Wystaw swoje oceny po rewanżu ze Zniczem

ocenyW środowym meczu ze Zniczem Pruszków, piłkarze Lecha Poznań zrobili to co do nich należało. Wygrali dzięki czemu przypieczętowali awans.


Jasmin Burić – Nie miał ani jednej interwencji. Właściwie to mógł grać w ataku albo w ogóle nie wychodzić na mecz. Na to samo by wyszło.

Kebba Ceesay – Z tyłu ok, z przodu nie grał nic.

Marcin Kamiński – Pewny i dobry występ. Zszedł w przerwie będąc oszczędzany na niedzielę.

Tamas Kadar – Zagrał niemal bezbłędnie. Bardzo dobry występ Węgra, który tylko udowodnił, że powinien częściej grać.

Luis Henriquez – Występ podobny jak Ceesaya. Z przodu dno, z tyłu ok.

Arnaud Djoum – Jako defensywny pomocnik wywiązał się ze swojej roli i nie zawiódł. Nie popełnił większych błędów.

Jakub Serafin – Sporo chęci, a mało jakości. Niestety bezbarwny występ. Musi się jeszcze wiele uczyć.

Dariusz Formella – Fatalny mecz w jego wykonaniu. Mnóstwo niecelnych zagrań, złych podań i złych wyborów. Gol zdobyty w końcówce praktycznie ratuje mu ocenę. Niestety – zawiódł.

David Holman – Za dużo kombinował mając piłkę przy nodze. Ewidentnie brakuje mu ogrania.

Muhamed Keita – Lepiej tańczył z piłką niż dryblował, strzelał i podawał. Nie pokazał nic wielkiego.

Dawid Kownacki – Kompromitujący występ. Aż brak słów.

Rezerwowi:

Jan Bednarek – Wszedł w 46 minucie i nie pokazał nic wielkiego.

Krystian Sanocki – Dał dobrą zmianę. Był efektowny i efektywny. Bardzo mu zależało na dobrym występie co było widać. Powinien otrzymywać kolejne szanse.

Vojo Ubiparip – Nic nie pokazał. Nie wiadomo po co wszedł.


1 – fatalny mecz, to nie był jego dzień
2 – slaby występ, nie pokazał nic ciekawego
3 – występ bez błysku (ocena wyjściowa)
4 – dobra gra, był mocnym punktem zespołu
5 – bardzo dobry występ, wyróżniał się
6 – świetnie, był gwiazdą meczu

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się komunikat „Twoja odpowiedź została zapisana”

[wpgform id=’85193′]

Trener Maciej Skorża:

1 – fatalnie (zła taktyka, nietrafione zmiany)
2 – słabo (zła gra i mierny występ piłkarzy)
3 – przeciętnie (Lech grał słabo)
4 – dobrze (mecz bez historii, wygrał Lech)
5 – bardzo dobrze (pewne zwycięstwo Lecha i udane zmiany)
6 – świetnie (wysoka wygrana Lecha nad mocnym rywalem)

[polldaddy poll=8735743]

Sędzia meczu Lecha Poznań:

1 – fatalnie, sędziował pod rywala
2 – słabo, był zbyt drobiazgowy
3 – przeciętnie, gubił się na boisku
4 – dobrze, nie popełnił większych błędów
5 – bardzo dobrze, rzadko używał gwizdka
6 – świetnie, był kompletnie niewidoczny

[polldaddy poll=8735745]

Poziom meczu Lecha Poznań:

1 – bardzo słaby mecz zakończony porażką (kompromitacja)
2 – słaby mecz zakończony stratą punktów (rozczarowanie)
3 – przeciętny mecz i szczęśliwa wygrana Lecha (cieszy tylko wynik)
4 – dobry mecz i spokojne zwycięstwo Lecha (występ bez historii)
5 – bardzo dobry i efektowny mecz Lecha (takie mecze chcemy oglądać)
6 – pogrom za sprawą efektownej i efektywnej gry (długo nie zapomnimy tego spotkania)

[polldaddy poll=8735747]

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

[polldaddy poll=8735748]

Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w weekend przed meczem z Legią

Skład Lecha Poznań w rewanżu ze Zniczem Pruszków:

Burić – Ceesay, Kamiński (46.Bednarek), Kadar, Henriquez – Djoum, Serafin – Formella, Holman (60.Ubiparip), Keita – Kownacki (61.Sanocki).

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


19 komentarzy

  1. kibol pisze:

    minus 5- Ceesay, Henriquez i Djoum

  2. Dymas89 pisze:

    Sanocki super zmiana, Serafin mnie nie przekonuje…

  3. arek pisze:

    Jedyny plus tego meczu to Sanocki. Niech dostaje jak najwiecej szans. Reszta to przecietnosc i slabizna. Co sie dzieje z Kownackim, nie potrafie tego jakos racjonalnie wytlumaczyc.

  4. ArekCesar pisze:

    Sanocki fajna zmiana. Nie wiem, ale mi akurat Formella i Serafin-szczególnie w drugiej połowie się podobał. Napastnicy dno, Djoum to samo, Keita i jego kiwki, Holman kiwka i piętka to się nie sprawdzało-mnie to nie przekonało. Kebba też jakiś powolny, zero przyspieszenia akcji, dopiero parę zrywów w końcówce. Ogólnie mecz żałosny poziom i oby forma wróciła na niedzielę.

  5. aliz pisze:

    Ocen nie wystawiam nikomu ani zawodnikom, ani trenerowi, ani sędziemu. To była zwykła jednostka treningowa. Mogę tylko odnieść sie do kilku graczy – Sanocki pokazał sie fajnie, Darek też, Serafin chyba troszkę zbyt bojaźliwie – brak mu pewności sebie – w lidze pokazał się o wiele lepiej. Kadar+Kamyk solidni i dobrze. Vojo powrót do domu, Keita taki sobie, Dżuma musi jeszcze się „oswoić” z polskimi warunkami, Kebba trochę wolniejszy niż przed kontuzją. I to wszystko co mam do napisania o meczu.

  6. jerz pisze:

    Specjalnie zwróciłem uwagę na Dżuma. Ten człowiek nie umie podać piłki. Pod naciskiem to w ogóle same straty. Jak ma dokoła siebie 5m wolnego to jako tako wychodzi ale podaje do zawodnika tam gdzie go widzi. 🙂 W efekcie żadna szybka akcja nie wyjdzie bo zawodnik musi się zatrzymać a czasem cofnąć żeby dostać piłkę. Słaby jest. Po Bydgoszczy to nie wiem co musiałby zrobić, żeby odzyskać moje zaufanie. Może 3 bramki w niedzielę. To oczywiście niemożliwe.

  7. lopez pisze:

    Jerz zgadza się, każde podanie Dżuma na plecy, spowalniające akcje. Zawiodłem się na dzień dzisiejszy na tym transferze. Więcej szans powinien dostawać Sanocki, i to od niedzieli – ma chłopak depnięcie i niezłą technikę czyli to co najważniejsze w piłce, a patrząc na resztę zawodników to nikomu nie ustępuje.

  8. Seba pisze:

    A wiecie co wg mnie jest najważniejsze – wygraliśmy bez Trałki 🙂 Mam nadzieje że klątwa zmazana. Mecz żenujący poziomem, wynudziłem się jak nigdy. Pozdrawiam

  9. Jarecki pisze:

    Nie wystawiam ocen bo nie oglądałem meczu. Ale wracałem z trasy i słuchałem w Merkurym. Z tego co słyszałem w radio od komentatorów to mega słaby występ Keity, masakryczny Kownasia ! Za to chwalili Henriqueza, i między innymi Formellę. Więc nie wiem już jak było ? No i chwalili wejście i zmianę Santockiego 🙂 .

  10. aliz pisze:

    @Jarecki
    Z mojej strony to wyglądało tak jak napisałam wyżej. Luis – w normie takiej do jakiej nas przyzwyczaił, natomiast Kownasia pominęłam celowo – w śmietniku trochę na jego temat dyskutowałam. Ale to moje zdanie, na dodatek „baby” :-))

  11. Antoni P pisze:

    też dzisiaj nie oceniam. mecz mega do bani….kolejny i kolejny w tym roku totalna padaka, jeszcze jeden tak nudny mecz w wykonaniu Kolejorza i chyba odpocznę od polskiej skopanej.

  12. sopel pisze:

    „Dariusz Formella – Fatalny mecz w jego wykonaniu. Mnóstwo niecelnych zagrań, złych podań i złych wyborów. Gol zdobyty w końcówce praktycznie ratuje mu ocenę. Niestety – zawiódł.”

    chyba oglądałem inny mecz niż wy Sanocki i Formella zdecydowanie najlepsi na boisku im się chciało a innym to ja nie wiem co się stało a wasza opinia jest krzywdząca dla Darka i to bardzo czasami jak się człowiek mocno stara to robi błedy i coś tam nie wychodzi ale proponuję jeszcze raz obejrzeć sobie mecz na spokojnie

  13. arek pisze:

    Rowniez zdziwilem sie ocena Darka, bardzo krzywdzaca. Natomiast nie widzialem nic dobrego w grze Holmana czy Djouma. Kadar zagral bezblednie? Rzucaly mi sie w oczy jego niecelne podania. Oceny bardzo subiektywne.

  14. Marcin1242 pisze:

    A ja wlasnie nie rozumiem zachwytow nad Darkiem..straty, niewidoczny. W drugiej polowie zastanawialem sie czy wgl jest na boisku..
    Dla mnie Holman pokazal sie z lepszej strony niz Hama we wszystkich meczach, ktore do tej pory rozegral na wiosne.
    Co do Serafina to sredni wystep, ale zauwazylem, ze jak na boisku pojawil sie Sanocki to Jakub od razu zaczal brac ciezar gry na siebie i fajnie dogrywal pileczke na prawe skrzydlo.

  15. Bara1922 pisze:

    DJOUM dno totalne chyba ta liga holenderska to jest dno totalne no przeciez on nic nie gra ani w tyłach ani tym bardziej w przodzie to juz kumam czemu tam MILIK jest gwiazda a w Niemczech ławka Sanocki przypomina mi stylem kosecka tylko bez dissow bo naprawde mi sie podoba Kebba CINKO VOJO I KOWNAS megaCinko Kadar dupy nie urywo

  16. totek1973 pisze:

    Przeczytałem dzisiejsze i wczorajsze wpisy i opinie z niektórymi się zgadzam z innymi nie ,ale ogólnie większość oceniła zgodnie z prawdą.Mecz wybitnie słaby paru wyróżniających się chłopaków zacznijmy od obrony Keba występ przeciętny ,ale czego oczekiwać po kontuzji i epizodycznym pojawianiu się na boisku ,ale mimo szarpał parę razy próbował zawalczyć z przodu ,Kadar też epizody na murawie choć wydaje mi sie ,że potencjał ma i po paru meczach całych 90 minutowych będzie filarem ,Luis co jakis czas przeplata lepszymi i gorszymi występami to nie był jego dobry ,ale widać było brak zrozumienia z Keitą ,Kamyk pozostawiam wam tą ocene ,środek Holman fajnie technicznie ale musi mieć z kim to rozegrać ,Kecie chyba powinni podziękować ,DZuma duży i jakby bez mózgu tylko tyle że walczak ,Serafin za dużo w poprzek za mało do przodu Sanocki i Formela pokazywali się na pozycjach to trzeba zagrać Vojo chyba ostatni sezon w Lechu,KOwnaś musi popracować nad formą jeśli chce strzelić swoją dyche .To na tyle jak nigdy przesiedziałem wczoraj cały mecz i zmarzłem jak cholera liczyłem na fajne akcje i zagrywki można było poćwiczyćw takim sparingowym meczu

  17. rechot pisze:

    Tylko dwa plusy pierwszy dla Klimy za zjebke tej pedalskiej melodii cos sie wybitnie warszawsko kojarzy a drugi dla tych ponad 8tys ludzi ze przyszli na ten slaby mecz

  18. J22 pisze:

    Mimo wszystko oczekiwałem czegoś więcej. Rozumiem II-ligowy znicz, 5:1 z pierwszego meczu, ale w końcu przyszło ponad 8 tys ludzi którym zaserwowano mizerię. Krystian Sanocki na razie dużo serca i ambicji na boisku, no i asysta pierwsza klasa. Poza tym nuda i kopanina.

  19. p1otr pisze:

    moim zdaniem najlepszy Kadar, pewnie z tyłu i dobrze wyprowadzał piłkę, na plus też Formella, Sanocki (zasługuje na więcej szans!) i Serafin, który grając drugi czy trzeci mecz w 1. drużynie wyglądał na bardziej doświadczonego od Djouma czy Holmana, którzy tych meczów mają dużo więcej;
    dobra gra Serafina to koniec Drewniaka w Lechu
    z tego co wyżej napisałem wynika, że postarali się młodzi Polacy, których nikt tak nie ciągnie za uszy jak Kownasia, który musi się wziąć w garść bo to co ostatnio gra, to jakiś żart (przypomnę tylko mecz z Jagą, kiedy mógł mieć bramkę kolejki a podał bramkarzowi)