Przewidywane wykolejenie na luz w końcówce

W meczu 33. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014, Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Lechią Gdańsk 1:2 (1:2). Kolejorz nie zagrał dziś słabo, ale w niektórych sytuacjach zabrakło mu po prostu szczęścia. „Niebiesko-biali” tym wynikiem praktycznie zakończyli swoją walkę o Mistrzostwo Polski. Teraz Wielkopolanom pozostały trzy sparingowe spotkania, które mogą potraktować jako dobre przygotowanie do europejskich pucharów.


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

1 min. – Błąd Linettego, pierwsza akcja Lechii lewą stroną i piłkę wybija Kamiński.
4 min. – Przerwa w grze. Wiśniewski po starciu z Wołąkiewiczem na chwilę stracił przytomność.
6 min. – Strzał Makuszewskiego z ostrego kąta broni Kotorowski.
7 min. – Błyskawiczna odpowiedź Lecha. Hama podaje do Szymka i ten fatalnie przestrzelił.
11 min. – Dobra akcja Lecha skrzydłem, lecz Pawłowski przeszkodził Teodorczykowi. Obaj lechici niemal na siebie wpadli.
15 min. – Lechia na razie częściej atakuje lewą stroną.

16 – 30 minuta

20 min. – Lech nie może przejąć inicjatywy. Gospodarze mają bardzo groźne stałe fragmenty.
22 min. – Długa piłka do Sadajeva. Arajuuri zgubił napastnika gospodarzy, który zdobył gola. Nie popisał się z interwencją Kotorowski.
26 min. – Prostopadłe podanie Teo do wchodzącego w pole karne Możdżenia. Ten uderzył płasko i po długim rogu! 1:1!
28 min. – Bomba Sadajeva nad bramką.

31 – 45 minuta

32 min. – Z piłką po wybiciu Kotorowskiego przedzierał się Pawłowski, jednak nie przepchnął obrońcy rywala.
33 min. – Kolejna świetna akcja Lecha! Luis wstrzelił piłkę do Teo, lecz ten z bliska nie zamknął sytuacji… wielka szkoda.
36 min. – Teraz Lech przejął inicjatywę i zaczął prowadzić grę.
40 min. – Możdżeń nie sięgnął piłki, Grzelczak dośrodkował w pole karne i akcję zamknął Sadajev. 2:1 dla Lechii.
43 min. – Kolejna akcja Lechii. Grzelczak nie trafił w dobrej sytuacji.
45 min. – Podanie Gergo z prawej strony na środek. Tam nie było nikogo kto zamknąłby akcję.
45 min. – Koniec I połowy. W drugiej połowie Lech musi się rzucić, bo nie ma już nic do stracenia.

46 – 60 minuta

47 min. – Znów długa piłka do Grzelczaka, który oddał niecelny strzał celując w długi róg.
50 min. – Od początku II połowy więcej z gry ma Lechia, choć to Lech powinien atakować.
57 min. – Nic się nie dzieje na boisku. Oba zespoły grają bardzo niedokładnie.
58 min. – Bomba Szymka z dystansu w rękach Bąka.
60 min. – Wolej Grzelczaka zatrzymany przez Kotora.

61 – 75 minuta

63 min. – Główka Arajuuriego po wrzutce Szymka z wolnego. Nad bramką.
66 min. – Strzał Gergo z bliskiej odległości. Węgier fatalnie zepsuł tą akcję.
68 min. – No nie mamy szczęścia… dwa słupki Teo w jednej akcji.
75 min. – Lech sprawia wrażenie jakby już dał sobie spokój. Mnóstwo szarpanych akcji.

76 – 90 minuta

79 min. – Dobra wrzutka Henriqueza z wolnego, główka Teo, ale sędzia odgwizdał spalonego.
82 min. – Niecelna główka Sadajeva z bliska.
85 min. – Zablokowany strzał głową jednego z lechitów.
87 min. – Kotłuje się pod bramką Lechii, lecz nie ma z tego zagrożenia.
90+1 min. – Nic już się nie zmieni. Poznaniacy stracili wiarę.
90+3 min. – Koniec. 1:2 i Lech ma luz do końca sezonu.

KS Lechia Gdańsk – Lech Poznań 2:1 (2:1)

Bramki: 22 i 40.Sadajev – 26.Możdżeń

Żółte kartki: Sadajev, Pietrowski, Makuszewski, Leković – Kownacki

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)

Widzów: 16628 (1180 kibiców Lecha)

KS Lechia: Bąk – Deleu, Janicki, Dawidowicz, Leković – Pietrowski, Vranjes – Makuszewski (82.Frankowski), Wiśniewski (71.Tuszyński), Grzelczak – Sadajev.

Rezerwowi: Szokaluk, Oualembo, Pazio, Stolarski, Jagiełlo, Frankowski, Tuszyński.

KKS Lech: Kotorowski – Możdżeń, Arajuuri, Kamiński, Henriquez – Wołąkiewicz (77.Kownacki), Linetty – Lovrencsics (68.Claasen), Hamalainen, Pawłowski (81.Formella) – Teodorczyk.

Rezerwowi: Gostomski, Bednarek, Injać, Claasen, Kownacki, Formella.

Kapitanowie: Bąk – Wołąkiewicz

Trenerzy: Ricardo Moniz – Mariusz Rumak

Pogoda: +10°C, pogodnie, wietrznie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


307 komentarzy

  1. Al pisze:

    Poznaliśmy po dobrej grze Wicemistrza

  2. tomszp pisze:

    majstra nie bydzie ale będzie LECH na zawsze w naszych sercach

  3. Alek pisze:

    Obrona tragedia 🙁
    Mozdżeń tym meczem pokazał że nie chce grać na obronie tak zrąbać
    Kamiński powinien zostać sprzedany i powinien zawitać ktoś nowy
    Luis po prostu nie ta liga nie wiem czy on przy Matuszewskim tylko tak wygląda że sprintu nie ma czy On już stracił szybkość
    Paulus coś mu dzisiaj nie wychodziło
    Karol jak tak dalej będzie grał to Rutki będą go wypychać by odszedł bo wiadomo $$
    Hubert nie jego pozycja
    Gergo coś nie mógł się rozpędzić dzisiaj
    Pawłowski starał sie ale… no właśnie czegoś brakowało
    Hamalainen kilka dobrych podań mecz na plus ale brakowało wykończenia ( najlepsze zdziwienie gdy Rumak mu tłumaczy gdzie ma grać )
    Teo bardzo dużo walczył czasami za dużo szedł sam i nie podawał tylko strzelał ale wiadomo strzał to strzał może wpadnie
    Zmiany
    Clasen mecz był bardzo fizyczny a jak widać Daylon nie ma zbyt dobrych warunków cieżko mu było walczyć ale jak piłke miał przy nodze to podejmował zazwyczaj dobre decyzje
    Kownacki dobra akcje gdy został sfaulowany a tak poza tym to podejmował złe decyzje czy przyjąć piłkę czy strzelić
    Formella szarpał ale za dużo chciał sam zrobić wydaje mi się że Rumak powiedział mu przed wejście że strzeli gola i zostanie bohaterem meczu

  4. sorel pisze:

    Cóż, pozostaje nam obrona 2. miejsca, które jeszcze nie jest zapewnione…

  5. gkl pisze:

    hehe witam WC-majstrów. Zobaczymy teraz czy Lechici potrafią przegrywać z klasą i zrobią szpaler mistrzowi czy pokażą że coś ich bardzo mocno boli!

  6. Alek pisze:

    trzeba przyznać że Lechia gra bardzo dobrą piłkę za czasów Moniza mam nadziej że na finiszu wyprzedzą Ruch i awansują do pucharów

  7. Juliusz Cezar pisze:

    Anfil przestań już zawsze nażekasz jak coś nie wyjdzie i jedziesz po Rumaku.Więc kto ma być trenerem.Zostaw go w spokoju wszycy wiedzieli o reformie .Na początku sezonu były kontuzje,i nie było kim grać,potem było coraz lepiej i wszystko O.K.Gdyby nie potracili punktów w fazie zasadniczej z takimi zespołami jak Ruch 1-1 Craksa 1-1 Pogoń 2-1 czy mecz Widzew 2-2 to teraz byśmy inaczej patrzyli na tabele.Boli mnie ta porazka z Lechią walczmy o to drugie miejsce bo chyba o mistrza będzie trudno chyba że azjaci przegrają z Górnikiem to jeszcz będzi szansa życzyłbym sobie i nam wszystkim kibicom Kolejorza aby legła przegrała.Winni są rutki bo skąpią kasą na klasowych zawodników.Tak jak kiedyś pisałam kadra powinna liczyć 30 zawodników aby grać na trzech frontach .To jest moje pobożne życzenie po odejściu Teo i Gulasza Lech powinnien kupić 4 klasowych zawodników za granicy 2 z polskiej ligi reszta z drugiej drużyny i dwa tygodnie odpoczynku i zaraz się zgrywać na puchary oraz Lige i Puchar Polski.Pozdrawiam wszystkich kibiców Kolejorza napisłbym więcej ala jutro wale do roboty i idę spać.

  8. s2 pisze:

    Szkoda ….
    Ale mecz bardzo, BARDZO dobry! Jeden z najlepszych, jakie widziałem w tym roku w naszej przaśnej lidze. Gratulacje dla Lecha za walkę – nie mam pretensji po tym co dziś widziałem. Gratulacje dla Lechii – z taką grą nadają się do pucharów i trzymam kciuki, żeby zajęli to trzecie miejsce.

  9. undertheskin pisze:

    Obawiałem się o sędziego a bardzo dobrze prowadził mecz. Prawda jest taka, że na mistrza nie ma składu. Gra w obronie dzisiaj na poziomie meczu z Żalgirisem. Jestem jednym z wielu, którzy twierdzą, że legii pomagają sędziowie, ale trzeba przyznać, że obrona legii zawodzi bardzo rzadko. Tymczasem u nas Kamiński przez cały sezon cofa się w rozwoju piłkarskim. Trener też nam dzisiaj przypomniał Żalgiris – zdjęcie z boiska Gergo + zajebisty pomysł na Wołąkiewicza na środku pomocy. Trzeba wzmocnić grę w defensywie, a zarząd właśnie rozmontowuje ofensywę. Dlatego zawsze idziemy na majstra i w przyszłym roku nadal będziemy szli. Nadal bez szans na to, że w końcu wygramy ligę. To hasło coraz bardziej bez pokrycia.
    Bardzo możliwe, że przybędzie nam poważny rywal, bo Lechia w następnym sezonie będzie jeszcze groźniejsza. Oni tam nie boją się inwestować w drużynę.
    O LE to już od razu najlepiej zapomnieć, bo po co się łudzić.
    Obym się mylił.

  10. Jarecki pisze:

    Przykro że przegraliśmy ale myslę że tak w głębi serca zdecydowana większość spodziewała się tego przegranego meczu i w konsekwencji mistrzostwa ! To było bardziej ,,chciejstwo” niż uzasadnione oczekiwania. Co do dzisiejszego meczu, obrona zawaliła totalnie, ale bardziej winiłbym niestety Rumaka ! Po wielu jego dobrych meczach nie wyszło chłopakowi, i ustawienie i zmiany. Hubert w pomocy słabiutki ( myslę ze lepiej zagrałby tu Możdżeń ), lepiej by się przydał w obronie, zmiany za późne i nie trafione. Tak od 60 minuty było w jego oczach widać bezradność. Brakowało mi tez w całym zespole zaangażowania, szczególnie w drugiej połowie gdzie powinni żreć trawę a tego nie było :-(.
    Szkoda ale boisko zweryfikowało stan faktyczny. Swoją drogą lechia miała swój dzień i szkoda tylko że nie zagrała tak z tęczowymi !

  11. Chris65 pisze:

    Sorry że zapytam..@kibic007.. Za czy Przeciw… Bo dla mnie Rumak do w…..od końca rundy jesiennej a nawet wcześniej za wtopę w pucharach…o innych nie wspomnę ….

  12. aliz pisze:

    @ cuba
    A przypomnij sobie ile psów powieszono na Trałce, a on w środku zbierał co tylko było mozna, przez co Karol o wiele więcej miał tzw. swobody. A dziś musiał zpier..ć nie za dwóch a za trzech – bo i za Zabę, niestety.
    Teraz zobaczyliśmy ile traci zespół bez TEO i Gerego… Owszem druzyna będzie grać tylko kim i jak???

  13. przemo pisze:

    Bardzo dobry mecz obu drużyn! Lechia miała lepsza skuteczność. Raczej pożegnalismy sie z majsterm, ale trzeba podzięo za vc majstra więc grac Kolejorz do końca! Dla kibiców, dla siebie!!!
    NIe możemy nikogo winić za ten mecz bo ogladało się go z zapartym tchem, bo bardzo dobry!

  14. przemo pisze:

    Ja pierd…jedna przegrana i już jada po Rumaku…co za ludzie…brak słów. Wydaje mi się, że niektórzy tu tylko czekają, aż Lech przegra żeby móc pojechać po Rumaku… Mi się mecz bardzo podobał i choć jest mega niedosyt nie mam pretensji do chłopaków bo walczyli do końca!!!

  15. Pawlik pisze:

    Jeśli lechia w tym sezonie będzie na trzecim miejscu to ,będzie to oznaczało ,że polscy trenerzy to nieudacznicy ,bo jak to wytłumaczyć przychodzi nowy trener z Holandii ,który dostał zespół w trakcie sezonu a tu po ponad miesiącu lechia gra zupełni inną piłkę niż za czasów polskiej myśli szkoleniowej a piłkarze grają ci sami…….

  16. wagon pisze:

    zdarzyło się to co było chyba nieuniknione,
    teraz czas na odświeżenie składu, za niecałe trzy miesiące Rumak będzie bohaterem lub poznamy nowego trenera

  17. aliz pisze:

    o rety !!! przestańcie sie czepiac Trenera… co on miał na początku sezonu zrobić jak druzyny poskłądać „do kupy” nie mógł i cięzko było o jedenastke meczową , a grać było trzeba na trzech frontach!!!
    Przepracowali w spokoju okres przygotowawczy i sami widzimy jak wygląda gra druzyny. teraz nic innego jak tylko sie modlic by wronieckie nie popsuli tej zabawki. Ale niestey popsują ją i to w rewelacyjnym stylu.
    Szkoda słów. Bo jak traci druzyna na wartości gdy się w niek poprzestawia klocki lub gdy ich zabraknie – dobitnie widac było dzisiaj. Z tym, że trzeba być przygotowanym na to, że na początku przyszłego sezonu będzie JESZCZE GORZEJ !!! Przecież obecni zawodnicy to nie nowicjusz i parcowali cały czas z zespołem, a jak przyjdą nowi – o ile przyjdą od razu – i „starych” braknie, to wesoło nie będzie…

  18. 1909 pisze:

    Tytuł informacji jest jak gra Lecha. Bezmyślny. W południe podobno była „szansa na 3. zwycięstwo”. Lech za Rumaka nie ma serca do walki do ostatniej szansy, sekundy… i tak jest 3. sezon pod rząd. Moim zdaniem Lechia była słabsza ale walczyła bardziej. Borski nic im nie pomógł o dziwo. Rumak jak zawsze przegrany w decydujących momentach. Czy granie ostatnie 15 min. młodzieżą miało sens po zejściu Gergo i Pawłowskiego?

  19. F@n pisze:

    Przede wszystkim przegraliśmy środek pola. Brak widoczny Trałki, Woło nie poradził sobie kompletnie. Arajuuri także tragedia.

  20. rawiczfc pisze:

    Nigdy tego tu nie pisałem po wtopach Lecha, ale powiem krótko – dzisiaj choć Kolejorz przegrał, to mi się bardzo podobał. Była walka, było zaangażowanie – przegraliśmy przez głupie błędy w obronie oraz fakt, że Lechia ma naprawdę solidną defensywę. Szacun dla ekipy z Gdańska – nie murowali bramki, grali do przodu i to też umożliwiało w miarę płynną grę Lecha do 30 – 25 metra przed bramką Lechii, z tego tez wzieły się nasze sytuacje! Bylo ich może nie za wiele ale były. Lechia grała bardzo uważnie na swoim polu karnym i przytomnie zawężała pole gry. Poza tym – naprawdę bardzo dobry mecz jak na polską ligę! Walka, akcja za akcję – obie drużyny nie kombinowały i chciały wygrać. Szacunek!
    I gdyby Lech grał w tym sezonie z takim zaangażowaniem we Wrocławiu (0:2), Krakowie (0:2), Łodzi (2:2), Bielsku (0:0), Chorzowie (0:0) dwa razy z Lubinem (0:0 i 1:1) czy u siebie z Pasami (1:1), to jak myślicie – kto byłby majstrem w tym roku? Panie Rumak – o punkty gra się przez cały sezon, a nie pieprzy jesienią głupoty po wpadkach, że jeszcze czas, że jeszcze sie odbijemy… W końcowym rozrachunku decydują właśnie takie detale!
    P.S Ze o 1:2 i 1:5 z Pogonią nie wspomnę… Jezu – ile wtop!

  21. seniorka pisze:

    Obie drużyny zagrały dobry mecz. Lechia stawiła opór, czego można było się spodziewać. Wiedzieliśmy przed meczem, że nie będzie łatwo. Cóż, nie da się wszystkiego wygrywać, chociaż zabrakło też trochę szczęścia i można było. Dzisiaj było widać ile drużynie daje Trałka. Hubert niestety nie dał rady. W obronie też dzisiaj nie najlepiej.
    W tym meczu remis byłby najbardziej sprawiedliwy.

  22. Anonim pisze:

    ale ja uwazam ze zdjecie skrzydlowych to WIELKINBLDAD ROMANIO

  23. kibic neutralny pisze:

    Kibicuje wam i Legii bo zawsze wierze ze cos ugracie w puchrach. Ostatnio wiecie jak bylo. Caly problem Lecha to ze w decydującym meczu daje d…. Nie gra tak jak zawsze. Potraficie zagarac duzo fajnych meczy ale jak przychodzi co do czego to cos nie idzie. Mysle ze problemem jest nie tyle Rumak co polska mysl szkoleniowa. Za pampersa urbana Legia tez przewala mecze, ale ostatnio cos sie spieli. Ok tam pomógł sedzia to znowu fart, ale mimo wszystko sa konsekwetni. Przyklad tez Lechii. Wywali tego polskiego Pepa Gaurdiole i od razu gra ruszyła. Przeciez nie nauczyli sie grac w piłkę, tylko mentalnie cos sie zmienilo. Z Rumakiem denerwujace jest rowniez to ze godzi sie na wszytsko. Chca mu sprzedać pol drużyny a on nic nie mowi. Jak by tu byl jakis szanujacy się trener to by powiedział ze sorry, ale tak się nie da pracowac, ale nie Rumak. Widac ze potrafi tego waszego Lecha ustawic i cos na treningach poćwiczyć. To jest duzy plus, ale kompletnie nie ma nic dogadania w kwestiach wyprzedazy i w ważnych meczach daje ciala. Mysle ze spokojnie moglby byc narazie asystentem jakiegoś znosnego trenera zagranicznego a pozniej dopiero pierwszym. Niemniej nie martwcie się. Zazwyczaj jak jeden faworyt przegrywa to i drugi tez…. przykład z ligi hiszpańskiej

  24. kibic neutralny pisze:

    Lechia od kilku meczy gra dobrze. Zagrala podobnie jak z Legia z tym ze w tamtym meczu pomogl sedzia, mieli troche farta, Lechia byla nie skuteczna, Obrona jednak trochę lepsza niz Lecha i jednak temu Dudzie głowa nie zadrzala. Tak ogladam wasze mecze i Legii i ogolnie gracie lepiej z większym rozmachem, bardziej drużynowo. Oni znowu nauczyli sie konsekwencji, maja farta to tez, ale przy tylu wygranych zauważyłem ze sie nie boja nawet w 80 minucie ze im nie wyjdzie. Widac reke Berga, ktory nic nie osiagnal w Norwegii, ale i tak jest lepszy od większości naszych trenerów, bo ci od lat nic nie osiągnęli. ai odwrotnie jak Lechowi ktos sie postawi albo po prostu gra ważny mecz to czegos brakuje. Farta no moze, ale cos za duzo tego nie farta.

  25. Giacore pisze:

    Znowu chcecie wywalić Rumaka? Czuję się jak człowiek w zoo…

  26. Drogbo pisze:

    Ludzie idźcie już spać, bo coraz bardziej pierdol..ie głupoty

  27. seniorka pisze:

    @Chris
    Rozbawiłeś mnie pytaniem do @kibic007.

  28. Qubas pisze:

    do Jarecki – co do Rumaka – nie zgodze sie kolego z toba. Kim on mial grac? Widziales lawke rezerwowych? Teraz mozna sobie pluc w brode, a moze lepszy bylby mozdzen, a moze Gostomski niz Kotor itp. Nie ma znaczenia. Po prostu tak krotka lawka nie osiagnalby nikt z polskich trenrow wiecej niz Rumak. Jedynym bledem jaki zrobil, wedlug mnie to fakt, ze nie postawil wszystkiego na jedna karte wczesniej. Gra w srodku pola sie nie kleila wogole w drugiej polowie, tracilismy tam wszystko, wiec nie wiem czy nie lepiej byloby postawic na skrzydla i odpuscic srodek? No wlasnie, ale to tylko gdybanie. Lechia zagrala dzisiaj swietny mecz – moim zdaniem najlepszy od dluzszego czasu i osiagnela swoj cel.

  29. ArekCesar pisze:

    kibic neutralny- dzięki za słowa otuchy i ten neutralny głos. Czasem faktycznie trzeba spojrzeć na to wszystko trochę inaczej. Ale jak człowiek żyje swoją drużyną to ciężko przeżyć porażki. Trzeba się jednak cieszyć z tego co się ma, a na następny mecz i tak sie jedzie i dopinguje, aż w robocie po weekendzie nie idzie gadać.

    Może Górnicy coś pomogą, ale czuję i tak 0:1 dla gości.

  30. zibi pisze:

    @kibic neutralny – uprzedziłeś to co chciałem napisać. Dzięki za twój głos. Dodam tylko, że szkoda następnego roku w pucharach bo z taką polityką transferową zarządziku nie pogramy sobie za dużo. Pozostaje tylko następny sezon ligowy i cała ta szarzyzna od nowa. Będziemy tu sobie znowu pisać po meczach z Podbeskidziem, Zawiszą czy Lechią o grze naszych ulubieńców. Taki nasz los.

  31. zibi pisze:

    @rawiczfc – jeszcze lepszy komentarz z godziny 23:37. Dokładnie tak. Co do zwalniania Rumaka, może rzeczywiście przydałby się Kolejorzowi ktoś pokroju Berga, z jednym zastrzeżeniem, niech tylko trenera nie szuka nasz wspaniały dyrektor sportowy bo będziemy mieli następnego Bakero.

  32. Luk pisze:

    Ale Lechia zagrała rewelacyjnie, skuteczność podań, przebitki, zagrania dokładne z głowy – imponujące. U nas tego brakło. Nie było środka, duża niedokładność i nerwowość. Granie na aferę na 10 minut przed końcem.
    Rumak to jest dobry trener, ale gubi się gdy mu nie idzie. Tym razem złe zmiany, takie jst moje zdanie.

  33. Luk pisze:

    wiara umiera ostatnia, wierzę w Górnika jutro.

  34. wagon pisze:

    forma Lechi rośnie, ale gdyby nie nasza obrona i bramkarz bramki by nie wpadły,

  35. GROSZKINS pisze:

    Mecz bardzo dobry obie drużyny grały z dużym zaangażowaniem .Ale widać było brak Trałki środek pola przegrywaliśmy, Hubert nie dawał rady, oraz indywidualne błędy obrony przyniosły porażkę. Po strzale Teo w dwa słupki mogła paść bramka a wtedy mecz mógł się różnie potoczyć.

  36. footballtips pisze:

    Oczywiście, że wina jest po stronie Rumaka ponieważ:
    a) jest sługusem zarządu i w żaden sposób nie „walczy” o transfery
    b) jego myśl trenerska jest na poziomie „wuefisty” i dlatego wygrywamy z drużynami które pokonałaby nawet Warta a jak przeciwnik jest już na nieco innym, wyższym poziomie to właśnie jest tak jak wczoraj
    c) jego głupie spojrzenie na to co się dzieje – przypomnę jak w zeszłym roku cymbał nie umiał nawet przyznać się że przegrał mistrza ale próbował wmówić że wygrał wice mistrza
    d) martwi mnie to że jest tulu naiwnych, którzy swoim postępowaniem i myśleniem zezwalają na to, wspomnicie moje słowa jak zobaczycie transfery i pierwsze mecze w LE (jeśli tego czasami nie zaprzepaszczą), ten zarząd wieśniaków można ustawić do pionu tylko żałosną frekwencją (patrz zwolnienie „Kopernika”)

  37. Oldi pisze:

    na spokojnie o naszej grze; 1-sza brama obrona + Krzyś; 2-ga obrona; widać było brak Trałki; no i Gery jak nie on; do sędziego zastrzeżeń brak; remis byłby sprawiedliwszy; no cóż – grać dalej; w następną sobotę paprykarze do rozwalenia

  38. rafi pisze:

    o czym my mowimy – Mistrz sorry za duze nadzieje

    Zobaczcie sobie tabele po rundzie 33 + zasadniczy:

    1.legla 72
    2.Lech 62
    3.Ruch 54
    4.Wisla 48
    5.Pogona 48

    Nic sie nie zmienilo legla pkt. nadal Lech tez mistrz byl wiadomy po rundzie zasadniczej i wszystko jasne

    Podzial pkt. dal nam nadzieje znikome ale zawsze cieszmy sie tym co jest

  39. rafi pisze:

    do leglej nic nie ugralismy a za to znow powiekszylismy przewage jak w sezonie 2012/2013

    czyli bez zmian legla i Lech rzadza dalej nic i tak bedzie przez pare nastepnych lat + mysle ze Lechia dolaczy do tej dwojki bo zaczyna sie tam cos dziac i idzie to w dobrym kierunku

    a po drugie mamy sklad jaki mamy np. zobaczmy i porownajmy sobie pozycje napadziora legla: drewnoszwili,saganowski,duda,radovic kazdy cos wnosi ,a u nas sorry Teo a dalej kto???
    Kownacki to melodia przyszlosci jego kariera dopiero sie rozkreca, procz tego Vojo ktory gra jak gra,no i imitacja w probach wystawiania Hamalainena,Fornelii itp.

  40. 07 pisze:

    Mecz w Gdańsku pokazał jak będzie w pucharach – ciężko. Uważam, że brak Trałki był nadto widoczny i okazuje się, że Nasi rezerwowi to ”koszulki, a nie grojki na dziś. Brak wartościowych zmienników był widoczny. Marzenia o M.P. zostały w Gdańsku. Lechia sprowadziła Nas na ziemię i tyle.

  41. cuba pisze:

    Lechia zagrala z nami tak samo jak z 7egią. Niestety my przynajmniej postawiliśmy opór, 7egia nie musiała się męczyć.

    Niech się cieszą, pierwszy mecz w III rundzie LM i sławetny – eurowpierdol.

  42. Treneiro pisze:

    ja bym zwolnił tego rumaka, słaby trener i tyle. Szkoda nerwów, na mecze już nie chodzę, nie warto to oglądać. Wolę kasę przeznaczyć na wypady za miasto.

  43. JRZ pisze:

    Tak jak przeczuwałem od dłuższego czasu zielone uje odegrały kluczowa role w walce o mistrza (nam zabrali a Legii dali). Nie ma co porównywać meczów naszego i Legii z Lechia i pisać o grze, sędziowaniu, statystykach itp. bo teraz to już nieważne. Winnymi porażki jesteśmy MY a głownie to to ze sezon zaczęliśmy w… listopadzie/grudniu i naprawdę vicemistrz przy straconych 4 miechach to niemal mistrzostwo 🙂 O składzie i ustawieniu jakie na ten mecz wybrał Rumak nie będę pisał ale po raz kolejny rzuciło się w oczy ze nie mamy zmienników do ofensywy! Jeszcze co do betonów to mam nadzieje ze do pucharów nie wejdą a w najgorszym razie licencje dostanie Ruch.

  44. Sanius pisze:

    Jak zawsze pojawili się „wierni kibice”. Ktoś napisał że przydałby się trener pokroju Berga… Ja pierdole… Widzę ze nie ma sensu wchodzić po porażkach bo pojawia się jak pisałem wielu „wiernych” kibiców którzy wypierdalają trenera po meczu w którym… Właśnie?

  45. Michu87 pisze:

    Przy takiej sytuacji kadrowej to i tak te wicemistrzostwo to nie jest dramat. Zaraz ktoś napiszę, że jestem minimalistą zaś ja raczej użył bym stwierdzenia realistą.

    Te 3 mecze ostatnie powinny służyć aby scalić grę obronną bo na razie wygląda to mizernie.

  46. zibi pisze:

    @Sanius – o tym trenerze pokroju Berga to ja napisałem, mając na „myśli polską myśl trenerską”. W innym przypadku będziemy awansować do pucharów i odpadać w przedbiegach eliminacji. Tak sobie myślę, że cały sezon ligowy jest po to aby wejść do europejskich pucharów? Chłopie „wierni kibice” widzą i mówią o problemach, które nas spotkają niebawem. Nie jest sztuką oglądać mecze tu i teraz i cieszyć się z, mniej lub więcej, przypadkowych wygranych. Po wygranych meczach Lecha też pisałem, że nie jest tak różowo jak pokazuje wynik. To się teraz potwierdza.Rumak dobrze wprowadza młodzież do drużyny i za to ogromny plus ale brak jest ” tego czegoś” co spowoduje, że Lech stanie się zespołem na Europę – bo przecież o tym wszyscy marzymy?

  47. Krisu pisze:

    @Treneiro Właśnie przeczytałem chyba najgłupszy komentarz jaki widziałem.

  48. darkoski pisze:

    JRZ a gdzie mamy zmienników – chyba w bramce – choc dla mnie Kotor zawsze bedzie Kotorem, super parady przeplatane dziwnymi, środek obrony masakra, każdy coś w sezonie zawalił. Jak ktoś chce mieć furę z wypasem to musi mieć na paliwo, ubezpieczenie i kierowcę. W naszym Lechu zawsze na coś brakuje.
    No i jak trener wyleciał z tekstem o ambicji to mecz w plecy

  49. keczup pisze:

    bylem na meczu ale siedzialem wsrod tego bydla z gdanska,szkoda-szanse byly

  50. Sanius pisze:

    @zibi tak wierni kibice widzą i mówią o problemach co porażkę prawię jest tu wypływ trolii i innych różnych rzeczy…

    Dobra chcesz wywalić Rumaka teraz za? Polska myśl trenerska mi się osobiście kojarzy z tymi starymi szkoleniowcami ,a Rumak jest tym z nowej generacji. Obecnie gra Lecha bardzo mi się podoba. Nie podoba mi się to że nie ma za bardzo kim grać.

    Brak jest tego czegoś piszesz. To coś to $$$… Nie ma $$$ to nie ma zawodników to jest logiczne czy nie? Skoro Rutek sprzedaje Gergo mimo że ten chce zostać to sobie odpowiedz.

    Dość nie trafnie też piszesz trener pokroju Berga. Czy ta Legia pod jego skrzydłami gra jakiś galaktyczną piłkę czy coś? Nie gra kupę i się ślizga zaryzykuję stwierdzenie że tak nie ślizgał się nawet Urban. Jak już chciałbyś kogoś podawać to trener pokroju obecnego szkoleniowca Lechii. On ma i CV i posłuch u piłkarzy. Drugą sprawą będą transfery letnie i myślę że w Ekstraklasie będą 3 drużyny i długo długo nic. Poza tym Rumak zmienił przygotowania nie wiem czy wiesz. Były one nastawione na bardzo wysoką formę jesienią i zjazd na początku wiosny.

  51. Czy Wy macie z Gorem? pisze:

    Śmieszne są wypowiedzi niektórych że Legii pomagają sędziowie że Lech miał kontuzje na jesieni itd. Obiektywnie patrząc to Legia na jesień też miała szpital tak samo jak Lech do tego grała w LE dużo więcej i częściej niż Lech. Grała słabo ale kilometry w nogach piłkarzy były. Tak na prawdę po 30 kolejkach Lech miał 10 pkt straty i tylko reforma i dzielenie dało z powrotem szansę na zdobycie tytułu. Gra się cały sezon i poszukajcie sobie wypowiedzi Rumaka który stwierdził wiele razy że nie ma się co spinać i stresować bo wszystko rozstrzygnie się w rundzie finałowej; Berg natomiast cały czas gadał że trzeba wypracować jak największą przewagę punktów nad resztą. I tu wychodzi Polska myśl szkoleniowa – Polscy trenerzy to minimaliści brakuje mentalności zwycięzców

  52. zibi pisze:

    @Sanius – czy Berg nie jest trenerem ległej? Nie rozumiem końcówki twojego postu. Czepiasz się składni?
    Jeśli chodzi o brak kasy, jak piszesz, to moim zdaniem jest to wina nieudolnego zarządzania klubem a za tym idzie cała lawina. Na Rumaku kończąc. Może rzeczywiście mając lepszych kopaczy Rumak mógłby więcej pokazać ale to tylko gdybanie. Kasa, kasą ale co powiesz o takich „bogatych’ klubach jak Zawisza czy Ruch? Gdzie kończy rozgrywki, chyba najbogatsze w lidze, Zagłębie Lubin? Kasa jest ważna ale równie ważne jest zarządzanie a nie pozbywanie się z klubu ludzi od lat z nim związanych. Dlaczego Juskowiak jest dyrektorem sportowym w Lechii a nie w Kolejorzu? Takich pytań jest więcej. Porządek i chęć sukcesu powinny być pokazywane z góry. Minimalizm prowadzi do takich wyników jak wczorajszy. Temat jest naprawdę bardzo szeroki ale chodzi o Naszego Kolejorza i dlatego warto o tym pisać.

  53. Sanius pisze:

    @zibi chodzi o porównanie że przydałby nam się taki trener jak Berg… Serio nie ma w naszej lidze zagranicznego trenera ,który ma chociaż papiery na trenera? (Ricardo Moniz) A ty podajesz przykład Berga. Czy Legia tego Berga gra lepiej od Legii Urbana? Moim zdaniem nie faktycznie nie miałem czasu żeby oglądać wszystkie mecze ale moim zdaniem Berg ślizga się bardziej od Urbana.

    Powiedz mi co Ci Rumak w ostatnich meczach zrobił? Źle grają czy nie wiem ślizgają się? W tej Rundzie przegrali 3 mecze i jeden zremisowali. Do tego jak dobrze pamiętam:
    16.02, Lech – Śląsk 2:1 niby presing niby coś tam było widać że grali można uznać przyzwoicie
    > 21.02, Pogoń – Lech 5:1 wielkie rozczarowanie mecz z kategori katastrofa
    > 01.03, Lech – Piast 4:0 bardzo dobry mecz
    > 10.03, Widzew – Lech 2:2 Dobry mecz kontrola ale Arboleda chciał zostać gwiazdą i został
    > 14.03, Lech – TSP 2:1 Nie pamiętam przyznam się
    > 22.03, Lech – Lechia 2:1 Dobry mecz kontrola i ostro wychodzili.
    > 29.03, Legia – Lech 1:0 Hmm dominacja w meczu i gol po błędzie sędziego?
    > 05.04, Lech – Jaga 6:1 Zobacz wynik.
    > 12.04, Górnik – Lech 0:3 Nie pamiętam żeby Górnik miał argumenty żeby się stawiać
    > 25.04, Lech – Wisła 3:0 Wielka zabawa i Tiki taka.
    > 05.05, Zawisza – Lech 1:2 Wywalczone 3 pkt.
    > 10.05, Lech – Górnik 2:1 Ciężki mecz wysoki odbiór odcinanie przeciwników i nieskuteczność
    > 16.05, Lechia – Lech 2:1 Zły wynik ale gra przyzwoita czyż nie?

    Lech Rumaka nie ma stylu że chcesz go wyjebać? Teraz moim zdaniem przesadzasz… Przegrana Rumak zły.
    Jak dla mnie sezon jest słaby matematyczne szanse na tytuł mamy ale to tylko matematyka. Jak Rumak ma zostać to postawić mu ultimatum albo trofeum w przyszłym albo sorry było fajnie ale potrzebujemy pucharków.(W dupie mam czy wygrają LE,MP czy PP byle była sztuka do gabloty)

  54. baczi_kks pisze:

    Chciałem napisać coś sensownego ale po przeczytaniu „znawców”. którzy zwalniają Rumaka…mi się odechciało. Paranoja i śmiechu warte hehe, takie małe pojęcie o piłce, że darowałbym sobie Wasze ośmieszanie się:))

  55. BRAGA pisze:

    Pokurwieni ludzie jednak jeszcze są na tym forum;] Dzięki chłopaki za walkę. Trenerze bardzo dziękujemy za emocje, po jutrzejszym dniu, nadal będzie 5 punktów. Czuję że Ległej łatwo zwycięstwo nie przyjdzie w meczu z Górnikiem. A jeżeli wygrają, to my przegraliśmy mistrza po kapitalnym meczu. Trenerze dziękujemy!

    A idioci którzy go zwalniają, wypierdalać na FB!

  56. fox pisze:

    Pisałem już wczoraj,ale niestety mój tekst nie przeszedł napisze więc jeszcze raz.Lechia wczoraj zagrał dobrze,ale nie na tyle dobrze żeby nie szło tego meczu przynajmniej zremisować.Czy to się komuś podoba czy nie prawda jest taka,że Lech w tej chwili nie ma drużyny na mistrza i przy polityce naszych włodarzy czy właścicieli jak zwał tak zwał długo jeszcze takiej drużyny mieć nie będzie.Wczoraj wystarczyło,że zabrakło tak krytykowanego Trałki i w środku pola zrobiła się dziura nie do pokonania.Obrona nie istniała.Taki Arajuri jest silny jak dąb,ale każdy szybszy piłkarz zrobi z nim kołowrotek,Kamiński szkoda gadać,gość potykał się o własne nogi, Luis szkoda gadać.Wołąkiewicz kompletnie nie nadaje się na defensywnego pomocnika,wystarczyło,że Lechia wyłączyła Lovrencissa i po ptokach,bo Hama niestety przeplata mecze dobre ze słabymi.Rumak bym nie krytykował bo praktycznie nie miał kogo zmienić,chociaż wczoraj było widać czym różni się polska myśl szkoleniowa od polskiej.Żeby się za dużo nie rozpisywać,puenta jest taka dopóki na mistrzostwie będzie zależało tylko nam kibicom a właściciele będą to mieli w głębokiej dupie,co roku będziemy walczyć o mistrzostwo i nigdy go nie zdobędziemy.

  57. darkoski pisze:

    Ja bym prosił o odpowiedz na pytanie dlaczego Zarząd i Trener postawili na Injaca zamiast na Drygasa.
    Dla mnie ten transfer pokazuje wiele.

  58. Czy Wy macie z Gorem? pisze:

    Bergiem chodzi o to ze w C+ i lidze + extra zostal nazwany skautem- przez polskich ,,ekspertow” a tak na prawde facet od rundy wiosennej nie przegral na boisku,
    w Lechu ciagle biadolenie i szukanie winnych w sedziach wyslanie spiskow itd.
    Rumak mowi o pracy u podstaw, Berg mowi o schematach o tym aby byc lepszym aby wygrywac aby improve in every possible way. Zeby nie bylo tylko o Bergu zobaczcie jak wypowiada sie Monitz prosty przekaz- robimy wszystko aby wygrac;porownanie z Probierzem prosze bardzo- nie mam dobrych pilkarzy, sama mlodziez, potrzebuje wzmocniecn, mamy duzo kontuzji itd,itp, to samo robil Urban w Legi za co wykecial bedac z zespolem na 1szym miejscu.
    Pytanie: Z takim podejsciem na ciagle lamentowanie jak Polska pilka i pilkarze maja sie rozwijac i uwierzyc w siebie?
    Najbardziej chodzilo mi o polska mysl szkoleniowa; czyli o wszystkich polskich trenerow ze sa powiedzmy slabi.
    A do wszysktich spiskowcow slowa Franka Ribery do Arsena Wengera po meczu z Arselnalem i jak Arsen plakal ze zostali skrzywdzeni przez sedziow:
    ,,Prawdziwego- wielkieo trenera poznaje sie po tym jak przegrywa , a nie po tym jak wygrywa, zawsze byly w pilce kontrowerysjne decyzje i gwizdanie, jak gwizdna w moja strone jestem happy got bit of luck, jak nie w moja strone jestem w kurzony , ale nie doszukuje sie drugiego dna , przegrac tez trzeba potrafic.

  59. tomasz1973 pisze:

    Nie przepadam za Rumakiem, dobrze o tym wiecie, ale wielbienie go przez 3 tygodnie, a zwalnianie po przegranym meczu z Lechią zakrawa na kpinę.

  60. kibic007 pisze:

    Chris65
    Dopiero teraz odpisuję… Uważasz, że tekst by „Rumaka i Cyraka wsadzić do wora i do Warty” był w porządku? Wydaje mi się, że można inaczej chęć zwolnienia wyrazić.

    No chyba, że ci o klub chodziło.

  61. zibi pisze:

    @Sanius – nie wiem czy Rumaka trzeba zwalniać czy nie. Jedno jest pewne, nie potrafi postawić się Rodzinie R. Właściciele czy jak tam ich zwać, Kolejorza to minimaliści i z takim nastawieniem nie możemy liczyć na sukcesy Kolejorza. Zapytam jeszcze raz dlaczego Juskowiak jest dyrektorem sportowym w Lechii a nie w Kolejorzu. To jeden z przykładów zarządzania. Mówienie o „polskiej myśli szkoleniowej” – pachnie filmami Barei. Nic się nie zmieniło.
    Większość leśnych dziadków nie chce dopływu trenerów z zagranicy do naszej ligi. Boją się ich świeżego spojrzenia bez układzików i załatwiania spraw pod stołem. Dobrze pamiętamy krytykę Beenhakkera a to gość który jako jedyny selekcjoner wprowadził Polskę do ME.
    Dobra ok, zostawmy w spokoju Rumaka ale coś trzeba zrobić bo w Kolejorzu mamy marazm chyba, że zgadzamy się na ograniczenie emocji do ligi a europejskie puchary są nie dla nas. Jeszcze jedno, nie obchodzi mnie co się dzieje w innych klubach, ja jestem od lat Kibolem Kolejorza i interesuje mnie to co zamierza zrobić właściciel aby wzmocnić sportowo zespół. To jest podstawowe pytanie. Nie cieszę się z tego, że na mecze przyjeżdża 100 czy 200 skautów aby wykupić zawodników z Lecha bo to oznacza gruntowne osłabienie drużyny nawet z takiego poziomu jaki prezentuje obecnie.

  62. vosky pisze:

    @zibi
    Powodzenia w stawianiu się własnemu szefowi.

  63. oko pisze:

    @Czy Wy macie z Gorem? jakiś wyjątkowo tepy musisz być, albo nic nie widzisz, a się wypowiadasz. Podam ci przykład jakby w meczu Lechia Legia sędzia w pierwszej połowie podyktował karnego za rękę to słaba Legia by się nie podniosła już. Chodzi tylko i wyłacznie by prostytutka była traktowana jak każdy inny, bo w druga strone karny by został podyktowany i to nie są teorie spiskowe tylko rzeczywistość tylko mozna rozmawiać z kimś o tym co ma pojęcie co się dzieje i zauważa to. Moge ci przypomniec ileś karnych z niczego w druga stronę. I jak na koniec by się okazało ze prostytutka ma 3 pkty przewagi, a nie kilkanaście to miałaby umnie wiekszy szacunek niz teraz. Bo teraz ma kupione mistrzostwo tak jak w zeszłym roku. (najwięcej karnych w lidze) I możesz o potrafianiu przegrywania mówić jak wy byście potrafili przegrać, a teraz tak się boicie przegrać, że musicie kupować sędziów. I pózniej opowiadać farmazony

  64. darkoski pisze:

    Co do Rumaka to nie jestem nie byłem jego zwolennikiem. Jest on dobrym przykładem tego co się w zarządzaniu dzieje. Kilka razy posada wisiała na włosku ale pracuje dalej. Zwalnianie przez kibiców to tylko sny o potędze i możliwości wpływania na decyzje Zarządu. Zawsze można puścić plotę o nowym trenerze który na bank się kibicom nie spodoba i już Rumak jest super trenerem. W Lechu nie ma marazmu jest minimalizm nawet jeśli chodzi o sprzedaż zawodników – grunt, że jest zysk. Tanio kupić, drożej sprzedać, wypromować zawodnika to są cele Zarządu. Nie ma mowy u sukcesywnej budowie drużyny no chyba że jest to idea Lech 2020. Gadanie, że tylko Kownacki nie jest na sprzedaż dobitnie pokazuje pomysł właścicieli na Lecha i żaden trener tego nie zmieni. Nie każdy będzie za to pompował balonik, a już trener z nazwiskiem nie będzie chciał pracować jako akwizytor.

  65. Czy Wy macie z Gorem? pisze:

    oko jaby w Gdansku sedzia podyktowal co najmniej jednego karnego dla Lechi to byloby 3;1 czy tez doszukiwalbys sie czegos???? Tylko niewielu z Kibicow Lecha potrafi przynac prawde ze Mistrza przeyebalismy z Widzewem 2;2, z innymi ogorkami ktorzy teraz graja drugiej polowie tabeli o utrzymanie,,,

    Facet trzeba czasami przynac sobie prawde przed samym soba aby w zyciu do czegos dojsc,
    Ile razy Lech mial farta , bramki po podwojnym spalonym karne z kapelusza itd,,,

    W pilce szczecie zawsze na koniec wychodzi na zero.. dlatego byl podwojny slupek i nie wpadlo co mial Teo na bucie…

    Poza tym Rutkowski i jego oficjalna zgoda na transfery podana do wiadamosci
    Po co aby sie chwalic przed Legia ze sprzedajemy kogos za duza kase,,, ze niby mamy suuper skauting- to jest takie malostkowe na zachodzie wszysko robi sie po cichu,,,
    A teraz nie wierze aby Teo , czy Lovrencsics zabijali sie na boisku i ryzykowali kontuzja przed tansferem- DOROSNIJ

  66. Majkelos pisze:

    Niestety meczu nie oglądałem bo byłem w trasie a wynik usłyszałem z radia. Szkoda ze przegraliśmy i tym samym nie mamy szans na majstra. Wiec ja od siebie dziękuję chłopakom niestety tylko za ta połowę sezonu. Dokończyć ten sezon przejść przygotowania do nowego. Oby bez kontuzji i wiksa do europy 🙂 . Dziękuję za te wspaniałe emocje.
    P.S.
    Na otarcie łez proszę o zwycięstwo na klozetowej :-). Pozdro.

  67. Luk pisze:

    Moim zdaniem redakcja a przede wszystkim Długi przesadzają z doszukiwaniem się wszędzie spisku. Jeśli dajecie konkretny przykład (ul Lechia-Legia) to róbcie to do cholery rzetelnie, np w karnych powinno być 1-1. Owszem był spalony ale qrwa Wy widzicie tylko w jedną stronę co robi się już żałosne.
    Wiadomo że przyjaciółka jest faworyzowana ale tak będzie zawsze, wiadomo stolica i parcie redaktorków „ogólnopolskich”.
    To Lech przegrał Mistrza przez swoje błędy.
    Przegraliśmy bo nie mamy ławki a mamy takich asów jak Panama, Manu czy Claasen.

  68. Luk pisze:

    Polityka Rutków polegająca na sprzedawaniu najlepszych ma sens ale tylko wtedy gdy mamy gotowych następców. Chodzi mi o to że jeśli Teo i Gery są sprzedawani to ich następcy powinni już być na ławce nabyci min runde wcześniej.
    Wiadomo że kadra byłaby szersza o 2-3 zawodników ale oni przeszliby już aklimatyzację i przyzwyczaili by się obciążeń treningowych i z marszu wskoczyli by do pierwszego składu.

  69. omega pisze:

    Większość tych wpisów to są jakieś jaja. Ludzie uderzcie się w głowę. Lech jest na 2 miejscu. Popatrzcie jakie kluby zajmują w swoich ligach takie lokaty. Zdajcie sobie wreszcie sprawę , że na chwilę obecną na tyle Nas stać. Niektórym się śni hegemonia w lidze . Uderzcie się w pierś i powiedzcie co zrobiliście aby Nasz Lech był mocniejszy. Wielu z Was tylko potrafi krytykować i ciągle namawiać do bojkotu. Ciągłe żale do Rutków , że zarabiają na Kolejorzu i nie wykładają kasy na transfery.Czasami zdaję się ,że nie macie zielonego pojecia ile kosztuje funkcjonowanie takiego klubu jak Lech.Ekonomia jest jedna wpływy muszą bilansować wydatki. Czasami słychać ,że suma za zawodnika jest 5milionów , ale ile tak na prawdę dostanie klub to już nikt nie jest ciekaw. Pisałem tu wiele razy ,że doceniam to co dla Lecha robią Rutkowscy i w jaki sposób prowadzą Ten klub. Życzę Wam więcej obiektywizmu w tym co piszecie o zarządzie.Zacznijcie kupować karnety , wypełnijcie stadion do ostatniego miejsca , a wtedy zacznijcie domagać się wzmocnień. Dortmund ma 80000 kibiców na każdym meczu , jest drugi i jakos nikt nie zwalnia Klopa nie chce rewolucji w klubie. Sprzedają swojego najlepszego zawodnika , a mimo to po letniej przerwie dostanie biletu na Signal Arene graniczyć będzie z cudem. Bądżmy takim polskim Dortmundem , a wtedy i o mistrzostwo będzie Nam łatwiej.

  70. peja pisze:

    Z przykrością trzeba stwierdzić że mistrzostwo w tym roku zdobędzie legła.Patrząc obiektywnie zasłużenie.W dwumeczu bylismy gorsi.W zezonie zasadniczym sporo nam odjechali.Szansą i zbawieniem dla nas miał być podział punktow.No i co?Niestety też nie daliśmy rady.Trzeba przyjąc to na klate i czekać na przyszły sezon.Bardzo licze że awansujemy do grupy LE.To było by piękne.Pozdrawiam wszystkich kibiców naszego LECHA.W przyszłym sezonie majster będzie nasz!!!!!!!!!!!!!

  71. kibicinowroclaw pisze:

    omega kolejny raz sie z Toba zgadzam , bardza madrze mowisz, wicemistrzostwo to byl cel minimum a nawet awans do LE, ktory zostal wypelniony, nie narzekajmy tylko wspierajmy tak mozemy pomoc w osiaganiu coraz lepszych rezultatow i spelnieniu marzen o wielkim Lechu

  72. tylkoLech pisze:

    Do@omega – dzięki za mądre słowa. Klasowy zespół potrzebuje przynajmniej dwóch równorzędnych piłkarzy na każdą pozycję. Lech takich nie ma i to jest problem. Czytając niektóre wpisy, człowiek ma wrażenie, że piszą je ludzie oderwani od rzeczywistości. Osobiście jestem wdzięczna chłopakom i trenorowi za walkę do końca, na przekór kontuzjom, kartkom, czasem i sędziom. Co nie znaczy, że serce nie boli, bo boli i to bardzo.?

  73. pyra fan kks z breslau pisze:

    a mnie boli glowa gdyz za uzo pociagnolem z nerwow ale zobaczycie tirowa wjebie i bedzie tango od nowa

  74. tre pisze:

    do pyra: zadnego tanga od nowa nie bedzie bo bedzie 3 mecze i pozamiatane…..3 mecze 5 punktow..nierealne

  75. kibic lechita pisze:

    No cóż! Trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę i pogodzić się z wicemistrzostwem. Obiektywnie trzeba przyznać ,że Legła zdobyła najwięcej punktów i koniec, zdobędzie zasłużenie mistrza. No niestety!! A snucie teorii spiskowych nie ma sensu. Spójrzcie na Borussię Dortmund – tez druga a Barcelona zaprzepaściła mistrza u siebie na Camp Nou i zremisowała z Athletico Madryt i jest tez druga. Brawo dla chłopaków z Athletico! Chociaż obok Lecha w moim sercu jest też Barcelona i Borussia D. Najbardziej martwi mnie w Lechu jednak krótka ławka i polityka wyprzedaży najlepszych

  76. fan pisze:

    Prawda jest taka, że mistrza przegraliśmy już po 30 pierwszych kolejkach – takimi meczami jak te ze śledziami, Widzewem, Zagłębiem, ległą i wiele innych gdzie głupio traciliśmy cenne punkty.

  77. zibi pisze:

    @fan- nic dodać, nic ująć. Dotyczy postu z 22:18.

  78. zibi pisze:

    @omega – a co z europejskimi pucharami????

  79. pele pisze:

    nie ma się co podniecać Rutki i tak traktują ten klub jak przedsiębiorstwo przynoszące kasę. Polityka klubu to tanio kupić , wypromować i dobrze sprzedać . I tak w kółko, byle się załapać do pucharów bo zawsze kibicom można papy zatkać i ściągać w miarę rokujących tanich piłkarzy. Bo kto by przyszedł do klubu z Polski , który jest w srodku tabeli. Puchary więc to szczyt naszych włąścicieli, nie daj boże mistrzostwo, to wiąże się przecież z brakiem możliwości sprzedania co się zdązyli wypromować, bo przecież jak tu sprzedawać przed liga mistrzów , kibice by niewybaczyli.
    Dopóty będziemy mieć takie władze klubu które piękno futbolu przedkładaja na piękno kasiorki dopóki bedziemy zawsze szli na majstra , a kończyli góra na drugim miejscu. Tyle w temacie Rutków i ich planów z Lechem

  80. kufel4 pisze:

    Co tu napisać? Wydaje mi się, że byliśmy przygotowani na tą porażkę. Mistrzostwo Polski oddaliło się za horyzont. Szkoda, wielka szkoda.

  81. Kibol Legii pisze:

    Mimo, że się nie lubimy, to piona za udany sezon. W Pucharach i tak nic nie osiągniemy. Potrzebny jest inwestor z większą kasą i lepsze transfery. To wystarcza ale na eklasę. Powodzenia w pucharach. Trzeba się cieszyć z tego co się ma.
    (L)

  82. senior pisze:

    Szkoda, że rutki mają w dupie kibiców.

  83. darkoski pisze:

    omega – W Dortmundzie nie sprowadza się zawodników za grosze, wolnych i po ciężkich kontuzjach lub nieprzygotowanych do sezonu Douaglas, Ałajurri, Classen, Injac.
    Injac po ciężkiej kontuzji lepszy od Drygasa. Powiedz ile zagrał Injac a ile Drygas, podsumuj proszę bramki i asysty tych dwóch.
    Dortmund się sukcesywnie wzmacnia, kupuje następców z wyprzedzeniem a u nas co nic. Odejdzie Teo i będziemy grali Kownackim a nowy będzie się pół rundy dogrywał i znowu pozostanie walka o miejsce pierwszego przegranego. Jestem ciekaw tłumaczenia w trakcie i po okienku transferowym.
    Ja będę zadowolony jak Lech w połowie będzie tak zarządzany jak Borussia.
    Ta nieudolność w zarządzaniu skutkuje brakiem zmienników, patrz brak Trałki – zamiast zastąpić go sprowadzonym Injacem zagrał tam Hubert co odbiło się na grze środkowych obrońców.
    Żeby nie było Dima to był przed kontuzją dobry zawodnik bez niego Muraś nie grałby to co grał.
    Walczak i nigdy nie przeszedł obok meczu, zawsze trzymał poziom.

  84. darkoski pisze:

    omega – Lech zarządzany jak Borussia Dortmund – science fiction

  85. darkoski pisze:

    omega – W Dortmundzie nie sprowadza się zawodników za grosze, wolnych i po ciężkich kontuzjach lub nieprzygotowanych do sezonu Douaglas, Ałajurri, Classen, Injac.
    Injac po ciężkiej kontuzji lepszy od Drygasa. Powiedz ile zagrał Injac a ile Drygas, podsumuj proszę bramki i asysty tych dwóch.

  86. gawlik pisze:

    Szukacie przyczyn nieudanego sezonu ? przerwa zimowa Legia ma 9 pkt przewagi nad najgrozniejszym rywalem w wyscigu po mistrzotwo , co robi ? cały czas zmacnia kadre , przychodzi Sa i Duda . co robi Lech ? Przychodzi pilkarz zakontraktowany ół roku wczesniej z kontuzja , prezes oopowiada brednie ze nie potrzebujemy wzmocnien bo jestesmy…..najmocniejsi , i tak sie dzieje w kazdym okienku od trzech lat , ubytki ktore nabijaja kase rutkowskich i z ktorych pieniadze nie ida na realne wzmocnienia skladu , efekt jest taki ze Legia wygrywa te lige po prostu szeroka kadrą a z Lecha zaden trenerski maestro nie zrobi juz wiecej , czwarty sezon bez jakiegokolwiek trofeum i kolejna kompromitacja w pucharach = rutkowskie zlodzieje niech wypierdalaja do wronieckich lasów !

  87. darkoski pisze:

    no to skoro mamy prawdopodobnie najsilniejszy skład a nie będzie majstra to kto winny – Zarząd, trener, kibice

  88. tomasz1973 pisze:

    No i gawlik podsumował wszystko w kilku mądrych słowach. Wielu myśli podobnie, pisze trochę kulturalniej, ale sedno sprawy zostało przez ciebie uchwycone.

  89. darkoski pisze:

    To, co chciałbym widzieć
    LECH na ligowym szczycie…

    Właściciel ma inną wizję

  90. inowroclawianin pisze:

    Prawda jest taka, że jeśli nasz zarząd będzie liczył tylko wpływy do klubowej kasy to w przyszłym sezonie znów zdobędziemy góra 2 miejsce. Ja tam nie lamentuje. Legia wygrała głównie dzięki sędziom i żeby w przyszłym sezonie uniknąć takiej tragedii trzeba już teraz się wzmacniać(na razie wygląda na to że będziemy osłabieni). Przydałby się zarząd stawiający na sukcesy sportowe. Tak czy inaczej Niech żyje Kolejorz! Pozdrawiam wszystkich kiboli Lecha.

  91. omega pisze:

    @darkowski nie bierz porównania do Borusi D. dosłownie . Nie sposób porównać potencjału zarówno bundesligi jak i klubów w niej grających do naszego podwórka . W Naszej skali naprawdę jesteśmy drugą siłą tej ligi .Powiedzmy sobie ,że trudno Nam się równać do potencjału Legii , jej siły marketingowo – biznesowej .Latem na pozycji Drygasa w kadrze Lecha byli Muraś , Drewniak ,Dima, Karol , Trałka. Licząc 6 zawodników – gra dwóch , pozostaje dylemat kto jest zmiennikiem i czy dany zawodnik się na tę rolę godzi .Kamil sam mając do wyboru rolę rezerwowego a grę w innej drużynie wybrał to drugie. Nie przekonuj mnie ,że w Lechu obecnie by miał miejsce w wyjściowym składzie.Nawet po odejściu Murasia trudno wyobrazić sobie aby grał. @gawlik i @tomasz1973 Pewnie można zakontraktować jeszcze z 15 zawodników i płacić im kontrakty – tylko z czego . W każdej dziedzinie życia trzeba patrzeć długofalowo ,a nie żyć tym co jest tu i teraz. Zdaje mi się ,że większość , którzy mają wielkie pretensje do Rutków nie chodzi na mecze. Typowi kanapowcy , którzy mają o wszystko pretensje. Nie dają klubowi nic poza idiotycznymi wpisami na forum. Typowa postawa wiecznego malkontenta. Zawsze wszystko jest żle , a jak jest dobrze to dlaczego tak póżno . Małostkowość ludzi , którzy nic nie osiągneli , a od innych wymagają Bóg wie czego . Wieczne zaglądanie do do czyjegoś portfela. Pomysły na wydawanie pieniędzy , ale nie swoich . Oto jest obraz wiekszości krytyków tu piszących.

  92. darkoski pisze:

    omega – sam dałeś przykład – marzenie

  93. darkoski pisze:

    Gdyby zasady były jak w Dortmundzie to i nasza kasa i nasze realia nie byłyby przeszkodą,
    Tam tez po doświadczeniach bilansują budżet.
    Ja nie mam pretensji, że właściciel nie daje swojej kasy bo to zapowiadał na samym początku, mówił, że Klub musi się sam finansować i niech tak będzie. Jak są straty to trzeba powiedzieć, jak nas nie stać to nie mówić o transferach, jak mamy braki kadrowe to nie gadać o najsilniejszej kadrze.
    Najpierw się ludziom wmawia jaki to nasz klub silny i bogaty sportowo i finansowo a potem problem jak się ludzie wkurzają, że nie ma wyników i obiecanej aktywności w następnym okienku transferowym.

  94. gawlik pisze:

    Mysle ze gdybysmy zbojkotowali dwa ostatnie mecze rutkowskich zmusiłoby to do wydania chociaz czesci z kasy która zgarna za gulasza i teo , ale oczywiscie to marzenie scietej głowy , kocioł stac jedynie na to zeby pobluzgac na trenera , za duzo powiazan , ktos ma pub na stadionie , ktos kiełbaski sprzedaje , inni maja inne rozmaite przywileje , od czterech lat poczawszy od okienka po zdobyciu mistrza w którym ewidentnie spieprzyli szanse na odskoczenie calej lidze systematycznie skazujemy sie na te nijakosc , wyzywani od ” amikowców ” niestety sami sie na to godzimy zeby w zamian byc …..vicemistrzem Polski

  95. zibi pisze:

    @darkoski – 100% racji. @Gawlik – dobry pomysł. @omega – nie interesuje mnie kto ile zarabia i na czym. Jeśli Rutki zarabiają na produkcji kuchenek to chwała im za to. Jednak klub piłkarski to nie fabryka, to rozrywka, serce kibica, marzenia tych Kiboli. Jeśli komuś nie podoba się praca to ją zmienia a tutaj co? Mam zmienić klub, któremu kibicuję już kilkadziesiąt lat? Weź się ogarnij. Kto ma wpłynąć na obecnego właściciela? Może ludzie zajmujący się zarabianiem klubu robią to w sposób schematyczny bez polotu i dlatego nie ma kasy w Lechu? Nie wiem. Jednak popieram to co napisał @darkoski – po co kłamią o sile klubu i jego mocy??? Ktoś tutaj mądrze napisał „jeśli nie stać cię na utrzymanie dobrego samochodu to go nie kupuj”.

  96. omega pisze:

    @zibi Może Ty odkupisz Lecha od Rutków ? @ gawlik myślę , że należysz do tej grupy o której pisałem wyżej – czyli nic od siebie za to żądania nie wiadomo jakie.Chcecie jeżdzić mercedesem, a nie macie 300 zł na karnet. Jeśli chcesz wielkiego Lecha to poszukaj wujka w Arabii, może on coś dorzuci.

  97. zibi pisze:

    @omega – czyli jesteśmy skazani na nijakość i minimalizm rutków. Druga sprawa, jeśli się ściepniesz ze mną i znajdziemy jeszcze kilku Kiboli do spóły to może…?

  98. Wars pisze:

    Mistrz Wszystkich Polaków pozdrawia z Waszej Stolicy!

  99. seba pisze:

    Tej @Wars – chyba Naszej Stolicy. Weź się puknij w ten pusty łeb.

  100. zibi pisze:

    W tej chwili w Liga+ extra, mówią o tym o czym piszemy tutaj. Na przykładzie ległej pokazują wyprzedaż polskich drużyn przed startem w europejskich pucharach. Pozostaje pytanie, dlaczego Rumuni, Cypryjczycy, Grecy, Portugalczycy z szalejącym kryzysem potrafią mieć drużyny piłkarskie na wysokim lub średnim poziomie a nasza „zielona wyspa”…