Faworyci bukmacherów do wygrania Ligi Europy
Jutro rusza nowa edycja piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2014/2015, a na świecie są firmy bukmacherskie, gdzie można wytypować zespół, który wygra te rozgrywki.
Liga Europy 2014/2015 wygląda w tym roku naprawdę przyzwoicie i jeśli Lechowi Poznań uda się awansować do fazy grupowej wówczas na Bułgarską zjadą wielkie i znane na całym świecie europejskie firmy. Pierwszy koszyk wygląda bardzo dobrze i znajduje się w nim choćby obrońca tytułu – Sevilla, lecz według bukmacherów to nie ten klub jest głównym faworytem do wygrania Ligi Europy w nadchodzących rozgrywkach.
Jak na razie końcowego triumfatora Ligi Europy 2014/2015 można typować tylko w kilku firmach bukmacherskich i to głównie angielskich, ale bukmacherzy największe szanse na końcowy triumf dają Interowi Mediolan oraz drugi rok z rzędu Tottenhamowi Hotspur. Za każdą złotówkę postawioną na któryś z tych klubów można zgarnąć 15 zł jeśli oczywiście Włosi lub Anglicy okażą się najlepsi w finale na Stadionie Narodowym w Warszawie.
W dalszej kolejności bukmacherzy przewidują zwycięstwo w Lidze Europy właśnie wspominanej wcześniej Sevilli, a prócz tego m.in. Evertonu, Fiorentiny i Lyonu (kurs na te kluby wahają się między 16.00 a 25.00 w zależności od firmy bukmacherskiej). Jeden z brytyjskich buków typuje również szanse Lecha Poznań, którego ocenia bardzo słabo. Za każdą postawioną złotówkę płaci bowiem aż tysiąc złotych, czyli tyle samo ile za końcowy triumf w LE m.in. Rudaru Velenje, FC Koper, Botevu Płowdiw, AS Trencin, AIK-u Solna czy Motherwell.
O dziwo ta firma większy potencjał widzi np. w Zawiszy Bydgoszcz, ponieważ kurs na wygranie przez „Zetę” nadchodzącej edycji Ligi Europy to 500.0. Co ciekawe na Unibet.com można obstawić, czy Lech Poznań, Ruch Chorzów i Zawisza Bydgoszcz awansują do fazy grupowej. Kurs na „NIE” w przypadku „Niebieskich” wynosi 1.01, zaś w przypadku Kolejorza 1.10. Jeśli jednak ktoś postawi pieniądze na awans Lecha Poznań do LE i ten będzie grał do grudnia w pucharach wtedy za każdą złotówkę otrzyma 5,75 zł. Za dojście Ruchu Chorzów do fazy grupowej 16 zł, a Zawiszy Bydgoszcz aż 35 złotych.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Widać, że na te mniej prawdopodobne zdarzenia kursy idą randomowo. Swoją drogą, dziwi pesymizm buków. Jesteśmy jednak rozstawieni we wszystkich fazach.
Te ich zestawienia są chore ._.
Stawianie Lecha obok Trenczyna czy Rudara to pomyłka.
A jeszcze biorąc pod uwagę rywala Zawiszy w II rundzie i to że mimo tego są uważani za większego faworyta to już astronomiczna głupota.
Lyon to tylko nazwa jak dla mnie ma podobne szanse na wygranie co Lech czyli zerowe.
Tym bardziej że ich murzajek z napadu Gomis odchodzi z klubu.
Czyli trzeba obstawiać że nasi nie wygrają LE.
smieszne w sumie troche te typy. Według nich zawisza ma wieksze sznase na wygranie LE od Lecha przy czym, Lech ma wieksze szanse na dostanie sie do fazy grupowej.. gdzie tu logika?
Nie wiem na co się burzycie. Jeśli za wejście Lecha do LE jest kurs sięgający 6, to jutro idę do buka 😀 i wam polecam to samo
Możdżeń w Legii
a twoja stara w burdelu
MichalRdm – ale to chyba w innej firmie
fakt, tak male szanse wedlug bukmacherow wejscia Lecha do grupy LE to moze byc niezly zarobek, chyba ze jadnak cos sie znaja i w sumie to sie nie dziwie skoro kilka lat z rzedu nie mozemy sie tam dostac i odpadamy z takimi zespolami jak Zalgiris Wilno, tak to nasze ostatnie osiagniecie w Europie i przez jego pryzmat nasze sa tak postrzegana jak sa
W europie uważają Lecha z nikogo, zespół który mimo rozstawienia ma takie same szanse jak nierozstawione ekipy ze Skandynawii.