Oceny za mecz z Pogonią. Oceń po swojemu
W sobotnim meczu z Pogonią Szczecin, piłkarze Lecha Poznań zagrali przeciętnie i stracili dwa punkty.
Krzysztof Kotorowski – Pewny przy stałych fragmentach gry, ale niepewny w interwencji przy stracie gola. Mimo wszystko wtedy zawinił kto inny.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=8249392]
Tomasz Kędziora – Bezbarwny występ z przodu jak i z tyłu, gdzie czasem łatwo dawał się mijać. Zawiódł.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=8249394]
Hubert Wołąkiewicz – Tradycyjnie Robak i tradycyjnie bezbarwny Wołąkiewicz… Jeszcze jego temat poruszymy. Tutaj na razie dajemy spokój.
Nasza ocena: 1
[polldaddy poll=8249400]
Marcin Kamiński – Pierwsza połowa bezbarwna, ale w drugiej odsłonie mocno ruszył do przodu. Zagrał wówczas przyzwoicie raz przeprowadzając ciekawy rajd… prawą stroną.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=8249403]
Luis Henriquez – Niestety trochę słabszy występ niż zwykle. Średnio radził sobie przy kontrach Pogoni i niewiele pokazał w ofensywie.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=8249408]
Karol Linetty – Najbardziej waleczny piłkarz Lecha na boisku. Miał sporo odbiorów i był bardzo zaangażowany w grę. Jego uraz na szczęście nie jest groźny.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=8249411]
Darko Jevtić – Robi coraz większe postępy. Miał niewiele strat i sporo ciekawych podań do przodu. Nieźle radził sobie też w pojedynkach 1 na 1.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=8249413]
Gergo Lovrencsics – Kompromitacja. Był wielki piłkarz jak na naszą ligę, a stał się ogórek. Gigantycznie zjeżdża w dół z każdym meczem.
Nasza ocena: 1
[polldaddy poll=8249415]
Kasper Hamalainen – Koszulka z numerem 19 i nic więcej. Nie poznajemy chłopa. Miał kreować grę, a tego nie robił i nie robi. Nie wiemy, co się z nim dzieje…
Nasza ocena: 1
[polldaddy poll=8249417]
Szymon Pawłowski – Sporo chęci, sporo biegania, ale też sporo złych strzałów, złych wyborów i złych podań. Przeciętny występ „Szymka” niestety.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=8249418]
Łukasz Teodorczyk – Przyjechali go oglądać skauci z Holandii, a on się skompromitował. Totalnie.
Nasza ocena: 1
[polldaddy poll=8249419]
Zmiennicy:
Maciej Wilusz – O dziwo dobra zmiana i dobry występ. Grał pewnie, twardo, wygrywał wszystkie pojedynki 1 na 1 i główkowe. Spoko występ.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=8249421]
Dawid Kownacki – Nic nie wniósł do gry ofensywnej Lecha. Dno. Piłka czasem dosłownie plątała mu się pod nogami.
Nasza ocena: 2
[polldaddy poll=8249422]
Barry Douglas – Wszedł na ostatnie minuty, by dośrodkowywać piłki w pole karne i szarpnąć lewą stroną. Niestety słabo to wyszło.
Nasza ocena: 2
[polldaddy poll=8249423]
Krzysztof Chrobak podczas meczu Lech – Pogoń (nasza ocena: )
1 – fatalnie, zła taktyka na mecz
2 – słabo, za późne zmiany i zła taktyka
3 – przeciętnie
4 – dobrze, mecz bez historii
5 – bardzo dobrze, zmiany były trafione
6 – świetnie, rezerwowi nie zawiedli i taktyka była odpowiednia
[polldaddy poll=8249424]
Plus za skład i zmiany, ale minus za pomeczowy minimalizm w wypowiedzi na konferencji. Mimo wszystko ten wynik to nie wina Chrobaka. On niewiele mógł zrobić przez 3 dni i w tym meczu. On nie gra.
Sędzia Tomasz Musiał, Kraków – Lech – Pogoń (nasza ocena: 4)
Dobrze i sprawiedliwie sędziował ten mecz. Gdy musiał przerywać grę to to robił i nie można mieć do niego żadnych pretensji.
[polldaddy poll=8249426]
Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie we wtorek, 19 sierpnia.
Skład Lecha Poznań w meczu z Pogonią Szczecin:
Kotorowski – Kędziora, Wołąkiewicz (27.Wilusz), Kamiński, Henriquez – Linetty (65.Kownacki), Jevtić – Lovrencsics (73.Douglas), Hamalainen, Pawłowski – Teodorczyk.
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Dla Lovrencsicsa w tym sezonie brakuje skali:) Dla Teodorczyka w tym meczu też:)
do takich ocen pierwsi to ciekawe dlaczego sami nie zajmiecie miejsc zawodników Lecha Poznań i wtedy pokażcie jak się powinno grać…
Czekam na to bardzo abyście pokazali jak się powinno grać…
Oceniłem jeszcze niżej niż redakcja. Tylko Linety i Jevtic 4, reszta 1 i 2 .
To co gra, a właściwie nie gra Hama i Gergo, to jet tragedia. !!!Przesunąć do II zespołu, a z rezerw wyciągnąć 2, 3 najzdolniejszych i dać zadebiutować w meczu z Chorzowem, gorzej, niż wspomniana dwójka nie zagrają, a jest duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że sama ambicja spowoduje, że zagrają lepiej.
Torreador dobre się podoba mi to -wróciłem z wakacji obejrzałem i hu. reszta weekendu zjebana dziękuję 🙁
szkoda, że dla niektórych nie można „0” wystawić; oj by się kilku z pewnością znalazło…
Nasza siła ofensywna to jakaś paranoja, a jak do tego dojdzie taka obrona to jest tak jak dzisiaj albo jeszcze gorzej. Dramat.
Hämäläinen był dzisiaj dużo lepszy od Pawłowskiego. Tak to wyglądało z trybun. Często akcje inicjowane przez Kędziorę (nie był tak dobry jak w Gdańsku) i przez Hämäläinena zatrzymywały się na Pawłowskim, kilka razy Pawłowski nie wiedział co zrobić z piłką i ratował go właśnie Fin. Wiadomo, za Pawłowskim przemawia bramka, ale gdyby Murawski nie wybił piłki z bramki, mielibyśmy 2:1 po golu Teodorczyka. Gdyby…
A Lovrencsics, hm…, pewnie coś nie wyszło z transferem.
Mecz walki, nieżle się go oglądało i ogólnie remis sprawiedliwy. Pierwsza połowa dla śledzi druga nasza i taki wynik.
Na wyróżnienie zasługuje Szymon, a na nagane Gery i Hama no i Żaba, a Teo powinien płacić kary za te niewykorzystane sytuacje. A teraz oceny:
4 dla Szymona i plus za bramkę
4 dla Darko, Karola,Wilusza (początkowo trochę nerwowy i ta jedna sytuacja ale potem bezbłędny) i o dziwo Kamyka!! nie zawiódł a byłam pełna obaw.
3 dla Kendiego, Luisa i Barrego chociaz grał krótko, Kownasia – miał i dobre momenty, ale ogólnie przeciętnie i onoi zdecydowanie mogli zagrac lepiej, dla Kotora – za tego gola i wykopy, ale też i obronił dwie sytuacje
2 Hama – czasem ratował tyłek napadziorom, sam próbował, ale ogólnie bezbarwny
1 Gery, Żaba, Teo – bez komentarza bo wszyscy widzielismy…
Jesli chodzi o trenera – dam mu 5 – bo podniósł rzuconą rękawicę i nie poległ oraz na zachętę. W trzy dni nie mógł NIC ZROBIĆ, a jednak jakoś pozbierał do kupy te grajace koszulki…
Sędziemu o dziwo tez 5 – praktycznie bezbłedny i pozwalał grac, nie nabierał sie na głupoty chociaz kilka razy zadrżałam…
Kotor zawalił brameczke jak całą reszta to jego durny wykop spowodował kontre Pogoni, gdy cały zespół szedł do przodu ten daje lage na niskiego Pawłowskiego żeby ten w powietrzu walczył z drągami ze Śledzi. Zamiast podać do Linettego(najlepszy gracz Lecha obok Pawłowskiego i Jevtica) nie krytego i wychodzącego na pozycję. Ocena 2 maks. Barry dobra zmiana dał cud malina piłke Teo, a ten zjebał dzis tradycyjnie. Wilusz i kamyk chyba pograja razem dłużej i dobrze bo Zabie przyda się ławeczka. Kędziora zaczał do przodu chodzic dopiero an 20 min przed końcem spotkania, troche za późno. Szwankuje decyzyjność, często w grze Lecha jest zbyt dużo złych wyborów. Pawłowski zasłużył dziś an 4, zdecydowanie najlepszy z przodu. Hama troche lepiej niż ostatnio, ale nie wiele, Gergo ciągle dramat. Teo za to katastrofa. Luis nieźle. Choć też czasami zwalniał niepotrzebnie gre, szczególnie po tym jak przejmował piłke wybijana po rogach.
„Kotor zawalił brameczkę jak całą reszta to jego durny wykop spowodował kontre Pogoni” – trafna uwaga. Kotorowski ma bramkę na sumieniu, łącznie z Wołąkiewiczem i tu nie ma dyskusji. Prostackie, nieudolne wybicie Kotorowskiego na stratę. W konsekwencji szybka, w zasadzie jednopodaniowa kontra zakończona zagraniem na wolne pole i utratą przez nas bramki.
Niestrudzony Krzyś, niech sobie dokładnie obejrzy mecz, bo poziom jego nieduolności w wyprowadzaniu piłki, szczególnie w pierwszej połwie przekraczał wszelkie granice. Chyba nie ma sobie równych w Ekstraklasie pod tym względem. Już pomijam niedokładność jego wybić, ale bramkarz z takim doświadczeniem, a podejmuje decyzje jak amator. No nie ma słów na tę głiupotę, bo inaczej tego nie można nazwać. Kończ waść, wstydu oszczędź.
Jak ma podać wyprowadzając piłkę do boku, po kontrze rywala, do wolnego Henriqueza, który mógłby przebiec nieatakowany z dobre 30 metrów, bo ma odsłoniętą cała stronę, to wybija długą, górną piłkę, na walkę i stratę do środka boiska. Jak ma szybko urochomić atak, na kontrę to wstrzymuje wybicie itd. Kur… , no po prostu brak słów… żeby tak doświadczony kaściarz, podejmował takie złe wybory i notował takie prostackie straty….
Wniosek jest jeden gwiazdeczki które w poprzednim sezonie wyróżniały się natychmiast po zakończeniu ligi trzeba było sprzedać i zainwestować w młodzież.ALE każdy z nas płakał idą puchary , a rutki chcą sprzedać ,,naszych idoli”-patrz na Węgra.
Ja niestety za bramkę obwiniałbym Kotora – za wykonanie, ale też niestety trenera, bo to jego pomysł na mecz spowodował szybkie wykopy piłki przez bramkarza do przodu. Inna sprawa, że Kotor pizgał je bez sensu, gdzie popadło.
poszukam możne plusów:
1.Jevtic(KLASA!) powinien wkrótce razem z Linettym stanowić klasową parę defensorów.juz niech zbierają kase na kontrakt
2.Wilusz.nie chce zapeszyć,oby tak dalej,bo na tej pozycji nie ma kto grać z Kamykiem.
i to koniec
Teodorczyk dno .
To nie pierwszy mecz w jego wykonaniu, gdy podejmuje błędne decyzje podczas wyprowadzania piłki i nie można się zasłaniać taktyką, bo polecania trenera trzeba wykonywać z głową, a nie bezmyślnie. To jest pierwsza sprawa. A dwa, że Kotorowski czesto w ogóle nie czuje gry i niestety w tym aspekcie bramkarskiego rzemiosła niewiele poprawił mimo upływu wielu lat. Od dawień dawna miewa problemy z właściwą oceną rytmu gry zespołu i nie podejmuje optymalnych decyzji podczas wyprowadzania piłki. Bardzo często, gdy jest okazja na wyprowadzenie kontry, to spowalnia grę, gdy należy zwolnić i dać odetchnąć zespołowi, to bije na szybko do przodu itd. Niestety, to nie nowość w jego wykonaniu.
Dno. Nie ma drużyny. Każdy gra swoje (w dodatku słabo). Kotorowski jest winny straconej bramki, ponieważ nie umie celnie wykopnąć, a ponadto zamiast wyjść i skrócić kąt to stoi jak d. z uszami. Jeżeli chcemy coś osiągnąć to musi być nowy b dobry bramkarz i stoper
Ale jeśli trener wie, że jego bramkarz nie potrafi prosto kopać piłki (a Kotorowski jest już w klubie kilka lat, to chyba powinni zauważyć, że giry ma tylko po to aby włazić do Porsche) to może powinien zakazać mu to robić przy każdej okazji. Nie wiem, tak mi się wydaje…
Jeżeli Burić nie wróci do optymalnej formy i pełni zdrowia, aby regularnie grać na wysokim poziomie. I nadal będzie notował tylko epizodyczne występy w Lechu, to trzeba będzie w najbliższej przyszłości myśleć o zatrudnienu klasowego kaściarza.
Duży minus dla trenera za źle dobraną taktykę – kazał bramkarzowi szybko wznawiać grę a Kotor nogami gra kiepsko i wybijał 80% niecelnie. Po takim wybiciu straciliśmy gola. U Smudy za bezsensowne wybicia piłki kopacze płacili kary.
U siebie ostatnie 4 mecze ze syfiarzami, 0 wygranych, 3 remisy i 1 porażka – SKANDAL!!! Albo Ślusarski nie trafi z metra do pustaka, albo bramkarz będzie stał akurat „tam” albo murzynowi się upiecze i zamiast samobója w słupek. Ile śledzie miały fuksa tutaj tego się opisać nie da, choć naszej winy też w tym DUŻO.
Kotor 3? Przy bramce zawinił kto inny? Źle wznowił gre i dostał siatę. Można jeszcze więcej zawinić? O Hubercie (znowu mi przeszła) Wołąkiewiczu się nie wypowiem bo leżącego się nie kopie. Najlepiej razem z Kotorem na stałe do rezerw i niech mi żaden idiota nie pisze że jest zasłużony dla klubu.
Patrząc na technikę i grę nogami Teodorczyka można się psychicznie załamać…
Mnie psychicznie załamało, że go nie sprzedali jak była okazja. Daj Boże jakiegoś desperata z kilkoma milionami…
Hamalainen zagrał przyzwoicie. Robi się coraz chłodniej to chłop będzie lepiej grał. Niestety ma problem z gorącami. W zeszłym sezonie było podobnie- na początku słabo ale później naprawde grał dobrze.
@miodek ja też chciałem żeby go sprzedali za dużą kasę jak była okazja a teraz kto go kupi…
Wilusz zagrał zajebiście mam nadzieje że będzie tak grał często i wywali ze składu Wołąkiewicza.
Niestety ale coraz częściej nachodzi mnie nierealny pomysł. Wyjebać wszystkich ( może z 3-4 zostawić ), spaść do II ligi i budować wszystko od nowa z nowymi zawodnikami z II drużyny. Coś musi wstrząsnąć tym syfem a widać, że nikt nie ma pomysłu jak to zrobić.
obwinianie Kotora za straconą bramkę jest zupełnie bezsensowne,jesli już,to Jovetic tak nie fortunnie zrobił przebitkę,a jakoś jego nikt nie wini.Prawda jest jednak taka,że błąd może zdarzyć sie każdemu,natomiast notoryczne kopanie się po czole Teo,człapanie Hamy,beznadziejne kiwki Pawłowskiego,czy też popisy Gulasza,o Wołąkiewiczu nie wspomnę,bo facet nadaje się do okręgówki-to moi drodzy jest powód fatalnej gry.Chetnie zobaczył bym statystyki naszych kopaczy,-odbiory,stracone piłki,celne podania i przede wszystkim przebiegnięte km !!!
I tylko patrząc jak szarpie Linetty serce rośnie-eh gdyby mieć jeszcze kilku takich…
Gdzie dziś są Ci którzy na koniec podnosili larum ,że klub chce sprzedać Gergo ? Jak co sezon sytuacja się powtarza , węgier zaczyna grać dopiero wiosną . Trochę nie sprawiedliwe są oceny Kaspra. Trudno jest cokolwiek kreować mając takich partnerów z przodu .
Hama zagrał bezbarwnie, ale latem jak jest gorąco, alergia daje znac o sobie – nadzieja i pociecha w tym, że idzie jesień i Fin dojdzie do siebie, jak co roku. Zresztą to tez jest pokłosiem miejsca naszej ekstraklapy w Europie, która dopiero zaczyna sezon, a my JUŻ nie mamy czego tam szukać….
Nie rozumiem pocisków po Teodorczyku! Skoro nie ma podań otwierających od Hamalainena to skąd ma się brać gol? Postawa Wołąkiewicza od początku sezonu to tragedia! Który to stracony gol zapisany na jego konto? Nie chce mi się liczyc ale co mecz to babol! Tym razem do spółki z Kotorem ale i tak najbardziej spieprzył Wołąkiewicz! Wilusz jest o niebo lepszym rozwiązaniem niż on. Tym bardziej że chyba oswoił się z ciśnieniem w Kolejorzu.
@onyx
Jak nie miał podań? Miał podania, ale piłka się od niego odbijała.
Oczywiście, że do cholery nie rozumiem co się stało z Lechem, który w zeszłym sezonie zaczynał grać piłkę kombinacyjną…
A wczorajsze wykopy Kotora pokazywały żałosny poziom wczorajszego Lecha, w drugiej połowie się trochę polepszyło, ale to dalej była parodia futbolu. Taka prawda, gra na co najwyżej przeciętniaka ligowego, a nie na potentata.
jak Trałka wyzdrowieje tak widzę
Gostomski – Kędziora, Wilusz, Kamiński, Henriquez lub Douglas(chyba tylko on trafia z wolnego),– Linetty, Trałka- Jevtić, Lovrencsics, Pawłowski – Teodorczyk.
Lovrencsics dno i jeszcze raz dno. Moim zdaniem najgorszy zawodnik naszej drużyny !
Oj widzę że niektórzy mają ,,pomroczność jasną” w tych ocenach !! Łącznie z Redakcją !!! Takich bzdur już dawno nie czytałem ;-( Chyba Wam rozżalenie na całokształt przesłoniło do końca obiektywizm !! O szczegółach nie piszę bo by wyszedł elaborat. Ale na jedno MUSZĘ odpisać -do wielkikks !!! Człowieku , szanuję Cię jak mało kogo,ale proszę ODPIERDOL się od Kotora !!!! Jesteś tak uprzedzony do niego że aż po prostu boli !!! Pomyśl trochę proszę przed następnymi paszkwilami na jego temat !!!!!!!!!
@onyx – jak Teo nie miał podań? Miał 3 100% sytuacje. A to podanie za plecy obrońców – chyba od Jevtica – w końcówce 2 połowy, gdzie nie potrafił przyjąć idealnie zagranej piłki (została mu pod butem) dobitnie świadczy o tym jak bardzo jest drewniany. Jak dobrze się w niego piłką nie trafi, żeby się pod odpowiednim kątem odbiła, to bramki nie strzeli. A te jego próby „zwodów”, które najczęściej kończą się na pierwszym przeciwniku już mnie nawet nie denerwują, tylko śmieszą.
@Jareci, a te wszystkie wykopy piłki na aut to pewnie trener mu zalecił? Przy całym szacunku do Kotora, bo kilka sezonów miał na prawdę udanych, to jest już za stary, podejmuje złe decyzje i nie daje pewności drużynie, że za ich plecami stoi gość co jest w stanie wybronić w meczu 1-2 setki.