Reklama

Race są bezpieczne

raceNiebawem sylwester podczas którego wiele osób nie będzie sobie żałowało pirotechniki. Zbliżający się koniec roku to też dobry czas, aby poruszyć jeden z tematów dotyczący rac. W Polsce panuje przekonanie, że są one niebezpieczne, ale jest to kompletna bzdura.


Race świetlne kojarzone są przede wszystkim z widowiskami na trybunach, a przez różnorakie media z TVN-em i Gazetą Wyborczą na czele traktowane jako zło, coś niezwykle niebezpiecznego i rzecz zagrażająca zdrowiu, a nawet życiu. Trzeba jednak pamiętać, że osoby, które tak piszą w swoich tekstach nigdy nie miały z racami nic do czynienia tylko widziały je na filmikach na YouTube lub na zdjęciach swoich fotoreporterów.

Dzisiejszy, przedsylwestrowy artykuł jest skierowany do zgredów racowych w różnym wieku, którym antykibicowskie media narzuciły pogląd mówiący o niebezpiecznych racach. Sobotni okazjonalny materiał kierujemy szczególnie do użytkowników KKSLECH.com będących w różnym wieku, którzy na widok m.in. opraw z użyciem pirotechniki pocą się i bełkoczą potem coś w komentarzach o niebezpieczeństwie na stadionie.

Już na wstępie możemy zdradzić, że race świetlne to akurat najbezpieczniejszy rodzaj pirotechniki jaki może być. Oczywiście mówimy o racach oryginalnych, kupowanych najlepiej w internecie na sprawdzonych witrynach, a nie na na bazarach, rynkach czy w podejrzanych melinach. Podróbki rac można też kupić w niektórych sklepach w Poznaniu nawet za 4 zł, jednak od razu wszystkich przestrzegamy przed takimi „racami”, ponieważ nie są to żadne race tylko zwykłe świeczki na tort niewiadomego pochodzenia.

Ogółem w Polsce odpalane są trzy rodzaje rac i do żadnej z nich nie jest potrzebna zapalniczka czy zapałki. Są race zwykłe, race morskie i race typu comet. Czym się różnią? różnica jest przede wszystkim w cenie i sposobie budowy takiej racy. Zacznijmy od racy zwykłej, której zdjęcie widzimy poniżej.

Raca zwykła
null

Taka raca kosztuje średnio ok. 15 zł. Racę zwykłą odpala się najczęściej na zaryskę (tak jak np. petardy hukowe) lub na sznurek. Race ze sznurkiem osobiście wszystkim odradzamy, bowiem sposób odpalenia takiej racy jest skomplikowany. Przede wszystkim sznurek trzeba wygiąć pod odpowiednim kątem i dość mocno pociągnąć. Wymaga to siły, więc polecamy albo race zwykłe albo morskie takie jak można zobaczyć na poniższym zdjęciu.

Raca morska
null

Czym różni się raca morska od zwykłej? przede wszystkim ceną i budową. Taka raca kosztuje od 18 do 22 zł i ma metalową rączkę. Jest cięższa od racy zwykłej, ale łatwiej się ją odpala. Taką racę odpalamy na zawleczkę i przy wystrzeleniu słychać charakterystyczny dźwięk, którego nie ma przy odpalaniu racy zwykłej. Ponadto raca morska daje trochę więcej światła niż raca zwykła, choć obie palą się tyle samo (około 60 sekund).

Raca comet
null

Trzeci rodzaj rac to race typu comet (na zdjęciu powyżej). Są one najdroższe (kosztują około 30-35 zł) i przy okazji najmniejsze, gdyż mają wysuwaną rączkę. Wszystko inne w przypadku cometów wygląda tak jak w racach morskich.

Kibiców i użytkowników, którzy nadal są ciężko przestraszeni racami informujemy w dzisiejszym okolicznościowym materiale, że race kupione w zaufanych sklepach internetowych nie wybuchają. Przy okazji raz jeszcze przestrzegamy przed kupowaniem rac po wyjątkowo niskich cenach i wyglądających inaczej niż te na naszych zdjęciach. Na rynku są obecnie dostępne race w różnych kolorach (race w innych kolorach niż czerwony mogą być trochę droższe). Osoby, które nadal są ciężko przestraszone informujemy, że dym od rac nie jest toksyczny. Nie szkodzi on ludziom uczulonym na różne rzeczy czy np. chorym na astmę. Dym z rac jest całkowicie bezpieczny. Natomiast część z Was zapewne zastanawiała się, dlaczego racy nie trzyma się nad głową tylko z boku? Przede wszystkim z racy leci pył, dlatego race należy odpalać tylko i wyłącznie na wolnym powietrzu i nie nad głową drugiej osoby. Race świetlne są oczywiście przeznaczone dla osób powyżej 18 roku życia. Nie można ich kupić w marketach, gdzie zwykle są sprzedawane fajerwerki firmy Jorge czy Hestia co jest akurat dobrą wiadomością, bowiem race na pewno nie dostaną się wówczas w ręce dzieci. Jak wygląda odpalanie racy morskiej i comet? Pokazuje to poniższy filmik znaleziony przez nas na YouTube.

Raca morska odpalana na zawleczkę

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


29 komentarzy

  1. Alcatraz pisze:

    Należałoby wysłać instrukcję rządowi i policji .Tylko że oni są odporni na wiedzę.

  2. StivnyHooy pisze:

    To jest absurd, że w sylwestra według odpowiednich służb piro jest bezpieczne, a na stadionach już nie. Ciekawe jaki idiotyczny zakaz na stadionach wymyślą…

  3. matiKKS pisze:

    Szkoda, że łbom na górze nie idzie tego wytłumaczyć w tak prosty sposób. Wiecznie tylko piro złe, ale nie mają nic przeciwko gdy odpala się je w tłumie ludzi poza stadionem. Ciekawe czy przyszło im na myśl to, że na stadionie piro nie koniecznie odpala osoba, która wie jak się z nim obchodzić tylko przez ich głupie ustawy robi to osoba nie bojąca się monitoringu nie mająca doświadczenia z racą.

  4. Pawelinho pisze:

    To, że grupka imbecyli wrzuca racę na płytę boiska to nie znaczy, że są złe. No ale propaganda złych rac robi swoje.

  5. Kondziu pisze:

    Kto jest zgredem ten zgredem pozostanie raczej. Chyba, ze sam odpali to sie przekona, ze jednak zyje dalej

  6. kbic pisze:

    Widać redakcja jest zbyt ograniczona, żeby zrozumiec, że race nie sa niebezpieczne same w sobie, ale ze względu na to, że odpalane przez NIEODPOWIEDZIALNYCH ludzi MOGĄ BYĆ NIEBEZPIECZNE. Nikt nie zabrania zapalania rac bo wybuchną czy coś, ale dlatego, że nie wiadomo kto je odpala i istnieje ryzyko że jakiś DEBIL zacznie rzucać je na boisko, w strone piłkarzy czy kibiców gości, a wtedy można doznać chociażby poparzeń. Poza tym ten pan na filmiku fajnie przykładał deske pod race, proponuje kupić jakąś i odpalić nad jakąś bluzą czy czymś z bliskiej odległości materiał na ubraniu spokojnie się zapali.

  7. Mouze pisze:

    Wypadków z użyciem rac na stadionie- 0
    Wypadków zużyciem różnorakich „marketowskich” badziewnych petard- tysiące, od poparzeń po amputacji dłoni. Ale i tak to pierwsze to diabeł w czystej postaci i największe niebezpieczeństwo na świecie, a to drugie to fajna zabawa, na która pozwala się nawet dzieciom…

  8. KKSLECH.com pisze:

    Komentarz użytkownika „kbic” pokazuje, że powinniśmy napisać jeszcze drugi artykuł na temat tego, kto odpala race na meczach i kim są ultrasi, bo jak widać – trudno niektórym skojarzyć, że byle kto na meczach rac nie odpala.

  9. Tytan pisze:

    Uwazam, ze race powinny byc traktowane i respektowane regionalnie, np jezeli one sa legalne na stadionie w Poznaniu to ok, kazdy moze miec race, jesli jednak race sa nielegalne w Gdansku czy w Warszawie to trzeba ten zakaz respektowac. Wszystko powinno zalezec od klubow.

  10. tylko tyle pisze:

    Użytkownik kibic mianuje się tylko kibicem, no chyba że to kibic w kapciach tooooo cooo innegooooo. Kuźwa już się tu tyle napisało w postach że po marketowskich fajerwerkach amputują palce, dłonie, nogi, ale, nieeee użytkownik „kibic” wie lepiej, że odpalane race przez nieodpowiednich ludzi są niebezpieczne. Używanie przez nieodpowiednich ludzi to widelec, a może i łyżka jest niebezpieczna tyle w temacie.

  11. kufel4 pisze:

    Wszystko zależy od użytkowników. Jeśli się robi z głową to nie ma problemu. Gorzej będzie, gdy idiota się za to zabierze.

  12. kbic pisze:

    Tak ale dopóki, nie ma identyfikacji tych którzy je odpalają to nie masz pewności czy odpala je ktoś „z głową”, czy najebany małolat, któremu może przyjść taki pomysł „a rzuce sobie w kogoś race”. Dlatego race powinny być zalegalizowane, pod warunkiem podania przez grupy kibiców kto je odpala i wzięcia odpowiedzialności, szczególnie finansowej w przypadku wyrządzenia szkód.

  13. baczi_kks pisze:

    Brawo Redakcja za ten artykul! Super pomysl. Niech sobie mlodzi kibice to poczytaja to moze przestana sie bac czasami chodzic na,stadion bo jak wiemy nagonka jest okropna co zniecheca strasznie dzieciakow taka prawda.. Matoly i pajace rzadzace w tym kraju oczywiscie tez moga przeczytac razem z wojewoda aczkolwiek tu bym sie obawial o rozumienie tresci i czytanie ze zrozumieniem…

  14. MaPA pisze:

    Ci co nami rządzą idą po najmniejszej linii oporu.Jak występuje problem to wprowadza się zakazy.Nikt tam u góry nie zadaje sobie trudu aby temat zgłębić i potem podejmować decyzję.Jaka bowiem jest różnica między meczem a zgromadzeniem np.na Starym Rynku w sylwestra.Za odpalenie rac na meczu mogą zamknąć stadion ale za gorsze ekscesy na Rynku nikt go nie zamknie.Prawdopodobnie takie zgromadzenie jest niezgodne z prawem.Prawda że każdy przedmiot w rękach idioty stanowi zagrożenie ale tego nie można przewidzieć zarówno na imprezach jak i w innych sytuacjach.Skoro państwo tak usilnie dba o nasze zdrowie to niech np.nie wypisuje na paczkach od ćmików żałosnych sentencji tylko niech zlikwiduje wytwórnie papierosów i alkoholu.Niestety tego się nie doczekamy bo z używek idzie ciężka kasa na ich skromne uposażenia.

  15. kufel4 pisze:

    kibic jaka identyfikacja?! Skoro to jest nielegalne. Legalizacja, szkolenie, certyfikaty. Tylko co z kibicami gosci?

  16. byznes hospytalyty pisze:

    dostane gdzies jutro race do kupienia?bylem w sklepie wczoraj i chcialem dwie morskie lecz uslyszalem ze nima!

  17. ArekCesar pisze:

    Fajny artykuł, ale niestety to i tak nic nie da.

  18. Gorac pisze:

    Ponieważ ultrasi są w większości za PIS-em, PO będzie ich zwalczać ile tylko się da.
    Nie chodzi o race. Na żużlu są od 30 lat, ale kibice żużla nie cisną władzy, nie robią pochodów narodowościowych, nie jadą do warszawki na grubsze akcje jak 11 listopada.
    Nie chodzi o bezpieczeństwo.
    Nie chodzi o policje lub straż.
    Nie chodzi o pieniądze.
    Tyle w temacie.:)

  19. Kociemba pisze:

    Ja nie wiem jakim cudem długopisy są legalne, przecież tym małym niepozornym przedmiotem można zabić człowieka !!!

  20. MZKS pisze:

    @byznes hospytalyty
    W tifo kupisz (morskie) cena bodajże 22 zł

  21. ultras pisze:

    RACE są BEZPIECZNE
    chociażby ostatnia iluminacja z okazji Powstania Wielkopolskiego na Starym Rynku
    odpalone kilkaset rac i to przez pozornie nie przygotowane osoby do tego ponieważ race były rozdawane wszystkim. Jakoś nie było żadnych incydentów. Również na meczach jest dużo więcej nie bezpiecznych rzeczy na stadionie jak pirotechnika np. płot pod kotłem. Bzura jest pisanie, że race powodują jakieś uszkodzenia odzieży bo jest to nie prawda oczywiście jak jest używana zgodnie z instrukcja.
    Redakcjo jest jeszcze kilka artykułów pirotechnicznych jakich używa się na stadionach jak ognie wrocławskie, stroboskopy, dymy i wszystkie są bezpieczne.

  22. byznes hospytalyty do MZKS pisze:

    Dzieki za info,jutro zajze.

  23. ... pisze:

    O co chodzi z trzymaniem w ręku gorącej „pałki” o fallicznym kształcie i podniecaniem się tym…to jakiś fetysz?

  24. oko pisze:

    Race wg władz nie będą nigdy uznane za bezpieczne ponieważ włądza odebrała by sobie możliwość zamykania stadionów i wtrącania kibiców do więzień. Tu nie chodzi o bezpieczeńswto bo to zostało udowodnione odpaleniem dziesiątek czy setek tysięcy i nikomu się nic nie stało, nawet je rzucając @kibicu. Chodzi o władze i walkę z tym strasznym kibicem który łamie co chwilę prawo, a przecież po legalizacji nagle by kibic przestał łamac prawo a do tego nie można dopuścić bo czym będziemy straszyć społeczeńswo? … jak nie hordą zwyrodnialców nieprzestrzegającą prawa.

  25. 4o pisze:

    Boniek w styczniu 2013:

    „Z ust Bońka nie padły żadne wiążące deklaracje, ale jego słowa można odczytywać jako chęć dialogu i normalizacji sytuacji. – Powinno się ze strażą pożarną ustalić, na jakich zasadach można ich używać i dopuścić. Proszę mi wierzyć, nie ma w nich nic niebezpiecznego. Na moim sylwestrze wnuki w wieku sześciu i ośmiu lat z tym urzędowały. Nic nikomu się nie stało – tłumaczy prezes związku, dając kibicom walczącym o race kolejne argumenty”.

    Minął prawie rok, co się zmieniło w tym kierunku?

  26. anty pisze:

    dzień po meczu z Zawiszą jeden delikwent w barwach Lecha Poznań wrzucił racę do jednego z poznańskich klubów. Efekt: poparzona dziewczyna oraz skuty delikwent zabrany przez policję. Kibicuję za jak najwyższym wyrokiem dla tego….. no właśnie nie wiem jakiego słowa użyć. Policjantom powiedział że naszedł go kurw meczowy. Pozdrawiam kibiców Kolejorza

  27. inowrocławianin pisze:

    Orientuje sie ktos z Was, czy dzis bedzie otwarte Tifo? jesli tak to do której? Najlepszego w Nowym Roku Fanatycy

  28. k pisze:

    anty a ja widzialem w klubie jak gosc wjebal drugiemu widelec w oko i powiedzial ze go zdenerwowal wiec co to za argument

  29. Przeczytaj pisze:

    Polecam za 16-17 zł race morskie czerwone z ultrasshop lub piropolska. Zielona, biała itp dają słaby efekt świetlny, rozważyć można zakup tylko red lub yellow. Jak najbardziej bezpieczna, mocny ciężki korpus i nie sypie chamsko iskrami jak wypalony plastik z racy włoskiej z rysunku nr1.
    2-3 zł różnicy bo jest drożej ale na morskiej oszczędzimy ubranie, a plastikowa włoska może nam narobić sporo dziur 🙂 Comet przereklamowany płacisz tylko za firmę.