Tyle można zarobić w Lidze Europy
Za niecały tydzień poznański Lech pozna swojego pierwszego z trzech rywali w walce o awans do Ligi Europy. W tym sezonie na dojście do fazy grupowej jest spore ciśnienie, bowiem każdy pieniądz zarobiony od UEFA pójdzie na rozwój Kolejorza.
Lech Poznań swoją grę w Lidze Europy 2014/2015 rozpocznie od II rundy eliminacyjnej (pierwszy mecz rozegra 17 lipca) i z najwyższym współczynnikiem spośród wszystkich polskich klubów – 17.275 będzie rozstawiony we wszystkich fazach kwalifikacyjnych. Dwa lata z rzędu „niebiesko-biali” odpadli w III rundzie el. LE i na pucharach zarobili łącznie 300 tys. euro.
To niewiele, ale jeśli w tym roku Kolejorz w końcu nie zawiedzie zarobi w miarę konkretne jak na polskie warunki pieniądze. Od dwóch lat UEFA za awans do fazy grupowej Ligi Europy płaci kwotę 1,3 mln euro, czyli nieco ponad 4 miliony złotych. Dodatkowo za każde zwycięstwo w grupie Lech Poznań zgarnąłby 200 tysięcy euro, a za remis 100 tysięcy euro.
Jeśli natomiast Kolejorz powtórzyłby swój sukces sprzed czterech lat i awansował do 1/16 Ligi Europy z 2. miejsca w grupie dostałby od UEFA dodatkowe 400 tysięcy euro. Ogółem jeżeli podopieczni Mariusza Rumaka sportowo nie zawiodą tej jesieni, to klub na pucharowych występach może zarobić sumę w okolicach 8-10 milionów złotych. Premie za grę w LE i tak są jednak małe, gdyż za sam awans do LM kluby otrzymują blisko 30 mln zł.
Premie w Lidze Europy 2013/2014 – (w sezonie 14/15 premie dla klubów za udział w rozgrywkach mogą być nieco wyższe):
I runda kwal. LE – 100 tys. euro
II runda kwal. LE – 100 tys. euro
III runda kwal. LE – 100 tys. euro
IV runda kwal. LE – 100 tys. euro
—
Awans do grupy LE – 1,3 mln euro
Zwycięstwo w grupie LE – 200 tys. euro
Remis w grupie LE – 100 tys. euro
1. miejsce w grupie LE – 400 tys. euro
2. miejsce w grupie LE – 200 tys. euro
—
Awans do 1/16 LE – 200 tys. euro
Awans do 1/8 LE – 350 tys. euro
Awans do 1/4 LE – 450 tys. euro
Awans do 1/2 LE – 1 mln euro
Finalista LE – 2,5 mln euro
Zwycięzca LE – 5 mln euro
Kalendarz Ligi Europy 2014/2015:
I runda kwal. LE – 3 i 10 lipca 2014
II runda kwal. LE – 17 i 24 lipca 2014
III runda kwal. LE – 31 lipca i 7 sierpnia 2014
IV runda kwal. LE – 21 i 28 sierpnia 2014
1. kolejka LE – 18 września 2014
2. kolejka LE – 2 października 2014
3. kolejka LE – 23 października 2014
4. kolejka LE – 6 listopada 2014
5. kolejka LE – 27 listopada 2014
6. kolejka LE – 11 grudnia 2014
1/16 LE – 19 i 26 luty 2015 (rewanże)
1/8 LE – 12 i 19 marca 2015 (rewanże)
1/4 LE – 16 i 23 kwietnia 2015 (rewanże)
1/2 LE – 7 i 14 maja 2015 (rewanże)
Finał LE – 27 maja 2015 (Stadion Narodowy, Warszawa)
Harmonogram losowań Ligi Europy 2014/2015:
I runda kwal. LE – 23 czerwca, godz. 13:00 (Nyon)
II runda kwal. LE – 23 czerwca, godz. 14:30 (Nyon)
III runda kwal. LE – 18 lipca, godz. 13:00 (Nyon)
IV runda kwal. LE – 8 sierpnia, godz. 13:00 (Nyon)
Faza grupowa LE – 29 sierpnia, godz. 13:00 (Monako)
1/16 i 1/8 LE – 15 grudnia, godz. 13:00 (Nyon)
1/4 LE – 20 marca, godz. 13:00 (Nyon)
1/2 LE – 24 kwietnia, godz. 12:00 (Nyon)
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Super. Czekalem na takie zestawienie. Mam nadzieje, ze bedziemy do niego czesto wracac.
1.3mln euro to trochę ponad 5mln złotych a nawet prawie 5.5 😉
Ciekawe z kim zagramy w Warszawie za rok 🙂
O LM a przynajmniej o wejście do grupy jakikolwiek klub z polski może pomarzyć – nawet tęczowi, bo w Q3 sa już NIEROZSTAWIENI i jak wszystko pójdzie z planem – tzn. zespoły z najwyższym współczynnikiem bedą wygrywać to juz w Q3 mają z kim walczyć: Salzburg, Steaua Bukareszt, APÓEL, Celtic, BATE, Sparta Praga, NK Dinamo, Łudogorec Razgrad, Maccabi Tel Awiw, Sheriff Tiraspol. Nawet jesli któryś z tych klubów pokonają, to i tak w Q4 i będą mieli następnego z nich.
Lech z racji rozstawienia w LE ma trochę lżej, ale to lżej przerabialismy w ub. sezonie. Oby w tym było inaczej. Jesli Q2 i Q3 przebrniemy to w Q4 w nierozstawionych tez będziemy mieli z kim powalczyć – np. Feyenoord, Dynamo Moskwa, belgijskie Lokeren, Torino, PEC Zwolle, Slovan Bratysława.
Oczywiście – to tylko przymiarki, bo wiadomo, że te zespoły też grają wcześniejsze rundy i moga przegrać.
Ale jest z czego wybierać :-)) a chcąc zarobic kase trzeba wygrywać :-))
Jeśli nic złego się nie wydarzy i poszczęści się nam w losowaniu sądzę, że o wyjście z grupy można powalczyć. Ważne, aby dużo pkt do rankingu zarobić. Aby za rok mieć dobrą sytuację w kwalifikacjach LM.
INEA o ile mnie pamięć nie myli płaci bonus za awans do LE. Nie pamiętam dokładnie kwoty, ale jest to coś pomiędzy 3-7 mln. złotych ?
Powiem wam, że jak Lech się jeszcze wzmocni, a nie odejdzie Gergo, a może i nawet Teo to jestem w stanie stwierdzić, że realnie mielibyśmy spore szanse w końcu awansować do LE.
@Giacore
Zgadzam się w 100%
Musimy 2-3 razy z rzędu dobrze pograć w grupie LE, żeby nasz współczynnik był jak najwyższy.
Myślę, że dopiero wtedy polski klub wejdzie do LM, jeśli będzie rozstawiony w Q4.
Takie zespoły jak Steaua, Apoel, Celtic, Salzburg już teraz są dużo lepsze od nas.
A ta przepaść raczej nie będzie się zmniejszać…
Polskie drużyną muszą w końcu grać w pucharach europejskich ; osiągać dobre wyniki , a dzięki temu z czasem więcej zespół z naszej ligi będzie mogło startować w eliminacjach LE czy LM.
@Ekstralijczyk… do tego o czym piszesz jeszcze baardzo długa droga 🙂 obecnie na przyzwoity wynik w Europie (czyli gra w grupie bądź wyjście z grupy) mogą osiągnąć jedynie dwa kluby z naszej rodzimej Ekstraklasy: Lech i Legia…
fajnie, że w Gdańsku próbują coś ciekawego stworzyć ale mam wrażenie, że zabierają się do tego od złej strony… w Ruchu z kolei mają bardzo ciekawego trenera ale budżet na zbyt niskim poziomie… Śląsk, który nie tak dawno liczył się w walce o puchary zupełnie się rozpadł moim zdaniem i staną się drużyną środka tabeli – za mocni na spadek i za słabi na czołówkę… w Zabrzu starają się coś stworzyć ale brakuje konsekwencji i pomysłu… a Wisła to już przeszłość… o Zawiszy nie chcę się rozpisywać bo tam wszystko zależy od tego jak się rozwinie sytuacja z konfliktem Osuch-kibice…
tak więc póki co jedyne na co można liczyć z perspektywy neutralnego polskiego kibica to walka o lepszy współczynnik i co raz to lepsze wyniki w wykonaniu Lecha i Legii…
To zestawienie pokazuje ze nalezy pokonać kurwę w rozgrywkach krajowych.
Tak naprawdę to dobre pieniądze są dopiero od fazy grupowej. I to ma być cel. Potem zobaczymy gdzie jesteśmy z kim i co dalej….
Kiedy losowanie ligi europy?
faza grupowa to poki co odległa śpiewka, najtrudniejsza jak zawsze jest trzecia runda i pod nią trzeba się dobrze przygotować a dopiero pozniej pod ewentulane mecze grupowe. Zeby miec co roku druzynę w grupie, dany klub nie ma prawa sie oslabic tylko wzmocnic. Kluby zachodnie ktore rok rocznie zaczynaja start w pucharach od 3 lub 4 rundy zawsze zerują na slabszych m.in. polskich klubach biorąc od nich wszystkich najlepszych. Jesli Lech w tym sezonie zatrzyma (chocby na rok) wszystkich najlepszych pilkarzy, moze wskaze drogę innym klubom polskim, które też zaczna się cenić i ktore byc moze zapunktują w pucharach. Ja czekam na taki rok, w ktorym wszelkie kluby ze Szwecji ,Belgii czy Austrii nagle stracą swoje wysokie wspolczynniki i przyjdzie im zbierac baty na wyjazdach w Kazachstanie czy Azerbejdzanie. A my tak jak oni teraz zaczniemy cyklicznie grac z druzynami z Wysp Owczych, Albanii czy San Marino i podniesiemy wspolczynnik. A sprzedaz zawodnikow (max 1-2) powinna odbywac się z głową po pucharach i tylko w przypadku sciagniecia lepszego pilkarza w zamian, ktory zagwarantuje skuteczna walkę o mistrzostwo kraju.
pomylka mialem na mysli 4 rundę
@leszek
23 czerwca (poniedziałek)
Rutkowscy powinni pomyslec zeby mocno wzmocnic sklad i nikogo nie sprzedac, wowcza moznaby powalczyc o awans do grupy LM skonczyc na tym 3 miejscu ugrac cos w LE i dostaliby jak na polskie warunki wiele kasy, a wartosc pilkarzy tez by podskoczyla niezle w gore, wtedy sprzedac 2-3 kupic za to z 5 i bylby niezly sklad, no ale latwo sie to mowi funkcjonowanie klubu to nie tylko transfery, duzo kasy idzie tez na co innego
troche bejmów do zgarnięcia jest:) ale przede wszystkim emocje, brakuje takich jesieni jaka mieliśmy w 2010r:) z niecierpliwościa czekam…
1.3mln euro to ok ponad 5mln złociszy;) zgadzam się z El Companero zę jakby Austriacy, Szwedzi czy Belgowie jezdzili na wyjazdy do chociażby do Azerbejdżanu to dostawaliby pewnie bencki…trzeba regularnir punktować co roku w pucharach…w tym roku duża szansa, jakby nikt nie odszedł jeszcze byloby raczej pieknie:)
Myślę, że trzecia kompromitacja Rumaka będzie…ostatnią!
@mól – co Ty? Wieszczka Beata?
Żeby czasem Lech nie miał sraczki przed 3 rundą LE jak np. kiedyś Real przed 1/8 LM gdzie trafił bodajże 3-4 razy pod rząd na Lyon i dostał baty. O ile w 2 rundzie trafimy prawdopodobnie na amatorów to już w 3 można trafić na przyzwoity team, z którym gra się nie wygodnie np. Wilno czy AIK. Będzie ciężko, ale myślę, że do 3 razy sztuka się sprawdzi, mam przynajmniej taką nadzieję.
Faza grupowa, wobec ostatnich transferów powinna być celem minimum .
* i zachowania składu
powinien i jest to cel nr jeden Kolejorza, wazniejszy nawet od Mistrzostwa !!! awans do fazy grupowej to nie tylko podane w materiale kwoty, to oczywiscie pelen stadion na kazdym meczu, do tego prestiz pozwalajacy zawierac umowy sponsorskie na o wiele wyzszym poziomie oraz promocja zawodnikow za ktorych oferowane kwoty beda o wiele wyzsze, mam nadzieje ze zarzad zdaje sobie sprawe z tego ze to jedyna droga dla mocnego Lecha
Faza grupowa to chyba najwyzszy cel. Bez wzmocnienia i szybkiego wmontowania nowych w zespol to bedzie trudne zadanie ale zarobek jest klubowi niezbedny by utrzymac zespol lub by nawet wzmocnic by w przxszlym roku wywalczyc tytul. Jednak walka w LM to juz zupelnie inne pieniadze. Pytanie podstawowe: czy Rumak bedzie umial przygotowac zespol nan taki poziom rozgrywek, czy bedzie umial z tego zespolu wykrzesac taka wole walki? Co do kibicow bedzie okazja znow sie pokazac w Europie. Do dzis nas pamietaja i to jak! W reklamie nowej FIFA 15 sa kibice MC „robiacy Poznan”.
Żeby awansować do grupy LE to muszą się stać 4 sprawy: nikt nie odejdzie, wszyscy będą zdrowi, w bramce ustanie Gostek lub Jasiek, obrońcy zaczną grać jak przystało na obrońców. Ze wzmocnieniami jesteśmy w stanie powalczyć o fazę grupową LE i tam namieszać. Nie wiem tylko jak zachowa się Teo jak dowie się że nie odejdzie mimo wcześniejszego pozwolenia, ale mam nadzieje że zepnie dupę i pomoże w pucharach.