Wypowiedzi trenerów po meczu:
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości, Michała Probierza i opiekuna gospodarzy, Mariusza Rumaka na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 27. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, KKS Lech Poznań – KS Lechia Gdańsk.
Mariusz Rumak (trener Lecha): – ”Zagraliśmy rozsądne spotkanie i dobrze graliśmy od 3 minuty. Mieliśmy wiele sytuacji, ale zabrakło precyzji w ostatnim podaniu i po prostu bramki. Szymek Pawłowski pokazał dziś kunszt z czego trzeba się cieszyć. Kolejny raz strzeliśmy też gola po rzucie rożnym. Niestety w końcówce sami sobie strzeliliśmy bramkę.”
Michał Probierz (trener Lechii): – ”Zdawaliśmy sobie sprawę, że Lech będzie silny, a po powrocie Pawłowskiego już tym bardziej. Dobrze zagraliśmy to spotkanie do 15 minuty. Później Lech nas przełamał w drugiej linii i było trudniej. Po przerwie straciliśmy gola w najgorszym momencie. Straciliśmy kolejny raz bramkę po stałym fragmencie gry co boli. Sami się wypisaliśmy z tego meczu, bo gol dla nas padł za późno.”
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Mógł jeszcze doliczyć ze 3 minuty to może bybzdążyli. Leśny już sra w gacie.
To co odstawiał dziś Musiał woła o pomstę do nieba. Jak można na taki mecz dawać kibica Wisły.
Cóż zmiany prawidłowe, odpowiednio umotywowany zespół, gra pod kontrolą. Dobra robota dziś Panie Rumak.
@xxx
Nie sądzę, by Musiał miał duży wpływ na mecz. Faktem jest to, że gwizdał drobiazgowo. Liczyłem, że będzie puszczał częściej grę, a tu dużo gwizdków niestety było. Jak ta tendencja się utrzyma to obniży u mnie notowania.
Dobry mecz Lecha ale , zabrakło skuteczności głownie Teodorczykowi jego złe wybory zadecydowały o nie powodzeniu ,i nie potrzebnie stracony gol w końcówce, ale gra może cieszyć i napawać optymizmem.
Super, ze udało sie wygrac, jednak trzeba poprawic skuteczność i co najwazniejsze koncentrację, nie mozna tak tracic bramek w kluczowych minutach meczu. Teraz pora na teczowych, jesli wygramy to mamy duze szanse na majstra 🙂 Oby teczowi pogubili punkty..
@xxx 100% racji
Trzeba jak najszybciej sprowadzić dobrego stopera bo Kamiński jest coraz słabszy i odstaje od reszty.
Dobry mecz w wykonaniu obu drużyn, ale zgadza się panie Probierz, dzisaj byliśmy silni, za silni dla was.
@ArekCesar
też miałam obawy jesli chodzi o Musiała – tym bardziej, że wczoraj skisła dostała wpier…. od Zetki
i masz rację, że tęczowy koralikowiec w gacie robi, bo na mecz wysłał całą gromadę tęczowych szpiegów – od analityków począwszy na Zewłakowie skończywszy…
A niech sie boją – bo faktycznie jeśli na ł3 zagramy podobnie, to rezultat może byc ciekawy. Najgorsze, że w lidze już wszyscy wiedza ,że Zaba jest fizycznie za słąby jak ma przed soba osiłków w stylu Robak czy dziś Sadajev. A tęczowi mają kilku „byczków” w swoich szeregach. Musi cos Rumak wymyslić – byle nie przekombinował. A nerwowa końcówka i wciśnieta bramka, to bład Kamyka i zmiany. Co prawda wynik był korzystny, ale wiadomo, że każdemu po wejsciu na boisko potrzeba kilku minut na „rozbieganie” i wejście w mecz. najwazniejsze to 3 pkty i do przodu – tęczowi na horyzoncie 😀
A swoją drogą ciekawe kto tam będzie gwizdał…
Zwycięzców się nie ocenia, ale szanuje pokonanego.
Podobno wielki kapitał zapukał do Gdańska
no dziś oprócz Basajeva – haha
nic nie było widać – Czeczen – nie dziwię się że kacapy ich się boją
To niech puka dalej 🙂