Lech i Żalgiris po ostatnim treningu + FOTO
Dziś wieczorem piłkarze Lecha Poznań oraz Żalgirisu Wilno odbyli ostatni trening przed czwartkowym rewanżem, który rozpocznie się o godzinie 19:00 na Bułgarskiej.
Litwini na swoje zajęcia wyszli punktualnie o godzinie 19:00 i odbyli je na głównej płycie stadionu. Po krótkiej rozmowie Litwini nagle zaczęli sobie klaskać, a później przeszli do rozgrzewki z piłkami. Z kolei zawodnicy Kolejorza swój trening rozpoczęli o 19:20 na jednym z bocznych boisk. Co ciekawe lechici nie rozpoczęli go od rozmowy, ani nawet od rozgrzewki tylko od razu przeszli do zajęć z piłką, a konkretnie do szybkiej wymiany krótkich podań. Początek treningu poprowadził Jerzy Cyrak. W tym samym czasie osobno ćwiczyli bramkarze. Zajęcia obu drużyn były otwarte dla mediów tylko przez kwadrans.
Środowy trening Lecha i Żalgirisu:
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Ciekawe czy ćwiczyli rzuty karne.
Buric na pelnych obrotach trenowal?
Ćwiczyli rzuty karne, Rumak na konferencji mówił
Panowie jutro chce widzieć 90min. zapierdalania nawet jak będzie dwa trzy zero dla was chce widzieć walkę ambicje a jak nie to lepiej nie pokazujcie się na starym rynku lub browarze…
leszek za dużo nie strasz bo nikt do Lech nie będzie chciał przyjść
ja bym chciał, żeby kibice do końca wierzyli w awans, nawet jak coś (odpukać) pójdzie nie tak, a po ewentualnej porażce (odpukać ponownie) by pamiętali słowa piosenki „czy wygrywasz, czy nie…”
Ja jeszcze nigdy nie śpiewałem tego… i nie zamierzam. Tak samo nic się nie stało na reprezentację. Po prostu jestem wtedy tak wku.., że nie śpiewam. Jutro mam nadzieję, ze nie będę miał powodu.
Jutro remis i Rumak out!
Chcemy zwycięstwa, KOLEJORZ chcemy zwycięstwa!
Biegać, walczyć i się starać – a jak nie to wy..dalać!!!
Poznaniak a jak wy..dolisz wszystkich to będziemy grać młodzieżowcami z Lecha II
wagon–coś dziwnie ciągniesz ten wątek usprawiedliwiania….tak ,nie podoba się to wypierdalać i grać młodymi-efekt nie będzie gorszy!
A co do przyśpiewek,te durne dyrdymałowate -nic się nie stało-, czy wygrywasz ,czy nie….,to można śpiewać, jak mamy jakąś jednorazowa wpadkę,a po za tym gramy ,walczymy i zostawiamy serce i zdrowie na boisku,a nie wtedy gdy co mecz piach i metr mułu ,a nie gra i zaangażowanie!
Skorza niech ich zweryfikuje a reszte wysle do domu.