III runda kwal. LE: Motherwell/Stjarnan – Lech Poznań/Kalju Nomme (akt.)
W piątek, 18 lipca, o godzinie 13:00 w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie par III rundy piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2014/2015. Los sprawił, że Lech Poznań w razie wyeliminowania estońskiego Kalju Nomme zagra ze zwycięzcą pary Motherwell (Szkocja) – Stjarnan (Islandia).
Wczoraj Szkoci zremisowali u siebie z Islandczykami 2:2, zatem w tym dwumeczu II rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy tak samo jak w dwumeczu Lecha Poznań z Kalju Nomme – wszystko jest jeszcze możliwe. Motherwell to aktualny wicemistrz Szkocji. Z kolei Stjarnan to obecny wicelider ligi islandzkiej i trzeci zespół zeszłych rozgrywek tamtejszej ekstraklasy. W poprzedniej rundzie kwalifikacyjnej Islandczycy dwukrotnie pokonali walijski Bangor City po 4:0. Mecze w III fazie eliminacji Ligi Europy odbędą się 31 lipca i 7 sierpnia (rewanże).
Tymczasem już niebawem na łamach serwisu KKSLECH.com rozpoczynamy unikalną serię artykułów, które w wyczerpujący i doszczętny sposób przedstawią wszystkim najbliższego rywala Kolejorza w LE i to pod każdym względem. Cykl materiałów będzie identyczny jak ten w przypadku Kalju Nomme na której temat już przed pierwszym meczem napisaliśmy kilkadziesiąt artykułów. Pomiędzy II a III rundą kwal. LE jest jednak bardzo mało czasu, tak więc na przedstawienie kolejnego pucharowego przeciwnika mamy niewiele czasu. Przez to wiele artykułów będzie złączonych w jeden materiał.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Najpierw trzeba jednak przejść Kalju… TO OBOWIĄZEK!
Z taką grą o ile przejdziemy dalej to będzie ostry łomot dla nas
Nie wiem czy zauważyliście ale ciekawostką jest fakt, że zarówno my jak i legia potencjalnie w następnej rundzie zagramy ze zwycięzcą pary szkocko-islandzkiej czyli w praktyce z Motherwell zapewne, a oni z Celtic Glasgow. Jeżeli chodzi o pozostałe polskie drużyny to Szahtior Soligorsk wydaje mi się poza zasięgiem Zawiszy w razie awansu, a Kirat Ałmaty tym bardziej poza zasięgiem Ruchu Chorzów. Zarówno Zawisza, jak i Ruch obiorą kierunek wschodni z tego wychodzi (w razie awansu)… 😉
Estończyków pewnie przejdą a dziennikarze będą się podniecać: Lech, legla, reprezentacja grać będą ze Szkotami
co do motherwell to nie jestem taki pewny bo u siebie zremisowali 2-2 więc maja gorszy wynik na rewanż niż lech
Fan nick sobie zmień na sezon ewentualnie płaczek, rywale do przejścia tylko trzeba grać nominalnymi napastnikami.
Motherwell zremisowało u siebie 2:2, więc są w gorszej sytuacji przed rewanżem
Robert(optymista)Lech
To kup napastników do lecha
No właśe najepierw trzeba wygrać następny mecz a póżniej myśłeć o kolejnym rywalu
Droga Redakcjo, nie wiem czy jest sens sie tak wysilac, gdy okaze sie ze wcale z zadnym z tych przeciwnikow nie zagramy…
Po tym co nasze „eksportowe” zespoły pokazały, to bałabym się nawet druzyny z San Marino – lekko nie będzie ech….
Kuźwa, czy my nie możemy spokojnie zacząć sezonu??? Zawsze wywijają jakieś cuda-wianki, jakieś nerwy, wpadki i czort jeszcze wie o co chodzi… A nam nerwy puszczają – ech Lechu ogarnij się i zacznij wreszcie grać, a nie myśl o trwających wakacjach. Jak federacja będzie odpowiednio wysoko w rankingu, wtedy w lipcu można jeszcze mysleć o wakacjach, bo jak nie – to przyjdzie nam grać zaraz po zakończeniu poprzedniego.
Za tydzień może sie okazać ze wszystkie nasze klubiki skończyły karierę w europejskich pucharach ,byłby pewnie pierwszy taki przypadek w tych rozgrywek ale co tam przejdzmy do historii
Koło może się tez okazać ze wszystkie cztery awansują bo taka możliwość istnieje. Niestety my chyba jesteśmy w najgorszej sytuacji.
ja wierzę w naszych kopaczy. m.u.s.i.m.y!
To już nie są amatorzy. Jak przejdziemy Estończyków to trzeba będzie ruszyć dupę i zacząć grać kurwa mać!
na osłodę wam powiem, że były takie kluby o znanej marce co zagrały jeszcze gorzej. Rosenborg z Irlandzkim Sligo u siebie 1:2 , Linfeld z Irlandii Północnej pokonało Solną no … i to by było na tyle…
z naszą wspaniała linia obrony pewne jest że stracimy bramkę więc trzeba strzelić 3 a idąc tym tropem i nie mając napastnika jest to nie możliwe
Losowanie dobre, ale jeżeli trener nie ogarnie się z decyzjami personalnymi to ja nie wróże temu zespołowi sukcesów. Nie mamy złego zespołu, nie zagraliśmy nie wiem jak źle by dostać po dupie, ale jednak tak się kończy gdy na boisku nie ma przynajmniej 1 killera, nawet Ibuprom zdziałał by więcej w ataku niż Hama.
jezuuuuuuuu ilu domorosłych selekcjonerów 😀 jęczycie jakby Lech już odpadł.
KKS – Co ty brałeś?
Szachtior poza zasięgiem?
Zawisza przegrała z Zulte tylko 1-2 na wyjeździe z dużo mocniejszym zespołem od Białorusinów oni są gorsi od Vaduz !
Lech może nie dał by rady z taką grą, ale Zawisza na spokojnie powinna by sobie poradzić.
Lech natomiast nie ma co myśleć o Motherwell lub Stjarnan zagrają z Nomme.
bedzie dobrze musi byc, Lech odpada Rumaka nie ma w Lechu takze spokojnie, czego oczywiscie nikomu nie zycze !
Moim zdaniem Lech przejdzie przez obie rundy i decydującą też przejdzie ponieważ myśle że Rumak pójdzie do rozum po głowy bo jak odpadnie to prawdopodobnie koniec jego w Lechu.
A sobie i wszystkim kibicom życzę awansu do fazy grupowej.
Hej LECH !
Kurde jak nie przejdą Kalju to nie wyrobię chyba.
Zdaje się ze to Motherwell będzie faworytem w starciu z Kaljiu.Gdyby jednak wielkim przypadkiem Lech awansował do następnej rundy to i tak skończy rywalizacje na tym etapie.Przeciwko Motherwell trzeba zaprezentować choćby minimalny poziom a to na chwile obecna dla nas za dużo.
Na razie nie ma tematu. Musimy wygrać z kalju. Oby Rumak poszedł po rozum do głowy i wystawił napastnika. Wilusz za karę na ławę. Zarząd też niech coś zrobi.. defensywny pomocnik i napadzior!
Zapraszam do mnie na Islandie 🙂