Rumak i Lovrencsics przed meczem z Lechią
Jutro o 18:30 Lech Poznań zagra na Bułgarskiej z Lechią Gdańsk, a dziś po godzinie 12:00 w siedzibie klubu odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Kolejorza, Marusza Rumaka oraz pomocnika, Gergo Lovrencsicsa. Oto co powiedzieli przed zbliżającym się spotkaniem.
Mariusz Rumak (trener Lecha): – ”Lechia jest innym zespołem niż jesienią choćby pod względem kadrowym. Są też mocniejsi niż byli w okresie przygotowawczym, bo doszło do nich w końcówce okienka transferowego paru nowych zawodników. Lechia jest silniejsza niż wcześniej i na pewno będzie to ciężkie spotkanie.”
– ”Lechia potrzebuje punktów, by być w pierwszej ósemce, a my potrzebujemy punktów, by być w czołówce i mieć małą stratę po podziale. Nie wiem, czy Lechia zagra otwartą piłkę czy jednak zagra z kontry. Mamy pewne przemyślenia, ale dopiero boisko zweryfikuje i pokaże, jak to będzie.”.
– ”Wszyscy piłkarze poza Ceesayem, Ubiparipem i Buriciem trenowali już wczoraj na pełnych obrotach i tak samo będzie dzisiaj. Nie mam żadnych informacji, aby w sobotę ktoś oprócz tej trójki, która i tak szybko dochodzi do zdrowia nie mógl zagrać.”
Gergo Lovrencsics (pomocnik Lecha): – ”Szykuję się na ciężki mecz z Lechią, ale liczę, że pokażemy dobrą grę i zdobędziemy trzy punkty strzelając choćby tego jednego gola więcej. Nie jestem w stanie przewidzieć przebiegu meczu, jednak na pewno będziemy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Mam problem z ręką, lecz nie jest to nic poważnego. Bez przeszkód będę mógł zagrać.”
>> Przeczytaj więcej w dziale Konferencje
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Dobra informacja, że wszyscy zdrowi oprócz oczywistej 3-ki. W tygodniu pojawiły się informacje, iż Teodorczyk nie trenował z powodu jakiegoś naciągniecią. W obecnej sytuacji gdzie Kownacki wyjechał na zgrupowanie zostalibyśmy bez napastnika i musieli znów grać Hamalainenem. Formella pokazał, że 1 skład to jeszcze dla niego za wysokie progi więc go nie liczę.
Niestety mecz muszę odpuścić, ale podaję Kod Voucher: 643335/a9e9, a kasa do puchy!!!Pozdro dla lechowych braci!
Mecz będzie ciężki lecz ważne, aby wynik był pozytywny. Ogromną mam nadzieję, że Gergo jednak będzie grać na prawej stronie.
Staję się obojętny na ich słodkie pierdzenie . Co mecz słyszę, że to ciężki przeciwnik itp. itd. i nie ważne z kim gramy. Powinienem się zastanawiać ile wygramy, a nie czy wygramy, bo przecież mamy prawie najlepszy skład w Polsce.
Co tydzien gada juz o „ciezkim i trudnym meczu”
Nie wiem, co wam przeszkadza. Gada to samo, bo to wyraz szacunku do przeciwnika. Co ma mówić, że jest słaby i ich rozjedziemy na luzie 5:0?
I tak będzie zawsze, ale to nie tylko domena Rumaka i naszych zawodników.prawie wszyscy w tej lidze powtarzają oklepane schematy.
Trudno powiedzieć, że ich rozjedziemy skoro niedawno męczyliśmy się z Widzewem i Podbeskidziem. Ale jako kibic Lecha jestem dobrej myśli. Dobrze, że Trałka wraca bo było widać, że Hamalainen się męczy jako defensywny pomocnik.
daffi@ Zielina też tak gadał, jak się skończyło w 2010 wiemy:]
Niestety nie będzie mnie na tym meczu ale zostawiam mój kod voucher : 632094/671b
Tylko zwycięstwo !
To pozostałość po Bakero.
A o czym ma mówić? Co wy chcieliście się dowiedzieć z konferencji? To wszystko to zwykła medialna papka. Nie można inaczej mówić. Zresztą jakby powiedział, że idziemy na mistrza i wygrywamy wszystko, bo jesteśmy mocni a reszta to ciapy. Gwarantuję, że piąta kolumna mówiłaby o zbytniej pewności siebie o tym jakim Rumak jest bufonem.
Wszyscy niemal zdrowi, więc zapierdalac! a co do Rumakero to niech nie chrzani tak asekuracyjnie, ze oni niby sa mocniejsi jak stracili swoja najwieksza gwiazdę i graja w kratke tak jak my. Tylko wygrana i zadnych kompromitacji. skisła przegrała wiec trzeba awansowac na 2 miejsce i gonic teczowych.
Bardzo mi się podoba to co piszecie, tym bardziej że jeszcze niedawno jechaliście po Rumaku, że był pewny siebie przed meczem z Pogonią, a skończyło się 1:5 w plecy. Dla mnie może nawet mówić, że jesteśmy słabsi niż przeciwnik, BYLE WYGRYWALI.