Ograć dobrze grających

trenerzyJuż pod wieczór Lech Poznań w końcu rozpocznie nowy sezon 2013/2014 i zagra na wyjeździe z Honką Espoo. Tak naprawdę oba zespoły spotkają się na neutralnym terenie, gdyż mecz odbędzie się na ISS Stadion w miejscowości Vantaa.


Rok temu pierwszym pucharowym rywalem Kolejorza był Zhetysu Tałdykorgan, który znajdował się wówczas w trakcie ligowego sezonu, ale w swojej lidze plasował się w drugiej części tabeli broniąc się jednocześnie przed spadkiem. Teraz jest inaczej i przeciwnik Lecha Poznań co prawda też jest w trakcie sezonu, ale walczy o mistrzostwo swojego kraju.

Honka w 19. kolejkach zgromadziła 36 punktów notując bilans 11-3-5, gole: 26:18 i póki co zajmuje 2. miejsce w lidze fińskiej mając na swoim koncie tyle samo oczek ile lider – HJK Helsinki, który ma jednak do rozegrania jeszcze jedno zaległe spotkanie. Mimo wszystko podopieczni Mariusza Rumaka chcąc być w stu procentach zadowoleni muszą ograć dziś zespół dobrze ostatnio grający.

Piłkarze z Espoo są w formie, aczkolwiek jak przekłada się dobra postawa w lidze fińskiej na europejskie puchary pokazały ostatnio trzy inne drużyny z Finlandii. Te w ubiegłym tygodniu odpadły z Ligi Europy z Azerami, Wyspami Owczymi i Luksemburczykami, a na dodatek wczoraj mistrz tego kraju – HJK Helsinki nie dał rady pokonać u siebie Mistrza Estonii, Kalju Nomme.

Dziś poznańskiemu Lechowi przyjdzie zmierzyć się z drużyną w której grają praktycznie sami byli lub obecni młodzieżowi reprezentanci Finlandii, ale trener Kolejorza nie zamierza zwracać uwagi na indywidualności. – „Największą wartością Honki jest zespołowość. Trener tego zespołu także to podkreślał, dlatego ta drużyna jest groźna jako całość. Nie widziałem w niej zawodników, którzy byliby gwiazdami.” – przyznał 36-letni Mariusz Rumak.

Średnia wieku pierwszej drużyny „Sosen” jest dość niska, bo w Honce występuje wielu zawodników z rocznika 1993 czy 1994, choć nie brakuje również paru piłkarzy po 30-stce lub trochę przed. Przez to drużynę z Espoo nie można porównać do zespołu juniorskiego, a Mariusz Rumak podchodzi do rywalizacji z Finami bardzo poważnie. – „Honka to zespół mieszany. Są tam zawodnicy bardziej jak i mniej doświadczeni. Na przykład jeden środkowy obrońca jest doświadczony, a drugi nie. To mieszanka różnych piłkarzy.” – podkreślił szkoleniowiec Wielkopolan.

Co ciekawe dziś po godzinie 18:00 będzie można zaobserwować jak poruszają się po boisku oraz w jaki sposób wykonują zadania taktyczne dwie drużyny, które stosują ustawienie 1-4-2-3-1. W dodatku Lech Poznań w ostatnich sparingach starał się grać głównie atakiem pozycyjnym podczas gdy Honka Espoo także stosuje w swojej lidze ten rodzaj ataku na bramkę i grając piłką oraz prostymi podaniami stara się w bardzo ofensywny sposób sforsować obronę przeciwnika. Komu lepiej uda się prowadzić grę będzie można zobaczyć dziś po 18:00.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


7 komentarzy

  1. Kolejorzzzz pisze:

    Mam nadzieję że dziś wygramy przewagą kilku bramek i za tydzień będziemy mogli podejść spokojnie do meczu

  2. lolnięty pisze:

    1:1 stawiam remis albo 1:0

  3. ramirez pisze:

    wygrać dwoma bramkami i spokój.

  4. MataKś pisze:

    Dzisiaj tylko zwycięstwo!

  5. bydgoszczanin pisze:

    Najlepiej byloby wygrac 2 brameczki i w rewanzu zagrac 3-4 mlodymi grajkami niech sie ogrywaja

  6. :) pisze:

    Honka-Lech 0:4

  7. RobertLech pisze:

    Oni są pewni siebie a ja jestem pewny naszego poziomu, oglądałem kilka meczy Honki, jeśli Lech zagra swoje nie sprawią nam najmniejszych problemów ,ich obrona to jedna wielka dziura, a gra jest chaotyczna, jedynym ich atutem jest to ,że są w ciągu meczowym, ale jeśli rywal jest o klasę lepszy( Lech w stosunku do Honki) to wygrywa bez względu na warunki itd, stawiam 0:3.