i stzrelic z 10 bramek ,a na to sie nie zanosi ogladajac sparingi

  16. BRAGA pisze:

    ’Czekolada’ tam go często spotkacie;) Ogólnie
    To niech spierdziela. Umiejętności spore ale zmysłu do gry 0.

  17. Alcatraz pisze:

    Ta runda decydująca.
    Mnie interesuję co jest w stanie zrobić Gergo aby wygrywał Lech.
    Gość w minionej rundzie skupiał się na sobie i niby popisach technicznych z których nic nie wynikało.

  18. Tytan pisze:

    „Poznaje Europejski kraj” hehe. Wegry gdzie leza?

  19. Alcatraz pisze:

    Poznaje drugi Europejski kraj. O co ci biega Tytan? Gdzie jest napisane że Węgry w Europie nie leżą?

  20. Tytan pisze:

    Oto chodzi, ze on juz zna Europejski kraj, bo sam z niego pochodzi. Czy Lewandowski poznawal Europejski kraj jak przechodzil do Niemiec? Wiesz o co mi chodzi?

  21. Tytan pisze:

    Nie jest napisane „drugi”, tylko ogolnie Europejski, jakby nigdy w Europie nie byl.

  22. kibic Lecha od 11 grudnia pisze:

    a mojim zdaniem powinien zostac i grac

  23. fillo pisze:

    Gergo nie rozni sie niczym od innych pilkarzy. Tak samo popelnia bledy , tak samo gra bardzo roznie a wiec chimerycznie. Tak naprawde musimy zadac sobie pytanie czego oczekujemy od pilkarzy. Czy tego by w kazdym meczu decydowali o wyniku i grali zawsze tak samo dobrze ? Wydaje mi sie ze najwiekszym minusem w grze Gergo jest maly przeglad pola i brak umiejetnosci grania ” klepka „. To urodzony indywidualista ktory sam chce sie pokazac z dobrej strony . Decyzje ktore podejmuje na boisku sa tego dowodem. Jednak nie zawsze takie indywidualne szarze przekladaja sie na efektywna gre. Ona moze jest efektowna bo lubimy dynamicznych pilkarzy na skrzydle ale niewiele z tego wynika. Gergo z pewnoscia ma potencjal ale powinien zaczac troche wiecej grac pilka.

  24. KoL pisze:

    Przynajmniej jest nieprzewidywalny, i w odroznieniu od reszty zawodnikow Lecha, potrafi uderzyc pilke w rozny sposob, dowolna czescia stopy.
    To calkiem wazna cecha i mysle, gdyby ten zespol mial prawdziwa pomoc, taka dominujaca, z podaniami, Gergo pokazalby wiele wiecej.

  25. ole pisze:

    Już sama nazwa Lombard sugeruje, że gra tam szrot 😉 Ale Gergo potencjał ma, życzę mu aby to zrozumiał bo za fryzure nikt go trzymać nie będzie.
    Hej Lech!

  26. BRAGA pisze:

    KoL masz rację, szkoda że bardzo mu się nie chce pokazywać co potrafi. A 2 mecze na cały sezon to nie za wiele. Wszyscy się zachwycaliśmy wrzutką do Ślusarskiego z Ruchem, no ale niestety rzeczywistość ligowa zweryfikowała jego umiejętności. Jeżeli pokaże wiosną że potrafi grać tak jak z ruchem i żetysu to jestem za tym żeby został, ale żeby to nie były znowu 2 mecze na całą rundę, bo z taki podejściem może spieprzać z powrotem do Lombardu. No i drugi fakty jak pisałem wyżej, wielkość Poznania mu nie służy, nie wiem czy to Noemi lubi co chwilę na imprezy wychodzić czy on czy obaj, ale powinien zrozumieć że gra w Lechu to nie powinien być jego obowiązek i praca, tylko wyróżnienie i możliwość zostania znanym piłkarzem w Europie. Wasilewski, Lewandowski, Rengifo, Rudnevs, Peszko, Murawski, to pokazali. Szkoda że z formy Murasia zostały tylko wspomnienia.

  27. inowrocławianin pisze:

    Jak nie zacznie znów tak grac jak na samym poczatku to nie warto go wykupywac. Gergo do roboty! A swoja droga to ucieszyłbym sie gdyby Jakóbowski zaczal grac lepiej od Gergo 🙂 Obu zycze powodzenia i dobrej gry w nadchodzacej rundzie. Dobry artykul, cala prawda o Gergo.

  28. Andre pisze:

    Tkzw. Trenerzy sa wielbicielami cwiczen motorycznych i roznych rozwiazan taktycznych znanych i oklepanych w ostbloku. Prosze popatrzyc na innych jak zagrywaja !!! Polska jest z szkoleniem 10 lat za najlepszymi i bedzie ciezko wyjsc w najblizszych latach z tego dolka. Potrzebujemy trenerow z zagranicy gdyz nasi jda na zaparcie myslac ze ich leniwi gwiazdorzy cos ugraja. Konieczna jest zmiana mentalnosci polaczona z wola zwyciezcy.

  29. El Companero pisze:

    w poprzedniej rundzie nie mial zmiennika bo Mozdzen i Wilk grali piach, wiec poziom obnizyl. Teraz Jakubowski go nacisnie wiec moze sie wezmie do roboty. Ale skoro klub trzyma takich nierobow jak Ubiparip i Mozdzen to lepiej dac szansę Gergo. Przede wszystkim niech mu Rumak kaze biegac skrzydlami i wykorzystac szybkosc a nie statystowac w srodku boiska.

  30. Fc Kępno Piotrek70 pisze:

    Moim zdaniem Gergo grałby lepiej,gdyby miał z kim grać.Potencjał na pewno ma! Niech się pokaże….TYLKO WIELKI KOLEJORZ!!

  31. Omega pisze:

    Przy Rumaku każdy traci swoje walory. Dobrze że Rudnevs odszedł bo dziś by za Niego takiej kasy nie dostali.Jeśli mam rację to zobaczycie że po przygotowaniach zimowych Kebab będzie cieniem zawodnika który do Nas przyszedł.Ten cudotwórca i Messiego by zeszmacił.

  32. Pavvelinho pisze:

    Potencjał ma ale jakoś nie potrafi go w pełni pokazać.

  33. adu96 pisze:

    moim zdaniem przydałby sie środkowy obrońca najlepiej wysoki i silny bo drugiego obrońce typu – pracuś – mamy-to wołąkiewicz. Nie wiem co z Możdżeniem bo mało zespołowi daje . Lovrencsics jest niezły ale musi się więcej starać. A jeśli chodzi o ostatnie mecze to wogóle nie gramy środkiem i podejmujemy za duże ryzyko w dogrywaniu piłek – zazwyczaj nieudane – niestety .

  34. totek1973 pisze:

    to nie wina gergo tylko strategi trenerów bezsensowne kopanie piłki w poprzek boiska niech zagrają wreszcie jak za smudy to będzie z niego pożytek

  35. Kres pisze:

    Ale pięknie grał na początku..a pózniej. Powiem tak – nie był gorszy od reszty,ale i nie był lepszy.

  36. kibicinowroclaw pisze:

    wszystko w jego rekach=nogach, zobaczymy