Wilusz już myśli o rywalizacji
Jednym z trzech i przy okazji pierwszym letnim transferem Lecha Poznań jest niespełna 26-letni lewonożny stoper, Maciej Wilusz. Reprezentant Polski swego czasu trafił do kadry prowadzonej przez Adama Nawałkę, ale by się w niej utrzymać musi przede wszystkim regularnie grać w Kolejorzu.
Maciej Wilusz w GKS-ie Bełchatów był kapitanem, prawdziwym lidrem zespołu i ostoją defensywy, lecz w Kolejorzu przynajmniej na początku tak nie będzie. 26-letni obrońca będzie miał bowiem sporą konkurencję w postaci Jana Bednarka, Huberta Wołąkiewicza, Marcina Kamińskiego i Paulusa Arajuuriego. Wszyscy ci zawodnicy będą chcieli latem wywalczyć sobie miejsce w składzie i tanio skóry na pewno nie sprzedadzą. W Lechu Poznań konkurencja jest dosłownie na wszystkich pozycjach, a w obronie już szczególnie.
Reprezentant Polski zdaje sobie sprawę, że o grę w pierwszym składzie Kolejorza nie będzie łatwo, jednak Maciej Wilusz jest przygotowany na walkę ze swoimi rywalami. – „Nie skupiam się jeszcze na tym z kim będą walczyć i kogo muszą wygryźć, by grać w zespole. Skupiam się po prostu na rywalizacji, na własnej osobie. Swoją dyspozycją i umiejętnościami chcę jak najwięcej dać drużynie.” – zapowiedział rosły stoper.
Maciej Wilusz to jeden z zawodników, który do poważnej piłki wchodzi dość późno, bo w wieku 26-lat i dopiero teraz dowie się co to znaczy prawdziwa walka o miejsce w składzie, gra o najwyższe cele i presja na wynik. Wilusz będzie występował w „niebiesko-białych” barwach na newralgicznej pozycji i w formacji od której bardzo wiele zależy. W obronie Lecha nie ma czasu na pomyłki czy proste błędy. Kolejorz musi wygrywać, a lewonożny piłkarz przyszedł do Poznania po to, by mu w tym pomóc.
Transfer Macieja Wilusza z GKS-u Bełchatów do Lecha Poznań to sportowo wielki przeskok i przy okazji niezwykle ważny krok w karierze reprezentanta Polski, który swoje pierwsze poważne kroki stawiał w Holandii. – „Czuję, że idę do przodu i skupiam się na tym co jest teraz oraz na przyszłości. Przychodząc do Lecha Poznań zrobiłem kolejny krok do przodu. Chcę się rozwijać i dawać z siebie jak najwięcej.” – powiedział 26-letni stoper, którego czekają teraz wytężone dni ciężkiej pracy.
Maciej Wilusz
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
powodzenia Maciek i obyśmy mieli z Ciebie jak największą pociechę… mam nadzieję, że charakter pokazywany w wypowiedziach potwierdzi na boisku 🙂
Z ostatnia dyspozycja Kamienia i Paulusa to Wilusz specjalnych klopotow z pierwsza „11” miec nie bedzie;)
oby wprowadzil spokoj ktorego tak ostatnio brakowalo w grze obrony no i mam nadzieje ze zluzuje kamlota
Jakby nie kontuzje to pewnie byłby czołowym polskim stoperem… Ale to przed nim 🙂
Oby grał lepiej niż z Litwą 😀
Słabszy od Kamińskiego na pewno nie będzie 🙂 Powodzenia
Oby był lepszy od tych, którzy już byli, bo jakoś nie bardzo przekłada się ta rywalizacja na poziom i praktycznie nie ma obrońcy w naszym zespole, do którego nie można się przyczepić.