Polskie kluby powalczą o punkty do rankingu

Liga EuropyW tym tygodniu cztery polskie kluby rozpoczną pucharowy sezon 2013/2014 i powalczą w nim o cenne punkty w rankingu UEFA. Polska w zestawieniu klubowym wypada znacznie lepiej aniżeli reprezentacja w rankingu FIFA.


Jak na razie Polska w rankingu UEFA zajmuje 21. miejsce i należy zrobić w tym sezonie wszystko, aby „biało-czerwoni” co najmniej utrzymali tą lokatę. Rok temu Kolejorz jako czwarty zespół Ekstraklasy musiał rywalizował od I rundy kwal. LE, ale ze względu na ostatni awans Polski w zestawieniu UEFA w tym roku Piast Gliwice gra od drugiej, a za dwanaście miesięcy Polska także uniknie wystawienie drużyny już w I fazie eliminacji Ligi Europy.

W rozgrywkach 2013/2014 rodzime kluby muszą zrobić wszystko, aby Polska nie spadła poniżej 21. lokaty. Otóż 22. pozycja będzie oznaczała grę czwartego pucharowicza już nie od II rundy kwal. LE, a od I fazy el. LE. Obecne miejsce Polaków w rankingu UEFA jest niezłe, aczkolwiek do 15. lokaty, która pozwoli wystawiać w eliminacjach do Ligi Mistrzów dwa kluby zamiast jednego brakuje nam sporo. Tymczasem w ostatnich sześciu latach Lech Poznań był tym zespołem, który nabił Polsce najwięcej punktów.

Tak było w sezonie 2008/2009, 2010/2011 i 2012/2013. Rok temu Kolejorz zanotował aż trzy dwumecze i dwa przebrnął, zatem zdobył najwięcej punktów spośród wszystkich polskich ekip. Co ciekawe cztery lata temu Wielkopolanie dotarli najdalej spośród wszystkich drużyn z naszego kraju, lecz największej ilości punktów wówczas nie zdobyli. Wszystko dlatego, iż w 2009 roku „niebiesko-biali” udział w rozgrywkach pucharowych brali późno, bo dopiero od III rundy kwal. LE, a fazę później nie dali rady wyeliminować FC Brugge.

Miejsca 15-25 aktualnego rankingu UEFA:

15. Czechy 21.600
16. Rumunia 21.227
17. Izrael 21.125
18. Cypr 20.500
19. Dania 18.300
20. Białoruś 17.375
21. Polska 15.750
22. Chorwacja 15.500
23. Szwecja 13.825
24. Szkocja 13.316
25. Norwegia 12.275

Zdobycze polskich klubów w latach 2007-2013:

sezon 2007/2008 – 1.666

Dyskobolia Grodzisk 3.5
GKS Bełchatów 1.5
Zagłębie Lubin 0.0

sezon 2008/2009 – 5.000

Lech Poznań 10.5
Wisła Kraków 3.0
Legia Warszawa 1.5

sezon 2009/2010 – 2.125

Legia Warszawa 3.0
Polonia Warszawa 3.0
Lech Poznań 2.0
Wisła Kraków 0.5

sezon 2010/2011 – 4.500

Lech Poznań 12.5
Ruch Chorzów 3.0
Wisła Kraków 2.0
Jagiellonia Białystok 0.5

sezon 2011/2012 – 6.625

Wisła Kraków 13.0
Legia Warszawa 10.0
Śląsk Wrocław 2.5
Jagiellonia Białystok 1.0

sezon 2012/2013 – 2.500

Lech Poznań 4.0
Legia Warszawa 3.0
Ruch Chorzów 2.0
Śląsk Wrocław 1.0

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


26 komentarzy

  1. Lech123 pisze:

    Mam pytanko do redakcji czy jeśli będziemy mieli te 15. miejsce to czy w lidze europy mamy kwalifikacje od której rundy? Proszę odp.

  2. ramirez pisze:

    w Europie niech wszystkie kluby pograją swoje, ale w lidze litości nie będzie 🙂

  3. Bolek pisze:

    Tak jak mówi Ramirez… W Europie kibicujmy wszystkim POLSKIM drużynom a swoje sprawy załatwiajmy na swoim podwórku!!! Do boju Kolejorz!!

  4. Ferion pisze:

    tirówka juz w dupe, pieknie jadą z kurwami. Oby tak dalej. Mam nadzieje, że dziś sobie Walijczycy zapewnią awans.

  5. 4o pisze:

    Popieram panów wyżej.
    Niech polskie drużyny grają jak najdłużej w pucharach.
    Każdy niby gra na swoje konto, ale razem można więcej zdziałać.
    Liga to już coś zupełnie innego.

    Faktem jest to, że Legia potrzebuje 2 bramki, aby nie tracić punktów do rankingu.

    Jutro Lech.
    Trzeba sobie poprawić to niedawne szwedzkie niepowodzenie!

  6. Ferion pisze:

    legla ma szczeście, że nie przegrywa już 2:0. Szkoda bo azjaci nie powinni grać w Europejskich pucharach.

  7. aliz pisze:

    Już dawno pisłam, że Lech do ranku zdobywał punkty samotnie – nie miał partnera w postaci drugiej polskiej drużyny. Jakże inna byłaby dziś pozycja Polski gdyby w sezonie 2008/09 skisła i tirówa tych punktów zdobyły więcej, a w 2010/11 nie było kompromitacji Jagi i skisła mogła postarać się lepiej. Nawet w ub. sezonie Lech zdobył o 1pkt więcej niż tirówa.

    A teraz tirówa przegrywa już jedną bramką – aspiracje i ochotę na grę zostawili na ł3…. co za azjatyckie palanty!!!!!!!!! A tak się chełpili. Chyba bardziej liczę na Piastunki chociaż oni mają o wiele gorzej niż tirówa!!!! Buraki ze stolycy!!! I znów Lech będzie musiał samotnie walczyć o ranking….

  8. undertheskin pisze:

    Walijczycy spuchli w drugiej połowie i dostają 1:3. Ciekawa sytuacja w 70-tej min. Dwaliszwili nurkuje między dwoma obrońcami w polu karnym. Sędzia wyciąga żółtą kartkę. Przypomniał mi sie od razu rzut karny w meczu 7egii z Pogonią (3:1) i identyczna sytuacja w której sędzia zagwizdał karnego dla wiadomo kogo.

  9. legionista pisze:

    Legia swoje zrobiła , punkty do rankingu krajowego są. Nie było łatwo w 1 połowie, ale mamy długą ławkę i Urban zrobił dobre zmiany.Jutro kolej na Was. Powodzenia

  10. Pavvelinho pisze:

    Lech musi zrobić czyli nie przegrać a najlepiej byłoby jakby wygrał (bądź co bądź to będzie pierwszy oficjalny mecz Kolejorza w tym sezonie) w Espoo. A co do Walijczyków to naprawdę wielka szkoda, że przegrali.

  11. Franco pisze:

    Ludzie przestańcie już pi***olić o kibicowaniu Polskim klubom. Zapomnieliście już jak graliśmy w Europejskich i na forach legi i wislły wszyscy się z nas nabijali, czy jak traciliśmy bramkę to był wysyp dzieciaków cisnących po nas? Tu nie chodzi o dobro Polskiej piłki, bo na awansie do fazy grupowej legia zyskała by tak dużo, że mogła by na pare lat odskoczyć nam konkretnie. Przykłady? APOEL, Bate, Rosenborg, Celtic itp. Dla Lecha awans legi nie jest kożystny i tyle. KROPKA

  12. ole pisze:

    Ja osobiście mam centralnie w dup.ie jak wypadną nasze zespoły w Europie, i nie oczekuje od nikogo wsparcia. Nie mam zamiaru kibicować żadnej tirówie…
    HEJ LECH!!!

  13. arek pisze:

    Lepiej patrzmy na siebie i kibicujmy wszystkim polskim zespolom. Smutne, ze taki Cypr, Bialorus czy Rumunia sa w rankingu przed Polska.

  14. aliz pisze:

    @Franco
    Nie zgodzę się z Tobą. Zobacz jak ważny jest ranking zarówno krajowy jak i klubowy IM WYŻEJ TYM LŻEJ, a 15 miejsce kraju daje już dwie druzyny w kwalifikacjach LM, nie mówiąć juz o rozstawieniach w koszykach oraz późniejszym rozpoczęciu rozgrywek!!!!, Nasze drużyny juz grają o europchary, a zachód dopiero zaczyna zapominać o wakacjach i na dodatek gra co najmniej od Q4, więc spokojnie rozegrają kilka meczów ligowych i dopiero wejdą do rozgrywek europejskich!!!! Poza tym nie pisz, że ci z ł3 nam odskoczą, bo NIE AWANSUJĄ do fazy grupowej LM – są za słabi!!! Będą rywalizować na równi z nami o fazę grupową LE. Z tym, że aby tam się dostać im wystarczy 4 mecze, bo jak nawet odpadną w Q4 LM, to mają fazę grupową LE zapewnioną. Nam – niestety – tych meczów potrzeba 6. A punkty do rankingu nam jako krajowi są potrzebne i to bardzo, nie mówiąc już o punktach dla klubu!!! Lech stracił tych punktów sporo – odpadły punkty za sezon 2008/09. Aby je odrobić Lech MUSI co najmniej być w fazie grupowej LE i tam rozegrać dobre mecze.

  15. Franco pisze:

    aliz
    A niech sobie graja w lidze europy, ale nie w chempions, bo tak jak mówię wtedy nam odskoczą, a nie o to nam chodzi. Gdyby wszystkie cztery drużyny awansowały do grup byłoby super, no ale wiemy jaka jest sytuacja. Do tego nie mów, że legia jest za słaba, bo kadrowo są sporo silniejsi od nas, patrząc na indywidualne umiejętności naszych piłkarzy i jedyne co nas ratuje to trener Rumak, a przy dobrym losowaniu ich szanse na awans są bardzo duże.

  16. ramirez pisze:

    jeśli ktoś uważa, że słaba Legia to silny Lech no to sorry – myśli jak bolszewik.

    siła bierze się z ciągłej konkurencji i nie ma nic złego w awansie Legii do LM. zwyczajnie musielibyśmy grać na 200% co jest tylko wyłącznie dobre.

    my nie będziemy dorównywać gimbazie warszawskiej. samy mamy swoją, która robi nam wioche na stronach Legii. śmiać trzeba się z gimbazy (także, a może zwłaszcza swojej), a nie dorównywać jej i przeciągać linę. 🙂

  17. kibic pisze:

    Ferion ty jesteś jakimś zjebem genatycznym chyba.W e.pucharach kibicuje się wszystkim polskim drużynom bez wyjątku !!!!!!!!!!!

  18. tomek27 pisze:

    aliz
    Już kiedyś o tym gadaliśmy , 15 miejsce to jakas abstrakcja , odrobić 6 pkt do Czechow i wyprzedzić az 6 federacji to nierealne. Nawet przez najbliższe 2-3lata .
    Kim chcesz zdobywac te pkt ,Piastem ? Tak naparwde żadna polska druzyna nie jest za mocna na puchary ,Legia ma tego fuksa ,ze musi przejść jeszcze jednego rywala i jest w grupie LE ( licze ,ze TNS już przeszli ),ale nie wroze szalu pl drużynom w pucharach ,liga jest coraz slabsza od 2 lat idzie to mocno w dol,realnie to musimy utzrymac to 21 miejsce i modlic się żeby odpadlo BATE z Kazachami,to jest szansa wyprzedzić Bialorus już w tym roku ,bo raczej inna ich druzyna do grupy nie awansuje,wtedy nei trzeba będzie się ogladac na Chorwatow

  19. tomek27 pisze:

    aliz
    No nie przesadzajmy ,ze LEch samotnie zdobywal te pkt , bo z 78 pkt zdobyl 29 czyl jakies 37% ,np. LEgia i Wisla lacznie zdobyly 36pkt(46%) ,pozostale druzyny już tylko 12pkt…ale wszędzie tak jest ,ze czolowe druzyny zdobywają większość pkt albo nawet jedna Partizan, Dinamo, APOEL ,Kopenhaga czy BATE . Poza tym już w tym roku Lech sporo traci ,wiec może się okazac ,ze za rok już wcale nie będzie tym polskim zespolem ,który dal najwięcej pkt do naszej federacji

  20. R. pisze:

    Mityczne „odskoczenie na kilkadziesiąt lat” po awansie do LM zostawcie dla siebie. Ostatnio redakcja poruszyła ten temat, pokazując jak łatwo można się stoczyć po grupie. Jakiś „znafca” to powiedział, ktoś zrobił adekwatny nagłówek, ktoś uwierzył.

    Zastanawiają mnie transfery Legii. Pinto taki trochę jakby trałkujący, Junior przy każdym bliższym kontakcie murawa i dłonie na twarz. Zobaczymy jak Ojamaa… Chociaż ocenianie ich po pierwszym meczu w nowej drużynie jest trochę niesprawiedliwe.

    Żeby awansować na tą 15 pozycję, to federacje wyżej od Nas musiałby przestać grać. I wtedy byłoby to trudne.

  21. zawisza pisze:

    Tak sobie liczę i wychodzi mi że Finowie mają(mieli) 5 drużyn w Pucharach… Z jakiej okazji?!

  22. tomek27 pisze:

    zawisza
    Co najmniej z 10 razy tutaj już to było napisane , FAIR Play!

  23. zawisza pisze:

    najwidoczniej ani razu nie przeczytałem lub pisały to osoby których zdanie nie biorę na serio

  24. aliz pisze:

    @tomek27
    Wiem, że o tym gadaliśmy i czasem patrzę „chciejstwem i na rózowo”. Realnie to masz rację, że musimy mocno się starać, by obronić to co ugraliśmy – mówię o wszytkich naszych klubach w europucharach, ale przy bardzo pomyślnych wiatrach możemy awansować.

    Gdy Lech zdobywał 10 czy 12 pkt doranku, był sam bo reszta dawała ciała – wystarczyło zamiast np. 3 dodać chociaż 6 pkt innej drużyny, do tego dołozyć parę punkcików reszty i jakże inaczej wyglądałoby rank. Zobacz sezon 2011/2012 gdzie grała i Legia, i Wisła – zdobyly razem 23 pkt. I właśnie o to mi chodziło mówiąc, że Lech zdobywał te punkty samotnie… Poza tym taki jest los klubów wiodących w danej federacji, że to na nich spoczywa obowiązek punktowania.
    Zgoda, że stracimy sporo pkt za sezon 2008/2009 – dlatego wcześniej napisałm, że aby je odrobić Lech MUSI co najmniej być w fazie grupowej LE i tam rozegrać dobre mecze.

    Jeśli chodzi o Piasta – ma ciężko, ale to śląskie walczaki, mały klub, ale zdrowy, stabilny, ma trzeźwo myślącego prezesa (Kołodziejczyka) oraz młodego zdolnego trenera (mówię o Broszu) i im wszytkim – łącznie z władzami miasta – się chce!! – czego nie można powiedzieć o tych malinowych pacanach. Jakoś nie wiem dlaczego, ale darzę sympatią ten klub i życzę im przynajmniej remisu w Baku.

    Jeśli chodzi o Legię – owszem jeśli rozegra jeszcze 3 dobre mecze fazę grupową LE ma zapewnioną, w innym przypadku będzie się bić o nią w barażach(Q4) a my niestety od dnia dzisiejszego musimy tych dobrych meczów rozegrać 6.
    Przejście Q2 to wręcz obowiązek, grając nawet samą młodzieżą!! W Q3 nie grożą nam np. ani Sevilla, ani Stutgart, Kazań czy Praga – uważam więc, że każdy klub z nierozstawionych jest w naszym zasięgu – OBY – i nie ma co na razie gdybać. Rozegrać trzeba dobre mecze i nie przegrać ich w szatni!!!
    Wybiegając całkowicie w przyszłość – w Q4 czeka już nas przeprawa, chociaż i tam mamy rozstawienie, więc dużo zależy od losowania i tu liczę na szczęście, które trzyma się naszego trenera. Wśród nierozstawionych masz np. Metalurga D. Maccabi, Rapid czy Hajfę, ale i litewski Poniewież, czy austriacki Pasching..

    Zgoda, że poziom naszej T-ME leci od paru lat na pysk, ale do głosu dochodzi młodzież – i to cieszy – popatrz co szczunki zrobili wczoraj w meczu Legii po przerwie. Nasza młodzież jest co najmniej na takim samym poziomie, o ile nie lepsza. Liczę, że właśnie ta młodzież pociągnie „w górę” ligę już w tym roku, całe szczęście, że skończyły się czasy emerytur zagranicznych „dziadków” w Polsce.

    No już widać w dyskusjach europucharową adrenalinkę – życzmy powodzenia naszym klubom – niezależnie od sympatii czy antypatii :-))

  25. legionista pisze:

    @aliz
    Legii do LE wystarczą 2 dobre mecze , bo nie jest możliwe aby przegrała u siebie z walijczykami 0:3. Jakkolwiek obowiązkiem jest wygrać rewanż i tak się pewnie stanie. Wam jest trudniej , więc życzę powodzenia w Finlandii i szczęścia w losowaniu.

  26. tomek27 pisze:

    aliz
    No tak ,ale gdybyśmy co sezon grali tak jak w 11/12 ,to byśmy nie byli…polska liga 🙂 Ten sezon raczej był wyjątkiem niż regula . No zobaczymy oby jak najdalej PL druzyny w pucharach