Okradzeni przez sędziego i pokarani ślepym Kamińskim
W meczu 6. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2014/2015, Lech Poznań zaledwie zremisował na wyjeździe z Ruchem Chorzów 0:0. Kolejorz fatalnie rozpoczął to spotkanie, ale przebudził się w 20. minucie i zdobył nawet gola, którego niesłusznie nie uznał sędzia z Warszawy. „Niebiesko-biali” mogli mimo wszystko wygrać to spotkanie, jednak w końcówce karnego zmarnował Marcin Kamiński. Ten pojedynek nie poprawił humorów kibiców, a wręcz przeciwnie – tylko ich jeszcze bardziej rozwścieczył
Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):
Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Pierwsza minuta i pierwszy dobry oraz celny strzał Hamalainena broni Kamiński.
3 min. – Wrzutka ze środka pola prosto na głowę Kuświka, którego strzał świetnie broni Kotorowski.
4 min. – Zamieszenie w polu karnym po rzucie rożnym i znów dobrze broni Kotorowski.
6 min. – Bombę Starzyńskiego odbił Kotorowski.
8 min. – Lech na razie zdecydowanie przegrywa walkę w środku pola.
12 min. – Póki co Lech jeszcze nie dojechał.
14 min. – Rzut rożny dla gości i piłka minimalnie minęła bramkę.
15 min. – Zakotłowało się pod bramką Lecha i uderzenie z daleka zablokował Wilusz.
16 – 30 minuta
16 min. – Dwa groźne strzały Ruchu. Pierwszy Kuświka obronił Kotorowski, a drugi Zieńczuka był niecelny.
20 min. – Miękkiego dośrodkowania Ubiparipa nie potrafił zamienić na gola Hamalainen, choć było blisko.
24 min. – Wrzutka z prawej strony i gola zdobywa Ubiparip. Bramka prawidłowa, jednak sędzia z Warszawy pokazał spalonego….
26 min. – Bomba Gergo z lewej strony. Niecelna.
30 min. – Lech się obudził. Zaczął przeważać.
31 – 45 minuta
35 min. – Od ponad 10 minut na boisku przeważa Lech, który kontroluje mecz, lecz nie stwarza groźnych sytuacji.
38 min. – Strzał Jevticia wysoko nad bramką.
42 min. – Zakotłowało się nad 20 metrze przed bramką Kamińskiego i akcji Pawłowskiego, ale żaden z lechitów nie zdołał oddać strzału.
45 min. – Koniec I połowy. Do 17 minuty cisnął Ruch, potem przebudził się Lech, zdobył gola, ale sędzia go nie uznał. Zostaliśmy okradzeni, jednak jest jeszcze 45 minut.
46 – 60 minuta
49 min. – Od początku II połowie w piłkę gra Lech, ale na razie nie stwarza sytuacji podbramkowych.
52 min. – Lech niestety gra za wolno. Brakuje elementu zaskoczenia.
58 min. – Od kilku minut gra toczy się głównie w środku pola.
60 min. – Strzał Hamalainena z daleka wyłapał Kamiński.
61 – 75 minuta
64 min. – Z przewagi Lecha nic nie wynika. Wszystkie akcje są rozgrywane za wolno.
70 min. – Stawarczyk zatrzymał niebezpieczną wrzutkę Pawłowskiego.
70 min. – Jest to kolejny mecz w którym Lech słabo wykonuje rzuty rożne.
71 min. – Groźne strącenie Kusia wyłapał Kotorowski.
75 min. – Bomba Szymka z daleka trafiła w słupek!
76 – 90 minuta
77 min. – Tym razem strzał z daleka Hamalainena świetnie wybronił Kamiński.
81 min. – Lech nadal przeważa, jednak z jego sytuacji nic nie wynika.
83 min. – Główka Gergo nad poprzeczką.
85 min. – Karny dla Lecha po faulu na Hamie!
87 min. – Kamiński nie trafił…
90+3 min. – Kolejne punkty stracone.
Ruch Chorzów – KKS Lech Poznań 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Malinowski, Babiarz, Stawarczyk – Jevtić, Kędziora, Linetty
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 7500 (556 kibiców Lecha)
Ruch: Kamiński – Kuś, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel (46.Gigolaev) – Surma, Babiarz – Kowalski (78.Janik), Starzyński, Zieńczuk – Kuświk (63.Efir).
Rezerwowi: Lech, Helik, Szyndrowski, Gigolaev, Janik, Włodyka, Efir.
KKS Lech: Kotorowski – Kędziora, Kamiński, Wilusz, Henriquez – Linetty, Jevtić (46.Douglas) – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski – Ubiparip.
Rezerwowi: Gostomski, Bednarek, Douglas, Drewniak, Formella.
Kapitanowie: Malinowski – Kotorowski
Trenerzy: Jan Kocian – Krzysztof Chrobak
Pogoda: +14°C, pogodnie, wietrznie
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Głupie za Was matoły. Ruch okradli w LE z Metalistem i jakoś nikt z nich nie płakał, bo to sie zdarza. A teraz Wy piszecie, że Warszawa Was okradła. Gowno prawda. Lech zagrał fatalnie, nawet ze zmęczonym Ruchem!! (btw. Niebiescy zagrali całkiem fajnie, mając 3 dni na regenerację).
Oooo @seniorka się odezwała a było tak fajnie i mądrze.
Tak zupełnie bezstronnie. Ok siedzia zawalil w tym meczu. Jeśli jednak legii tak pomagają to w pucharach powinna wyjsc różnica. Tymczasem jak gra legia a jak wy? Zawsze myślałem dobrze by grał Lech w pucharach, bo to eksportowa drużyna, a nie taki biedny Ruch. No ale ile można.? No ile grac taką padake? Karny moze nie wyjsc. Ten Chorwat z legii nie strzelil dwóch a i tak wygrali 4 do 1. Ok nic to nie dało, ale jednak graja dobrze, a wy. Czy tak trudno podkupic Kociana? Najwięcej moze zarabiać trener byle znał się na robocie.
Dzięki lechowi udało się rozwiązać problem głodu na świecie. Wystarczy by głodni zostali kibicami lecha. Jak tylko się komuś przyznają do kibicowania lechowi to zaraz się wstydu najedzą …
REDAKCJO mieliście chłostać dopóki Lech nie będzie grał dobrze. Fakt sędzia sie pomylił, ale wypoczęty Lech ze zmęczonym Ruchem ( na dodatek nie majacym ławki rezerwowych) grał nędznie. Reszta (Kamiński, sędzia) to tylko detale skoro cała pomoc Lecha grała na poziomie 2 ligi, napastnik to był napad śmiechu, a najlepszym na boisku był Kotorowski (ponoć).
Dajcie więc spokój nagonce na Kamyka i sędziego.
Kocian nigdy nie przejdzie do Lecha 🙂
Kocian w Lechu? Niemożliwe,Kocian jest zbyt mądry,tzn. w takim sensie,że nie patrzy na pieniądze,poza tym widać,że związał się z Ruchem na tyle,że w klubach typu Lech,Legia czy Górnik czyli rywale Ruchu się nie pojawi 😉
Co do okradzenia,to napisanie czegoś takiego jest idiotyzmem,kto zabronił Lechowi strzelić jeszcze jednego gola? Ruch miał 3 dni na regenerację po ciężkim meczu! Przecież to jest wstyd z nimi nie wygrać gdy nie mogli zagrać nawet na 30% swoich umiejętności! A mało brakowało i to oni by wygrali…
Nie zwalajcie winy na sędziego, jak zwykle zresztą, potem się okaże że sędzia będzie ok, a i tak lepsi będą studenci z wysp owczych, rozgrzeszając sędzią, sami uczycie dziadostwa
niech kufajki i uszanki itd. itp. pochodzący z rosyjskiej strefy mentalnej zrozumieją, że mecz może zakończyć się wynikiem 1-0.