Reklama

Wnioski po szóstym sparingu

pilkazimaZa piłkarzami Lecha jest już szósty z siedmiu zimowych sparingów w trakcie przygotowań do rundy wiosennej. Wynik tego meczu kontrolnego był średni. Sama gra też wyglądała różnie, choć wpływ na to mogło mieć kilka czynników.


Na podstawie towarzyskiej konfrontacji z czołowym bułgarskim zespołem można wysnuć kilka wniosków. Poniżej szczegóły.

Optymalnie na inaugurację

Trener Maciej Skorża w przeciwieństwie do wczorajszego sparingu wystawił dziś jedenastkę, która być może wybiegnie na mecz z Pogonią.

Gostomski – Douglas, Arajuuri, Kamiński, Henriquez – Trałka – Lovrencsics, Hamalainen, Jevtić, Kownacki – Ubiparip.

Być może, bo pod nieobecność mających lekkie problemy Kebby Ceesaya i Tomasza Kędziory od początku na prawej obronie dość niespodziewanie zagrał lewonożny Barry Douglas. Szkot przegrał rywalizację na lewej stronie z Luisem Henriquezem, dlatego dzisiaj wystąpił na innej pozycji. Ponadto mamy już jasność, że Maciej Skorża przynajmniej na razie będzie stawiał w środku na Marcina Kamińskiego a nie na Tamasa Kadara, na lewej flance rekonwalescenta Szymona Pawłowskiego będzie zastępował schodzący do środka Dawid Kownacki, natomiast numerem 1 na szpicy jest Vojo Ubiparip.

Różne fazy

W dzisiejszym sparingu z Bułgarami lechici mieli różne fazy. Zaczęli słabo, stracili gola po kontrowersyjnym rzucie karnym, ale potem szybko przejęli inicjatywę i wyrównali. Po golu na 1:1 poznaniacy grali bardzo dobrze i nagle z niczego doprowadzili do drugiego karnego, a potem stracili drugą bramkę. Mimo wyniku 1:2 do przerwy gra Kolejorza w pierwszych 45 minutach była przyzwoita. Pomocnicy rozumieli się na murawie bardzo dobrze, zaś Gergo Lovrencsics robił na prawej flance co chciał.

Po zmianie stron było już inaczej. Lech się cofnął, grał z kontry i sprawiał wrażenie jakby czekał już na koniec obozu. Na szczęście nieźle funkcjonował pressing i odbiór. To właśnie dzięki tym dwóm elementom poznaniacy wyrównali w 77. minucie. W drugiej połowie Kolejorz nie zagrał pięknie tak jak w niektórych fazach pierwszej odsłony tylko bardziej wyrachowanie. Był po prostu skuteczny co można uznać za plus. Pojedynek z Levskim był kolejnym tej zimy sparingiem w którym Kolejorz zamienił efektowność na efektywność.

Obrona do poprawy

Najsłabszą stroną Lecha w czwartkowym sparingu była obrona. W ustawieniu:

Douglas, Arajuuri, Kamiński, Henriquez

od początku boczni obrońcy mieli problemy z atakami rywali. Luis Henriquez, który przecież wygrał rywalizację z Barry Douglasem wyleciał z boiska za dwie żółte kartki i ewidentnie nie miał dobrego dnia. Po zejściu Panamczyka trener Maciej Skorża mógł na szczęście wprowadzić nowego zawodnika. Zdecydował się na Jana Bednarka, który powędrował na prawą flankę, natomiast Barry Douglas wrócił na lewą stronę. W drugiej połowie po zejściu Szkota obrona wyglądała następująco:

Bednarek, Arajuuri, Kamiński, Kadar

Niestety ponownie defensywa miała problemy z atakami Levskiego, który starał się przedostawać pod naszą bramkę przede wszystkim skrzydłami. Lechici kompletnie nie blokowali tych dośrodkowań i był to już kolejny sparing tej zimy w którym boczni obrońcy mieli problemy. O wiele lepiej defensywie szło za to z rozbijaniem ataków prowadzonych środkiem i z obroną przy stałych fragmentach.

Na plus

Z bardzo dobrej strony pokazał się dzisiaj Gergo Lovrencsics, który ewidentnie jest w gazie. Węgier bez problemów radził sobie z obrońcami rywali i zanotował asystę. Ładnie od 10 minuty poczynali sobie również Darko Jevtić oraz Kasper Hamalainen. W końcówce sporo do gry wniósł za to Szymon Pawłowski, który w 77. minucie najpierw przejął piłkę, a potem zaliczył asystę przy trafieniu Szwajcara. Pozytywnie można też ocenić odbiór i pressing stosowany w niektórych fragmentach dzisiejszego sparingu.

Na minus

Oprócz wspomnianej już wcześniej gry bocznych obrońców minusem był manewr stosowany od 70. minuty. Kasper Hamalainen powędrował do ataku, Darko Jevtić sam grał na „10”, a u boku Łukasza Trałki biegał Szymon Drewniak, którego wejście na boisko zmieniło ustawienie z 1-4-1-4-1 na 1-4-2-3-1. Na dodatek do ataku zapędzał się Marcin Kamiński co nie wyszło Lechowi na dobre. Manewr, który ma być stosowany w końcówkach przy niekorzystnym dla Kolejorza wyniku musi być jeszcze dopracowany. Niestety po raz kolejny w sparingu nie zagrali Jasmin Burić i Muhamed Keita.

Gotowi na walkę

Levski Sofia serio potraktował dzisiejszy mecz i był najbardziej wymagającym rywalem spośród wszystkich zimowych sparingpartnerów Lecha Poznań. Bułgarzy grali ostro, nie odstawiali nogi i pozwalali sobie na chamskie faule atakując nawet żebra Vojo Ubiparipa. Kolejorz chcąc sprostać takiemu zachowaniu przeciwnika musiał się naprawdę wysilić i dał radę. Dzisiejszy mecz był dla poznaniaków solidnym przetarciem przed ligą i oby tylko nikt po tym spotkaniu nie narzekał na uraz. Momentami gra była naprawdę ostra, choć za jej sprawą Kolejorz mógł na własnej skórze doświadczyć to co niebawem czeka go w polskiej lidze. Przy okazji lechici poćwiczyli sobie stałe fragmenty gry, których dziś było naprawdę sporo.

KKS Lech Poznań – Levski Sofia 2:2 (1:2)
Bramki: 18.Ubiparip 77.Jevtić – 9.Domovchiyski – k. 36.Domovchiyski
Żółte kartki: Henriquez, Arajuuri, Trałka – Luis Pedro, ?, ?, ?
Czerwona kartka: 38 min. – Henriquez (za drugą żółtą)
Skład Lecha: Gostomski – Douglas (46.Kadar), Arajuuri, Kamiński, Henriquez (39.Bednarek) – Trałka – Lovrencsics (83.Sadaev), Hamalainen, Jevtić, Kownacki (70.Pawłowski) – Ubiparip (70.Drewniak).

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


42 komentarze

  1. kibic007 pisze:

    Burić się nie wykuruje do meczu z Pogonią? Mimo braku gry w sparingach, liczę, że to on zacznie rundę wiosenną w bramce.

  2. pozn pisze:

    Słabo to wyglądało obrona bardzo niepewna i wszyscy oprócz gergo i pawłowskiego biegali jakby nie mieli sil..

  3. blamo pisze:

    Levski obecnie nie jest już tak mocny jak jeszcze niedawno. Dlatego martwi nasza słaba postawa w dzisiejszym spotkaniu. Luis ponownie zachowuje się nieodpowiedzialnie. Takiemu doświadczonemu zawodnikowi to nie przystoi. Oby powodem takiej postawy Lecha były ciężkie nogi i solidna praca wykonana na obozie;)

  4. sas pisze:

    Jak dla Vojo ustawiony na szpicy daje mniej niż Sadajew, a Kownacki grający na boku też niczego pozytywnego nie wnosi. Na minus boczni obrońcy i Jevtic, który raz o mało nie miał asysty dla Lewskiego i znowu nie potrafił strzelić w dogodnej sytuacji ( mówię i innych sytuacjach które miał)

  5. Ferion pisze:

    Jeśli w takim składzie zaczniemy ligę to znaczy że nikt nas nie wzmocnił, bo żaden z zawodników nie przebił się do pierwszej 11. Obrona przy szybkich przeciwnikach często się gubiła. Ubiparip strzelił bramkę, ale jego gra na szpicy nie wygląda dobrze, często brak mu zdecydowania i podejmuje złe decyzje. Trudno wierzyć, że będzie gwarantował regularne zdobywanie bramek. Obserwując dzisiejszy mecz trudno stwierdzić co poprawiliśmy w okresie zimowym. Nie wiem czy zamiast Kownackiego nie powinien grać Formela, zamiast Kamińskiego Bednarek w ataku Sadajev mimo wszystko daje więcej od Ubiparipa.

  6. Rybka pisze:

    Szkoda tych kontuzji bo skład by wyglądał następująco :

    Burić, Kędziora, Arajuri, Kamiński, Henriquez, Trałka, Linetty, Gergo, Pawłowski, Jevtić, Hamalainen

    Gostomski ,Kadar, Douglas, Holman , Kownacki , Formella, Keita

  7. wagon pisze:

    1. Lech był po ciężkich treningach
    2. Nie wiemy jakie obciążenia miał Levski
    3. Sparingi są po to by eksperymentować

  8. Giacore pisze:

    Widać od samego początku było zmęczenie. Martwi sytuacja na prawej obronie. Gra Barrego na tej pozycji to była parodia i nie ma się czemu dziwić. Podobnie Vojo kolejny mecz wygląda, jakby wszystko było dla niego zaskoczeniem. Strasznie żałuję, że przesunięty na skrzydłowo Kownacki a nie Vojo. Brakowało dokładności. Ogromny plus dzisiaj dla Gergo walczył biegał było widać jakość i zaangażowanie jak i Hamy. Szkoda Keity.

  9. Damian pisze:

    Redakcjo zrobicie taki news podsumowujący sparingi i to w przygotowaniach na plus a kto na minus ??

  10. KKSLECH.com pisze:

    Tak, ale dopiero po ostatnim sparingu. Chyba, że go wcześniej odwołają.

  11. gruh pisze:

    A co sie z Keita znowu stalo?

  12. kibic. pisze:

    Oglądając sparingi widać wyrażnie że najsłabsi to Drewniak słaby Ubiparip nie wiele lepszy Kamiński zagubiony gdy przeciwnik atakuje ostatni sparing . Kownacki nie jest zagrożeniem dla przeciwników .Pozytywna postacią ostatnich dni jest Holman to będzie zawodnik dużego formatu oraz Bednarek robi postępy.

  13. aliz pisze:

    nie ma co na razie wyciągać daleko idących wniosków… widać,że chłopaki ciężko pracowali jeszcze jakoś im było w pierwszej połowie, ale potem zmiany i ciężko było; widać, że liderzy zaczynają łapać formę; widać, że kilku okrzepło i stają się ważnym ogniwem zespołu; widać, że Skorża próbuje dodać kogoś Trałce i raz to wygląda lepiej, raz słabiej, widać tez, że nie spuszczają głów przy niekorzystnym wyniku a próbują walczyć i oby tak było w lidze i PP.
    Cieszy, że na boisko powoli wchodzi Szymek, martwi Karol i Jasiek.
    Tak na dobrą sprawę – nie wygląda to źle, zobaczymy co będzie za tydzień, gdy trochę „odsapną” i zacznie się ligowe granie. Z umiarkowanym optymizmem podchodzę do wiosennego startu :-))

  14. 07 pisze:

    Śmieszy mnie stwierdzenie, że grojki myślami byli już w drodze do domu, bo to świadczy tylko o tym ,że z nich h.j nie profesjonaliści. Nad sferą mentalną mieli pracować i na kilka dni przed ligą dowiadujemy się, że zadanie nie zostało odrobione. Dobrze że to był tylko sparing. Skorża moim zdaniem ma więcej niewiadomych niż wyselekcjonowaną 11. Obecność Drewniaka na boisku to najlepszy na to dowód.

  15. fgh pisze:

    Ja zacząłem oglądać chwilę przed wejściem Drewniaka na boisko, i tak jakoś zacząłem obserwować co robi. Przez ponad 10 minut grał coś takiego – w ataku chował się za plecami przeciwniki żeby nie dostać piłki. To nie było przypadkowe, bo jak przeciwnik zbiegał w bok to Drewniak przesuwał się tak, żeby cały czas być schowanym. W obronie najczęściej biegał za sędzią, a jak nie za sędzią to przemieszczał się w puste rejony bez przeciwnika. Potem z 5 minut przed końcem miał jeden odbiór na boku, nawet dobry, i chwilę później gdy Trałka kopał rzut wolny w środku pola, Drewniak wyszedł mu do przodu i odegrał do Trałki, a ten do obrony. Potem znów się schował.

    To jest dramat. Ktoś powinien chłopakowi jasno powiedzieć – jeszcze raz się schowasz komuś za plecy i będziesz unikał gry, lądujesz w rezerwach a potem sprzedajemy cię komukolwiek, nawet do drugiej ligi. Nie może być tak, że ktoś pozoruje grę. Nawet jak jest cienki, to niech walczy. Trałka też nie potrafi podawać, a walczy

  16. Alcatraz pisze:

    Wynik taki sobie, ale nie ma co się nad nim spuszczać. Powoli nadchodzi czas na ligę adrenalina będzie inna.
    Pierwsze mecze pewnie i tak będą ciężkie w naszym wykonaniu, ja przynajmniej na takie się nastawiam choć wierzę mocno ,że jakoś je wygramy. Po 3, 4 meczu rundy będzie wiadomo jak owocne to były przygotowania.

  17. angelo pisze:

    Gra nie oszołamia , tak więc trudno cokolwiek wywnioskować , brak prawdziwego napastnika nader widoczny , czas poczekać do pierwszych bojów w lidze .

  18. mól pisze:

    Moja ocena jest następująca zmiana Rumak-Skorża=0.

  19. yah pisze:

    Chyba jednak pojebało Was za przeproszeniem… co to za komentarze!? Ta generalnie jest do dupy i tyle w łeb sobie strzelić.. a ten komentarz mola.. wygląda na trola z prawego brzegu Wisły. To są SPARINGI… TESTY.. są w fazie budowania formy z treningami przedmeczowymi

  20. 07 pisze:

    Zdanie kluczowe – Zachowanie zespołu po stracie piłki…. absolutnie do poprawy!

  21. Error pisze:

    Szkoda, że nie dane było zagrać Formelli, Holmanowi i chociaż trochę Sanockiemu, zobaczylibyśmy jak radzi sobie chlopak z lepszym rywalem. W ogóle, największa strata to Keita, miał przebłyski na jesieni ale gdy sie rozpedzal to jakas kontuzja. Pierwszy oboz przepracowal, a teraz gdy nadszedl kolejny gdzie miał się WKOMPONOWAĆ W KOŃCU znów nie pograł i znów ciągle ławka będzie.
    Wg mnie „11” na runde powinna byc taka.
    Burić – Kędziora – Arajuuri – Kadar – Douglas – Trałka – Linetty – Gergo – Hamalainen – Pawłowski – Sadajew
    Ławka: Gostek, Ceesay, Kamiński, Formella, Keita, Kownacki, Ubiparip

  22. El Companero pisze:

    mamy jakies problemy to oczywiste, ale problemy ma taz konkurencja tyle ze glosno sie o nich nie mowi bo media nie interesuja sie za bardzo druzynami ze srodka tabeli. Nikt nie wie przeciez czy sledzie prezentuja juz ,,poziom mistrzowski,, czy moze ,,1 ligowy,,. Trzeba ich pokonac na ich boisku i juz. Dzis zawiodl mnie Henriquez, sprokurowal karnego, pyskowal na zoltą kartke, faulowal na drugą, osłabilby zespol w lidze za takie nonszalanckie zagrywki. Moze pod presją kary finansowej za tydzien zagra mądrzej. Martwi mala ilosc bramek zdobywanych przez napastnikow, wiekszosc z nich to dzielo pomocnikow. Troche tez mnie irytowaly te roszady Skorzy. Trener kombinuje na prawo i lewo a wiekszosc z tych pomyslow i tak nie wypalila. Ciekawy jestem tez co bedzie latem sie dzialo w bramce. Buric musi w koncu sie posklejac bo ile razy mozna tą sama rękę w temblaku nosic. A co do Lisa to moze za 10 lat bedzie z niego bramkarz, bo jak na razie ten mlodzieniec musi sie wiele nauczyc. Praktycznie kazda bramka ktora puszcza to jakies kuriozum. Nie wyobrazam sobie bramkarza za kilka lat w Lechu z takimi zaleglosciami. Juz w meczu kadry z Anglikami po bramkach ktore wpuscil zwrocilem uwagę na to ze jezeli bramkarz w przeciagu nablizszych 2-3 lat nie przeskoczy mentalnie i bramkarsko o dwa poziomy wyzej, to nie bedzie z niego zadnego pozytku.

  23. Error pisze:

    + Bednarek powinien pójść na wypożyczenie żeby nie marnował się na ławce, bo teraz walka o środek obrony jeszcze większa.
    + Drewniaka SPRZEDAĆ
    + Włączyć do 1 zespołu Cernomordijsa, Zulciaka, Sanockiego,

  24. piotr06 pisze:

    @Error – „Drewniaka sprzedac”? Tak za pieniądze myślisz?

  25. fan pisze:

    Heh, no właśnie.. żeby sprzedać, to trzeba mieć kupca, a z tymi w przypadku Drewniaka raczej, nie powiem,.. ciężko.. ale domniemam, że autorowi chodziło o to aby się go POZBYĆ.

  26. mól pisze:

    @yah- nie pie… się strzel sobie w ten pusty łeb, będzie więcej schabu!

  27. Damian pisze:

    Redakcjo dziękuję za informację

  28. kfl pisze:

    error wszystko ładnie pięknie z Twoim składem ale nie wiem czy przy obecnej kadrze stać nas na posadzenie jevtica na trybunach.

  29. ramirez pisze:

    @mól

    to niewiarygodne, że po sparingach w mieszanych składach najcześciej potrafiłeś dokonać takie analizy porównawczej tych dwóch trenerów.

    z takim instynktem pewno jesteś najlepszym analitykiem po tej cześci galaktyki!

  30. truskawa pisze:

    @mól
    Niewiele masz do powiedzenia chłopcze tęczowy. Więc skoro nie można z Tobą merytorycznie porozmawiać, poczęstuję Cię wielkopolskim pozdowieniem! Wypad stąd Azjato!

  31. fanatic pisze:

    Tak sobie przeanalizowałem skład Errora, a tam brak Jevtica, Luisa i Kotora czyli dodając ich razem 21 grajków. Waszym zdaniem, przyjmując, że ma wszystkich do dyspozycji kogo Skorża powinien posadzić na trybunach ? Ja na jego miejscu miałbym szczerze mówiąc spory dylemat..

  32. yah pisze:

    @mola.. a bardziej trutniu. gówna wiesz o piłce i jeszcze mniej wiesz o budowaniu formy. Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy piłka Skorży i Rumaka… zajmij się łyżwiarstwem figurowym. Koniec tematu z tobą.

  33. mól pisze:

    @yah i inni , pocałujcie mnie w to miejsce gdzie mi skóry brakuje, z jedną uwagą PO ŚWIEŻYM WYS…!!!

  34. KKs7 pisze:

    kurde ciekaw jestem czy Gergo znowu wiosną będzie błyszczał, bo to chyba byłaby już trzecia po takich sobie jesieniach

  35. GROSZKINS pisze:

    mól,sorry ale jesteś jednym z większych przygłupów ze wschodu ,którzy odwiedzili naszą stronę.

  36. truskawa pisze:

    Mól a wiesz dlaczego Tobie przy odbycie skóry brakuje (normalny człowiek mimo Twoich podejrzeń ma tam nakórek), bo jesteś zwykłym tęczowym pajacem a cioty tak mają, że obtarcie powoduje brak skóry. Więc zaprzestań swoich praktyk bo się nie wypróżnisz kiedyś! Teraz już wiesz dlaczego na Was cała Polska mówi Tęczowi!

  37. RobertLech!!! pisze:

    Wrócił mój ukochany mól a już myślałem, że głupota Cię zabiła.

  38. mól pisze:

    @truskawa-ty masz truskawę!!!
    Wtedy gdy ja chodziłem na Kilejorza, to ty nawet w gacie nie srałeś, później oczywiście przeszkadzała ci truskawa!

  39. Tadeo pisze:

    Zdecydowanie na skrzydle Formella a nie Kownacki , który był w ogóle niewidoczny.Po raz kolejny rzucają się w oczy błędy i brak zrozumienia w obronie . Widoczny jak zawsze , brak siły w ataku.Gdyby Sadajew grał bardziej zespołowo , to w ataku zdecydowanie postawiłbym na niego a nie na Ubiparipa. Na razie wygląda to wszystko nie najlepiej , ale Skorża ma jeszcze tydzień aby to jakoś poukładać.

  40. maxior pisze:

    @mól
    Widac frędzlu tęczowy, że potrafisz błysnąć. Żenujący poziom gimnazjalisty.

  41. mól pisze:

    @maxior-oblirz dupę do gnota to ci katar przejdzie!

  42. Jożik7 pisze:

    Czym prędezej Lech pozbędzie się Drewna ,tym lepiej dla całego zespołu.On po prostu psuje morale drużyny.Niech jego tatuś i sponsor wreszcie to zrozumie.Sprzedaż tego niby grajka to najlepsza opcja dla Lecha