Trzeci i najważniejszy etap jesieni przed Kolejorzem

zwyciestwoW najbliższy weekend poznański Lech rozpocznie trzeci i najważniejszy etap tej jesieni. Podczas niego Kolejorz rozegra sześć spotkań i wtedy przekonamy się na co tak naprawdę stać Wielkopolan.


Szpital w Kolejorzu już się skończył, zatem jedna wymówka sztabowi szkoleniowemu odpadnie. Trzeci etap jesieni w którym lechici do kolejnej przerwy na kadrę zaliczą trzy mecze u siebie i trzy na wyjeździe pokaże, czy Mariusz Rumak zasługuje na dalsze prowadzenie poznaniaków, a także na co tak naprawdę sportowo stać tą drużynę oraz przekonamy się o jej charakterze i mentalności.

Na początek trzeciego etapu rundy „niebiesko-biali” zmierzą się na wyjeździe w prestiżowym spotkaniu Lechią. Jak Kolejorzowi poszło po ostatniej przerwie na kadrę i jak wyglądały ostatnie mecze poznaniaków w Gdańsku pamięta wielu, dlatego w sobotę dojdzie do prawdziwego testu sportowo-mentalnego. Po tej konfrontacji lechitów czeka jeszcze cięższa potyczka.

Plusem jest jednak długi czas na przygotowania do niej, bowiem w przeciwieństwie do Legii, która przed bojem na Bułgarskiej zagra na wyjeździe z Trabzonsporem podopieczni Mariusza Rumaka w trakcie tygodnia nie rozegrają żadnego pojedynku. Po starciu z warszawiakami zespół z Wielkopolski czeka wyjazd w tygodniu do dalekiego Białegostoku. Tej jesieni piłkarze Lecha nie będą mogli udać się 1 listopada na groby swoich bliskich.

Zaledwie trzy dni po potyczce z nieobliczalną Jagiellonią zawodnicy Mariusza Rumaka zmierza się w Poznaniu z silnym w tym sezonie Górnikiem. Po tym spotkaniu żadnego odpoczynku ani czasu na spokojne przygotowania nie będzie. Już w środę, 6 listopada, czyli trzy dni po meczu z zabrzanami ekipa Kolejorza pojedzie do Legnicy. Tam lechici w 1/8 PP zmierza się z Miedzią i chcąc awansować do 1/4 pucharu krajowego muszą wygrać na wyjeździe.

Jeśli lechici przejdą I-ligowca, który ostatnio gra coraz lepiej, to wiosną w ćwierćfinale Pucharu Polski zagrają ze zwycięzca pary Arka Gdynia – Korona Kielce. Poznaniacy mają w tym sezonie tak łatwą drabinkę w PP, że kompromitacją byłby brak dojścia do finału. Zespół Kolejorza trzeci etap tej jesieni obfity w mecze co trzy dni zakończy w sobotę, 9 listopada na Bułgarskiej. Wtedy w spotkaniu 1. kolejki rundy rewanżowej, a 16 ogółem Lech Poznań podejmie Ruch Chorzów.

Plan gier Kolejorza w trzecim etapie jesieni:

19.10, Lechia – Lech 20:30 (sobota)
27.10, Lech – Legia 18:00 (niedziela)
31.10, Jaga – Lech 20:30 (czwartek)
03.11, Lech – Górnik 18:00 (niedziela)
06.11, Miedź – Lech 18:00 (środa)
09.11, Lech – Ruch 20:30 (sobota)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


11 komentarzy

  1. Lechu17 pisze:

    Jeśli z miedzią będzie porazka to kaplica. Z Lechią i legła tylko zwycięstwo.

  2. badelj pisze:

    11-12pkt trzeba zdobyć. Najważniejsze mecze z Legią i Górnikiem . Z tymi zespołami nie wolno przegrać bo inaczej odjadą. Oczywiście obowiązkiem jest wygranie z Miedzią w PP.

  3. bydgoszczanin pisze:

    Przedzial miedz 13 a 15 pkt jest nam potrzebny w tych meczach ligowych jak chcemy ruzyci jeszcze do grudnia mocno sie zblizyc do czolowki …

  4. PWR pisze:

    to jest ktoś jeszcze kontuzjowany oprócz Jaśka i Vojo, czy nie?

  5. Giacore pisze:

    5 spotkań ligowych czyli min 10 pkt trzeba zdobyć.

  6. Marecki60 pisze:

    Strach się bać. Co prawda szpital się skończył, ale zanim oni dojdą do formy to trochę wody upłynie. Jeśli nasi nie zaczną grać przez cały mecz (a nie jak dotychczas, jedną połowę, albo jeszcze mniej) to ciemno to widzę. Przede wszystkim powinni pracować nad grą na jeden kontakt i skutecznością, bo te elementy w ich wykonaniu to masakra.

  7. 07 pisze:

    Zanim zaczniemy punkty dodawać to popatrzmy ile trenują, bo w poprzedniej przerwie na kadrę była ”siesta”, a nie treningi. I to miało decydujący wpływ na wyniki .

  8. Franky pisze:

    Teraz trenowali znacznie wiecej i nikt nie zlapal na razie kontuzji

  9. Lechita pisze:

    PWR – Kedziora i Kownacki

  10. tomasz1973 pisze:

    Nieźle się rozpędzi ta liga na koniec rundy,ale to dobrze .Jeżeli zaczniemy wreszcie wygrywać,jesteśmy w stanie szybko nadrobić straty.O porażce z Miedzią nawet nie myślę,brak finału będzie kompromitacją.

  11. 4o pisze:

    Pracowity okres obfity w ważne mecze.
    Miedź na fali wznoszącej, choć to dopiero początek odbudowy drużyny. Nie możemy pozwolić sobie na potknięcie, gdy mamy taką autostradę do finału.
    W lidze będzie się dużo działo. Rumakowi mocno będzie skakać tetno w meczach z Legia i Górnikiem, choć to już te 2 najbliższe spotkania mogą przesądzić o jego stanowisku.

    PS.
    W 2. akapicie zjadlo wam literkę: ” w prestiżowym spotkaniu (z) Lechią…”