Borski pokonany, Kolejorz ocalały! + 67 zdjęć z meczu
W meczu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2014/2015, Lech Poznań pokonał po dogrywce Jagiellonię Białystok 4:2 2:2 (2:2). Spotkanie mogłoby się rozstrzygnąć znacznie wcześniej gdyby Kolejorz był skuteczniejszy i przede wszystkim gdyby arbiter z Warszawy, Marcin Borski obiektywnie prowadził te zawody. Po pojedynku walki w którym gospodarze nie dostali dwóch ewidentnych rzutów karnych Wielkopolanie są w 1/4 PP i to liczy się najbardziej!
67 zdjęć z czwartkowego meczu 1/8 Pucharu Polski:
>> Fotorelacja z meczu PP: Lech Poznań – Jagiellonia Białystok 4:2 (67 zdjęć)
Przedmeczowy raport NA ŻYWO:
Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
16:28 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto ze stadionu. Witamy oczekując dziś awansu do 1/4 PP!
16:29 – Poniżej już wyjściowy skład Lecha. Szanse od początku dostają Arajuuri za Kamyka i Keita za Gergo.
16:30 – Na stadion dotarli właśnie lechici. Spacerują po murawie. Na trybunach są już też pierwsi kibice.
16:31 – Mamy małą mgłę w środku stadionu. Ta z czasem może się powiększać.
16:33 – Przypominamy, że o awansie decyduje tylko jedno spotkanie. Jeśli po 90 minutach będzie remis dojdzie do dogrywki, a potem do karnych.
16:35 – Murawa wizualnie bardzo dobra:
16:36 – W mieście są ogromne korki. W dodatku na trasie do stadionu po 14:00 doszło do wypadku, więc nie jeździły tramwaje oraz inne pojazdy. Po 16:00 już ruch wznowiono.
16:39 – Jagiellonia także dotarła już na stadion.
16:43 – Skład gości optymalny i ofensywny. Na pewno nam nie odpuszczą.
16:46 – Warto wspomnieć o terminie tego meczu. Oczywiście jest on idiotyczny. Wszystko przez transmisję i układy PZPN-u z Polsatem. Czwartek, godz. 17:45. W poważnych krajach takich terminów nie ma. Jaki kraj taki termin… Jeśli dziś frekwencja dobije do 10 tys. będzie sukces.
16:50 – Oby tylko Arajuuri nie odwalił dziś w obronie czegoś dziwnego. I oby skupił się na grze, a nie na śmianiu się w trakcie rozgrzewki/meczu i klaskaniu do kibiców co już często robił. Oby zrozumiał, że to nie cyrk tylko mecz o poważną stawkę.
16:51 – Niecałą godzinę przed meczem trybuny puściutkie. Jagi brak, trochę osób jest tylko w otwartym dziś Kotle. Na kolejnym meczu znów dwójka będzie nieczynna. Paranoja.
16:55 – W gronie ćwierćfinalistów PP są już Piast, Znicz, Błękitni, Cracovia, Śląsk i Podbeskidzie. Jeśli Lech przejdzie Jagę wiosną w dwumeczu zagra z II-ligowym Zniczem, a potem z Cracovią lub Błękitnymi.
16:56 – Finał odbędzie się 2 sobotę, 2 maja na stadionie Narodowym w Warszawie. Lech ostatnio raz w finale w 2011 roku, a PP wywalczył w 2009.
16:57 – Finał PP dla Lecha przy tej drabince to priorytet, a zdobycie PP jednym z głównych celów. Pięknie byłoby go zdobyć w tym sezonie.
16:59 – Bramkarze obu drużyn są już na rozgrzewce.
17:00 – Nowa muza dziś na stadionie. Nawet fajna. Coś w stylu house-electro itp.
17:02 – Chłodno dziś na Bułgarskiej i pochmurno, ale padać nie powinno. Jest tylko ok. 7 stopni. Dobrze, że chociaż nie wieje.
17:04 – Z ciekawostek warto dodać, że Jaga wygrała tu tylko raz (2:0 w 2012 roku). Wszystkie inne mecze przegrała w tym ostatni w Poznaniu aż 1:6.
17:05 – Co ciekawe Michał Probierz jako trener pokonał Lecha w pucharowych meczach trzy razy na trzy spotkania. Jego drużyny zawsze wygrywały 1:0. Czas na rewanż!
17:08 – Lechici wyszli już na rozgrzewkę. Przez skromną grupkę kibiców Lecha zostali powitani głośnym okrzykiem Kolejorz.
17:09 – Dobrze, że jest Kocioł. Bez niego mecze na Bułgarskiej tracą jakikolwiek sens.
17:16 – Do meczu niecałe 30 minut. Jaga nie wyszła jeszcze nawet na rozgrzewkę, lecz lada chwila powinna być.
17:19 – Trójka sędziowska dziś z Warszawy 🙂 co ciekawe techniczny jest z Gorzowa Wlkp.
17:19 – Lech. Właściwie wraz z Wisłą ma abonament na sędziów z Warszawy. Prowadził nasz mecz w niedzielę, prowadzi dziś i będzie prowadził także w najbliższą niedzielę.
17:20 – Akurat ten dzisiejszy jest pechowy. Dobrze pamiętamy czerwoną dla Kamyka w Kielcach.
17:22 – Jaga do teraz nie wyszła na rozgrzewkę… albo mają ją w środku albo w ogóle.
17:23 – Teraz wyszli. Żeby tylko mecz przez tą Jagiellonię się nie opóźnił.
17:23 – W tej chwili z 3000 kibiców może jest.
17:27 – Fany w Kotle są już wywieszone. Kibiców Jagi wciąż brak.
17:30 – Kwadrans do meczu. Mgła na razie nie jest większa, więc widoczność będzie w miarę dobra.
17:34 – Kocioł nie będzie pełny nawet w połowie i to już pewne… „Gratulacje” za to dla PZPN-u i Polsatu. Termin w czwartek 17:45! i potem wielkie zaskoczenie, dlaczego polskie stadiony są puste.
17:38 – Obie drużyny zakończyły już rozgrzewkę. Spiker czyta składy.
17:41 – No cóż. Z 7000-8000 to chyba maks dzisiaj…
17:42 – Mały błąd w relacji powyżej. Miało być – „Skład gości optymalny i ofensywny. Na pewno nam nie odpuszczą.”
17:43 – Hymn Lecha śpiewają kibice. Obie drużyny są już na murawie. Lech zagra na niebiesko, a Jaga trochę nietypowo – na biało.
17:46 – Jest skromna grupka fanów Jagi.
18:19 – W Kotle trans „Chcesz zabawy? wrzuć 5 zł na oprawy”
18:40 – Trybuny dzisiaj:
18:52 – W Kotle trwa próba przed śpiewaniem nowej przyśpiewki.
Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):
Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Co to BYLO???!!?!?! 5 sekunda meczu? Lech rozpoczyna, sunie na bramkę, Szymek podaje, Zaur strzela i jest 1:0!!!
3 min. – Arajuuri trafia w poprzeczkę! Jakaś nawałnica.
5 min. – Trzy rzuty rożne dla Lecha, ale wszystkie złe.
6 min. – 2:0! Ależ akcja Lecha! Sadaev, Keita i Linetty! ten ostatni z bliska zdobywa gola!
11 min. – Jesteśmy trochę w szoku…
14 min. – Lech jest nieźle nakręcony. Za to cała taktyka Jagi poszła do śmieci.
16 – 30 minuta
16 min. – Błąd Douglasa, Jaga przejmuję piłkę, Gajos mija Wołąkiewicza i zdobywa pięknego gola z dystansu tuż przy słupku. Już tylko 2:1.
18 min. – Przy bramce niestety fatalny błąd Wołąkiewicza. Cóż. Trzeba wbić na 3:1.
23 min. – Szybkie tempo meczu na razie. Jaga nastawiła się na szybkie kontry.
26 min. – Szok. 2:2. Akcja Jagi lewą stroną, Douglas nabija Paulusa i jest remis. Co za emocje…
29 min. – Niestety środek obrony w Lechu to jedna wielka dziura.
31 – 45 minuta
31 min. – Sadaev przewrócił się w polu karnym, lecz sędzia nakazał grać dalej.
37 min. – Gra toczy się od paru minut w środku boiska. Nie brakuje walki.
37 min. – Jaga miała dwie akcje, jeden celny strzał i zdobyła dwa gole. Tak bywa czasem.
41 min. – Bezsensowny strzał Zaura z daleka.
44 min. – Druga ręka w polu karnym. Sędzia z Warszawy udaje, że nie widzi.
45 min. – Celny strzał z daleka łapie Drągowski.
45+2 min. – Trybuny ostro o arbitrze. Przed chwilą nie widział faulu na Pawłowskim.
45+4 min. – Koniec I połowy. Zachowanie arbitra przemilczymy. Mecz też. Czekamy na II połowę.
46 – 60 minuta
46 min. – Powtórki wykazały, że były obie ręki i powinny być dwa karne dla Lecha. Borski z Warszawy musi jednak sędziować po swojemu.
49 min. – Od początku II połowy Lech próbuje przejąć inicjatywę.
51 min. – Strzał Gergo z daleka świetnie paruje Drągowski..
54 min. – Od początku tej części meczu Jaga jest mocno cofnięta.
59 min. – Gra od paru minut toczy się w środku pola. Jaga sporadycznie jest na połowie Lecha.
61 – 75 minuta
61 min. – W dobrej sytuacji był Sadaev, ale sędzia… wiadomo.
66 min. – Jagiellonia zaczęła się otwierać.
69 min. – Trzy próby Zaura i broni Drągowski! Co za fuks Jagi!
74 min. – Na gola z Borskim się nie zanosi. Na bramkę z gry dla Jagi też nie.
75 min. – … długo czekać nie było. Gostomski paruje strzał!
76 – 90 minuta
76 min. – Znów Gostomski ratuje nas!
76 min. – Dwa rożne dla gości. Na szczęście oba bez zagrożenia.
83 min. – Jaga jest w tyłach nieźle ustawiona. Trudno się przebić.
86 min. – Chyba czeka nas dogrywka. Jaga gra już na czas.
90 min. – Rzut wolny dla Jagi w ostatniej minucie łapie Gostomski.
90+2 min. – Niewiele brakowało do samobója Jagi…
90+2 min. – Niestety. Sędzia zarządził dogrywkę.
91 – 105 minuta
91 min. – Przed nami 30 minut horroru. Szkoda tego czego nie widział sędzia w I połowie…
93 min. – Jaga ambitnie od początku dogrywki.
96 min. – Lech jeszcze bez akcji w dogrywce.
99 min. – Kolejorz wyszedł bez werwę na dogrywkę..
103 min. – Celna główka jednego z lechitów po wolnym.
105 min. – Kolejny wolny, jednak za niska wrzutka Douglasa.
105 min. – Koniec I części dogrywki.
106 – 120 minuta
106 min. – Teraz Lech będzie atakował na Kocioł. Jeszcze 15 minut! Cała Wielkopolska czeka na gola!
107 min. – Celny strzał Trałki z daleka.
109 min. – Akcję Linettego zatrzymał obrońca.
111 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOL !!!!!!!!!!!! DOUGLAS Z WOLNEGO!!!!
113 min. – Teraz musimy dotrzymać!
113 min. – Dwa uderzenie Lecha zatrzymała Jaga.
117 min. – Zaur teraz przekombinował. Lech musi trzymać piłkę.
118 min. – Linetty wzdłuż linii! Nie ma gola!!!
119 min. – Jevtić trafia z bliska w bramkarza! Jeszcze minuta…
120 min. – LINETTY !!!!!! 4:2!!!!!!!!
KKS Lech Poznań – Jagiellonia Białystok d. 4:2 2:2 (2:2)
Bramki: 1.Sadaev 6 i 120.Linetty 111.Douglas – 16.Gajos 26.Arajuuri – sam.
Żółte kartki: Wołąkiewicz – Piątkowski, J.Pawłowski, Jasiński
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)
Widzów: 10237
KKS Lech: Gostomski – Kędziora (46.Bednarek), Arajuuri, Wołąkiewicz, Douglas – Trałka, Linetty – Pawłowski, Hamalainen (85.Jevtić), Keita (21.Lovrencsics) – Sadaev.
Rezerwowi: Burić, Bednarek, Henriquez, Drewniak, Jevtić, Lovrencsics, Kownacki.
Jagiellonia: Drągowski – Baran, Madera, Pazdan (94.Jaiński), Wasiluk – Grzyb, Romanczuk (113.Kądzior) – Frankowski (71.J.Pawłowski), Gajos, Tuszyński – Piątkowski.
Rezerwowi: Słowik, Jasiński, Straus, Leimonas, Kądzior, Tymiński, J.Pawłowski.
Kapitanowie: Trałka – Grzyb
Trenerzy: Maciej Skorża – Michał Probierz
Pogoda: +6°C, pochmurno
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Redakcjo, to nie fuks Jagi, to nieumiejętność Sadajewa.
Na Wołąkiewicza nie mogę patrzeć! Jebana ciota. Po sezonie won z drużyny niech szuka sobie pacy w Podbeskidziu lub Koronie
MAM pomysł żeby kibicować sędziom !!!!!! ZAMIAST LECHU TO NAZWISKO SĘDZIEGO co wy na to!!!!!!!!!
Jak taka pizda jak Wołakiewicz może grać w takim klubie jakim jest Lech!!! Masakra
Beznadziejnie się to ogląda, ani ładu ani składu. Nawet gola z dupy nie potrafimy strzelić, mimo „pomocy” Jagi. Jak już Sadajew otrzymał piłę to pięknie to zepsuł. Brakuje nam snajpera, który strzeli z niczego a że w zarządzie robią sobie tradycyjnie jaja to za 2 miesiące takowego nie zobaczymy.
Trener docisnął śrubę, a piłkarze już zajechani.
Piłka odskakuje, nie ma dynamiki, głowa wolniej pracuje.
PS. Niech mi teraz ktoś powie, że Smuda zjebał odstrzelając Wołąkiewicza lata temu.
Wolakiewicz i Sadajew to 3 liga…
Co w dzisiejszym meczu robi wolakiewicz?
Od kiedy na boisku pojawił się Bednarek, w obronie pojawił się spokój.
Kurwa, co za kołki!
I po co to, ludzie to jest parodia, a za 3 dni Śląsk
Bednarek po wyjściu całkiem, całkiem zeros tresu pewny siebie próbował wyprowadzać piłkę. Arajuuri…hmm ciężko mi powiedzieć coś o nim niby ten samobój…,ale dobrze wybijał główki do tego poprzeczka. No ale co tu dużo gadać teraz dogrywka i lepiej żeby w pierwszych 15 min strzelili coś bo może być ciężko. Najbardziej szkoda Keity.
Ja pierdole, Wołąkiewicz, Douglas!! Lovrencsics, Sadajew………. Idź Pan w chuj. Brawa dla Arajuuriego i Bednarka. Dobrze grają, a po wejściu Bednarka duuuży spokój z tyłu. Nie mniej, Skorża ma co robić zimą z tym pierdolniętym zespołem. Pawłowski, mimo że aktywny to w 3 chuje drażniący jak skurwysyn. A jeśli wkurwiają cię inne skurwysyny to napierdalaj ich innym skurwysynem. Kurwa co za skurwysyny……. sorry. Wkurwiam się tymi szmaciarzami.
W cholerę z taką grą, na chwilę od poziomu meczu odejdę. Co do sędziego… to jak wiemy, już dawno przestało być śmieszne. Ciekawe jak hiszpańskie, angielski media pisałyby o doborze sędziów, jeśli na mecze wszelakich Barcelon, Manchesterów byliby delegowani sędziowie tylko z Madrytu i Londynu. A że poziom polskiej piłki to patologia, media są „warszawskie” to żadnej reakcji, akceptacja tego, że sędziowie w większości są z MZPN. W cywylizowanych ligach taka sytuacja niemożliwa. „Pewni” ludzie jak się zwróci na to uwagę to się od razu buntują i piszą o „kompleksach” i coś pierdolą o tym, że błędy się zdarzają i suma sumarum wychodzi na zero”
A z roku na rok, coraz więcej piłkarzy wskazuje Łazienkowską na stadion na którym się gwiżdże „po gospodarsku”. PZPN oczywiście nic nie robi.
Jeżeli będą karne, jestem pewien że odpadamy.
Co ten borski odwala w tym meczu to się w głowie nie mieści no ale przecież sędziowie z w-wy są ok.
klasa A niestety
nerwy i jeszcze raz nerwy
Czarne chmury…
Arajuuri pierwsze skrzypce w defensywie
Obiektywizm tych z polsatu jest porażający, przy nich ci z canal to mistrzowie dziennikarstwa. Oni bezczelnie kibicuja jagielloni
co to za nowa piosenka
tylkoLech@ też to zauważyłem, skurwysyny pierdolone
Paulus „Przewrotka” Arajuuri. 🙂 Ciekawe kto u nas będzie strzelał karne, ostatnio karne z Legią w PP, dość dawno.
Nie przesadzaj z ta stronniczascia polsatu. Ręki obie widzieli. Na rękę Sadajewa też skomentowali. A ze mowia ze poziom żenujący i ciagle komuś pilka odskakuje to prawda. I jeszcze komentarz ze Sadajew zamiast popatrzeć to bije bez pomysłu tez prawda. A i po 90 minutach komentarz:Lech ostatnio gra dobre mecze… coz…
czy ktoś ma kozę do sprzedania? bo chciałbym zostać kibicem Amiki Posrań ale podobno trzeba ruchać kozy…
Ja pierdole ten Borski każdą walkę o piłkę gwiżdże…
teraz widac jak zostały spier… przygotowania do sezonu – MASAKRA 100 min i człapanie.
Niestety komentatorzy mają rację.
Kurde oby tylko udało się w karnych wygrać, bo nie wierzę, że jeszcze cos sie urodzi – chyba tylko cudem!!!
Pochwalili Ajurego. Dobrze. Powiedzieli ze Hamalainen jak zwykle zgasł. No faktycznie. Gergo nic nie gra fakt. Linety pochwalony ok. Kontuzja Keity pokrzyzowala szyki tez prawda. Bardzo obiektywny komentarz.
Dobra Douglas pokaż co umiesz… Rożne i wrzutki ci nie szły to chociaż brama z wolnego 🙂
czy zamiast flagi Kibolski Klub Sportowy nie można by wywieszać flagi Kozojebski Klub Sportowy uwzględniającej preferencje seksualne poznaniaków?
Qwa a jednak CUD !!!!!!!!!!
Uff już myslałem, że nic z tak dobrej sytuacji nie będzie.
Kamień z serca!
.
5 min wytrzymać…
Jeeeeeeeeeeeeeest!
Cieszy zwycięstwo, nic poza tym. No, może dobra gra Arajuuriego i Bednarka.
Jeeeeest!!!
Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo, a na pewno nie na takie. Niemniej cieszy dobra gra Arajuuriego i bramki Karola ;).
Naglowek/Tytul strony mowi wszystko…
@kibic007 Mnie cieszy parę rzeczy, ale nie cieszy mnie to, że gra Wołąkiewicza i Douglasa w obronie to zbrodnia, a Sadajewa w ataku to paraolimpiada. Reszta spoko, a Linetty, Arajuuri i Bednarek bardzo dobrze. Najważniejsze że wytrzymali i wreszcie po chujowym meczu i błędach sędziego wygrywają podobnie jak z Łęczną, za Rumaka takie mecze przegrywaliśmy. Tak buduje się morale i duch drużyny.
Ta para stoperow powinna dostac szanse w lidze. Arrajuri dzisiaj profesor, a Bednarek wcale nie gorzej
Duży plus dla Arajuuriego za dzisiejszy mecz. Wołakiewicz beznadziejny, podobnie jak sędzia i komentatorzy Polsatu, którzy stwierdzili, że z przebiegu gry lech nie zasłużył na zwycięstwo (statystyka strzałów 28-9 dla lecha) – całe wymienione trio DNO!!
Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo ? Dla mnie to my strzeliliśmy 6 bramek
czuk91 a Jagiellonia to na co zasłużyła bo moim zdaniem max na jednego gola. Dwie bramki z dupy + trzy groźne strzały w drugiej połowie i to wszystko. Po pierwszych 15 minutach powinno być po meczu ze o kretynie z gwizdkiem nie wspomnę.
Wołąkiewicz za słaby na Lecha, dużo za słaby. Ajauurii chyba też. Zrezygnować z Wołąkiewicza i kupić Madere z Jagi i ogrywać Bendarka czesciej.
Z Zawiszy Goulona, bo jest lepszy od 90% graczy tej ligi. I jakiegoś napastnika, a jak Jevtic odejdzie ofen. pomocnika
ufff !!!!
Yes, Yes, Yes 🙂 🙂
Nooo!!! Już się bałem, ale wytrzymali presję i gramy dalej! BRAWO za 2 część dogrywki!
Paulus kazda glowke wygral. Ladnie te wslizgi walil. Silny jest taki Arboleda ale jeszcze troche mu brakuje. Zaba to ja nie wiem co dzisiaj gral…Bednarek dal spokoj to fakt i warto na niego stawiac. Douglas gdyby nie gol to najgorszy zawodnik na boisku. 2 bramki stracone na jego strone wedruje z czego ta pierwsza na spolke z zaba i kasperem. Poczatek meczu piekny ale potem dostajemy zenujace ciosy na wlasne zyczenie i naszej gry nie ma…Wazne ze wygrana !
Na interii pisali ,że Wołakiewicz prowadzi rozmowy o przedłużeniu kontraktu i ma nadzieje ,że szybko podpisze nowa…. mam nadzieje ,że nie…
Barry dziś pokazał to dzięki czemu gra w pierwszej 11. Wołąkiewicz katastrofa, w następnym meczu chcę widzieć parę stoperów Arajuuri-Kamiński lub Arajuuri-Bednarek.
Kilka wniosków po tym meczu:
Wołąkiewicz – ławka!!!
Bednarek – więcej szans w lidze! Dobre zawody.
Arajuuri – I SKŁAD! ZA ŻABE!!! KAPITALNY MECZ FINA!
Linetty – Brawo
Gostomski – jednak czekam na powrót Buricia, nadal twierdze że przy 1 bramce mógł dużo więcej zrobić, podobnie jak Warszawie przy 2 bramce dla ległej.
Komentatorzy – pierdolone jednostronne skurwiele!!!! Kurwa obiektywizm tych penerów nie miał granic, poza tym w ogóle nie znali nazwisk ani numerów na plecach.
Mamy awans bogu dzięki! W niedzielę Kiepscy i 3pkt to jest obowiązek.
2 połowa dogrywki naprawdę dobra. Widać ze z kondycja nie jest tak zle
Na boisku najgorsi WOŁĄKIEWICZ, Lovrencic, Gostomski i kryminalista Borski, Jevtic po zmienieniu Hamalainena bezproduktywny!
Niepotrzebnie się męczyli moim zdaniem. Jagiellonia dzisiaj słaba jak barszcz, nie wiem jak Lech w 2 połowie mógł tak obniżyć loty. W dogrywce nasi pokazali już wyższość, bramka Douglasa rozjechała kompletnie Jagę.
Znów dokonujemy. Po 10 minutach powinno być 4:0 ale kurwa jakie to są barany!
Nie zdziwmy się jak dostaniemy od Śląska 0:3 a pizdeczki będą się bronić tym, że grali 120 minut i mało czasu na odpoczynek. Real, Bayern i inne topowe kluby grają co 3 dni cały sezon i nie płaczą. Ale cóż, większość z zespołu Lecha to najemnicy..
Co do wyróżnień to Linetty, Pawłowski, Arjauuri w końcu!
Ale Paulus ma pecha do Jagielonii. Na wiosnę- strzał w słupek dziś- poprzeczka. Na wiosnę- rzut karny niesłuszny za rękę Fina dziś- samobój. Keita też super zaczął ale niestety kontuzja.. Oby był gotów na niedzielę.
Zaur, Gergo, Kasper, Hubert – tragedia…
Wkurwienie zamiast dokonujemy słownik zwariował
teraz drogie dzieci widzą jakim wielkim cierniem jest Lech ta kacapskiej Polski?
tego to chyba nikt w najśmielszych marzeniach nie oczekiwał!!! siedem pierwszych minut naszych i siedem ostatnich reszta sie nie liczy BRAWO BRAWO BRAWO
a borski – tęczowy ciul niech sie wypałuje będzie mu lżej….
Wołąkiewicz parodia piłkarza.
Wołąkiewicz,borski to było dno i kurwa jebani komentatorzy!!!wg ziobry Lech wygrał,bo miał 2 karne co za pojeb!!!!
ciekawe czy śledzie wypną doopy, by tęczowym lżej było ich wy…???
Cała nadzieja, że Kocian dosadnie im powiedział co sądzi o wystawianiu doop…
Gdyby nie kontuzje i sędzia wygralibyśmy w normalnym czasie gry, brawo za walkę do końca, Kolejorz!
Ziober to już ponoć wczoraj pierdolił głupoty podczas meczu Ostrovia- Cracovia.
NO mamy awans 🙂 Arajuri w końcu dobry występ 🙂 Wołąkiewicz słabo :/ I sędzia żenada momentami
Mecz super się ułożył, ale z min na min coraz słabiej to wyglądało. Za dużo indywidualnych błędów, już nie będę wymieniać kogo bo każdy widział. Na plus Arajuuri i Pawłowski. Fin nie przypadkowo jest kapitanem reprezentacji swojego kraju. Sporo ludzi skreślało go dziś pokazał, że się mylili. Choć wiadomo to tylko jeden mecz zobaczymy co dalej pokażę. Zaś Pawłowski widać w formie, sporo biega pokazuje się do gry. Jedynie co to może poprawić podanie. Ogólny wniosek: do poprawy gra obronna i wyprowadzenie piłki za dużo strat. No ale dziś się cieszmy wygraliśmy i gramy dalej!!! Hej Lech !!!
well done , wygrali zaluzenie choc defensywka musiala sie „popisac „
Brawo Lech za walkę do konca !! Ale po co tak długo …
Teraz troche wniosków
Wołakiewicz wrzutki nawet nawet ale gra dno , Gostomski bardzo elektryczny 🙁
Bednarek spoko. Linetty w koncu z golem !!! Zaur oprócz gola mega niedokładny .. Hama niewidoczny , Pawłowski jakiś dobry towar bierze bo zapierdala jak zły 😉
Reszta na swoim poziomie , Barry pełna rekompensata , Lechowi potrzebny jest konkret napadzior !!! Nieważne graty fajny mecz , szkoda ze Borski nie widział dwóch ewidentnych karnych , okulaki moze , a boczny sygnalizował …
jak dla mnie Paulus z Linettym i Pawłowskim wygrali nam mecz:)
Nie narzekajmy, dziś trzeba się cieszyć. Wygrywa i przegrywa drużyna. Hubert powinien grać na boku obrony. Ci co dzis popełnili błędy, w jakiś sposób się zrehabilitowali.
Tytuł trafiony w punkt;-) puchar jest nasz!!!
Miedzy Bogiem a prawda gdyby bylo 10:2 wieśniaki z podlasia nie moglyby miec pretensji.
Sam Jevtic miał 4 patelnie, to samo Sadajew + 2 nie podyktowane rzuty karne !!!
Praktycznie sami sobie strzelilismy te 2 bramki na 2:2, Jagiellonia sama nie strzelila nam bramki z gry.
Wołąkiewicz rusza sie jak wóz z weglem, Sadajew gra tak ze myslalem ze sie porycze !!
Inna kwestia to murawa- ja pierdole chwilami to byly jakies piruety takie bylo grzezawisko!!
Ogolnie mecz na duzy plus jestem zbudowany gra i postawa
wszyscy na final na Narodowy 🙂 !!!
Świetny mecz Karola, wreszcie nie tylko super z tyłu,ale dał bardzo wiele z przodu. Arajuuri też wielki plus, oby dostawał więcej szans, podobnie jak Bednarek.
A tak gwoli ścisłości, to Ziober stwierdził, że Lech bardziej zasłużył na zwycięstwo, bo nie dostał dwóch karnych, które powinien dostać.
Niestety meczu nie widzialem wiec nic konkretnego nie moge napisac. Po tym co pisza inni i co pisano w opisie meczu „na zywo” zastanawia mnie jedno: ile meczy musi zagrac zle Wolakiewicz by Skorza w koncu go posadzil na lawie? Skoro po wejsciu Bednarka bylo pewnie i spokojnie to u malinowych to oni powinni byc para w srodku. Hama gral tak jakby go nie bylo bo nie wymieniono ani razu jego nazwiska.
Najwazniejsze ze sa w nastepnej rundzie, oby nastepny mecz byl mniej stresowy.
„Cała Polska zna…”
Brawo za walke meczu i sam wynik-przypomina sie nasz mecz z Austria Wieden i bramka Murasia na 4:2 w 120 min:) Niezmiennie licze na zwyciestwo z Slaskiem na wyjezdzie, zacznijmy wreszcie grac rowno, a nie jak do tej pory – jeden mecz swietny, jeden sredni, jeden bardzo slaby…
uf, byłem i widziałem. strasznie się bałem o wynik. udało się i z tej okazji się napije.
Fatalny Sadaev i Wołąkiewicz. Nie wierzę, ze Kownacki i Bednarek w pełnym zakresie czasowym byliby gorsi. Ok, może Kownacki bez formy, ale Sadaev ewidentnie nie ma umiejętności.
Podobał mi się krótki okres Keity. Podobał mi się Pawłowski, Linetty i Arajuuri mimo tego nabitego samobója.
Douglas w obronie katastrofa. Gola pieknego zdobył, ale zaliczył „dwie asysty”. To tyle. Barry jak już to na lewą pomoc. On nie jest obrońcą!!!
@kufel
„Nasz kibicowski świat,Cala Polska wie,jak Kolejorz bawi się!”
Jest ćwierćfinał i to najważniejsze,szkoda ze doszło do dogrywki,bo to się da w kość piłkarzom.
Jeszcze jedna sprawa,Bednarek prezentuje poziom piłkarza pierwszej 11,i tam właśnie jest jego miejsce,natomiast miejsce Wolakiewicza jest albo na boku,albo na ławce.
Anonim to ja.
Podsumowując… To był mecz jakie lubimy z dobrym happy end’em…
Dużo bramek, dużo emocji, ostra gra, pod bramkami dużo się działo, delikatnie mówiąc „sędzia ślepy na jedno oko”…
I piorunująca końcówka!! To jest nasz prawdziwy Lech!!
Wolaczkiewicz akurat zagral porzadnie! Tralka natomiast masakra, jego podania nigdy nie dochodza do naszych. Wedlug mnie na plus Gostek, Wolaczkiewicz, Paulus, Linetty. Na minus taktyka trenera, sedzia, Zaur, Szymon, Tralka. Reszta w porzadku.
Wołąkiewicz zagrał porządnie? Koleś zawalił dwie bramki, przy których piłkarze Jagiellonii go po prostu obkiwali, a ty piszesz, że zagrał porządnie… Poza tym jeszcze w drugiej połowie jak Wołąkiewicz już grał na prawej obronie, został objechany i Jaga oddała groźny strzał.
Skonczcie w koncu pierdolic bo sie tego czytac nie da. ten sraki ten owaki. Fakt Wolakiewicz tregadia ale czepianie sie Zaura to delikatna przesada. Jest troche niedokladny ale walczy,pokazuje sie do gry i najwazniejsze strzelil gola a wszystkim w dupie zle. Ja pierdola co za ludzie…. Juz widze co by tu sie dzialo gdyby przegrali. Aha jeszcze jedno. Teraz achy i echy nad Arajurim a jeszcze miesiac temu wiekszosc gdyby mogla to by wywalila go z klubu a na dobra sprawe nigdy nie dostal prawdziwej szansy
wystarczyło przesunąć Wołąkiewicza na bok, dać Bednarka na stopera i obrona wyglądała o niebo lepiej w drugiej połowie.Słabo zagrał Sadajew pomimo tego że strzelił bramkę.No i teraz wreszcie pochwała dla Arajuriego! Facet zagrał jak przystało na stopera i mimo nabitego samobója, to był najjaśniejszym punktem naszej obrony.Jeszcze raz brawo bo już go skreślałem powoli.Na koniec dodam że w końcowej części meczu oraz dogrywce Lech dominował na boisku i dążył do zwycięstwa.Dlatego chwała piłkarzom przede wszystkim za grę do końca.Dziś mogę powiedzieć że jestem bardzo zadowolony z widowiska oraz zwycięstwa które przybliża nas na Narodowy.Pozdrawiam wszystkich
Tytan jaki lep 🙂
Ogólnie Borski znowu chciał nas oszukać i aż dziwię się że nie podyktował przeciwko nam jak Arajuuri wybijał piłkę wślizgiem. Na szczęście pomimo horroru był happy end. Teraz pora na słąsk
@Tytan byłeś na meczu??Chyba nie.Jak możesz pisać że Szymek na minus???Chłopie on dziś był wszędzie od obrony po atak.Dla mnie jeden z bohaterów meczu!!
Mecz powinien być rozstrzygnięty już po 15 minutach a tu znów zrobiło się 2:2. Jevticiowi zabrakło dziś szczęścia. Arajuri rozegrał mecz życia w Lechu, pomimo samobója. Ciekawi mnie czy powtórzy taką dyspozycję. Brawo Douglas, Linetty, Bednarek i Gergo za końcówkę. Borski ch….! Tęczowa łajza! Teraz niech odpoczna i pukna Śląsk:-)
Tytan chyba ogladałeś inny mecz co za gosc 🙂 SPECIALISTA 0D TAKTYKI :))
Arajuuri wygrał swoim tańcem po meczu do nowej przyśpiewki, dla mnie jeden z lepszych dzisiaj, może nie jest to światowej klasy obrońca, ale myślę że z pewnością jest to sympatyczny i wesoły gościu, choć może się mylę.
Wynik meczu wspaniały ,lecz gra przeciętna i bezbarwna.Jest jeden negatywny bohater tego spotkania to Hubert Wołąkiewicz .Pilkarz który zarabia podobno 70 tys.zł ostatnio jest najsłabszym ogniwem Lecha .Daję się ogrywać jak gracz niższych ligach czy zasługuje na nowy kontrakt musi to udowodnić następnych meczach.Jęśli tak to tylko za mniejszą kasę.A Lech powinien pomyśleć o solidnym stoperze szybkim zwrotnym i walecznym.plus dzisiaj dla Ajauriego mimo pechowej bramki spisywał się poprawnie .gergo znów gaśnie ,sadajew bez formy .ciekawe czy plotki o nowym napastniku będą prawdziwe bo zawodnik profilu teo,rudniewa jest lechowi potrzebny od zaraz.teraz czekamy z pucharami do wiosny.
O tym ze borski to najwieksza wywłoka wsród sędziów wszystkim wiadomo, ale mnie zastanawia jedna rzecz… Czy Wolakiewicz oddaje swoją miesiączka pensje za to ze gra w pierwszym składzie?
BARDZO PODOBAŁ mi się Bednarek- brawo chłopaku !!! nie od dziś wiemy, że Żaba jest za niski i za słaby fizycznie na środku-powinien grać na boku. Błąd trenera, że go tam wstawia.
Paulus zagrał dobry mecz – też brawo, ale trzeba przyznać, że facet ma pecha, bo nie dość że obija ramy to jeszcze piłki dziwnie latające i odbijające sie zawsze trafią w niego i prokurują nieszczęścia. Mam nadzieję że to juz koniec jego pecha.
Karol walczy o kadrę – takiego Karola repra potrzebuje jak cholera – świetny mecz w jego wykonaniu.
Szymek – hmm ktoś tu pytał co on bierze – ja nie wiem, byle nie przedawkował :-)) i może by tak podzielił się z Gerym i Hamą?
Gostek elektryczny – mogło byc lepiej. Zaur rozczarowuje. Barry obrona to chyba nie jego domena – nie na darmo nie jest brany do repry SCO. Ciekawe jakby było gdyby biegał po skrzydle….
Jaga nie wytrzymała tych 120 min. Brawo za walkę do końca.
Największa wywłoką jest Gil a Borski jest zaraz za nim 🙂
Ja też już wróciłem i właśnie otwarłem piwko by się odstresować.
Mecz zaczął się kapitalnie, 5 sekund i gol. Probierz chyba zdębiał. PO kilku kolejnych minutach 2:0 i odblokowanie Linettego- kapitalny mecz. Potem dramat,najpierw strata i Gajos mija Woło jak dziecko i wali zza pola karnego. Potem znów Woło minięty w polu karnym, piłkę wybił Barry,ale w Arę i jest remis. W mojej okolicy w kotle wkurwienie nie zna granic. Huberta wysłać na marsa. I tak 90 minut mija, a wkurwienie nie mija,bo Borski nie widzi karnych po rękach,łokcia Pazdana, a więc dogrywka. Lech dusi i tuż poza 16-tką faulowany Szymek.Miejsce a’la Możdżenia z PBB, ale Barry wali mocno odchodzącą piłkę w drugą stronę i od słupka wpada do bramy. Gooooooooooool i wielka radocha. Jaga rusza,ale Lech wali kapitalne kontry i kapitalnie je marnuje. Sam Jevtic ze 4 okazje na gola,do tego Zaur i Karol.W końcu z 3 metrów po podaniu ze skrzydła Karol wali na 4:2.
Piękny mecz,naprawdę. Bardzo mi się podobał i ta dramaturgia. Woło w 1 połowie beznadziejnie, ale w 2 muszę powiedzieć,że na skrzydle za Kędziorę nawet nieźle. Raz tylko wykiwany przy linii końcowej. Super Karol, Szymek i Ara,ale też bardzo dobrzy Bednarek. Gergo dał dużo walki.Ogólnie jestem szczęśliwy i chyba się uchleję… jutro też urlop.
Tyle, że sympatia i wesołość nie gra 🙂 O tym, że Paulus ma dobry humor zawsze pisała zresztą redakcja – dość sarkastycznie 😉
Niestety dwa wielbłądy w obronie i chłopaki mieli pełno w gaciach. Ważne, że jest awans dalej.
Boski taki mecz gdzie pokonujesz sędziego, który robił wszystko, aby Lech przegrał. 2 karne plus olbrzymi spalony w dogrywce, gdy Paulus ratował wślizgiem. Jednak trzeba mu oddać, że przez jego zagapienie Lech strzelił bramkę tak szybko. Brawo Lech! Gra słaba, ale o tym zacznę myśleć jutro. Dzisiaj się cieszę!!!
Po takim meczu pół Poznania powinno jutro iść na urlop na żądanie. 🙂
Wołąkiewicz do orania pola się nie nadaje, a co dopiero do wyczynowej gry w piłkę. Sposób w jaki dał się objechać zakrawa na kpinę.
miesięczna pensję miało być!