Kłopoty Szymka

pawlowskiW niedzielę o 18:00 Lech Poznań zmierzy się z Legią Warszawa. Zespół Kolejorza do klasyku ligi jest już niemal przygotowany, ale skład na to spotkanie nie został jeszcze ustalony.


Cały czas z lekkim urazem biodra zmaga się bowiem Paulus Arajuuri, który w Bydgoszczy przedwcześnie opuścił boisko. Każdy dzień działa na korzyść Fina, ale trenerzy wolą dmuchać na zimne i w środę postanowili wystawić na środku obrony parę stoperów Marcin Kamiński – Tamas Kadar. Wszystko po to, aby obaj defensorzy choć trochę zgrali się ze sobą w razie gdyby 27-latek nie mógł wystąpić. W środowym starciu „Kamyk” rozegrał 45 minut, zaś Węgier zaliczył całe spotkanie.

Maciej Skorża nie ukrywa nawet, że w przypadku braku Paulusa Arajuuriego postawi w niedzielę na Tamasa Kadara, który cały czas czeka na swoją prawdziwą szansę w Lechu Poznań. – „Paulus Arajuuri odbył wczoraj z nami trening, ale nie jest jeszcze w pełni sił. Robimy wszystko, żeby był gotów na Legię. Jeśli nie zagra wówczas wystąpi za niego Tamas Kadar.” – zapowiedział 43-letni szkoleniowiec „niebiesko-białych”.

Złą informacją przed spotkaniem z Legią Warszawa jest niestety lekki uraz wracającego do formy Szymona Pawłowskiego. 29-letni pomocnik miał znaleźć się w kadrze meczowej już na mecz ze Zniczem Pruszków, ale trenerzy postanowili go oszczędzić. Na dodatek nie wiadomo, czy „Szymek” zdoła się wykurować na niedzielę. – „Mamy problem z Szymonem Pawłowskim. Mocno przyglądamy się jego stawowi skokowemu. Zobaczymy co wydarzy się do niedzieli.” – odparł Skorża, który w razie konieczności prawdopodobnie wystawi na lewej pomocy Dariusza Formellę.

Tymczasem jedynym lechitą, który przeciwko Legii Warszawa na pewno nie wystąpi jest Darko Jevtić. Szwajcar w ostatnich dniach przebywał na konsultacjach w Serbii, gdzie swego czasu leczył się Vojo Ubiparip i ozdrowiał w ciągu paru dni. Po powrocie 22-latek ma udać się jeszcze na konsultację do lekarza Bayernu Monachium. – ”Darko Jevtić jest w czasie kuracji i jego występ w niedzielę jest absolutnie wykluczony. Jego sytuacja jest poważna i nie możemy określić, kiedy wróci do zajęć.” – dodał trener Kolejorza, którego podopieczny cały czas zmaga się z dyskopatią.

Warto dodać, że do meczu z Legią Warszawa piłkarze Lecha Poznań zaliczą jeszcze tylko jedną, sobotnią jednostkę treningową, która odbędzie się w południe. Sztab szkoleniowy Kolejorza podjął decyzję o braku wyjazdu na przedmeczowe zgrupowanie. Tym samym nasi zawodnicy noc przed bojem z Legią Warszawa spędzą we własnych domach i w klubie spotkają się dopiero w niedzielę rano, a potem odbędą tradycyjny przedmeczowy rozruch.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


12 komentarzy

  1. Ekstralijczyk pisze:

    Nie chcę być tutaj pesymistą , ale może być tak , że Darko w tym sezonie już nie zagra. :/

  2. MarioWlkp pisze:

    Tak realnie patrząc to dla Darko runda już z głowy. Obyśmy zobaczyli Darko w następnej.

  3. truskawa pisze:

    Czyli Formella za Pawłowskiego. Może to lepiej bo Szymek nie będzie pozorować gry, a od formy jest daleko.

  4. seniorka pisze:

    Bo też trzeba było od razu wysłać Darko za granicę na leczenie, a nie liczyć, że może minie. Miesiąc minął i nic się nie zmieniło – a z tego co można wyczytać między wierszami, jest gorzej. Z dyskopatią nie ma żartów. To jest choroba powtarzająca się i obawiam się, że operacja go nie minie.
    Mam nadzieję, że Skorża przemeblował zespół na legię tak, żeby nie dało się odczuć braku Darko. Jeśli poważnie myślimy o MP, to ten mecz
    MUSIMY wygrać!

  5. BartiLech pisze:

    Bardzo szkoda Darko, mam nadzieję, że nie będzie potrzebna operacja i Darko będzie gotowy na rundę finałową. A co do Szymka jego brak w pierwszej 11 w meczu z Legią będzie dla nas wzmocnieniem, patrząc na to w jakiej jest formie. Wolę Formelle albo Keite za Szymka 😉

  6. MaPA pisze:

    Zdaje się że Darko w Warszawie też nie grał a jakoś nam szło.

  7. pyra fan kks z breslau pisze:

    po co kaleka szymek bez formy formas od razu

  8. Tadeo pisze:

    Mam pełne obawy co do pełnego profesjonalizmu naszego sztabu medycznego. Zbyt dużo przypadków i przeciągających się w nieskończoność nieuleczonych kontuzji. Przypadek Jewticia dobitnie o tym świadczy. Jak to możliwe że nikt z fachowców sztabu medycznego , przez ponad miesiąc nie potrafił udzielić konkretnej odpowiedzi co mu dolega. Pamiętamy wypowiedź Ciseja , gdzie po powrocie ze skutecznego leczenia w Szwecji , miał żal do naszych fachowców.Teraz gdy czytam o Szymku i Arajurim , że też nie wiadomo czy zagrają przed tak ważnym i prestiżowym meczem , to po prostu szlak mnie trafia .

  9. C-3PO pisze:

    Zaczynam mieć nadzieję bo zanosi się że nie będzie sabotażu ze strony trenera wystawiającego Szymka na siłę kompletnie bez formy

  10. vosky pisze:

    @MarioWlkp
    Tak realnie patrząc to gówno wiadomo na temat kontuzji Darko. Skąd ty możesz wiedzieć, kiedy wróci?

  11. Bolek pisze:

    Odnośnie sztabu medycznego, następnym przykładem jest Patryk Wolski i przeciąganie o parę miesięcy decyzji by zrobić operację – według wywiadu na Lech TV. Przez to czas absencji wydłużył mu się właśnie o te parę miesięcy. Choć mam nadzieję, że Darko jednak szybko wróci do zdrowia. Inaczej można by rzec, że Rehasport był szkolony na wschodzie do wywrotowych działań na terenie wroga 😉

  12. dr robert pisze:

    Patrząc na skłonność do kontuzji Pawłowskiego w poprzednich klubach tu u Nas zagrał nawet dużo. Ale on ma po prostu słaby organizm i kontuzje w jego wieku będą się juz tylko nasilały. Z tym panem trzeba się juz zegnac. A Darko to jest po prostu tragedia, szkoda chłopaka, ale młody jest ma jeszcze czas na znalezienie sobie miejsca poza piłka. Co do przygotowania fizycznego Lecha i jego tzw. sztadu, to jest jak ze wszystkim w kapitalizmie. Marna placa , marna praca. A konkretnie – marni fachowcy. Miał KKS dobry sztab, ale teraz to on pracuje za prawdziwe pieniądze w klubie z Warszawy.