Kadra może zakłócić przygotowania
16 grudnia (13 dla Lecha Poznań) zakończy się runda jesienna piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014 i po 21 rozegranych kolejkach polscy ligowcy rozjadą się na zimowe urlopy.
Wszystkie ekipy przygotowania do wiosny rozpoczną w pierwszej połowie stycznia i nie będą przygotowywały się tej zimy dość długo, bowiem już na 14 lutego zaplanowana jest inauguracja rundy wiosennej. Lech Poznań jak i inne polskie kluby mogą mieć jednak zakłócone przygotowania przez kadrę, która w styczniu poza terminem FIFA chce rozegrać dwa spotkania.
W 2014 roku w porównaniu z obecnym będzie znacznie mniej terminów na reprezentacje, a wiosną nie będzie dwutygodniowej przerwy na kadrę tylko zaledwie jeden termin na mecz. Jak na razie spotkanie w środę, 5 marca między 24 a 25. kolejką ma zaplanowana Republika Południowej Afryki, która tego dnia zmierzy się sparingowo z Brazylią i niewykluczone, że powołanie otrzyma wtedy Daylon Claasen.
Swoich planów nie zdradziły jeszcze reprezentacje Luisa Henriqueza, Gergo Lovrencsicsa czy Kaspera Hamalainena, dlatego nie wiadomo czy ci lechici pojadą w marcu na kadrę. Niemal na pewno 5 marca będzie grała Polska, zatem choćby Marcin Kamiński czy Łukasz Teodorczyk mogą spodziewać się powołania podobnie zresztą jak na to, co Adam Nawałka zamierza zrobić pod koniec stycznia.
Nowy selekcjoner polskiej kadry w momencie w którym wszystkie ekstraklasowe drużyny będą przygotowywały się do rundy wiosennej, a wiele z nich będzie w tym momencie przebywało za granicą na obozach planuje w jednym z ciepłych krajów zorganizować zgrupowanie dla piłkarzy z polskiej ligi. Ponadto Polska ma wtedy rozegrać dwa spotkania towarzyskie.
Jak dotąd obóz oficjalnie nie został potwierdzony tak samo jak rywale, ale „biało-czerwoni” pod koniec stycznia mają zagrać z Norwegią i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. To jednak nie koniec dziwnych działań Adama Nawałki w rundzie wiosennej. Między 33 a 34. kolejką, czyli w trakcie rozgrywek grupy mistrzowskiej i spadkowej nasza reprezentacja we wtorek, 13 maja zmierzy się z Niemcami.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Oby wszyscy ewentualni kadrowicze powrócili ze swoich zgrupowań bez kontuzji to będzie ok.
Nawałka niech ich powoła w okresie Mistrzostw Świata w Brazylii. Skoro ci tam grają to tym bardziej powinni grać ci co się nie zakwalifikowali. Niestety Polacy będą na wakacjach bo są ważniejsze….
Za to co pokazali Kamiński i Teo ostatnio to nie spodziewam się ich powołań.
To, że polscy selekcjonerzy podejmują dziwne decyzje to nic dziwnego w końcu żyjemy w takim a nie innym kraju.
Repra A jest ważniejsza niż ta cała nasza ekstraklapa, gdzie zdobywca MP i PP NIE POTRAFI ODNALEŻĆ SIE NA ODPOWIEDNIM POZIOMIE W EUROPIE. Wielkiej krzywdy jej nie zrobi powołanie pilłkarzy na mecz z Niemcami – nawet jeśli Niemcy nie zagrają w najsilniejszym składzie, a u nas być może braknie trójki z BVB.
Liga będzie w trakcie rozgrywek a nie na początku, więc zawodnicy będą w rytmie meczowym i te parę dni nie przekreślą tego, co wypracowało się wcześniej.
Najpierw trzeba sukcesywnie podnosić poziom naszej ekstraklapy, by potem nie narzekać.
A najwazniejsze w takich wyjazdach – to zdrowie i brak kontuzji..
Lech nie powinien puszczac skoro to nie termin fifa
„zgrupowanie dla piłkarzy z polskiej ligi.” Pytam się po jakiego ch… ten sztuczny twór? Zawsze było to dla mnie wielkie nieporozumienie, myślałem że jak Boniek przejmie stery w PZPN odejdzie od tego pomysłu.. Też jestem za tym, że skoro te mecze nie są w terminie fifa to kluby nie powinny puszczać swoich piłkarzy i pomysł sam by upadł.
baczi_kks – pewnie mają jakieś zobowiażania finansowe… a ponadto może trener chociaz kilku chłopakom „przeleje do mózgów” to co chce grać w kadrze.. 6 dni na reprę to zdecydowanie za mało… Ekstraklapa słaba, to może jak pozbiera się trochę sensownych chłopaków, ułozy im gre, a dołozy jakości zagranicznych – może coś znich będzie. Fakt, że kilku z U21 Dorny nie będzie – ale reszta?? do dyspozycji. Zresztą zobacz na zawodników z polskiej ligi po powrocie do klubów jak zaprezetowali się w meczach po przerwie i powiem,że Brzyski i Jodła, Pzadan byli nawet, nawet. Dziś Olkowski, jutro Teo – zobaczymy.