Największe sensacje w historii Pucharu Polski. O tym jak małe kluby robiły furorę

ppBłękitni Stargard Szczeciński w tej edycji Pucharu Polski przeszli już kilka rund i niebawem Lechowi Poznań przyjdzie się zmierzyć z wielką rewelacją tych rozgrywek.


Błękitni Stargard Szczeciński to oczywiście niejedyny klub, który podbił Puchar Polski. W przeszłości do półfinału, a nawet do finału dochodziły kompletnie anonimowe drużyny, których potem przy zielonym stoliku wyrzucano z europejskich pucharów, żeby przypadkiem nie ośmieszyły Polski w Europie. Dziś krótko prezentujemy listę drużyn, które sprawiły największe sensacje w rozgrywkach pucharu krajowego.

Pierwszym klubem, który podbił Puchar Polski była Stal Lipiny funkcjonująca obecnie pod nazwą „Naprzód” i grająca w tej chwili w niższych ligach. Stal w sezonie 1950/1951 po wyeliminowaniu Górnika Radlin, Warty Poznań i Okocimskiego Brzesko zatrzymała się dopiero w ćwierćfinale przegrywając z Polonią Warszawa 1:2. W 1954 roku w PP brylował Górnik Radlin, który po drodze do 1/4 ograł m.in. Górnika Zabrze.

W sezonie 1956/1957 dopiero w półfinale została powstrzymana grająca obecnie w IV-lidze Unia Racibórz. Z kolei w rozgrywkach 1964/1965 aż do finału doszli Czarni Żagań, którzy po drodze odprawili z kwitkiem m.in. Polonię Bytom, Pogoń Szczecin, Wisłę Kraków i ŁKS Łódź. W finale Czarni co prawda polegli z Górnikiem 0:4, ale i tak zapewnili sobie awans do PZP, bowiem zabrzanie byli wtedy Mistrzami Polski.

PZPN zabrał jednak Czarnym prawo uczestnictwa w europejskich pucharach i chciał, aby za klub z Żagania zagrała warszawska Legia. UEFA nie zgodziła się na coś takiego i ostatecznie nie dopuściła do rozgrywek o Puchar Zdobywców Pucharów żadnego polskiego klubu. Ciekawie było również w kolejnym roku, gdy Szombierki Bytom odpadły w ćwierćfinale PP, zaś ich rezerwy dopiero w półfinale. W sezonie 1967/1968 do 1/2 Pucharu Polski dotarł nieistniejący od kilkunastu lat klub Baildon Katowice, który drogę do tego etapu miał dość łatwą.

Pięć lat później krajowy puchar podbijał PKS Odra Wrocław. Nieistniejący już klub doszedł do półfinału eliminując po drodze choćby Górnika Zabrze, Wisłę Kraków czy Arkę Gdynia. W sezonie 1976/1977 w Pucharze Polski wojował nikomu nieznany Orzeł Łódź. Dotarł on do 1/4 wyrzucając po drodze za burtę Lecha Poznań, Ruch Chorzów czy Wisłę Płock. W rozgrywkach 1979/1980, czyli w tych w których Kolejorz zagrał w pamiętnym częstochowskim finale z Legią Warszawa brylował Chrobry Głogów i Stal Szczecin.

Oba zespoły spotkały się ze sobą w ćwierćfinale w którym lepszy 2:1 okazał się Chrobry. W sezonie 1982/1983 po Puchar Polski sensacyjnie sięgnęła za to dołująca wówczas mocno Lechia Gdańsk, która w nagrodę zagrała w europejskich pucharach z Juventusem Turyn. Pięć lat później jak burza szedł Górnik Wałbrzych. W pierwszym półfinale pokonał nawet u siebie Lecha 2:1, ale w Poznaniu poległ 0:3 i to Kolejorz zagrał w finale w którym zresztą wygrał z Legią Warszawa w rzutach karnych zdobywając Puchar Polski.

Na przełomie lat 80-tych i 90-tych świetnie radził sobie też Mieszko Gniezno. Pokonał choćby Śląsk Wrocław, Szombierki Bytom czy Gwardię Warszawa, lecz w ćwierćfinałowym dwumeczu został sprany przez Legię Warszawa. W ćwierćfinale w sezonie 1993/1994 znalazł się natomiast Górnik Pszów, który po drodze wyeliminował choćby Lecha Poznań co do dziś jest jedną z największych kompromitacji w historii naszego klubu. Rok później Kolejorz już się nie ośmieszył. W 1/4 PP trafił na rewelacyjnego Jezioraka Iława, którego pokonał 3:1.

W sezonie 1995/1996 jeszcze dalej zaszła Pogoń Oleśnica, bo aż do półfinału. W między czasie poległ z nią m.in. Śląsk Wrocław, Olimpia Poznań, Lech Poznań i Górnik Zabrze. Dwa lata później w finale Pucharu Polski sensacyjnie znalazło się Aluminium Konin, które w decydującym boju i to na Bułgarskiej przegrało po dogrywce z Amiką Wronki. Po 2000 roku w PP błyszczał jeszcze m.in. Kujawiak Włocławek, RKS Radomsko, Raków Częstochowa, Radomiak Radom, Bytovia Bytów czy Stal Sanok, która ośmieszyła Legię Warszawa.

Dodatkowo po 2010 roku daleko w Pucharze Polski zaszedł choćby Znicz Pruszków, Gryf Wejherowo oraz Ruch Zdzieszowice. Teraz w rozgrywkach o krajowy puchar wciąż brylują Błękitni Stargard Szczeciński dla których dojście do półfinału PP to największy sukces w blisko 70-letniej historii tego klubu. Udział II-ligowca z Pomorza w 1/2 Pucharu Polski to również jedna z większych sensacji w tych rozgrywkach w ostatnich latach.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


6 komentarzy

  1. slavus pisze:

    ja jeszcze pamiętam, że kiedyś w finale wystąpiły rezerwy chyba Ruchu Chorzów, chociaż grali właściwie pierwszym składem. Nie pamiętam, w którym to było roku

  2. MaPA pisze:

    Swego czasu furorę robiła Jadowniczanka Jadowniki.Za daleko nie zaszła ale było o nich głośno.Jak się zbliżał mecz to trener latał po polach i zbierał towarzystwo na mecz:)).

  3. Janek pisze:

    Z naszego wielkopolskiego podwórka – Calisia Kalisz w sezonie 1955/1956 dotarła do półfinału PP, w którym przegrała z Legią.

  4. 1909 oryg. pisze:

    Kalisz geograficznie owszem leży w Wlkp ale nie jest wielkopolskim miastem mentalnie. wiec pyrlandzki portal kkslech.com nie jest odpowiedni na pisanie o cebularzach

  5. najdi pisze:

    Gryf Wejherowo w 2011 przegrał z Legią w cwiercfinale PP. Po drodze wyeliminował Koronę oraz Górnika Zabrze.

  6. F@n pisze:

    Jeszcze Stal Sanok, Stal Stalowa Wola