Wystaw swoje oceny po meczu z Jagiellonią
W piątkowym meczu, piłkarze Lecha w pełni zasłużenie pokonali Jagiellonią i zgarnęli trzy punkty. Poznaniakom udało się przebić mur postawiony przez białostoczan.
Maciej Gostomski – Oprócz jednej akcji w drugiej połowie, gdzie źle wybił piłkę nogą występ bezbłędny. Bronił wszystko co miał.
Tomasz Kędziora – W takiej formie i tak grając długo tu nie pogra. Premiership już czeka na niego. Kolejny dobry występ „Kendiego” i pewnie wykonany karny. Tego brakowało!
Paulus Arajuuri – Dobry występ Fina. Zagrał bardzo czujnie z tyłu. Takiego stopera chcemy widzieć.
Marcin Kamiński – Momentami trochę się gubił, jednak nie popełnił większych błędów. Nie dał się łatwo ogrywać.
Barry Douglas – To dzięki jego ładnej bramce Lech wygrał ten mecz! Znów Jaga w Poznaniu i znów Szkot zdobył niezwykle ważnego gola. Lepiej uderzyć się już nie dało.
Łukasz Trałka – Solidny występ kapitana Kolejorza w środku pola. Nie odpuszczał żadnej piłki twardo walcząc w drugiej linii. Regularnie próbował też włączać się do akcji ofensywnych za co plus.
Karol Linetty – Ledwo zaczął grać, a już jest w niezłej formie. Nie odstawiał nogi, walczył, szarpał i pokazał jak bardzo zależy mu na regularnych występach.
Gergo Lovrencsics – Zszedł już po kwadransie z powodu urazu. Na szczęście nic wielkiego mu się nie stało. Szybko wróci do gry. Początek spotkania w jego wykonaniu był niezły.
Kasper Hamalainen – Znów grał jakby był na kacu. Coś niedobrego się z nim dzieje…
Szymon Pawłowski – Nie jest w formie i było widać, że cały czas jej szuka… często podejmował złe decyzje lub za długo holował piłkę.
Zaur Sadaev – Zostawił mnóstwo zdrowia na boisku i niestety nie dotrwał do końca. Walczył jak tur. Szkoda, że nie zdobył gola, ale obrońcy Jagi pilnowali go dziś bardzo dobrze.
Rezerwowi:
Dariusz Formella – Wszedł za Gergo w 15 minucie. Miał więcej ochoty do gry niż umiejętności.
Muhamed Keita – Jego zmiana była pozytywna. Nieco rozruszał lewe skrzydło i swobodnie radził sobie biegając między obrońcami. Plusik dla niego.
Dawid Kownacki – Szkoda tej setki pod koniec, lecz co nieco wniósł do ofensywy. W końcu.
1 – fatalny mecz, to nie był jego dzień
2 – slaby występ, nie pokazał nic ciekawego
3 – występ bez błysku (ocena wyjściowa)
4 – dobra gra, był mocnym punktem zespołu
5 – bardzo dobry występ, wyróżniał się
6 – świetnie, był gwiazdą meczu
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się komunikat „Twoja odpowiedź została zapisana”
—
[wpgform id=’84613′]
—
Trener Maciej Skorża:
1 – fatalnie (zła taktyka, nietrafione zmiany)
2 – słabo (zła gra i mierny występ piłkarzy)
3 – przeciętnie (Lech grał słabo)
4 – dobrze (mecz bez historii, wygrał Lech)
5 – bardzo dobrze (pewne zwycięstwo Lecha i udane zmiany)
6 – świetnie (wysoka wygrana Lecha nad mocnym rywalem)
[polldaddy poll=8705345]
Sędzia meczu Lecha Poznań:
1 – fatalnie, sędziował pod rywala
2 – słabo, był zbyt drobiazgowy
3 – przeciętnie, gubił się na boisku
4 – dobrze, nie popełnił większych błędów
5 – bardzo dobrze, rzadko używał gwizdka
6 – świetnie, był kompletnie niewidoczny
[polldaddy poll=8705348]
Poziom meczu Lecha Poznań:
1 – bardzo słaby mecz zakończony porażką (kompromitacja)
2 – słaby mecz zakończony stratą punktów (rozczarowanie)
3 – przeciętny mecz i szczęśliwa wygrana Lecha (cieszy tylko wynik)
4 – dobry mecz i spokojne zwycięstwo Lecha (występ bez historii)
5 – bardzo dobry i efektowny mecz Lecha (takie mecze chcemy oglądać)
6 – pogrom za sprawą efektownej i efektywnej gry (długo nie zapomnimy tego spotkania)
[polldaddy poll=8705350]
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
[polldaddy poll=8705352]
Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w poniedziałek
Skład Lecha Poznań w meczu z Jagiellonią Białystok:
Gostomski – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas – Trałka, Linetty – Lovrencsics (15.Formella), Hamalainen (65.Keita), Pawłowski – Sadaev (71.Kownacki).
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Takiego meczu się spodziewałem. Wynik bardzo dobry, gra…każdy widział. Żeby ocenić piłkarzy muszę obejrzeć powtórkę. Na gorąco sędzia za pierwszą połówkę maksymalnie 2. Jak znam życie po obejrzeniu meczu w TV okaże się, że nie było źle jak chodzi o pracę sędziego.
Hamalainen i Pawłowski jeden wielki dramat.Bardzo ważne 3 pkt.
Pawłowskiego bardzo trudno ocenić. Z jednej strony grał słabo, a z drugiej… asysta i zrobił karnego! Bez niego tego meczu byśmy nie wygrali..
To Kasper wgl grał? Jedynka! Pawłowski to oprócz tego, że wywalczył karnego to straty błędy i zagubienie – jedynka! Najlepsi Bary Tomek i Mimo wszystko Zaur;) ciekawe jakby grali ze sobą Kadar i Paulus bo Kamyk mnie bardzo stresuje;)
Wynik lepsza niż gra. No ale tego się należało spodziewać, że Jaga tak właśnie zagra. Wg mnie ciężko wybrać piłkarza meczu aczkolwiek najbardziej podobała mi się gra Douglasa, który swój bardzo dobry występ zakończył golem, który walnie przyczynił się do zdobycia bez Lecha jakże cennych trzech punktów. Reszta poza defensywą brak słów po prostu.
ps
Czy tylko ja widzę dwóch Pawłowskich?!
No to po 5 meczu wiosny. Nie ma co się oszukiwać gra lepsza niż wynik, ale Jaga dobrze zoorganizowana z tyłu, a ztym mamy olbrzymie rpoblemy, bo nie potrafimy pokonać dobrze broniącą się w drużynie.
Gostek- Swoje uratował, swoje spierdzilił czyli bilans na zero, neutralnie.
Kendi- taki dosyć solidny występ bez pompy, ale bardzo pewnie wykonany karny, brawo 🙂
Arajuri- Dosyć pewnie czyścił, ale za często idzie na raz.
Kamień- Taki nijaki zwłaszcza to typowe poplątanie nóg pod presją typowe, można mieć trochę pretensji do naszych stoperów za mozolne wyprowadzanie piłki.
Douglas- Od początku pisałem, że powinien być pierwszym wyborem no i się nadal tego trzymam, może nie jest super bocznym obrońcą, zdarzają mu się boiskowe pomyłki, ale to gracz który może zaskoczyć w każdej chwili, a tego u nas brakuje. Dziś dał zwycięstwo.
Trałka- 4 stabilny mecz z rzędu, jest dobrym przecinakiem.
Linetty- Dobre pierwsze ligowe spotkanie w tej rundzie, zrobił swoje.
Hamalainen- Pierwszy raz chyba przypomniałem sobie o tym panie w 47 minucie? On nie chce czy co, czy można być tak bezporduktywnym? Dla mnie antybohater początku wiosny. Zobaczymy co dalej.
Pawłowski- Niby asysta, niby wywalczony karny, ale przez 85min widzieliśmy cień dobrego zawodnika, szkoda.
Gergo- do wesela się zagoi?W tych pierwszych minutach było widać, że chciał.
Sadaev- Jest wielki postęp w jego grze, nie miał za bardzo jak się popisać, ale jak gdy ma Ci w tym pomoc Hamalainen?
Formella- Można powiedzieć, że zaliczył pełne spotkanie, bez fajerwerków ale na tle Hamy czy Pawłowskiego nie wyglądał źle, a dosyć całkiem poprawnie.
Keita- Zmienił Hame, cudów nie zrobił ale po godzinie gry 10 na 11 szanse się wyrównały.
Kownacki- Po 4 spotkaniach był najsłabszym ogniwem obok Hamy, ale po tym spotkaniu pozostawi Fina samego, fakt wiele nie zrobił, ale pokazał chociaż dawkę umiejętności
Ehh można wielu w miare pozytywnie ocenić ale czegoś brakuje i ta gra wygląda słabo…
Szymek jest troche wystawiany na sile zeby sie ogrywał sam trener mówi ze jest mu potrzebny na dalszą czesc sezonu bo to gość który do formy moze dojść tylko przez mecze a nie siedzenie na ławie a tu debile wystawiają mu jedynkę
Macie dwa razy Pawlowskiego do oceniania
Tak jak już napisano Kasper, Szymek sa narazie z forma na bakier i to było widać ode mnie 2 troche na zachęte.
Kendi… jak dla mnie rozegrał dość przeciętny mecz. Z tyłu ok, ale do przodu to był jeden z jego gorszych występów w tej rundzie jeśli nie najgorszy. Zaliczył sporo niedokładnych zagrań i kilka strat. Po jego dośrodkowaniach nie było żadnego zagrożenia pod bramką przeciwnika. Plus za karniaka- w końcu komuś się udało.
Zaur jak dla mnie bomba. Reszta bez historii, ale pozytywnie.
No może jeszcze Bary zasłużył na oklaski.
Daany -> pojechałeś za ostro; Pawłowski oczywiście nie był MVP, widać że brakuje mu dużo do maksymalnej formy, ale nie przeszedł obok meczu, walczył, nie odstawiał nogi, wywalczył karnego i zaliczył asystę przy golu Douglasa. Z koeli Hama niestety jest w formie bardzo słabej, ale i tak miał jedno świetne zgranie głową do Sadaeva w I połowie. Gostomski miałby u mnie 6, gdyby nie głupkowata zabawa z Kamińskim, po której mogliśmy stracić najgłupszego gola w tym sezonie. Kędziora z kolei miewał już lepsze mecze. Widać, że lepiej mu się gra z Gergo niż z Formellą. Trałka grał dobrze do 70 minuty. Potem coś mu się stało i strata goniła stratę. Odpocznie sobie z Zawiszą i oby zagrał lepiej z Ległą.
Tak walczącego Lecha dawno nie widziałem, no i ważne 3 punkty!
@Sadami myślę ,że na piłce to się nie koniecznie znasz , ale masz prawo oceniać jak widzisz .
Jeszcze nie dawno taki mecz jak ze Zniczem i Jagą zakończył by się remisem lub przegraną a teraz oba spotkania wygraliśmy, w końcu co się zmieniło i szczęście tez bywa po naszej stronie a takie wygrane dadzą wiarę zespołowi.
Uważam, że ten zespół nie jest przygotowany na brak Jevtića. Oby szybko wrócił. Od niego wiele zależy.
@omega
Czyżby po 2 stronie ekranu siedział Pan Duda i mówił kto się zna na piłce, a kto nie? Ja w ten sposób spostrzegam te występy, przeszkadza Ci? Podziel się swoją opinią, a nie się przypierdalasz. Cześć.
@Koło nie żadne debile. Ty jak byś go ocenił na 6? oceniamy występ w meczu a nie to co ktoś może kiedyś pokazać. Narazie Szymek gra kiepsko (choć się stara) i stąd niskie oceny. 1 to może zbyt surowe, ale napewno nie zaslużył na pochwałe za ten mecz. Z resztą jeśli widziałeś to inaczej oceń wyżej.
@redakcja
Pawłowski jest 2 razy w ocenach.
Uwielbiam gre kedziory, bedzie z niego 'kawal pilkarza’, ale mimo wszystko zagral dzis przecietne zawody.
Wedlug mnie to Kedziora wraz z Hama byl najslabszy na boisku. Tak cienkiego i rozkojarzonego Kendiego juz dawno nie widzialem. Kaminski takze niepewny i wraz z Gostkiem podarowalby bramke Jagielloni. Troche dziwne te oceny redakcji.
@omega – a ja uważam że akurat Sadami bardzo dobrze ocenił naszych grajków !
Nie wiem jak to wyglądało w telewizorni, bo wróciłem z meczu teraz, ale na stadionie wyglądało to wszystko marnie 🙁 ! Muszę obejrzeć mecz ze spokojem jeszcze raz ale tak na gorąco ( WEDŁUG MNIE OCZYWIŚCIE ) to oprócz walczącego Zaura nikogo bym nie wyróżnił !
Dzisiaj odbył się dziwny mecz, tzn. vicelider zagrał taktyką I-ligowca nie marzącego nawet o europejskich pucharach (polski folklor) z drużyną mającą wielkie aspiracje tylko bez pomysłu na grę. Zabawne są też komentarze tzw. ekspertów NC+, dla których antyfutbol Jagi był imponujący. Oczywiście Lech zagrał przeciętnie, ale mówienie i pisanie o skutecznej taktyce Probierza, daje wiele do myślenia. Ciężko będzie w Polsce zbudować dobrą piłkę, jeśli chwalone jest cwaniactwo i destrukcja (nie mylić z włoskim catennacio). Probierz dostał kolejną lekcję, ale obawiam się, że nadal myśli, że to zły los pochłonął jego zespół!Ciężki mecz dla kibica, ale Wielkie brawa dla drużyny!
Gostomski – nieźle, ładna obrona, ale to wybicie… – 4
Kędziora – moim zdaniem to był słabszy jego mecz, ale strzelił gola – 4
Paulus – bardzo dobry mecz – 5
Kamiński – dobry partner Paulusa – 4
Douglas – pewny w defensywie, Dzalamidze nie pograł i ten gol – 6
Trałka – odbiory dobre, natomiast w rozegraniu tragicznie. A ta sytuacja w 82 minucie, gdy Keita podał piłkę, a ten się cofnął… – Za te odbiory dam 3, ale…
Linetty – nieźle po kontuzji, w drugiej połowie słabo, ale jest – 4
Formella – walczył, jednak stać go na więcej co pokazał już nie raz. Dzisiaj tylko – 3
Hamalainen – ładna klepka z Karolem i tyle w tym meczu. Ewidentnie jest pod formą – 2
Pawłowski – także słabo, nawet bardzo, ale miał asystę i wywalczył karnego, dlatego też – 3
Sadaev – obrońcy go pilnowali, miał ciężko, ale się starał. Szkoda, że nie ma połówek, niestety dam – 3
Keita – ozywił zespół – 4
Kownaś i Gergo grali za krótko, ale można postawić im plusiki.
Najważniejsze, że wygraliśmy sami i nie pomógł nam sędzia, który dzisiaj według mnie wyraźnie stał za Jagą. Ich bramkarz tak powoli wznawiał grę, ze mnie irytował na maxa. Ale jak padła bramka to tak szybko zbierał serpentyny że szok. Dobrze im tak, „cfaniaczki” pojechały z zerem do się. Teraz oglądają nasze plecy i bilans bezpośrednich spotkań mają gorszy. Zemsta Skorży za pierwszy debiutancki mecz.
Piękna w tym meczu za dużo nie było, ale wielka brawa za walkę
nie jestem do końca trzeźwy ale też nie do tego stopnia pijany, żeby Pawłowski mi się dwoił… poprawcie to 🙂 Pawłowski z pewnością na boisku się nie dwoił 🙂
Kędziora znów potwierdził, że jest numer 1 prawym obrońcą w lidze. Zawodzi Hamalainen oraz Pawłowski, mimo to Pawłowski nie zagrał tragicznie po prostu przyzwyczaił nas do innego wysokiego poziomu. Keita i Formella ostatnio mnie pozytywnie zaskakują, znów rozegrali dobre zawody.
@ArekCesar,
Faktem, że sędzia trochę momentami niedomagał. W przerwie meczu podali statystyki posiadania piłki: 50% Lech, 40% Jagiellonia, 10%… Baran.
… chociaż I połowę jednak przedłużył.
Karnego też odgwizdał.
Virtuti Futbolari tym razem przyznaję dla Kamińskiego. O ile ten facet ma panikę wypisaną z definicji na twarzy, to dziś zdecydowana większość jego interwencji w obronie była na bardzo przyzwoitym poziomie. Dobra robota.
A jak widzę jeszcze naszego terrorystę siejącego popłoch wślizgami, oczy mi się cieszą. 🙂
Cieszy również wykorzystany karny. Nareszcie. Brawo, Tomek!
Barry dał sobie dzisiaj jak dzieciak założyć siatkę. Ale uderzenie pierwsza klasa, do tego w prawy róg lewą nogą. Super, że wpadło!
Plusy:
Gostomski – niechętnie to piszę, bo sto razy bardziej wolę Jasia – mimo, że Bośniak, to jednak bardziej Poznański 🙂 – jedyny błąd Gostomskiego to krótkie podanie do Kamyka przejęte przez Jagę w POLU KARNYM. Takie coś trzeba wybijać daleko w chmury.
Kędziora – nie tak efektowny jak w pierwszych kolejkach ale solidnie. Wreszcie wykonawca karnego biegł do piłki, a nie pajacował po drodze. Chociaż strzał był dość sugestywny. Minusik za jedną akcję gdzie dał się dość łatwo wyprzedzić, i słabsze niż zwykle wrzutki.
Arajuuri – gościu torpeda na wiosnę. Stoper praktycznie kompletny jak na naszą ligę (w lepszej by we wszystkim odstawał), groźny z przodu, pewny z tyłu, mimo kartki na początku grał twardo ale fair. Minus za wejście po którym dostał kartkę – nie wiem czy tam w ogóle był faul, ale jak tak dalej będzie wjeżdżał to może czerwień dostać (typowe sanki)
Douglas – Wyłączył Dzalamidze, strzelił genialną bramkę. Trochę wrzutki mógłby poprawić
Linetty – samolubny jak nigdy (nie pamiętam aby oddał w jakimś meczu 2-3 strzały), ale bardzo pożyteczny, coś tam kreował z przodu, w defensywie też solidnie
Minusów nie chciałbym dawać, ale niestety jest jeden, i to dla gościa, którego naprawdę lubię bo przypomina mi trochę… mnie(z tym że ja gram w 'lidze podwórkowej’ xD :)) – Kasper Hamalainen – kolejny mecz który przechodził. Bez zrywów, bez fantazji. Jedyne dobre zagranie, to zgranie piłki głową do Sadajeva – mało!
anonim to ja:)
teraz czytam komentarze innych (nie chciałem się sugerować) i przyznaję rację „II”:
To jakaś parodia, że eksperci chwalą WICELIDERA tabeli, za to że oddaje 0 strzałów na bramkę(celnych i niecelnych!) w pierwszej połowie. To tak jakby bokser wyżej notowany był po dwóch knock down’ach i nie wyprowadził żadnego ciosu po jedenastu rundach = bo przecież jeszcze trzyma się na nogach 🙂
Na meczu było widać jak Probierz swoje przedmeczowe żale odnośnie sędziowania w meczach Lecha przetworzył na taktykę.W pierwszej połowie co chwilę zawodnicy Jagi wylegiwali się na trawie,taki „Jaging na trawingu”.Sedzia dał się na to złapać.Druga połowa to już w miarę normalne sędziowanie.Tak to widziałem z trybun.Hamalainen mnie niepokoi.Wiadomo że jest alergikiem ale do cholery chyba jeszcze nic nie pyli.Skorża powinien go odstawić na jakiś czas ale kto w zamian.Jevtić predko nie wróci.Poza tym mecz walki.Autobus Jagi dość długo spełniał swoją rolę.Dlatego Keita i Formella nie mogli nic pokazać.Cieszy walka do końca no i 0 z tyłu.
Co będzie jeśli do składu wróci Jevtić. Pytam dlatego bo nie wyobrażam sobie, że Linetty nie będzie mieć składu a na grę łamignota Trałki ciężko patrzeć.
Przypominam wszystkim oceniającym, że Pawłowski miał dwie asysty (przy golu i karny).
Liroy – Jevtic zagra na „10” zamiast Hamy
co do Gostomskiego to zawiódł mnie tym podaniem do przeciwnika… gdyby nie to byłby jednym z głównych bohaterów tego zwycięstwa 🙂 zdecydowanie ta interwencja może powalczyć o miano parady sezonu 🙂
za to Zaur? dla mnie cichy bohater spotkania… atakujemy – kto przy piłce? Zaur… odbieramy piłkę pod własnym polem karnym – kto to robi? Zaur… przejmujemy piłkę w środku pola – kto? Zaur! chyba jego najlepszy mecz w barwach Lecha (obok tego w Pruszkowie) mimo braku strzelonej bramki… dobrze się ustawiał, wychodził na pozycję, odbierał, bronił, atakował… wielkie słowa uznania 🙂
…..dobry mecz ,straciłem sporo zdrowia przy oglądaniu,liczy sie wynik i to 2:0! Zaur i Paulus nie zawiedli…Lech idzie na majstra!bravo,bravo!
Jaga staneła autobusem zupełnie tak jak przewidywałem przed meczem. Z takimi drużynami cięzko się gra Kolejorzowi.
Wyróżnić można: Zaura i Karola- za nieustępliwość i maksymalne zaangażowanie, Gostomskiego – za wybronienie chyba jedynego strzału w światło bramki, Kamińskiego i Paulusa- we dwoje tworzą najlepszy duet stoperów w ekstraklapie, Trałkę – za pierwszą połowę w drugiej troszkę gorzej. Barry- za bramę i odcięcie Dzalamidze, Kedziorę- za karnego (w końcu to była nasza pięta achillesowa). Kasper kolejny mecz słabiutko, mam nadzieję, że jak wejdzie na swój normalny poziom będziemy musieli odszczekać to że na niego psioczymy. Kownacki jak zmienił kaspra coś się zaczeło dziać, szkoda że bramy nie strzelił bo była wyśmienita okazja którą sam sobie stworzył, występ na plus.
Generalnie gra Kolejorza wygladała bardzo dobrze, w końcu jest jakiś zalążek poprawnej gry pozycyjnej, czego od wielu, wielu lat nie było n naszej druzynie.
Doprawdy irytują mnie trenerzy pokroju Probierza. Ustawić zespół na Obronę Częstochowy na całą jedną połowę a potem w drugiej zaordynować wyprowadzenie kilku kontr to po prostu mistrzostwo. Rozumiem że taka taktyka była by rozsądna gdyby Jaga grała z Realem albo Bayernem ale my tu mówimy o POLSKIEJ LIDZE, gdzie NAPRAWDĘ wystarcza CHĘĆ i WOLA walki i już można walczyć prawie jak równy z równym. Do tego mówimy o pojedynku 2 z 3 drużyną ligi czyli teoretycznie o drużynach na bardzo zbliżonym poziomie sportowym. Jakoś nie kojarzę żeby np w Anglii któryś z czołowych zespołów stawiał autobus w meczach z sąsiadami z tabeli. Powinno się tępić tego rodzaju szkolenie w Polsce. No chyba że głównym celem Probierza był…. trening Lecha w ataku pozycyjnym, to wtedy czapki z głów przed Panem Trenerem
Nie mogę czytać jak bardzo jedziecie po Kasprze. Bądż co bądż najlepszy strzelec drużyny . Może nie jest w tej chwili w najlepszej dyspozycji , ale nie popadajmy w skrajność.We wczorajszym meczu miał kilka niezłych zagrań , których niestety nikt nie zauważa . Lech gra zbyt wolno i nie szuka gry na jeden kontakt , do jakiej stworzony jest Hama . Grając w ten sposób zespół traci swe walory , a przy nim zawodnik typu Kaspra . Za długo grane piłki w poprzek boiska niwelują możliwość grania tego co wszyscy kibice kochaja , czyli gry w stylu podaj ,klepnij , zgraj , wyjdż . Wczoraj same długi zagrania z obrony. Gdie tu ma sie odlależ Kasper?
@II
Serio tak mówili? Tragedia. Potrafię docenić dobrze zorganizowaną defensywną grę, ba, czasem nawet lubię na taką popatrzeć. Ale chwalić wczoraj Jagiellonię (w pierwszej połowie) to paranoja. Pokaz tego co najgorsze w piłce nożnej, padanie jak muchy przy każdym kontakcie, kradnięcie sekund niemal od początku meczu… Jak na boisko wleciała druga piłka, to najbliżej stojący zawodnik Jagiellonii zamiast ją wybić, sugerował sędziemu żeby ten przerwał mecz. Parodia.
właśnie oglądnęłam powtórkę. wczoraj oczywiście głos wyłączony, bo tych z c „minus” słuchać się nie dało. Dziś co nieco posłuchałam, ale się nie dało – pierdzielenie Węgrzyna jest wprost porażające. A teraz kilka słów o meczu: Mecz cholernie ciężki i na odległość czuć było, że że Probierz boi się tego meczu jak diabeł święconej wody. Jaga była tak wycofana, że szok, ale nasi jednak dali radę przestawić ten autobus i mecz zakończyć świetnym wynikiem – lepiej tego meczu rozegrać nie można było. Brawo Skorża.
Co do zawodników – praktycznie tylko Hama się „przespacerował” przez mecz i tylko on dostanie trójkę, reszta 4 i 5 – wszyscy skoncentrowani, grający w tempie, z odpowiedzialnością , zaangażowaniem. Oni po prostu chcieli wygrać ten mecz za wszelką cenę. Wielkie brawa należą się kibicom – ani przez moment nie zachwiali wiary zawodników w końcowy sukces – śmiem twierdzić, że to oni właśnie w końcówce wygrali ten mecz. Tak więc jedyna szóstkę, którą bym postawiła to dwunastemu zawodnikowi :-))
Jedynie plusem wyróżniłam Barrego za to jak przykrył czapką Dzalamidze i za bramkę.
Brawo Kolejorz!!!
Z naszego kapitana to się tak uśmiałam, że głowa mała – przez 80 min w cięższych sytuacjach grał tak, by za wcześnie tej kartki nie zobaczyć, ale przez ostatnie 10 min pod nosem Musiała solidnie pracował na żółtko.
Koniecznie zapytać Skorżę co jest z Kasprem ! Niewiarygodne, toż to poziom Ubiparipa.
Ciekawe też co z Holmanem. Czy ocena niedostateczna już TERAZ została postawiona?
Kownacki pokazał to co GINIE w lidze czyli udany drybling W KIERUNKU bramki. Choćby za to jedne zagranie ( a miał przeciż asystę 2 stopnia Kawnacki-Pawłowskoi-Douglas przy pierwszej bramce.) należą się jemu słowa pochwały !
Formella zagrał słabiej. Keita jakoś nie powalił swoją grą. Lepszy od Szymka ale coś cały czas nie tak. Za mało produktywny !
Porażający brak ofensywy. Środek pola strasznie słaby. Irytujące rozgrywanie między Kamińskim i Arajurim. Gdyby Keita nie rozruszał trochę gry to nie wiem co by z tego było. Dzisiaj Leverkusen pokazało z Padderborn co jest potrzebne na broniący się zespół. Rozciągnięcia i wrzutki, albo prostopadłe piłki. Do tego potrzebna jest niestety większa ruchliwość i trochę fantazji z przodu, a nie granie stojanowa za plecami obrońców. W meczu ze Zniczem fajnie na pozycje pokazywał się Djum, ale widać jeszcze nie przesiąkł e-klapą.