Marcin Kamiński: „Atmosfera się zmieniła”
Dziś około godziny 6:00 piłkarze Lecha Poznań spotkali się w klubie, a 30-minut później wsiedli do autokaru i udali się do Berlina skąd polecą na ponad tydzień do Hiszpanii.
Do autokaru nie wsiedli odsunięci od drużyny Bartosz Ślusarski i Rafał Murawski, którzy podczas niedawnego obozu w Jarocinie nie wykonali polecenia sztabu szkoleniowego i zachowali się nieodpowiednio. To oznacza, że obaj nie będą trenować w najbliższych dniach z pierwszą drużyną i wiosną mogą nie grać w żadnym spotkaniu. – „Po tym co się stało w Jarocinie atmosfera się zmieniła, ale trzeba sobie z tym poradzić i wyjść z tego dołka.” – odparł obrońca Lecha Poznań, który wciąż pamięta o tym, co wydarzyło się parę dni temu w Jarocinie.
Dwóch doświadczonych piłkarzy w pierwszej drużynie Kolejorza już nie ma i nie wiadomo czy obaj wkrótce nie rozwiążą swoich umów. 22-letni stoper, Marcin Kamiński przyznał zresztą, że będzie jemu brakowało „Murasia” i „Ślusarza” w pierwszym zespole. – „Bartosz Ślusarski i Rafał Murawski byli kluczowymi zawodnikami, którzy potrafili grać i na pewno będzie ich brakowało. Musimy jednak poradzić sobie bez nich. Nie mamy innego wyjścia.” – przyznał „Kamyk”.
Natomiast dziś pozostali, zdyscyplinowani gracze Kolejorza rozpoczną drugi etap przygotowań do rundy wiosennej. W Hiszpanii lechici będą pracować więcej z piłką, bowiem do niedawna pracowali głównie nad siłą. Marcin Kamiński nie ukrywa zadowolenia z ostatniego zgrupowania i braku kontuzji w zespole. – „W Jarocinie wykonaliśmy bardzo ciężką pracę i wiedzieliśmy, że tak trzeba, by potem wszystko dobrze wyglądało. Jesteśmy zadowoleni, bo ominęły nas kontuzje i nie było urazów. Bardzo nas to cieszy.” – powiedział na koniec reprezentant polskiej młodzieżówki.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Może i dobrze, że już ich nie ma. Odejdą piłkarze starsi bez perspektyw na rozwój i transfer na którym Lech mógł by zarobić. Poza tym Lech zejdzie z kosztów ich kontraktów i zrobią miejsce młodszym, którzy będą chcieli szansę wykorzystać. Po cichu też liczę, że Lech sprowadzi kilku młodych piłkarzy za zaoszczędzone pieniądze, nie mówię o pierwszym składzie bo na to nie ma szans, ale przyszłościowych do rezerw tak jak to zrobili z Formellą.
W jego wypowiedzi wyczuwam pewien strach. Strach związany z tym, że zostało im pokazane, że żarty się skończyły i ich życie nie polega na ciągłym opierdzielaniu się. Oby Kamlot zbyt długo nie myślał tylko zabrał się za grę.
Najbardziej szkoda mi Murasia, zawsze walczył i widac ze dawał z siebie 100%, tym bardziej ze pilkarsko byc na naprawdę dobrym poziomie.. Po cichu licze ze wroci do pierwszej druzyny jeszcze 🙂
Ja tylko mam nadzieję, że do wszystkich „gorących głów” dotarło wreszcie, że klub i „dawanie z siebie wszystkiego, a nawet jeszcze trochę w razie niekorzystnego wyniku to najważniejsza sprawa i powinien być standardem, a nie widzimisię!!! Tak jak wcześniej napisałam zawodnicy to są BARDZO DOBRZE OPŁACANI NAJEMNICY!!! niech wreszcie zrozumieją, że dopóki są opłacani przez Lecha mają się „dać za niego pokroić”, a zaangazowanie i lojalność to podstawowy obowiązek.
Dobrze,że tak szybko pojechali – zmiana otoczenia, odległość, za pasem mecze z dobrymi europejskimi klubami, więc mają nad czym pracować, a nie zastanawiać się kogo brakuje. Muraś 8 m-cy nie zagrał, druzyna była zdekompletowana przez kontuzje więc do diabła liczy się to co tu i teraz a nie przeszłość. Historia nie gra.
Tak jak wyżej: historia nie gra,
Na jesień było zbyt dużo dziwnych meczy,
Jeśli oni zarabiają według PS Muraś 150 i Ślusario 75 tys euro to sami z siebie już powinni ciągnąć zespół a nie patrzeć na drugiego trenera.
Tylko słabe kluby będą bać się piłkarzy, tylko słaby trener będzie zabiegał o względy piłkarzy
czas najwyższy pożegnać zarozumiałego, abnegata rumaka i tą jego autorską ekipę. straciliśmy mnóstwo czasu na udowadnianie że nawet wf-ista z winiar może zostać trenerem w ekstraklasie. stracili wszyscy a najbardziej zawodnicy którzy zamiast się rozwijać zaczeli się cofać. gdyby w łapy takiego nieudacznika trafił lewy to po dwóch latach grałby na poziomie zachorskiego.
relacji w szatni nie buduje się zamordyzmem. każdy kto miał cokolwiek wspólnego z piłką wie o tym doskonale. rumak zadarł z zespołem i teraz jego czas jest policzony.
dlaczego nikt nie zadał pytania jakim prawem pseudotrener rumar robił jakiekolwiek imieniny na zgrupowaniu. zgrupowanie to czas pracy a nie imprez.
do aliz i innych nawiedzonych:
co ty bredzisz? ile ty masz lat? dać się pokroić za klub bo masz z nim umowę na kilka lat podpisaną? ty się dobrze czujesz? w imię czego ma się dać pokroić? bo kibice ładnie śpiewają i skandują jego imię 🙂 a może ma taki punkt w kontrakcie? szkoda że klub nie troszczy się o swoje byłe gwiazdy i nie pomaga im kiedy są w tarapatach. gdzie jest lojalność klubu kiedy zawodnikowi nie idzie? dlaczego stara się pozbyć zawodnika który chciał się dać pokroić za klub? przestańcie bredzić. to jest zwykła umowa/kontrakt. nie dorabiajcie do tego ideologii bo to jest śmieszne.
A mi się wydaję po słowach Kamyka, że w klubie nie dzieję się najlepiej. Kto wie być może rzeczywiście był to głos szatni ale dwóch poniosło konsekwencje bo powiedziało za dużo. Skoro mówi, że będzie ich brakowało to tak jakby ich bronił. Nie wiem może to tylko moje złe odczucie i niech złe pozostanie.
Zobaczycie że to odsunięcie Ślusarskiego i Murawskiego to początek końca Rumaka.
Biedne grojki – bez mamy i taty zostali….. Jak nie będzie maił kto ”pajacować” to może w końcu za robotę się wezną i nieco profesjonalniej do zawodu podejdą, bo czasy ”totalnej ściemy” odchodzą.
za bardzo się Kamyk rozczula …
trudno się spodziewać że Rafał i Bartas rozwiążą kontrakty w Lechu ,bo takich pieniędzy pewnie nigdzie nie zarobią a ambicje sportowe mają głęboko w ,,, ale może się mylę
dafo zejdzie z kosztów kontraktu? W rezerwach Lech tez musi im płacić i to tak samo jak w I drużynie a żeby rozwiązać kontrakt to musi być chęć klubu jak i samych piłkarzy i to przede wszystkim piłkarzy. Jestem przekonany ze gdyby taki np. Teodorczyk, Tralka, Pawłowski, Kotor i Gostomski zachowali się jak Ślusarz i Muras to Rumak mając wąską kadrę w dodatku złożoną „z musu” w dużym procencie z młodych i niedoświadczonych piłkarzy a wiec z dużą szansą na słabą wiosnę nie wykazałby się już konsekwencją i zesłaniem do rezerw a komentarze na forach nie byłyby już takie ostre. Co do wypowiedzi Kamińskiego również mam podobne odczucie co baczi.
Rozczula się bo odeszlo dwóch kumpli ,kto gral trochę w pilke ,to wie ze sa potrzebni tez tacy „pajace ” w szatni .Poza tym jednak ci zawodnicy sporo dawali w ostatnim czasie LEchowi ,chociaz by ostatni sezon
Generalnie ,nie wierze ze decyzja może mieć pozytywny wplyw na zespol pod jakimkolwiek wzgledem
Weź się za grę a nie rozpaczasz po Murawskim i tym pajacu Ślusarskim!
tomek27
tylko że od lipca jest tylko gorzej, potrafią odrobić straty z Górnikiem i Ruchem a z cieniasami zawsze do tyłu, coś trzeba z tym zrobić,
i nie mów że to wina trenera, co trener ma ich prosić o zaangażowanie, a jakie podejście do kibiców
mnie martwi tylko jedno ,że i jeden i drugi Pan byli kapitanami Lecha lub zastępowali kapitana ,czyli mieli poważanie zarówno w sztabie szkoleniowym jak i u samych piłkarzy czyli coś jest na rzeczy i albo kłamie sztab albo piłkarze.Droga tego konfliktu jest tylko jedna albo Rumak upadnie albo część piłkarzy odejdzie
Niestey od ostatniego przegranego meczu na lazienkowskiej Lech się stacza. Wcześniej drużyna napędzana realną walką o mistrzostwo grała naprawdę nieźle. Po tym meczu wszystko się posypało. Najgorsze, że – co trzeba sobie jasno powiedzieć – Rumak już nad tym zespołem nie panuje. Sportowo drużyna przez ostatnią rundę wykonała najwiekszy regres w historii klubu. Można oczywiście szukać usprawiedliwień dla trenera w pstaci spuścizny po Bakero czy plagi kontuzji w okresie przygotowawczym, ja jednak widzę inny problem. Trener Rumak już nie panuje mentalnie na tą drużyną. On nie radzi sobie z porażkami co widać było w trakcie rundy gdzie zwalał wine na poszczególnych graczy by później publicznie ich przepraszać. Facet stracił pewność siebie, którą nadrabiał brak doświadczenia i automatycznie uleciał nikły bo nikły ale zawsze jakiś autorytet w zespole. Praktyccznie w każdycch przygotowaniach popełnia błąd ( wcale nie usprawiedliwiam Murasia i Śluzorza) ale tyle razy trener sie chelpil ze ma hermetyczną szatnie to trzeba było i te sprawę w tej sztni załatwić. Takie rzeczy rozwalają atmosfere i obawiam się że słowa Kamyka oznaczają, że następną runde mamy z głowy. Nie jestem zwolennikiem czestych zmain na stanowisku trenera ale Lech to nie miejsce do nauki zawodu i ludzie odpoweidzialni za politykę kadrową dawno powinni uciąć to pasmo nieudanych eksperymentów Rumaka. Podkreslam jeszcze raz – nie bronie wywalonych piłkarzy – wskazuje jednak kolejne nieodpowiednie rozwiązanie przez trenera problemu, który w tym przypadku nawet po części sam sprowokował organizując obchody swoich imienin!
kristof
A nie???? Co kuźwa łaskę robią, że będą grać na maxa??? niech kuźwa więcej z łapami skaczą i alkub niech za karę węźmie ich do Hiszpanii na treningo-wypoczynek w luksusowych warunkach…
Poza tym zobacz Lewego i spółkę i tyle….
Krzys jak zwykle ma zajebisty kompleks trenera Rumaka jesteś pewnie w większości będziesz pojawiał sie na strońie po każdej porażce Lecha a po zwycięstwie cieżko będzie cię tu znaleźć
Co ty pierdolisz ze klub nie pomaga a Iniacia to kto z bagna wyciągnął a Bartek i Rafał mogli dograc sezon do końca pożegnanie po ostatńim gwizdku sędziego mieli by jak Iwan i Reisik ,ale wybrali inną drogę i niech im sie szczęści
sopel
Ja też się nad tym „kapitanowaniem” w zespole zastanowiłam, nie jest to łatwa sytuacja. Nagrabili sobie równo, bo obojętnie gdzie, ale tak juz jest,że na dobrą opinię i poważanie pracuje sie długo, a spierdzielić można szybko, ale jest jakaś tam hierarcha i zasada….
wagon
Nigdzie nie napisałem ,ze to wina Rumaka ,mowie tylko ze to kolejny gwozdz do naszej trumienki . Brak Murasia to poważny cios dla naszej druzyny sportowo , na dziś tylko Tralki można być pewnym ,ze cos zagra na def.pom (pomijam fakt ,ze ma 7 zoltych i zaraz go zabraknie ) Injac to figurant ,a Linetty to raczej zagadka i na pewno nie zagra kilku meczy z rzedu na odpowiednim poziomie ,znowu będzie kombinowanie z Mozdzeniem lub Hama na def pom .
do koło – jaki kompleks rumaka? tego wf-iste trzeba wraz z jego wesołą gromadką czym prędzej wykopać z Lecha. Z taką kadrą w 21 kolejkach zdobyliśmy o 2 punkty więcej od brudnych paznokci którzy początek sezonu całkowicie stracili i grają juniorami!!! Ile znaczy trener można było zobaczyć za Nawałki choćby w górniku zabrze. U nas przy takim potencjale osobowym taki wynik? Pewnie bez trenera sami piłkarze wykręcili by lepszy wynik bo jak pokazało wilokrotnie życie ustawienia i zmiany pseudotrenera Rumaka bardziej przeszkadzało niż pomagało. Jakie wielkie pożegnanie zrobili Reksiowi i Ivanowi? Co ty bredzisz? Gdzie są choćby karnety dla byłych graczy Lecha? Dlaczego w strukturach klubu pracuje tak niewielu byłych graczy? Co do Dimy to wreszcie uświadomił sobie że nie jest tak różowo na rynku i podpisał gorszy kontrakt z Lechem niż mu przed odejściem proponowano. To jest wyciąganie z bagna? To jest korzystanie wronieckich na tym że zawodnikowi się nie udało.
A mnie tylko ciekawi, czy klub obniżył wynagrodzenie za niegranie, bo zgodnie z regulaminem może to zrobić, jesli niezdolność do gry wynosi ponad 6 m-cy….Bo jesli nie – tylko w którą stronę zadziałąła lojalnośc…
O czym Wy w ogóle piszecie… Muraś ze Ślusarzem napyskowali nie odpowiedniej osobie to wypat. Nie znasz hierarchii to wyjazd. Kamiński wypowiedział się dyplomatycznie bez antagonizmu w żadną stronę. Co Wy chcecie? Miał powiedzieć, że dobrze, że ich wywalili? No miejcie ludzie rozum.
Po cichu liczę, że Muraś wróci.
A z drugiej strony, coś takiego wpłynie na drużynę mobilizująco i będą bardziej zdyscyplinowani a nie kurwa w sezonie na wakacjach!!
Tak masz racje ten wf,ista wyciągnął zespół z bakerowego bagna do europejskich pucharów, choć nikt nie dawał im na to szansy w następnym sezonie zdobył z nimi drugie miejsce w lidze
Oj coś mi się zdaje, że skutki tej decyzji amatora/trenera bedziemy odczuwać przez całą wiosne. Dla szatni to byli ważni zawodnicy i jak wielu z was broniło przyjścia Injaca bo ma robić atmosfere itp (fajna robota w sumie być wesolkiem za 40k miesięcznie), to nie rozumiem czemu tak ganicie Murasia i Slusarskiego, którzy w szatni mają dużo większe uznanie. Ciekawi mnie też, kto weźmie teraz krytyke na siebie, jak tych najbardziej doświadczonych zabraknie. Zagraniczni udadzą, że nie pajimaju po polski jezyk, a młodzi nie mają psychiki.
Ubawił mnie komantarz ” .. bez mamy i taty bidoki zostali… he he”. No i kto im teraz będzie pampersy zmieniał jak „kocioł” ryknie ” w Lechu biegać, się starać, w Lechu trzeba zap…”.
Ciekawe kto teraz dla „kiboli” będzie robił za odgromnik? Nie ma Drewniaka, nie gra Ubiparip, Ślusarz odsunięty. Pozostaje (grający) Możdżeń ni i „dyżurny” Rumak… ha ha ha ha ha
Kristof ty mnie rozbawiłeś tym co napisałeś o Injacu.Według ciebie Injac po powrocie do Lecha powinien dostać lepszt kontrakt niż gdy odchodził? Musisz jeszcze trochę lat pożyć żeby na piłce się poznać.Zawodnik który przychodzi na emeryturę i do tego po roku nie grania w piłkę miałby więcej zarabiać niż wtedy gdy był młodszy i w rytmie meczowym? Tak naprawdę chyba tylko po to ściągnęli Injaca by mu coś zaproponować po zakończeniu kariery.Innego uzasadnienia nie widzę,bo lepszy już byłby Stillić,a na pozycje Injaca można było zostawić Drygasa lub Drewniaka.Jeśli klub podpisuje gorsze kontrakty to świadczy raczej o tym że lepiej potrafią się targować i nie szastają kasą jak Wojciechowski,trudno robić im więc z tego tytułu zarzut.
Nikt z nas nie wie o co dokładnie poszło między piłkarzami a Cyrakiem, więc nie możemy tego jednoznacznie oceniać. Jeżeli był to pokaz siły Rumaka w celu udowodnienia kopaczom kto tu rządzi jestem za wyjebaniem z zespołu Ślusorza i Murasia, bo jak ma być zespół budowany jak każdy robi sobie co chce. Fergusson swojego czasu wyjebał Beckhama bo nie potrzebował jak to nazwał gwiazdy która będzie podważała jego zdanie i ManU od tamtej pory nie straciło na wartości a nawet zyskało. Mam nadzieję że to ruszy naszych piłkarzyków i cykną że w Lechu trzeba zapierdalać a nie się opierdalać.
Stowoda od Ubiparipa się odczep grzecznie mówiąc, bo to był najlepszy piłkarz Kolejorza na początku sezonu, i w końcu dostawał formę na która w Poznaniu wszyscy liczą. Na meczu z Zagłębiem jak dobrze pamiętam był nawet bardzo dobrze wynagrodzony przez kiboli za tą walkę co pokazywał na boisku, jako jedyny wtedy. Bo reszta miała nadal wakacje. Więc nie gadaj o Ubiparipie bo w tym sezonie nie wdziałem ani nie słyszałem na trybunach żeby ktoś na niego narzekał. I jeszcze zostając przy nim, zastanawia mnie fakt czy przedłużą z nim umowę, bo jak mi się wydaje, jemu też się chyba kończy w tym sezonie co nie?
@kristof
Odpowiem Ci na jedno z tych pytań, część jest uzasadnionych ale chyba się za bardzo rozpędziłeś
„Dlaczego w strukturach klubu pracuje tak niewielu byłych graczy?”
Ponieważ jednak większość (ogólnie) graczy to ludzie niezbyt inteligentni, rozumiem, że są tacy, których można zatrudnić, ale klub gdzie pracuje każdy zasłużony to byłby cyrk na kółkach. Nie miałby szans…
BRAGA-Ubiparip 2015
BRAGA
Voyo ma kontrakt do 30.06.2015
nie rozumiem placzu ich kolegow z boiska, to tak samo jakby obaj nagle doznali kontuzji i wypadli na pol roku. Trzeba byloby grac bez nich. Zreszta jakos nie narzekali gdy Murawski pauzował kilka miesiecy. Pewnie najbardziej brak obu tym, ktorzy chodzili z banitami po sklepach…
Podobno Muraś od dawna mąci w szatni, nie jest tak jak wam się wydaje że Muraś to taka dobra dusza szatni a to odpierdzielał Ślusarski na obozie to jak najbardziej popieram Rumaka podobno do 4 rano latał po pokojach i mącił.Uwierzcie mi że tu nie do końca chodzi o pyskówkę z Cyrakiem tylko o to ze imprezowanie do 4 nad ranem nawet w pokojach to już przesada, oni tam byli w pracy a nie na obozie harcerzy. To że Rumak jest młodą osobą nie oznacza że nie należy mu się szacunek w koncu to pierwszy trener czy się to zawodnikom podoba czy nie. W tej sytuacji znajac troche wiecej szczegółów popieram Rumaka w 100%, wystarczyło iśc na drugi dzień i przeprosic za te całe zamieszanie a nie leciec do Faktu z żalami. Kuzwa Panowie to jest ich praca a nie spotkanie kumpli na imprezie integracyjnej.
El Companero nie rozumiesz? a że tak spytam:
1. pracowałeś kiedyś w zespole?
2. jesteś czlowiekiem?
Aliz ale z ciebie kolek. Muras zostawial na boisku mase zdrowia, wiec nie p….,,Tu i teraz. Bo jak slysze takie gadanie to mnie c…strzela. Baranie
@Ogi więcej szacunku do kobiety wieśniaku!
aha i jeszcze jedno, po 23 mieli się rozejśc do pokoi a Bartek z głupim uśmiechem widząc Cyraka z Rumakiem podchodził co jakiś czas do baru i kupował kolejne trunki pokazując swoje ja, to był początek afery Jarocińskiej.
baczi_kks – :-)) dzięki; wiem, ze tego nie mogłeś ścierpieć, ale przeciez wiesz co ja o takich wpisach sądzę – niedowartościowana gimbaza i tyle… to nie mój poziom. Kiedys powiedziałam, że nigdy na forum nikogo inwektywami (chyba to zbyt trudne słowo :-)) ale co tam) nie poczęstowałam. Jedno jest pewne – każdy sądzi według siebie… i widać słomę w butach na kilometr :-))
baczi-wychowawco
,,do”kobiety to się idzie, bądź zwraca, a szacunek to się ma ,,dla” kobiety..
Głowna prawda jest taka iż zawodnik jest od gry a trener od reszty. Jeśli komuś hierarchia się zaburza no to trzeba to wyprostować.
Jednak nie byłbym sobą jeśli nie zauważyłbym że Muraś w formie wnosił do zespołu dużo więcej niż nasz sztab szkoleniowy!
do TupTup – czy według Ciebie kadziński, kasprzak lub pogorzelczyk to tacy inteligenci? moczymordy wronieckie i tyle. ich prostactwo i pijaństwo odstraszyło od klubu choćby Remplewicza i część firm z LBC. Twoja odpowiedź na moje pytanie jest błędna więc ja Tobie odpowiem. Dlatego tak niewielu zasłużonych piłkarzy Lecha jest w jego strukturach dlatego że wronieccy mają w pompie tych piłkarzy. Dla nich liczy się tylko ich sprawdzona ekipa z fabryki oraz młodzi potulni absolwenci awf-u.
Pragniemy równać do najlepszych klubów , jednocześnie wielu podważa zasadność dyscypliny doszukuje się drugiego dna . U nas zamazuje się rzeczywistość podważa się autorytet trenera . Czy zawodnicy mają ustalać skład,planować zajęcia i swoje żale wylewać przed szukającymi sensacji mediami ? Trener zarząd czy jego asystent nie musi się nam podobać ale dopóki innego nie ma to trzeba z pokorą go akceptować . Czas już skończyć z tym że to zawodnicy ustawiają czy zwalniają trenera . Wyniki wymagają ogromnych wyrzeczeń . Po co zawodnik ma się wysilać jak kasa tak czy tak leci ? Każdy zawodnik musi czuć że za brak zaangażowania za niewyparzony język ponosił będzie konsekwencje . Oczywiście skrucha i wybaczenie jest kształtowaniem charakteru i wstydu nie przynosi. Wszyscy, no może prawie walczymy o przetrwanie by nie wypaść z obiegu by mieć pracę . Z kolei na piłkarzy niektórzy patrzą jak na aktorów z opery mydlanej .Tylko chusteczki brać do rąk i płakać.
Atmosfera jest zła i to jest prawda. Jednak trwa to od dłuższego czasu a akcja w Jarocinie, to podsumowanie ostatnich miesięcy. Popieram Rumaka, ale szkoda, że wcześniej nikt nie widział picia.
Co do samego Cyraka, to wróble ćwierkają, że Maciuš S już z nim gadał i asystentem jego chętnie zostanie.
Jaki Macius S? Asystentem kogo? Przeciez to sie kupy nie trzyma…
czyli co luis
Skorża zamiast Rumaka ?
czy Cyrak out do Skorży, a Mariusz zostanie ?
no ja pier….Skorza, Michniewicz a może Urban????????
no niech się wreszcie ta przerwa skończy, bo juz chyba wszystkie spiskowe teorie dziejów tu sie przewijają….
Kamyk coś powiedział i znów mnóstwo spekulacji 🙁 a dalej nikt nic nie wie na pewno !
Jedno wiemy na 100 % – ze atmosfery w tym zespole nie ma i dawno już nie było.
A kto winien, czy zawodnicy którym się w głowie poprzewracało, czy trenerzy sobie nie radzą tego nie wiemy na pewno ! Myślę że z czasem sprawa się rypnie i coś będziemy wiedzieć. Obyśmy tylko nie stracili tego sezonu do końca przez te animozje !
I słówko do Aliz – jak wiesz bardzo szanuję Twoje słowa ale jeśli dla Ciebie piłkarze Lecha to powinni być BARDZO DOBRZE OPŁACANI NAJEMNICY i nic więcej, mają trzymać pysk na kłódkę to ja Cię już nie rozumiem wcale i ja nie chcę takich najemników !
A ja myślę, że to był pretekst do tego, by ich zwolnić/ nie przedłużać umów. Muraś mógł stawiać warunki to wykorzystali okazję by móc się łatwiej wytłumaczyć. Ale za rok może nie być z nich już pożytku, bo kontuzje są częstsze u Murasia, no a u Ślusarza to i bez nich jest masakra.
Jarecki – widzisz mnie też to niezbyt to odpowiada, ale tak sie zmieniają realia. I NIC NA TO NIE PORADZIMY. Po prostu kasa misiu kasa. I dorabianie nie wiadomo czego prowadzi m,in. do tych animozji. Dlaczego jeden z drugim nielechita może zapier… i stosowac się do tego co zostało powiedziane, a innemu się nie chce podskakuje i w d… ma wszystko? Muraś wierny Lechita i co sie stało? BS18 też… Na zachodzie już dawno to zrozumieli i płacą oraz wymagają – a tam jedna niesuborynacja czy podskok i wypier… na zbity pysk. Spróbowałby Muraś w takim klubie nie zastosować się do tego co powiedział trener obojętnie jaki by nie był. To nie trener by go wypierdzielił a sam prezesunio, bez możliwości odwołania. Także my sobie możemy chcieć czy nie, a szara rzeczywistość nas i tak dopadnie. Więc wolę NAJEMNIKA zapier… az pot po jajach cieknie dla klubu który go wynajął (czytaj z którym podpisał niemały kontrakt krótkoterminowy), niż zawodnika niby swojego a zadymiarza i działającego na szkodę niby ukochanehgo klubu.
dlaczego piszę krótkotermimnowy? – bo co to jest dwa czy trzy lata… a potem ktoś inny cię wynajmuje znów na dwa, trzy lata i tam urywasz sobie d… i zastanawiasz się co będzie dalej. To jest obecnie tylko i wyłącznie BIZNES, a cały biznes polega na tym żeby ci, którzy dają nam igrzyska, a opłacani tak, że wielu z nastakiej kasy do końca życia nie ujrzy – mają zapier… a my mamy mieć z tego radość. I nie interesuje mnie czy poza boiskiem oni będą do siebie strzelać czy głąskać się po głowkach. NA BOISKO MAJĄ WYJŚĆ I WSPÓŁPRACOWAĆ I GRAĆ a nie opierdalać się. Jak patrzysz na mecz to widzisz czy współpracuja i grają – czy tylko udają. ZA UDAWANIE IM NIE PŁACĄ i tyle… Pomyś czy nie mam racji…
Co to za dorabianie teorii? Tak samo mogli zrobic z Mankiem, przeciez zarabia jeszcze wiecej niz razem wzieci Muras i Slusarz, takze Kotora mogli wrobic.
luis jako pewnie najlepiej poinformowany przedstawił cały problem,
według mnie na pewno w Lechu ktoś mącił,
te przegrane mecze z cieniasami, granie na pół gwizdka, brak zgrania,
a prawda jest taka: młody chce się wypromować a stary kombinować
Nie napisałem, źe Rumaka zwolnią. Cyrak na zawsze zostanie asystentem i jak tylko Rumakowi się noga podwinie, to go zostawi. Macieuś stracił asystenta i szuka nowego.
A z Maciusiem wronieccy cały czas są w kontakcie.
Aliz drogi kolego nie obrażaj wiernych Lechitow bo ani Murawski ani Slusarski takowymi nie sa !!!!!
Anfil – koleżanko jak już :-)) ja nikogo nie obrażam – proszę pokaz mi NAPRAWDĘ wiernego Lechitę z tych OBECNIE grających? nie mówię o takich pokroju Reissa – bo takich JUŻ NIE MA i NIE BĘDZIE – a tamte czasy się nie wrócą. Czy TY myślisz, że jesli pojawi sie odpowiednia suma dla klubu i w kontrakcie dla zawodnika – to powie nie??? Może do wrogiego klubu nie pódzie – ale to tylko może i GŁOWY ZA TO NIE DASZ – ja zresztą też nie. Za to istnieje coś takiego jak lojalność wobec obecnego pracodawcy – która nie pozwala na działania szkodliwe wobec niego i kolegów. No to już tu zaczynają się schody…I te obecnie klubowe grajki POWINNI WBIC SOBIE DO GŁOWY – że ręki która karmi sie nie gryzie.
Zgadzam sie z ALIZ. PRzykładem jest Dani z jak się nie mylę Southampton. Wydano na niego grube pieniądze, bo jest ponoć baardzo utalentowany ale trudny w wychowaniu. I co? Potraktował bardzo brzydko kolege z zespołu i wystawili go na listę tranferową. Uczmy się od najlepszych. Guardiola, Murinho, Ferguson i inni śledzili swoich piłkarzy lub zlecali to innym. Jak się nie stosowali do wypad lub ostre kary. Tak się żyje teraz w profesjonalnym futbolu. I standardowo podam przykład DAN PETRESCU. Pamiętamy że z wisły zwolnili go pikarze bo mieli zakwasy. A potem: 26 września 2006 został trenerem klubu rumuńskiej Divizii A Unirea Urziceni. Dwa i pół roku później zdobył z nim pierwsze w historii mistrzostwo kraju, a następnie awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów, gdzie m.in. dzięki zwycięstwo nad Glasgow Rangers (4:1) i FC Sevilla (1:0) klub zajął trzecie miejsce, premiowane grą w Lidze Europy.
Też wolę najemników, którzy wiedzą że muszą grać by dostawac kasę i ustawić się na całe życie niż takich patałachów jak Ślusarski, który nie dość że nie ptorafi strzelić z metra do pustej bramk to myśli że jest królamem Poznania. Zresztą myślciie że jakbyśmy mieli superwychowanka to długo by u nas pograł? A za wychowanków typu Drewniak, Kamiński itp to ja dziękuję.
a ja bym ich zabrał ale za to dał im po dupie w treningach…. w sumie to wszyscy powinni dostać wycisk na treningach to nie wakacje !!! trzeba zapierdalać aby na wiosnę nie przynieść wstydu