Karol Klimczak: „Najszybciej dogadaliśmy się o finanse”
Lech Poznań od dziś ma nowego sponsora strategicznego, a to oznacza, że w końcu na koszulkach pojawi się logo firmowe, zaś na klubowe konto wpłyną dodatkowe fundusze.
Kolejorz po raz drugi w swojej historii związał się z bukmacherem i po raz drugi podpisał umowę w trakcie trwania rundy wiosennej. Poprzednim strategicznym sponsorem Lecha była odzieżowa firma s.Oliver z którą umowa została zawarta w marcu 2010 roku a wygasła w czerwcu 2012 roku. Od tamtego czasu poznański klub nie miał głównego sponsora. – „Wielokrotnie informowaliśmy już o tym, że rozmawiamy z różnymi sponsorami. Kwoty, które wtedy padały nie były jednak satysfakcjonujące dla klubu.” – powiedział Karol Klimczak, który w końcu doczekał się odpowiedniej oferty.
Prezes Kolejorza nie ukrywa zresztą, że jest zadowolony z propozycji przedstawionej przez STS. – „Obecna propozycja nas satysfakcjonuje, a kwotą, którą uzyskaliśmy jest kwotą bardzo dobrą. To kwota na sezon, czyli na dwie rundy piłkarskie.” – przyznał Karol Klimczak cieszący się, że negocjacje ws. sponsora strategicznego wreszcie zakończyły się sukcesem dla Lecha. – „W warunkach w jakich w tej chwili funkcjonuje polski sport i polskie kwoty to suma pieniędzy jaką dostaniemy jest naprawdę bardzo dobra.” – podkreślił prezes.
Nieoficjalnie wiadomo, że STS na sezon przekaże Lechowi sumę około 2,5 mln złotych, choć to nie warunki finansowe były głównym punktem negocjacji pomiędzy obiema stronami. – „Najszybciej dogadaliśmy się o finanse. Wiele wieczorów, a nawet nocy odbyliśmy za to rozmawiając o warunkach współpracy, o pakiecie marketingowym i o celach jakie chcieliśmy osiągnąć razem. To było najistotniejsze.” – poinformował Karol Klimczak.
Aktualnie poznański Lech jest jedynym klubem w Polsce w który tak duży wkład ma bukmacher. STS to polska firma, zatem działa legalnie, natomiast prezes Kolejorza wierzy, że ustawa hazardowa zmieni się jeszcze bardziej i bukmacherzy z powrotem będą mogli zainwestować w sport w naszym kraju. – „Wykorzystując potencjał, który mamy będziemy chcieli wpływać, aby warunki reklamowania bukmacherów się zmieniały. Na tym zyska cały sport i zyska firma STS.” – odparł na koniec Klimczak.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
2,5 mln to troche malo, ale i tak lepsze to niz nic
za chwile tusk zmieni ustawe i po sponsorze
Ziarnko do ziarka a zbierze się miarka. W obecnej rzeczywistości to i tak nieźle, a liga polska to nie zachodnia. Poza tym wiadomo im większy sukces, tym wieksza kasa – jak to wyglada w tej umowie to tajemnica handlowa poza tym -pożyjemy zobaczymy, a każdą umowę zawsze można renegocjować….
No tak szybko i byle jak…
Dzis pewnie bankier Rutek wyprawi, a w niedziele po meczu poprawiny
sorry, bankiet oczywiscie 😀
albo stype zrobia jak p-rzegraja czy zremisuja
Trochę więcej niż 600 tys euro.Na kupno jednego zawodnika by starczyło….,ale nie wybrzydzajmy,zawsze to zastrzyk na bieżące wydatki.Mieć ,a nie mieć,jest różnica.
wkoncu, mysle ze kwota odpowiednia do mozliwosci, czekamy teraz na nazwe stadionu!!
Na dziś cieszmy się z każdej złotówki. Kasa nie śmierdzi.
Po ostatnich doniesieniach o stanie naszego stadionu to chyba teraz nikt nie zainwestuje w nazwe..
Każda kasa jest dobra, ale też nie można nie wiadomo ile wołać i odpuszczać w negocjacjach.
SUPER
Stadion się wali i na dodatek podpisali kontrakt ze słabym i wiekowo zaawansowanym Ślusarskim.
Jak widać po twoim poście legionistów to bardzo mocno boli.