Moc Twierdzy Bułgarska
W trwającym sezonie 2014/2015 drużyna Lecha Poznań rozegrała na Inea Stadionie mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej 17 łącznie 18 spotkań w tym 13 ligowych, 3 w Pucharze Polski i 2 w Lidze Europy.
Kibice przychodzący w tym sezonie na Bułgarską nie mają prawa narzekać, bowiem „niebiesko-biali” regularnie golą rywali na swoim obiekcie i głównie za sprawą występów u siebie wciąż walczą o Mistrzostwo Polski. Lechici w 13 domowych meczach w Ekstraklasie wywalczyli do tej pory 30 punktów co jest najlepszym wynikiem w lidze.
Ogólny bilans Kolejorza u siebie wraz z Ekstraklasą, Pucharem Polski i Ligą Europy to 13-4-1, gole: 41:12. W trwających rozgrywkach Wielkopolanie tylko w jednym pojedynku przy Bułgarskiej nie strzelili bramki. Nieskuteczność i wynik 0:0 ze Stjarnanem Gardabaer sprawił, że „niebiesko-biali” odpadli z europejskich pucharów.
W tym sezonie prócz 0:0 z Islandczykami punkty Lechowi w Poznaniu urwała szczecińska Pogoń 1:1, Cracovia Kraków 1:1, Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 oraz 3 sierpnia Wisła Kraków. „Biała Gwiazda” jako jedyna umiała tutaj wygrać 3:2 po fatalnych błędach w obronie Huberta Wołąkiewicza.
Warto dodać, że gdyby nie gol dla „Górali” w 90. minucie, to podopieczni Macieja Skorży wraz z pojedynkami w Pucharze Polski mieliby serię 12 zwycięskich meczów przed własną publicznością z rzędu. Do końca sezonu 2014/2015 ekipa Kolejorza rozegra na Bułgarskiej jeszcze jedno spotkanie w PP i sześć w lidze.
Dotychczasowe mecze Lecha w Poznaniu:
20.07, Lech – Piast Gliwice 4:0
24.07, Lech – Kalju Nomme 3:0 (LE)
03.08, Lech – Wisła Kraków 2:3
07.08, Lech – Stjarnan Gardabaer 0:0 (LE)
16.08, Lech – Pogoń Szczecin 1:1
31.08, Lech – Cracovia Kraków 1:1
20.09, Lech – Zawisza Bydgoszcz 6:2
24.09, Lech – Wisła Kraków 2:0 (PP)
05.10, Lech – GKS Bełchatów 5:0
26.10, Lech – Górnik Łęczna 1:0
30.10, Lech – Jagiellonia Białystok 4:2 (PP)
07.11, Lech – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1
30.11, Lech – Górnik Zabrze 3:0
13.12, Lech – Lechia Gdańsk 1:0
22.02, Lech – Ruch Chorzów 2:1
06.03, Lech – Jagiellonia Białystok 2:0
18.03, Lech – Znicz Pruszków 1:0 (PP)
22.03, Lech – Legia Warszawa 2:1
Dotychczasowy i łączny bilans: 13-4-1, 41:12 (Liga, LE i PP)
Sezon 2014/2015 – 25. kolejek:
9-3-1, 31:10
Sezon 2013/2014 – 37. kolejek:
14-4-1, 44:15
Sezon 2012/2013:
7-3-5, 24:15
Sezon 2011/2012:
11-1-3, 25:8
Sezon 2010/2011:
10-4-1, 27:6
Sezon 2009/2010:
12-2-1, 28:10
Sezon 2008/2009:
7-7-1, 22:10
Sezon 2007/2008:
11-2-2, 34:13
Sezon 2006/2007:
8-5-2, 35:17
Sezon 2005/2006:
7-5-3, 21:15
Sezon 2004/2005 – 26. kolejek:
7-4-2, 23:16
Sezon 2003/2004 – 26. kolejek:
6-3-4, 24:14
Sezon 2002/2003:
5-6-4, 27:18
Domowa tabela Ekstraklasy 2014/2015 po 25. kolejkach:
1. Lech Poznań 30 pkt.
2. Legia Warszawa 24
3. Śląsk Wrocław 24
4. Górnik Łęczna 23
5. Podbeskidzie Biała-Biała 22
6. Pogoń Szczecin 21
7. Piast Gliwice 21
8. Cracovia Kraków 21
9. Lechia Gdańsk 21
10. Jagiellonia Białystok 20
11. GKS Bełchatów 19
12. Wisła Kraków 19
13. Ruch Chorzów 17
14. Korona Kielce 17
15. Górnik Zabrze 15
16. Zawisza Bydgoszcz 14
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
U siebie może nie gramy efektownie, ale jak na razie efektywnie 🙂 Czekam aby do tego doszedł jeszcze styl odnoszonych zwycięstw.
Niezłe statystyki, ale mimo wszystko trochę żal tych straconych 6 punktów z Pogonią, Cracovią i PBB. Z Wisłą też myślę, że chociaż ten remis można było ugrać. Redakcjo, a zamierzacie zrobić podobny artykuł o meczach wyjazdowych?
Tak
no właśnie warto zauważyć też, jak ekipy z którymi przyjdzie się nam mierzyć na wyjeździe, punktowały na swoim podwórku.Podbeskidzie i Górnik Łęczna w czubie tabeli, jedynie Bełchatów trochę odstaje.Dlatego trzeba się maksymalnie sprężyć na te pojedynki. Uważam że właśnie od tych meczów będzie zależało nasze być albo nie być(Mistrz)
Albo zróbcie jak weszLo artykuł kto ile skorzystał na błędach sędziów i dlaczego znowu to 7egła?Jak nie umie się inaczej wygrywać niż dzięki ,,pomyłkom facetów w czerni” to wtedy jest się liderem. A żeby zakończyć dyskusję wystarczy popatrzeć na mecze w których sędziował Musiał i wtedy dopiero widać jak bardzo są ciągnięci za uszy. to na tyle dla wschodniego MP
Ah ten Hubert…. to Podbeskidzie i Wisła do przodu by były…
Oczywiscie nie zakładamy czarnego scenariusza, ale te 6 spotkań w lidze na własnym stadionie to jeszcze nic pewnego teoretycznie. Tfu tfu tfu :-)))