Wieczór Teo i debiutów

W meczu 9. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań pokonał na wyjeździe Piasta Gliwice 2:0 (1:0). Oba gole dla Kolejorza strzelił Łukasz Teodorczyk dla którego były to pierwsze ligowe trafienia w tych rozgrywkach. Dziś nie tylko w „niebiesko-białych” barwach, ale również w Ekstraklasie zadebiutowali Maciej Gostomski, Jan Bednarek i Michał Jakóbowski.


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

3 min. – Pierwsze minuty meczu to na razie sporo walki. Oba zespoły na razie skupiają się na walce w środku pola.
6 min. – Pierwszy rzut wolny Piasta bez zagrożenia.
7 min. – Strzał Klepczyńskiego obok słupka.
11 min. – Kontra Lecha, jednak podanie Hamalainena z lewej strony było złe.
14 min. – Uderzenie Gergo z ostrego kąta broni Trela.
15 min. – Ciekawie wykonany rzut rożny i dośrodkowanie w pole karne. Pięknie do strzału złożył się Teodorczyk. 1:0 dla Lecha.

16 – 30 minuta

18 min. – Kapitalna piłka Hamy do Claasena, którego w ostatniej chwili uprzedził Trela.
21 min. – Piast ma dziś dużo stałych fragmentów gry, jednak lechici jakoś sobie z nimi radzą.
25 min. – Lech większość akcji kreuje dziś w środku pola. Pomału zyskuje kontrole.
27 min. – Świetna akcja Piasta po podaniu z lewej strony Podgórskiego. Strzał Wilczka w ostatniej chwili blokuje Henriquez.
29 min. – Bomba Linettego zablokowana. Mógłby być piękny gol.

31 – 45 minuta

34 min. – Oba zespoły sporo walczą w środku pola. Od paru minut więcej z gry ma Piast.
37 min. – Przypadkowy strzał Luisa. Piłka w rękach Treli.
41 min. – Płaski strzał Luisa z prawej nogi broni bramkarz.
45 min. – Końcówka tej połowy znów dla Lecha, ale strzałów nie było. Do przerwy 1:0 dla Kolejorza.

46 – 60 minuta

48 min. – Druga połowa rozpoczęła się od rogu dla Piasta, ale pierwszą groźną okazję miał Lech. Teodorczyk zepsuł jednak całą sytuację złym zachowaniem.
49 min. – Strzał Możdżenia z lewej nogi z 11 metra wysoko nad poprzeczką.
49 min. – Kolejna setka Lecha! Teo biegł sam na sam, lecz fatalnie skiksował. Napastnik Lecha znów strzelał zamiast podawać.
50 min. – Tym razem Hamalainen i piłkę łapie Trela. Już dawno powinno być 2:0…
53 min. – Teraz już litości nie było. Kolejny zmasowany atak Lecha i dwa strzały broni Trela. Trzeciego Teo nie dał już rady i jest 2:0.
55 min. – Bomba Gergo i fanastycznie broni Trela.
55 min. – Strzał Linettego. Tuż obok słupka.
60 min. – Lech teraz gra na większym luzie. Nie ma już takiej nerwowości jaka była choćby na początku.

61 – 75 minuta

64 min. – Kolejna akcja Lecha, jednak piłka Hamalainena ostatecznie nie doszła do Ślusarskiego.
65 min. – Uderzenie Trałki blokuje obrońca.
70 min. – Lech ze spokojem gra i odbiera ataki Piasta, które są bez pomysłu.
71 min. – Kontra Lecha i w polu karnym przewrócił się Claasena. Karnego nie ma.
73 min. – Uderzenie Claasena z ostrego kąta nad poprzeczką.

76 – 90 minuta

80 min. – Lech gra z Piastem jak wiosną. Z kolei Piast nie ma już ochoty na nic.
82 min. – Strzał Cicmana z wolnego tuż nad bramką Gostomskiego. Było blisko gola.
85 min. – Mocny strzał Hamalainena odbił Trela.
87 min. – Niecelne zagranie Ślusarskiego z którego poszła kontra. Dzięki niej Piast oddał pierwszy celny strzał w tym meczu.
90+2 min. – Lech ze spokojem wygrywa 2:0 i przełamuje złą passę.

GKS Piast Gliwice – KKS Lech Poznań 0:2 (0:1)

Bramki: 15 i 53.Teodorczyk

Żółte kartki: Wilczek

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)

Widzów: 5185 (470 kibiców Lecha)

GKS Piast: Trela – Zbozień (89.Rabiola), Horvath, Polak, Klepczyński – Izvolt (54.Cicman), Matras, Martinez, Podgórski (74.Docekal) – Jurado – Wilczek.

Rezerwowi: Szumski, Krzycki, Dytko, Hanzel, Cicman, Docekal, Rabiola.

KKS Lech: Gostomski – Możdżeń, Wołąkiewicz, Bednarek, Henriquez – Trałka, Linetty – Lovrencsics, Hamalainen, Claasen (79.Jakóbowski) – Teodorczyk (64.Ślusarski).

Rezerwowi: Kotorowski, Dejewski, Witt, Jakóbowski, Drewniak, Ślusarski.

Kapitanowie: Podgórski – Wołąkiewicz

Trenerzy: Marcin Brosz – Mariusz Rumak

Pogoda: +10°C, pochmurno, deszcz

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


215 komentarzy

  1. Łysy pisze:

    Ale ten Gostomski jest wielki. Głową dotyka prawie poprzeczki 🙂 Oby wykorzystał swoją szansę

  2. pawel pisze:

    to prawda.poziom zerowy meczu

  3. Pawlik pisze:

    @F@n jak na poziom ekstraklasy to fajny mecz dużo się dzieje szybka gra ,chyba za dużo się na oglądałeś bundesligi…super gra Bednarek ,pewny w bramce Gostomski ,nareszcie opaskę kapitana dostał odpowiedni piłkarz .

  4. Almelo pisze:

    Strasznie chaotycznie gramy zresztą jak cała rundę. Classen wyłaczony z gry.Linetty on gra w ogóle. Srodek dla Piasta. Debiutanci poprawnie , reszta przywoicie ale bez szału. Czekamy na drugą połowę

  5. StivnyHooy pisze:

    Odnoszę wrażenie, że niektórzy traktowali młodych z rezerw prawie jak kaleki które nie powinny grać w Lechu, a okazuje się, że grają dużo lepiej niż podstawowi (Gostomski, Bedi). Trzeba dawać im szanse, a nie pie__lić się stale z tymi samymi nazwiskami w jedenastce. Im cholernie zależy na pokazaniu się i zapie__laniu, to ich życiowa szansa którą muszą wykorzystać. Czekam na kolejne debiuty w kolejnych meczach. Od Możdżenia, Ubiego, Ślusarza, Kotora, Arboledy, Drewniaka, nowi młodzi graliby dużo lepiej.

  6. gruh pisze:

    powinno być już 3:0!!!

  7. kibic007 pisze:

    Ile setek zmarnowanych, ale wreszcie wpadło!

  8. siara pisze:

    2-0 ! czy w Lechu pilkarze zawarli jakis zaklad,kto zjebie lepsza sytuacje? przeciez to jest jakis kabaret powinno juz byc z 5-0

  9. Alcatraz pisze:

    StivnyHooy

    To jest uproszczenie. Ale debiuty na pewno udane!!!
    Gostomski przy większym ograniu wydaje się w grze na przedpolu lepszy od Buricia .

  10. Dawid pisze:

    gra Możdżenia – bez komentarza… to jest jeszcze jeden, który nie zasługuje na grę w pierwszym składzie… z pewnością nie na prawej obronie…

  11. kibic007 pisze:

    Zupełnie niepotrzebna zmiana…

  12. Alcatraz pisze:

    StivnyHooy

    To jest uproszczenie. Ale debiuty na pewno udane!!!
    Gostomski przy większym ograniu wydaje się w grze na przedpolu lepszy od Buricia …

  13. KaziuKKS pisze:

    Widać różnice klas w meczu, ale najważniejsze że wreszcie zmierzamy do Zwycięstwa.
    PS Jakbym ja w meczu będąc napastnikiem strzelił 2 bramki i byłbym zmieniany w 60 minucie to ostro bym wkurzył..

  14. Dawid pisze:

    Teo dopiero co wyleczył uraz więc może tak będzie lepiej…

  15. I dobra IIga połowa pisze:

    No i co marudy? Co tu tak cicho? Jest dobrze w 2 połowie, to nie stękamy? Widać, że Piast leży Lechowi, bo jest dużo miejsca w polu. Piast słabo kryje. Dziś gra obronna Lecha niezła.

  16. zuku112 pisze:

    Patrzysz tylko przez pryzmat jednego meczu, a takim marudom jak ja chodzi o to, że nasz treneiro pogubił się – vide Drewniak w zeszłym meczu. Gdyby nie nasza presja dalej Drewniak, Kotor, Manu graliby w pierwszej 11. Umiem wybaczać porażki, ale w przypadku gdy widać koncepcję

  17. Shizerr pisze:

    Teo najlepszy na boisku, szkoda że trzech bramek na swoim koncie nie ma, mam nadzieję że się odblokowal na dobre. Gergo na plus Hama też Luis zaskoczony jestem że się nie kłóci:)

  18. I dobra IIga połowa pisze:

    Kwestia w tym, by pochwalić, gdy jest dobrze. A dziś jest dobrze! Wystarczy spojrzeć w statystyki. One dzisiaj nie kłamią. A powinno być znacznie wyżej niż 2:0.

  19. tomasz1973 pisze:

    NO I SUPER!!!
    Można ?można ….Gliwickie powietrze wyjątkowo nam służy!!!

  20. F@n pisze:

    No dzisiaj dobry mecz, pytanie co będzie dalej.

  21. :) pisze:

    Typowa ligowa młócka dalej nie widzę powodów do optymizmu ta drużyna nie niestety nie jest mocna i myślę że to będzie przeplatanka raz wygrana raz porażka potem jakiś remi s i tak w kółko

  22. Ferion pisze:

    Bez dwóch kabareciarzy Kotora i Arboledy Lech pewnie wygrywa z Piastem. Wnioski jest jasny, że Arboleda i Kotorowski narazie powinni sobie odpocząć. Rumak nie byłby sobą gdyby nie wpuścił swojego ulubieńca Ślusarskiego. Dlatego mecz dla nas kończył się w 61 minucie.

  23. KaziuKKS pisze:

    Parę wniosków mi się wysuwa po spotkaniu:
    1. Nie ma świętych krów – co z tego, że krótka ławka nie jesteś w formie nie grasz. Bierzesz chłopaka z rezerw, może meczu nie wygra ale nie będzie przeszkadzał.
    2. hmm Możdzeń to nadal nie prawy obrońca…
    3. Gostomski =jak wykuruje się Burić Kotor może kończyć karierę. Widać chłopak dobrze gra w 3 lidze. W Bytovii najlepszy piłkarz. A tu wychodzi, że przynajmniej solidny.
    4. Zmieniać w 60 minucie napastnika co strzelił 2 bramki – DZIWNE..
    5. Szkoda, że nie ma Semira przy nim Linnetty może by wykadrował celność.
    6. I tak twierdze, że brakuje lewego pomocnika.
    7. Wynik cieszy i Panowie idźcie za ciosem!!

  24. 4o pisze:

    Piast niecelny. Lech odmieniony.
    Pozytywnie zaskoczył Bednarek, bo rezerwy to nie to samo co Ekstraklasa.
    Mecz powinien się skończyć wynikiem podobnym do tych z tamtego roku, ale najważniejsze 3 pkt.

  25. sorel pisze:

    Cieszmy się ze zwycięstwa i pogratulujmy chłopakom! W II połowie gra zaczynała się powoli kleić, choć ciągle jest za dużo niechlujstwa i lepszy przeciwnik nas skarci! Gostomski i Bednarek – debiuty zdecydowanie na plus! Nie wiem, czy się zgodzicie, ale gdy nie ma w naszej bramce Kotora, to my, kibole, czujemy się spokojniej… Nieźle też Jakóbowski! Brawa dla Teo za 2 bramki! Forza Lech!:))

  26. undertheskin pisze:

    Claasen dziś na pewno słabiej, ale cały zespół ogólnie dobrze pomimo wielu strat i czasem chaotycznej gry. Ten zespół potrafi grać gdy jest pewny swego to pokazuje ile znaczy psychika. Pewne zwycięstwo. Duży plus dla debiutantów. Kotor zdziwiony, że nie grał :). Ja jestem zdziwiony, że on się dziwi. Gostomski pokazał dziś jak to wygląda gdy bramkarz umie wyjść do piłki i wybić ją ponad głowami napastników przeciwnika. Teo – MOTM.

  27. darkoski pisze:

    Skuteczność nie powala, dziś chłopaki powalczyły, biegali, się starali

  28. czuk91 pisze:

    Te wykopy Gostomskiego… 😀 Mimo że bardzo pozytywnie i przede wszystkim na 0 z tyłu mam wrażenie, że do niektórych piłek jednak mógł wyjść. Tak czy inaczej debiuty na +

  29. fan pisze:

    I pytam: Dlaczego nie dało się tak ze Śląskiem czy Pogonią?

  30. maniek pisze:

    zuku112, jak Ty i Twoja ekipa umie taka presje na ustawienie skład i taktyke wywierac, to moze teraz uderzcie do rutka moze kasa sypnie;)

  31. zuku112 pisze:

    @ I dobra liga połowa Jasne masz rację, że trzeba chwalić, lecz niestety jedna jaskółka wiosny nie czyni. Tu chodzi o wizję Lecha, której brak u naszego trenera. Nie będę już nawet wypominał umiejętności zmotywowania zawodników, czego dowodem była ostatnia wypowiedź Kotora ….

  32. Gorac pisze:

    Bednarek świetny debiut. Gostomski oki. Jakubowski nawet ok. Rumak miej jaca do końca. Nie poddawaj się.

  33. bydgoszczanin pisze:

    @tomasz oby tego gliwickiego powietrza jak najwiecej sie nawdychali i slzi przez caly sezon tak jak dzs;) Nareszcie zwyciestwo!!

  34. Piasek pisze:

    Nie ma Kotora i Mańka i od razu na 0 z tyłu. Przypadek? 😀
    A tak na poważnie, to liczę, że Rumak będzie konsekwentny i z Widzewem postawi na tych samych zawodników. Bednarek pokazał się z dobrej strony jak na debiut, a Gostomski mam nadzieję dzisiejszym meczem przyspawał Kotora do ławki na dłużej.

  35. wielkikks pisze:

    Wielce się nie podniecać, utrzymać właściwą koncentrację bo trzeba odrabiać straty punktowe do liderów, ale dobry mecz Lecha pod pełną kontrolą. 0:2 najniższy wymiar kary. Brawo dla całego zespołu. Brawo dla debiutantów. Tyle.

  36. zuku112 pisze:

    @ maniek Niestety aż takiego przebicia nie mamy 😉 zresztą na taką marną ligę nie trzeba żadnych nowych piłkarzy. Trzeba ich tylko dobrze ustawić

  37. olos77 pisze:

    Gostomski bije Kotora Firane na głowe!Liczyłem jego udane wznowienia i wyszłomi,że wszystkie jego podania były celne!Piła leciała do napadziora i nic nie wypadało na aut,podania w iście angielskim stylu!Bednarek lepszy od Manu choć to debiut!!

  38. ss pisze:

    Kaminski odejdzie , bo rzarzad powie czas na Bednarka

  39. kufel4 pisze:

    Oglądając ten mecz odczuwałem komfort widząc pewnie broniącego Gostomskiego, przy Kotorze tak nie było. Obrona również bardzo pewnie efekt 1 strzał celny brawo Żaba i spółka. Debiuty udane, szkoda tych nie wykorzystanych sytuacji, bo powinno być co najmniej 0:4 Kasper nie może grać cofniętego, 9-ka to jego pozycja. Daylon trochę nie widoczny, ale parę przebłysków miał. Niestety dużo niepotrzebnych strat i trzeba więcej spokoju w rozgrywaniu piłki. Karol trochę chaotycznie, ale walką nadrobił. Brawo Lech.

  40. ss pisze:

    Gastmoski ale ma kopyto pilki pod sama brame

  41. kufel4 pisze:

    Podobało mi się u Gostomskiego, jak przy rzutach wolnych wyganiał zawodników za 16-kę. Na przedpolu również pewnie.

  42. MP pisze:

    Mecz na + ale nie podniecajmy się tak bo wiadomo jak to zawsze się kończyło zobaczymy w niedziele

  43. Anonim pisze:

    Bardzo pozytywnie druga połowa, ale musimy poprawić skuteczność 🙂

  44. mateuszkks pisze:

    Szkoda ze kolejny mlody z ławki nie dsotal chociaz na 5 minut szansy gry,bo tylko 2 zmiany przeprowadzone przez Rumaka. Aczkolwiek debiuty ciesza. Bedi mimo ze mlody to juz zarys solidnego obroncy ma. Jak sie ogra i bedzie dostawal czesciej szanse to beda z niego ludzie. Gostomski ma te kopyto i przy takim wielkoludzie trudno strzelic w ta bramke heh. Troche wiecej zgrania jeszcze w przodzie i wieksza skutecznosc i cos z tego bedzie. Oby sie Teo rozstrzelal i w kolejnych meczach trafial.

  45. kubala pisze:

    Dobrze zagrali. Kilka fajnych zagran Hamy, bdb mecz Zaby. Chociaz niewiele mial do roboty jak patrze na Gostomskiego to jakos jestem spokojniejszy – mam nadzieje ze pogra troche. Szkoda tylko ze nie mamy napastnika na zmiane… Byle do niedzieli.

  46. Classic pisze:

    kufel – mam to samo! Zawsze czuję się mega niepewnie kiedy widzę Kotora w bramce. Przy każdej akcji przeczuwam że puści jakąś szmatę. Przyjemność z oglądania meczu spada mi z nim o połowę.

  47. Alcatraz pisze:

    Gratulacje dla debiutantów!!!

    Dziś widziałem drużynę, to wystarczyło na słabego Piasta.
    Mecz bez większej historii.

    Maciej Gostomski pokazał że trzeba na niego stawiać.
    Bednarek bardzo pewnie, jak na swój wiek to rewelacja. Chłopak po takim meczu może uwierzyć w siebie i i zrobić postęp.

  48. niezalogowany pisze:

    Zawodnicy indywidualnie w większości dobrze albo bardzo dobrze. Ale jako drużyna cieńko. Ja jeszcze cały czas patrzę na Lecha jak na drużynę , ktora powinna w naszej lidze rządzic,grać z polotem i grać dobrze w pucharach.(taki wg.mnie ma potencjał przy dobrym trenerze) Nie jak na drużynę walczącą o pierwszą ósemkę. Z Widzewem moża taka gra jeszcze przejdzie, później już nie. Tym bardziej z tirówką. Dobrze,że asystent Bakero w koncu posadził kotora,Arboledę i Ślusarskiego. Chyba nie miał wyjścia i zdał sie na opinie kibiców!

  49. kibic007 pisze:

    Niby Piast nie był groźny, ale też obrona odwaliła swoją robotę. SFG Piasta kończyły się na pierwszym obrońcy, nasza marna skuteczność nadal obowiązuje, ale swoje strzeliliśmy. Pewne zwycięstwo, dobre debiuty.

  50. Anonim pisze:

    brawo

  51. strzala pisze:

    brawo

  52. Classic pisze:

    Bednarek – nie chce go zagłaskać, ale potwierdził moją opinię o nim. Chłopak ma bardzo chłodną głowę jak na swój wiek. Nie ustrzegł się błędów, ale potencjał jest na pewno.

  53. LINK pisze:

    cieszcie sie bo w niedziele znow lament

  54. Kolejorz76 pisze:

    Jakie plecy ma Firana, bo Gostomski to go bije na głowe. Teo tak trzymaj mam nadzieje ze teraz bedziesz strzelał bramy .

  55. Bender pisze:

    I o to chodziło. Trzy punkty, rozsądna gra, pozytywne emocje. Gol nr 1 to zasługa Rumaka! Idealnie rozrysowany stały fragment gry, świetnie wykonany! Widać, że chłopaki pracują nad tym na treningach! Gostomski i Bednarek solidne debiuty, brawa też dla Jakóbowskiego. Brak Arboledy w składzie – brak nerwowości i pretensjonalnych wychyłów upadającej gwiazdy.
    Rumak ma mecz na plus, pytanie, czy było to jednorazowe, czy właśnie widzieliśmy jego pomysł na przezwyciężenie kryzysu.

  56. Drogbo pisze:

    każdy widział wygrana fajnie było aż po co więcej komentować ;p dla mnie też na plus postawa sędziego aż przyjemnie było mecz oglądać 😉

  57. StivnyHooy pisze:

    Po raz kolejny wyszło na jaw, jak beznadziejny jest Ślusarz i Możdżeń. Oprócz debiutów i Teo, dobrze zagrał Kasper.

  58. janek pisze:

    @Drogbo: faktycznie, sędzia pilnował żeby Lechowi nie stała się krzywda, oszczędził też kilka żółtych kartek.

  59. matisg1 pisze:

    Fakt Bednarek zagrał dobry mecz i ja widziałem tylko dwa błędy. Na początku jak przeskoczyła nad nim piłka powinien bez kozła grać głową i na końcu – nieporozumienie z Gostomskim. W pierwszej połowie dość ostrożnie w drugiej już więcej podań do przodu. Jest nadzieja ( ocena 4/6). Gostomski- mecz bez historii ale nie było żadnych kiksów. Bohaterowie meczu to TEO i Woło. Za nimi Linetty i Hama. Gery starał się ale widać że przeciwnicy są wyczuleni na niego. Tak samo Classen który jeszcze szuka formy ale potencjał jest. Trała na swoim poziomie. Boczni obrońcy średnio, ale i tak lepiej niż w ostatnich meczach. generalnie drużyna poukładana taktycznie dużo strzałów, niestety sporo złych wyborów w ataku. spokojnie mogliśmy mieć z 2 bramy więcej. Generalnie drużyna wreszcie grała szybkim atakiem i nie rozgrywała miliona podań w środku boiska tylko w kilka sekund potrafili przejśc z obrony do ataku. To jest styl dla Lecha a nie żmudny atak pozycyjny. A jeżeli już to powinniśmu wciągać przeciwnika na swoja połowę a potem kilkoma szybkimi podaniami wychodzić za linię obrony rywala. Tak widzę grę Lecha. Kurde już wiem czemu tak rzadko cokolwiek pisze na forach… Bo jak się rozpisze to i tak nikt tego nie przeczyta 🙂

  60. MP pisze:

    Zastanawia mnie jedno dlaczego na ławce nie było Pawłowskiego a w 18sce meczowej się znajdował

  61. asdat0r pisze:

    Bednarek – ja nie wiem, ale jakoś nie czuje się dobrze, gdy on gra w podstawowym składzie – jeszcze nie ma tej pewności…. ale z pewnością debiut na plus! niech się chłopak ogrywa, a kiedyś będzie jak Kamiński

  62. luis praca pisze:

    Bednarekiem zainteresowany jest Blackburn Rovers tak ćwierkaja wróbleki i to nie do druzyny juniorów tylko do pierwszego zespołu.

    W końcu doczekaliśy się decyzji dotyczącej zawodników i mam nadzieję, że to będzie norma w klubie. Najsłabsi wypadaja i ich miejsce zajmują młodzi.

  63. tomason9 pisze:

    Wreszcie Kotor siedzi na ławie i już widać tego efekt mamy na zero z tyłu, czy nie można było wcześniej tak!!!

  64. fan pisze:

    Nawiązując do tego zrzutu, teraz widać, kto ma te mityczne „kompleksy” 😀

  65. Eech... pisze:

    niczego nie napiszę na niebieskobiałym, niemiło kojarzącym się tle

  66. 07 pisze:

    Po pierwsze jedna jaskółka wiosny nie czyni. Cieszy wygrana i na 0 z tyłu przy aż 3 debiutantach. Można? Można! Widok Kotora na ławce – bezcenne….Gostomskiego trzeba ogrywać, bo zdaje się, że w końcu doczekaliśmy się talentu na tą pozycję. Trzeba go oszlifować. Pamiętacie jak przychodził – nr 3 wszyscy mówili tymczasem coś czuje, że do zimowego okienka Kotor sobie już sobie popatrzy na kolegów z ławki.

  67. R. pisze:

    Chyba za wcześnie mówicie o Gostomskim, jak można ocenić bramkarza po jednym meczu, w którym Piast oddał 1 celny strzał? Miał trochę interwencji na przedpolu i tyle. Patrząc na mecze rezerw, bałem się że będzie pluł, ale na całe szczęście, do Piasta taka informacja nie dotarła…

  68. Drogbo pisze:

    @janek może i Lechowi trochę pomógł nie dając żółtych ale piast też mógł kilka zarobić a tak mecz mógł się dużo bardziej podobać na takie sędziowanie liczył bym zawsze 😉

  69. Classic pisze:

    luis – jak młodzi nie będą dostawać szansy to oczywiście że nam pouciekają. Po co mieli się poświęcać skoro i tak Rumak zostawia wolne miejsce zamiast wziąć młodego. Jak będą dostawali szansę grania to będą mieli mniejsze dylematy, zostawać czy odchodzić.

  70. omega pisze:

    wole wypluwającego Gostomskiego niż siatkarza pajaca Kotora.

  71. Oldi pisze:

    Gostomski powinien ugruntować swoją pozycję w bramce w kolejnym meczu; a parodysta KK na ławę bo tam jest jego miejsce; brawo Bednarek debiut udany; panie Rumak tak trzeba było już wcześniej; wkurzają wciąż te niewykorzystane sytuacje; wg mojej opinii zimą trzeba się pożegnać z BŚ 18 – z korzyścią dla wszystkich stron;

  72. wagon pisze:

    od czasu przegranego meczu z 7głą na wiosnę pierwszy spokojny wieczór po meczu,

  73. lukas pisze:

    wie ktoś może o co chodzi z formelą bo trenero powiedział po meczu że nie zasłużył na grę i jest to wewnętrzna sprawa szatni

  74. 1909 pisze:

    wystarczyło,że zagrał n o r m a l n y bramkarz a nie pajac, wystarczyło by kolumbijski błazen nie wyszedl na boisku i KKS Lech zagrał na zero z tyłu… Rumak to tym bardziej pokazuje ile zmarnowałeś czasu od czerwca… ile punktów, LE itd. odejdź…

  75. Anfil pisze:

    Nie wytrzymalem wielki modratorze , a mi dzisiaj najbardziej podobał sie Węgier co do jakości to jeszcze nie nawet 50% ale walczył za 4 !!!!!

  76. seniorka pisze:

    Tomasz 1973 i inni, którzy po poprzednim meczu skreślali Kolejorza i zwalniali Rumaka.
    Pisałam wtedy żeby mieć więcej wiary w naszych chłopaków i dać im wszystkim szansę, poczekać aż reszta się wykuruje. Nie dołować, a wspomagać. Nie jest sztuką dopingować jak wygrywają, ale wspomagać w trudnych chwilach. Jestem pewna, że po powrocie wszystkich kontuzjowanych Kolejorz pokaże jeszcze na co go stać, ale do tego czasu my kibice, niezależnie od następnych wyników, a nawet przegranych meczów, dopingujmy chłopaków, a nie wygwizdujmy, jak ma to miejsce gdy im nie idzie. Poczekajmy na pełen skład i dopiero wtedy, jak zagrają beznadziejnie, krytykujmy. No i nie zwalniajmy ludzi po każdym przegranym meczu.

  77. seba86 pisze:

    brawo Lech!!! wreszcie 3pkt, z Widzewem tylko zwyciestwo i czas gonić czołówkę!!!

  78. luis praca pisze:

    Formella jest odstrzelony jak Maniek

  79. Alcatraz pisze:

    seniorka

    Wsparcie należy się młodzieży, takiemu Kędziorze np , ale od większości trzeba wymagać.
    Tu jest Lech Poznań , kto psychicznie nie daje rady ten się nie nadaje.

  80. Lechu17 pisze:

    Nareszcie pokazali ze to jest Lech Poznań.

  81. Giacore pisze:

    Dobry mecz defensywy. Bednarek co prawda nie uczestniczył zbytnio w rozgrywaniu ale bardzo był trudny do przejścia. Popełnił kilka błędów jednak jego występ był o wiele lepszym występem niż ostatnie mańka. Oby dostał kolejną szansę już z widzewem. Ogrywać 17 latka na tej pozycji jest strasznie trudno… Co do Gostomskiego to oglądając mecz czułem, że obrona z nim na bramce czuje się jakoś pewniej. Tak samo Hubert grał pewniej niż z Mańkiem a wyjście w końcówce pokazało, że ma zaufanie do Bednarka. Jakóbowski biegał jak dzik ale mało z tego wychodziło.

  82. roman sroda pisze:

    slusarski mozdzen rumak won z lecha to ze lech wygral nic w postawie tych panow nie zmienia

  83. Marcin2 pisze:

    Możdzeń wczoraj najsłabszy na boisku. Mam wrażenie że Wołąkiewicz bez Arboledy ma więcej pewności i potrafi sobie ustawić całą obronę. Tak jak ktoś stwierdził wcześniej Henriquez wczoraj bez Arboledy też jakiś spokojniejszy bez niepotrzebnych kłótni. Bednarek z minuty na minuty coraz pewniej grał, bardzo fajny debiut. @lukas skąd te info?? Jeśli to prawda to tak jak się domyślałem ostatnie fatalne wyniki to w głównej mierze nasza szatnia. Pozdrawiam Kiboli Lecha kibicujących wczoraj Piastowi 🙂

  84. Juras pisze:

    Gdyby nie tępy upór i samouwielbienie Rumaka od początku sezonu, Lech znajdowałby się znacznie wyżej w tabeli. Dlatego skład to w znacznym stopniu presja nas, kibiców. Tak więc nadal jestem za zwolnieniem zarozumialca, bo ma na oczach klapy i nie widzi tego, co wszyscy na stadionie. A po jakiego grzyba wpuścił wczoraj Bartka Ś. Od momentu jego wejścia atak nie miał napastnika, a hamulcowego, co to w piłkę nie może trafić. Czas Rumaka, Ślusarskiego, Kotora i Arboledy w tym klubie dobiegł końca. Tym panom już dziękujemy!

  85. Czytelnik pisze:

    Chwała za zwycięstwo , za odważne decyzje personalne szacun , ale jedno trzeba oddać to nie Lech był super tylko Piast tak słaby , żeby jedyny celny strzał Piast oddał w 89 minucie . Zwycięzców się nie sądzi , aby tak dalej tylko bez tego trenera.

  86. Giacore pisze:

    Nagonka na Rumaka mnie śmieszy. Wywalenie Arboledy pokazuje, że facet ma jaja. Błędy popełnia ale na błędach buduje się swój warsztat. A nikt nie jest w stanie powiedzieć, jakby wyglądał początek sezonu, gdyby nie plaga kontuzji.

  87. JRZ pisze:

    Nie ma Kotora i Arboledy i od razu są efekty 🙂 Gostomski dużo roboty nie miał ale już same wyjścia i piąstkowania pokazały ze jest pewniejszy i bardziej zdecydowany niż Kotor to samo młody Bednarek. Fajnie tez ze zagrał Jakóbowski ładny rajd w końcówce i szkoda ze nie strzelił bramki. Nie ma się jednak co podniecać bo w niedziele znowu mogą zagrać mizerie i stracić punkty.

  88. JMBfan(koniec koszmaru) pisze:

    Gostomski o ile nie mial zbyt wielu okazji żeby sie wykazać jednak jak wychodził na przedpole nie pierdolil sie w tańcu.
    Chłop wielki jak dąb i ma czym walczyć w powietrzu.

  89. fircyk zblazowany pisze:

    to nie Lech byl za dobry tylko Piast za słaby przypominam ze o stawke nie wygralismy zadnego meczu i to juz 2 gi sezon klepac takie miernoty jak piast i sie tym zachwycac jedna jaskołka wiosny nie czyni a juz mamy jesien.

  90. undertheskin pisze:

    Tacy zawodnicy jak Kotor, Ślusarski mają Lecha w sercu. Są historią tego klubu. Arboleda zresztą też trochę dla Lecha zrobił. To na nich spada teraz obowiązek trzymania szatni kiedy w drużynie są młodzi i obcokrajowcy, tak jak przedtem takie zadanie mieli Piotr Reiss i Djuka. Tylko raczej nie będzie miał autorytetu ten kto zawala bramki, ani ten kto 3 razy na mecz pudłuje w stuprocentowych sytuacjach.

  91. Tytan pisze:

    Powaznie? Wystarczylo firane i maniuche na lawe dac i juz wszystko posprzatane? Jesli to sie udowodni nastepnymi wygranymi to juz prosta droga, przynajmniej do pierwszej 4, bo o pudle to juz nie myslalem od naszego „wystepu” w LE. Czekam na jakis skrocik z meczu w necie, bo nie wydzialem wiec nie moge nic powiedziec.

  92. adam pisze:

    Piast zagrał dno Lech słabo z kilkoma ciekawymi akcjami. Nie ma co się podniecać ta drużyna jest stanowczo za słaba na cokolwiek.

  93. Pawelinho pisze:

    Piast zagrał słabo ale ważne jest to, że Kolejorz potrafił to wykorzystać a w szczególności Teodorczyk, który w końcu zagrał tak jak powinien czyli skutecznie. Na plus można dodać także debiutantów (czemu tak późno zagrał Gostomski?). Jednak dopiero następny mecz pokaże czy ta wygra była widocznym progresem w grze Lecha czy też nie.

  94. tom62 pisze:

    Piast słaby? A Pogoń jaka była? Jakby sobie Lech dwóch bramek nie strzelił to byśmy wygrali i tego całego szumu by nie było. Trzeba jakoś wygrać tym składem co mamy dwa następne mecze bo od Lechii będą ciężkie przeprawy i tam już by się przydały powroty ale w dobrej dyspozycji (nie jak Maniek).

  95. Lechu17 pisze:

    Przegrywają źle.. Wygrywają też źle.. Ludzie. Mariusz Rumak zostaje w Lechu czy tego chcecie czy nie.

  96. Pawelinho pisze:

    Pogoń zagrała po prostu skutecznie i wcale słaba nie była to Lech zagrał słaby mecz i Pogoń to wykorzystała tak samo jak Lech wykorzystał, że Piast grał poniżej swoich możliwości.

  97. Pawelinho pisze:

    *to, że Piast…

  98. tom62 pisze:

    Pogoń jaka mocna było widać wczoraj z Podbeskidziem. Od 70-tej minuty mieli jęzory do kolan.

  99. Rafi pisze:

    Kiedy będą oceny za mecz?Pozdrawiam

  100. zawisza pisze:

    A ja wam powiem, że dla mnie Bednarek nic szczególnego nie pokazał, jego szczęście że graliśmy z piastem który na szpicy ma takich geniuszy jak Wilczek czy Docekal. Poza tym słabo wczoraj grał Podgórski. Jarać się występem stopera, bo drużyna zagrała na 0 z tyłu to trochę mało. Żaba trzymał defensywę, bez niego 2-3 bramki by weszły. Na plus Gostomski, strzał tylko jeden, ale widać że gościu potrafi wyjść do dośrodkowania i piłkę spiąstkować (nie to co Kotor). Z jednym się zgodzę, lepszy niepewny Bednarek niż Maniek w takiej formie jakiej jest (ale to pisałem już po pierwszym sparingu z Omonią… tylko że wtedy każdy mówił, że Maniek lepszy od Huberta)

    A najlepszym zawodnikiem meczu bezsprzecznie Hamalainen, pierwszy raz odkąd jest u nas widziałem w nim piłkarza który biega 90 minut, i to biega zajebiście szybko, kilka genialnych prostopadłych piłek (w pierwszej i drugiej połowie do Claasena między innymi), groźne strzały z dystansu. Wkurwiała mnie gra Linetty’ego, kopał piłkę na 'aferę’, 20 metrów nad poziom murawy przy kontrze, sporo błędów w przyjęciu piłki. Na plus dla niego to, że nie bał się wczoraj strzelać.